Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!

Obecna mamo a nie pomyślałaś, że to żadna z nas tylko ta sama osoba odpowiada na swój post, żeby zyskać niby-sojusznika? Przecież pod pomarańczowym nikiem można wszystko zrobić, nawet jedna osoba cały topik może sobie prowadzić. nie rezygnuj proszę :-/

MIAMIUSIA Oczywiście, że to jedna osoba pod każdym z pomarańczowych - wiem o tym. Napisałam, że intuicyjnie czuję, że ta pomarańczka to jedna z nas. Ale nie oskarżam nikogo, wyraziłam tylko swoje obawy i odczucia. Narazie się powstrzymam od wypowiedzi, może mi przejdzie za kilka dni - nie wiem, w każdym razie szlag na miejscu mnie trafił i mi się odechciało wszystkiego...... Kochanie ja nie rezygnuję - jak pisałam czytać Was będę jak zawsze jedynie powstrzymam się od pisania - a przynajmniej pisania na temat mój, moich Dzieci i wszystkiego co mnie dotyczy - radą jak najbardziej nadal Wam będę służyć - jeśli będę potrafiła doradzić czy pomóc. Kurna że też zawsze się jakaś zołza znajdzie:(

Bez sensu. Twoje dzieci są tu pierwszymi topikowymi dzieciakami i chcemy wiedzieć co u nich. No ale Twoja decyzja i trzeba ją uszanować. Odpocznij tydzień, a potem wróć. Może zołza pójdzie. Ale jeżeli się znów przyjdzie to znaczy, że rzeczywiście jest jedną z nas.

obecna mamo---> ja pojawiam się stosunkowo rzadko, i nie ukrywam, że od dawna zazdroszczę Ci optymizmu, determinacji i organizacji ALE zazdroszczę w tym dobrym odniesieniu-nie uciekaj, nie zrażaj się.Nie mam pojęcia czemu ktoś tak tu zawyrokował w Twojej sprawie-ale...nie ulegaj takim komentarzom-zresztą czemu one maja służyć kompletnie nie wiem. W każdym razie-jeśli znikniesz... a ja będę czegoś potrzebować to uprzedzam będę Cie ścigać przez gg i nie odpuszczę:-) a tymczasem idę sprobować namówić jasia na kąpiel..hehe będzie ciężko bo ona rozbudzony w najlepsze i u nas słonko jeszcze bardzo wysoko...a może zamiast kapieli spacer...

Nie bylo mnie caly dzien i teraz czytam chyba Ewa nie dasz sie jakies pomaranczowej lasce!!!!!! Z reszta powiem Ci ze jak napislaa pierwsza wypowiedz to ja nieodebralam jej kosliwie wrecz przeciwnie pomyslalm z\\e CIe podziwia tak jak ja. Ja nie mam tyle optymizmu i zawsze czekam na slowo pocieszenia od Ciebie!JEsli chodzi o kase to kazdy ma prawo miec ile chce ja tez cie za to podziwiam, ze mozesz sobie pozwolic to fajnie, nawet chyba to pislaam, bo ja musze zliczac co moge a co nie!!i chwala Wam za to ze mozecie, Nie narzekam mam ile mam nie jest moze lekko ale jakos dajemy sobie rade, tylko czasem mysle ze calkiem nie pasuje do Was bo Wy macie to czy tamto i nie moge o tym tez pisac, bo coz i pytam czasem jak to robicie bo moze ja zle dysponuje ta kasa i moze to ja jestem do bani!!!!!!!!::(:(:( ale rowniez saie z wami tym ciesze, bo zazdrosci nie mam. Ewa nie pisz takich rz\\eczy ze ty sobie idziesz bo ty nam dalas power do dzialania. TO ty nam ocieralas lzy i to ty dawalas otuchy a twoja historia podniosla niejedan z nas. Wiesz przeciez o tym. Wiec glowa do groy. A Ty wredoto spierdzielaj stad!!!!!!!!!!!I zasmiecaj swoje zycie!!!!!!!!!!!!! A tera znie mam humoru bo wrocila moja mama z sanatorium i karolkana chwilke zostaiwlam bo meza zawiozlam na dzialke i chwilke tam bylam z jakies 15minut i karolek zasnla:( A jest po szczepineiu i nie byl kapany i mam wyrzuty sumienia ze na ta chwile go zostawialm a on okropnie plakal:( CHyba byl psiacy i padl nawet nie myty:(:(:(:(WYc mi sie chce:( I oczywsiciemusislam mamie powiedziec delikatnie z emi sie to nie podoba to ona sie polplakala:( KU............czy ja jestem zla matka?!!:(

