STYCZEŃ 2006

syjka czemu piszesz że katastrofa!

no własnie - Syjka - dlaczego katastrofa??? Mój przez 2-3 dni czasami tyle je :O

syjka nie jest tak źle:) nie martw się:)

moja je : po wstaniu mleko 210 ml plus 4 łyżeczki kaszki ryżowej czy pszennej w ciągu dnia zupkę, deser, czasami jabłko tarte, kanapki trochę, chrupki, banan, to wszystko zależy od dnia, czasami pierwszy jest obiad, a czasami pierwszy jest deser, pije zawsze jeden mały sok z butelki, później ewentualnie herbatka, czasami też jej daję mleko 120-150 ml z kaszką 8 zbóż i na wieczór znów mleko 210 ml z kaszką to chyba tyle:D

u nas jest rano mleko (210ml), później najlepiej długo długo nic, gdzieś po 3-4 godzinach jest w stanie zjeść Danonka, albo jajko, albo z pół jabłka. Kaszek nie cierpi. Dzisiaj zjadł owsiankę - objętościowo to było tego niecałe 100 ml :/ Reszte ja. Chlebek go gryzie w zęby - zje jak jest przegłodzony (czyli z 5 godzin nie je ;) ). Teraz śpi i jak wstanie to koło 15-16 obiadek - jakaś gęsta zupka, albo np. wczoraj: 1 ziemniak, kawałeczek brokuła i cienki plaster pieczonego schabu (zjedliśmy na pół bo sam tyle nie zje). Wieczorem koło 18-19 zje kilka łyżeczek ryżu na mleku, albo kanapkę z szynka czy żóltym serem (chlebek często odziela i wypluwa). Wczoraj zjadł troszke galaretki z kurczaka i nic więcej. NAjlepiej jadłby samo mięso. Wieczorem znow 210 ml mleka. Przegryzek właściwie nie je, żadnych chrupek ciastek bo po pierwsze nie chce go zapychać jak i tak kiepsko je, a po drugie - on nimi tylko rzuca a i tak nie je ;)

u nas: rano - kaszka + chleb z dzemem po około półtorej godzinie serek - drzemka 1 - 1,5h obiad - dzisiaj gęsta zupa :-) potem - do woli owoce kolacja - róznie - kaszka, kanapki, parówka, serki grani

a moja to już wogóle mleka nie pije i sie nie martwie :-) nie ma siły żeby ja zmusic. A te kaszki to powoli też zaczyna krecic głowa, z kolei te na mleku czyli manna to bardzo lubi.....no cóz niby nie zdrowo dawac krowie mleko bo niby trucizna ale w takim wypadku to serki homo tez nie mozna by dawac bo tez na mleku......eeeeee......ja juz jakas restrykcyjna nie jestem i jak lubi to niech se je.

Lidus hi hi my też mamy lodówkę w naklejkach ale to my wcinamy danonki:) moja w nocy już nie je, chyba gdzieś od 3 miesięcy już nie wstaje do jedzenia, dlatego czasami daję jej dodatkowe mleko w dzień. ollka jeśli lubi i nic nie jest, to pewnie, a nasze jedzenie to może zdrowe jest?

takkk.....to smutne, ale każde jedzenie ma juz chemie :-(

hej, u nas z jedzeniem to tak: rano ok 6 albo 7 mleko 210ml z kilkoma łyzeczkami kaszki ryzowej. ok 11 np chlebek z szynką, czy parówka 14 obiad, dzisiaj zjadł gęstą pomidorową z mięskiem białym i ryzem, albo np ziemniaki , brokuł , mięsko, czy z pulpecikami czy np. ryż z warzywami. Ostatnio zjadł trochę kapuśniaku i nic mu nie było poza bączkami ;) ok17 owoc , jabłko czy banan lub kisiel z owocem czy tez sinlac z owocem na noc butla kaszki. Dzisiaj tak nas zmoczył deszcz ze hoooohohohoh....tak mi ie zachciało kapuśniaku ze musiałąm wyjsc po kapustkę i gnatka na zupkę;) hehehe dzisiaj w nocy nawet ładnie spał...zasnał po 19 , obudził sie o 24,,dałam mu wody i spał do 5 , pwziełam go do siebie i spal do 7 ;):):):)