CO do wozka mam wielofunkcyjny i w nim jest spacerowka i nie kupie sobie nowego bo nie mam na tyle kasy:L:(L(:(:(:(Szkoda bo Wy macie takie ladne. ALe fajnie mi sie pone podobaja tylko jamoge zapomniec bo kilka miesiecy temu zostal kupiony za 800 i chyba rodzina by mnoe zjadla gdybym wydala kolejne kilka stowek na wozek jesli ten sie nie rozlecial. A tez maze o trojkolowcu.Sa swietne i super ise proawdzi. ALe moze z arok na raize musi nam starczyc chyba ten co mamy. Co prawda widzialm wozek( jak jescze bylam w ciazy- byl ewcrue i kosztowal jakies 2400) wie zapragnelam wozek ecrue i ten co mamy mamy na zamowienie nie ma takich wozkow wiec producent zrobil nam taki jak chcielismy ale nie za wielkie pieniadze. Ale to chyba malo wazne . CIesz esi ez emam brzdac ktorego kocham i ktory plakal okropnie jak mnie nie bylo i mam do siebie zal;(:(:(Oj jak mi smutno.\\pojechalam sobie i mnie nie bylo jak on okropnie plakal

A jescze dodam z ejak uda mi sie z TOba spotkac to cie nakopie za to vco tu wypisujesz z enas zostawisz, ja wszystkie Twoje poczatkowe wypowiedzi cyztalam mezowi o dzieciaczkach ze sa i plakal mu na ramieniu pytal jak rosna i co u CIebie, wiec nie waz mi sie pisac takcih rzeczy!! Zapomnialam wpsomniec ze byl dzis u mnie masazysta bo ja mam od malego problemy z kregoslupem i doszlo juz do tego ze w nocy nie moge ruszyc ani reka ani sie obrucic i budze meza i on mnie przewraca. \\Nie mam tak kazdej nocy ale nop przez caly tydzien i tydzien przerwy i tak w kolko i maz mi zamowil masazyste bo dlugo juz nie wytryzmama chyba mi po porodzie jescze to wyszlo tylko dziwne bo cxala ciaze mialam spokj chyba Karolek wyginal mi kregoslup w taka storne z emne nie bolalo.

Witam Was kochane Dawno nie pisałam, ale podczytuje Was od czasu do czasu i widzę, że ktoś nieźle tu namieszał, odnośnie obecnej mamy. Ewcia, wogóle nie przejmuj się takimi bzdurami co ktoś wypisuje na Twój temat i kochana nawet nie pisz takich rzeczy, że rezygnujesz z topkiu, bo i ja się do Ciebie wybiorę i nakopię do d...y. Zawsze czekam co napiszesz o naszych kochanych bliźniakach a to, że masz kasę na wózie superowe dla nich to dobrze a ludzie są zazdrośni i Ty kochana nie przejmuj się wcale takim głupim gadaniem, niech sobie piszą. A u nas wczoraj wyszedł pierwszy ząbek, ale nim wyszedł to myślałam, że zwariujemy z Majką, taka nieznośna była przez kilka dni za to dziś zupełnie inne dziecko, roześmiane, spokojne takie jak było wcześniej. Odnośnie wózka to my mieliśmy taki jak Witusia, on jest ze spacerówką, ale jest do bani no i kupiłam Inglesinę Zippy, używaną na allegro, bo w sklepie to ponad tysiąc kosztuje. Jestem z niej bardzo, ale to bardzo zadowolona jest zwrotna, lekka, super się składa no nawet nie spodziewałam się, że będzie taka świetna. Myślałam też o Inglesinie Max, ktoś tu na topiku o niej pisał, że ma, ale trafiła się akurat Zippy, więc kupiłam tą i jestem bardzo zadowolona. W końcu nie muszę już targać po schodach tego mojego wielkiego MIKRUSA, bo waży naprawdę sporo. Pozdrawiam Was cieplutko, kurcze jutro muszę wstać o 3.30, bo moja Klaudia jedzie ze szkoły na wycieczkę do Berlina. Spokojnej nocki, buziaki.

AL emaja ma dlugie wloski chyba niejedna z kobiet moglasby jej pozazdroscic szok:) slix\\znie wyglada z kwiatuszkami we wlosach jest przeurocza, \\ja nie skonczy chyba tej pracy:(Nie mam natchnieta i do tego egz i wogole dol mniemeczy.,...

oooo. Ale się u nas narobiło, nie dobrze. Dziewczyny, obiecałyśmy sobie kiedyś ignorować takie pomarańczowe wypowiedzi. Przypomnijcie sobie, wcześnie ciągle ktoś wchodził na nasz topik i pisał jakieś głupoty, jeszcze nawet jak byłyśmy w ciąży. Wiem, że to boli, jak jakaś męda wtrąca się w czyjeś prywatne życie ale u nas na topiku myślę, że możemy olać takie wypowiedzi osób, które się nie podpisują. Ja osobiście myślę, że to ktoś z zewnącz, żadna z nas chyba by tego nie zrobiła, chyba jesteśmy wszystkie zbyt zżytę ze sobą. Ewuniu, podpisuję się pod Miamą, twoje maluszki, są pierwszymi maluszkami na naszym topiku i chcemy wiedzieć co u nich, jak się rozwijają, tak bardzo lubię jak piszesz co wyprawiają tw. Skarby. Nie odchodź od nas, proszę, będzie nam bardzo smutno bez Ciebie i tw. Kruszynek. Aguniu---a Ty się natychmiast przestań smucić, napewno jesteś dobrą mamą i Karolek Cię uwielbia. To czy ktoś ma więcej pieniędzy czy mniej to naprawdę nie ma znaczenia na tym topiku. Dzielimy się swoimi radościami i smutkami, problemami wszystkie ze sobą. Myśłałam, że to zauważyłaś. A na topiku nie pasują tylko wstrętne pomarańczki, które zakłucają nasz dobry nastrój na topiku. Misiaczkowa---Powodzenia! Trzymam kciuki. Dobranoc.

Kochane moje. Nie wiem czy nie porywam się z motyką na słońce, ale postanowiłam \"przeprowadzić\" nasz topik w pewne ustronne miejsce, gdzie nikt nam przeszkadzał nie będzie. Część z Was już powinna otrzymać maile z zaproszeniem na to forum, resztę proszę o podanie maili - możecie napisać na mój - wówczas wyślę Wam zaproszenia. P.S. Dzięki za wszystkie miłe słowa.......bardzo mi się ciepło na sercu zrobiło - tak ciepło, że zaowocowało to ww. pomysłem.

Dzieki Witusia siedze i pisze prac kilka zaliczneiwych do tego mam swoja lic napiaq tzn juz zdac i nie mam sil i ochoty i sie normalnie nadwyrezam jestem przy kompie iwecmoge sledzic dizs topic jutro znowu znikne wieczorkiem mam szkole i w sobote i w nd :(:( I karolkamusze zostawic z babcia. Mam dola przez to pisanie juzm i sie glowa przegrzala. Karolek od jutra ma dostac zupki i ma zrobic samaa i pamietam ze chyba kasia opisywalajak robi zupke i nie iwem ale chyba obecna mama - z tego co pmaietam to ma byc ziemniak marchewka i pietruszka/?nie iwem nie namieszlam nic??od jutra zaczynamy ale sie ciesze:)SOczki moge dawac do woli. KArolek wazy 7080i ma chyba 72sm jutro sprawdze.:) Jest dluuuuuuuuuuuugi i chybabedzie wysoki. I na szczepieniu tylko zrobil hmmmmmmm i nie zaplakal, choc ja mialam lezki w oczkach ale jest dzielniejszy niz mama i sie nie poddaje

AGUŚ Ja podaję wedle zalecenia pediatry zupki ze słoiczków - także Ci nie pomogę (nie chcę się wymądrzać;) ). BTW-odbierz maila:)

Ewunia napisalam CI na maila chyba czegos nie kumam:(

AGUSIA - maila od Ciebie jeszcze nie mam (pewnie dotrze jak zawsze z opóźnieniem). Więc czekam. Dlaczego czegoś nie kumasz i czego???

tamtego forum nie kumam:( chyba jestem ciemniak i wiesz pisalam o ........ tylko jesli mamy nie zdradzac tu na forum to nie napisze:) niech pomaranczki spadaja i nie podam teog maila bo musze czekac na odp od ciebie. Moj Karouls spi w dziennym ubranku niewykaapnyi mam cholerne wyrzuty sumienia ze pojechalam na 15 minut a on plakal i az padl ze zmeczenia:( w rekach babci a do mamy mialam zal nie zadzownila od razu do mnie z eon placze bylabym po 2 minutach, A ona mi wpierala ze przeciez wracma niedlugo do pracy i z enie musi mi wydzwaniac jak tlyko karolus zaplacze i ona sie upiera przy swoim ja przy swoim:( /bylo niemilo ale juz luzik:) Tylko moj biedny karolus tkai spi.... i po szczepionce ciekawe czy nie bedzie goaczkowal chyba zaraz sie klade.

Obejrzalam Twoje szkrabki juz nie iwem po raz ktory, musisz dodac nowe zjdecia jesjku ale lsodkie sa .Kacpero ma swietna czapeczke z daszkiem i sliczny kapelusik- tez takie preferuje, a Ziuziunia sliczn dziewuszka.Caluski zaraz sie klade

AGUSIA Wyślij jeszcze raz proszę bo nic nie dotarło:(. Co do Karolka to nie miej wyrzutów sumienia. Obiektywnie patrząc na sprawę - Mama miała trochę racji - jak wrócisz do pracy to przecież nie będzie dzwoniła do Ciebie jak tylko Słonko zapłacze - musi nauczyć się Dziecka i umieć sobie z Nim poradzić w każdej sytuacji. A że Maluszek raz nie został wykąpany to nic Mu nie będzie uwierz mi:). Też miałam wyrzuty sumienia jak pierwszy raz nie wykąpałam Dzieci bo byliśmy z Nimi na weselichu i nie było jak za bardzo, ale jakoś przeżyły i nic Im nie było z tego powodu. Mam nadzieję i trzymam za to kciuki, że Mały nie będzie miał poszczepiennych perypetii - rozumiem Twój strach bo sama kicham w gatki jak Maluszki są szczepione (z tym że ja kicham jeszcze z innych powodów). WITUSIA już na stanowisku!!!! Mam nadzieję, że reszta dokoptuje do Nas jutro. Z OSTI małe problemy wynikły, ale myślę, że jutro je zwalczymy:) Ojoj..........znów piszę o 1 w nocy - zapomiałam, że mi nie przystoi:D powinnam już leżeć na podłodze wycieńczona do reszty:D;)

Kurcze suzkam przepisu na pierwsza zupke pamietam ze chyba kasia opisywala jak ja zrobila i nie moge znalezc:(

a mi sie nie podoba to nowe forum jest neiczytelne i jakies takei brydkie, ale cóz jak mus to mus :(

Aga ... widzę, że w urodzinach miedzy naszymi Maluszkami różnica tylko 1 dnia...a jednak jasio dożo mniejszy.. czy Twoja kruszyna jest na piersi, czy mieszane, czy tylko butla...-bo aż jestem ciekawa. I pytanko od razu...czy wy także rozcieńczałyście sok jabłkowy 1 do 3/4? czy jeśli jasiek ma 4 msc i 3 tyg. to nie mogę chociaż pół na pół soczku i wody?? i jakie nastepne w kolejności? p/o M- mój adres to cembelek(małpa-tylko w tym nowym sprzęcie nie wiem gdzie)poczta.onet.pl

Kobitki wznawiam prośbę o podanie mi maili oraz sprawdzenie poczty!!!!!

Alfi ja juz daje soczek normalny rocie z jabluszka i podaje a jak kupie to rowiez dostanie normalnie, lase czase rozrabiam, bo dawlaam soczek z malinka i byl zageszczony i mi troszke zapychal smoczek z butelki wiec rozcienczylam z woda.Ale dzis dostal pierwsz azupke:) Dizeki pomocy Ost ugotowalam z marchewki pitruszki i ziemniaczka:) I jadl pieknie( dostalismy probke nestle dwie kaszki i mleczko modyfikowane i lyzeczke bombowa!!Tez dostalyscie poczta??)Jestem w szoku bo pieknie zajda zupke z lyzeczki. Alfi podaje tez bananka ale nie codziennie bo byl czas ze dawlaalm codziennie sdprobuj chociaz kawaleczek jets super i mu smakuje.:)Kurcze szkoda ze jestes tak daleko... ALe fanie ze znajdujesz czas dla nas,ciesze sie bo jestesmy razem.:)J ato bym chciala zebysmy siepoznaly bo takie incydenty jak wczoraj to mnie zwlaaj z nog fajnie sie poznac usciskac i byc zawsze razem.Kurcze co ja bym bez Was zrobila , Nie orzmawiam z nikim tyle o Karolku co z Wami bo wydaje mi sie ze zanudzam kogos. A wiem ze Wy zawsze mnie wysluchacie( najwyzej przeiwniecie stronke zeby mnie nie czytac:p)KArolek nakarmiony zaarz kapiu znowu jedzinko i spac. A ja znowu do szkoly ale jutro pozniej jade nie od rana

Elo!!!! Obroniłam się :D I już po studiach :) Eeeee a z tym nowym forum to nie jest lekka przesada? Bo ten wpis nie był aż tak wulgarny, żeby przenosić się na zupełnie inne forum. Na każdym topiku takie sytuacje się zdarzają i będą się zadarzały. Na moich zimowych też się nie raz ktoś wpierdzielał, do mnie ktoś sie rzucał, że przeklinam, a bo co nie mogę - duża jestem :p Uważąm, że to nie potrzebne, takie unoszenie się. To chyba kwestia przyjęcia krytyki i ignorowania treści, z ktorymi się nie zgadzamy. Jesli dostałam maila z tamtym forum, to zaglądnę, ale ja zostaję tutaj, bo tutaj zaczęła się nasza przyjaźń i nie jest mi tu źle :) Tu jest dobrze i bo ja wiem, nie powtórzyła się sytuacja i chyba przenoszenie się w inne miejsce to zbyt radykalne posunięcie. Samo za siebie świadczy, że ta osoba wzięła sobie do serca obrazę obecnej mamy i dała sobie spokój. To tyle z mojego punktu widzenia :) Aguś, dasz radę :D Mi też pod koniec było cholernie ciężko :o Ja sobie gdzieś spisałam tę zupkę, był w niej ziemniak, marchewka i wiem ,ze to się gotowało, potem wywar się odlewało, miksowało się te warzywka, potem się dolewało wywar i gotowe. Można dodac buraczka, mięsko i takie tam :)

Obecna mamo-ja jeszcze nic nie dostałam na maila: cembelek@poczta.onet.pl, oraz gg 5926968 aga--> dzięki za info..zacznę coś jaśkowi wprowadzać dalej witusiu--> czy masz zachowanego tego maila, którego mi posłałaś-bo ja komputer z pocztą na pulpicie zostawiłam w Polsce a tu wchodzę przez stronę i cześć adresów utraciłam oraz nie mogę odczytać poczty, którą otwierałam wcześniej na kompie...a bardzo by mi się te informacje przydały

mi tez tu byo lepiej ponadto jest na tym forum wiele informalcji do których wracam także jestem za zeby tu zostac po drugie dlaczego mamy sie dac zastarszyc jakims pomaranczkom?? moze wąłsnie o to im chodizło zeby nam rozpieprzyc cos co tworzymy od wielu wuelu miesiecy, halo przyszła juz oebcna mamo- przeciez jesli na nas neipodziałąła ta prowokacja to znaczy ze CIe kochamy jak fix i tzreba osikac pomranczki NIE DAMY SIĘ PRZEGONIĆ

ok - wymiękam. Zamykam tamto forum. Macie rację niewątpliwie - za bardzo się uniosłam - taka już jestem.

>>Obecna mamo Czy ty sie unisolas??...chyba nie sadze...to nie uniesienie po prostu ucieczka przed zolzami, ze zrobilo ci sie przykro, ja tez taka jestem i od razu ise obrazam :( niestety. A tym bardziej gdy nagrabi sobie maz. Wlasnie sie do niego nie odzywam, yzn tylko mu odpowiadam na pytania. On wczoraj pytam czy mi wlac winka czy moze chce karmi czy moze..... ale ja nic nie hcce. Dizs wychodzac do pracy mowi pa i chcial mi dac buzi, wiec sie odwrocilam, niestety jestem taka dopoki mnie nieprzeprosi i nie powie, ze to ja mam racje.:( BO mam!! Ja mysle ze ktos nas podczytuje i wcale nie jest dla nas zyczliwy, ale nawet gdyby to po co komus tak bruzdzic!!!!!!!!!!??????Ja mam chyba dzis zly dzien o 13 jade do szkolyi normlanie sie boje stluklam juz dzis pokrywke od garnka-byla szklana i pobilam moj puder kurde a bym dobry i fajny. CO ja jescze dzis narobie??az sie boje:( >>Misiaczkowa gratuluje i jak sie ciesze ze masz to juz za soba. Kurcze musisz to uczcic.:)CHolercie ale masz fajnie. Nawet nie wiem jak sie ciesze ,ze juz z glowy. WIem jaka to ulga. Przeklejam swoja wypowiedz z tamtego forum: o juz nie ma wypowiedzi chyba Ewunia juz zamknela lece do zupki bo gotuje Karolusiowi, pa pa

Fajnie, że zostajemy :) Misiaczkowa - mega wielkie gratulacje :) :):):):) U nas ok., od pon wracam do pracy. Niania super, ma więcej cierpilwości do Miśka niż ja. Pochwale się wam, że spotkoała się z naszą koleżanką, która kiedyś pisała u nas tzn. Judytką i jej synkeim Patrykiem. Bardzo sympatyczna, pogodna mimo że tyle przecież przeszła, a Patryk przeuroczy. No to tyle chciałam napisać - spadam papapa

ale super ze zostałysmy na caffe!!!!!! misiczkowa powiem Ci co ja usłsyzałam jak sie obroniłam: WITAM W GORNIE BEZROBOTNYCH MAGISTRÓW- to taka przenosnia któa neistety w polskich realiach jest prawdą ... mysiczko gdybys jeszcze keidys spotkała Judytkę pozdrów ją od nas wszytskich!! aguś kazda z nas przechodzi kryzysy, ja z męzem mam równeiz ostatnio na peinku, tzn mnei wsyztsko wkurza i czepiam sie neimiosiernie cyba dlatego ze siedze w domu i zadko wychodze do ludzi, w sumei to wiediząłam ze tak ebdzie bo keidsy jzu siediząłam w domu i tez dostawłaam sajby, ja msuze cos robic, a tak znecam sie na Krzysiu :(((