mam chwilkę wolnego więc się melduję! ja nie mam problemów jeśli chodzi o jedzenie mojego skrzacika: rano 7-8 mleczko 210 ml, okoł 10 deserek lub kanapeczka 13-14 obiadek-zjada wszystko to co my 16-17 owoce i jakieś ciasteczko-herbatniczki, biszkopciki 19-20 mleczko 210 ml, w miedzyczasie kompocik, soczki, herbatki spanie, raz w południe 2 godzinki i cała noc przespana wczoraj bylismy u lekarza bo znowu katar i kaszel, ale na szczęście osłuchowo czystko i tylko dostaliśmy baktrim, calcium i otrivin a co do gadulstwa, to Dawidek mówi przede wszystkim tata, nie, nic, mama to tylko jak krzywda się dzieje, wszystkie dzieci to dzidzi, baba do słuchawki, daj, bach przy upadku lub głośnym uderzeniu a i mały złośnik jak mu się czegoś nie da to płacze i tupie nogami a w razie zaboru zabawki przez innego rówienika rzuca sie do gryzienia-dobrze że nie mocno i nie bardzo wiem jak go tego oduczyć!

lidus no ja też nie mogę narzekać, właśnie wtrąbiła 150 ml i to przecież pije ona bebilon pepti a i tak jej smakuje:)

no to super sie macie ze na godziny wizyty. u nas sie czeka, ale nie moge narzekac ze jakos dlugo, ale głupie jest to, ze poczekalnia jest wspolna z dorosłymi, ktorzy sa chorzy, co prawda ławka osobno, ale co to za ochrona przed chorobami???????? szczesliwa mamo fajnie,ze sobie sama uzupelniasz skrupulanciku :) ja to tylko sie zaangazowalam w album naszego dziecka i tez na szczescie sie juz skonczyl bo to byl 1 rok :) :) ale spoko-wszystko uzupelnione :) bedzie pamiatka syjka ja tez mysle ze duze znaczenie w tym kapaniu z nosa to ma zmeczenie, bo boli mnie glowa i wlasnie niedawno zaczela mi sie ta krew :( ale co zrobic? wczoraj dzwonilam do mamy ze bedzie mi potrzebna pomoc bo nie wyrabiam jak Przemka nie ma. nie cierpie prosic o pomoc-jakis mam taki charakter Zosi-samosi :( ale tu nie chodzi tylko o mnie ale tez o dzidzie, zeby jej sie nic nie stalo. umowilysmy sie ze mama bedzie co drugi dzien przyjezdzac to wyjdzie z Majka a ja sobie pospie syjka u nas żarełko to: rano albo mleko z kaszka ryzowa albo kaszka mleczno-ryz na gesto z wlaną fruta-pura albo innym musem owocowym potem dostaje np kinder kanapke ( albo jajecznice albo kromke bez skórek z szynką, albo dzemem, albo almette i pomidorem....)i butelke soczku-najchetniej marchewkowego bo ma jasną karnacje :) :) bardzo smakował jej tez twarozek ze szczypiorkiem i rzodkiewką dzisiaj na obiad byl żurek, bo my jedlismy a ona uwielbia nasze zupy ale np ostatnio jadla rybę smazona (panga) ziemniaczkamii i surówke z kisz kapusty, lubi mielone a kurczaka nie potrafi zmielic w buzi i w koncu wypluwa :) a jak mam lenia to dostaje słoiczek (ale 1 danie) po drodze dostanie czasem jeszcze jakies danio (podobno niezbyt zdrowe)albo owoce (polecam kiwi bo nie trzeba sie brudzic jak np przy pomaranczy) i znowu cos do picia i wieczorem mleko z kaszką (najczesciej wypija pół a ok 22 sie przebudza i daje jej tą reszte) uffff.koniec tez waży 11 kg i mam nadzieje ze sie troche zatrzyma bo tez nie wyrabiam z ciuchami dla niej :) Lidka widze ze schemat dnia nasze dziewczyny maja identyczny :) ollka ja sie nie przejmuje ze cos niezdrowe-owszem na chipsach jej nie trzymam ale uwazam ze serki homo albo inne rzeczy (jak np dzisiejszy żurek) jej nie zabiją więc daje.nie dajmy sie zeschizowac łooo jaki referat.sorki

lulka ja też nie lubię prosić o pomoc, ale w Twoim wypadku trzeba bo tak piszesz tu chodzi o dzidzię, ona też potrzebuje mamusi:) mimo, że jeszcze w brzuszku jest:), więc niech zosia-samosia idzie na razie w odstawkę a ty wykorzystuj mamę:D kiedyś chciałam kupić taki album ale jak zobaczyłam ile tam pisania to podziękowałam i po prostu zbieram dla małej różne jej rzeczy, pierwszy kaftanik, śpioszki, smoczek, karta ruchów jak byłam w szpitalu, wykresy ktg, takie różne pierdółki:) ja swojej też daję często to co sama jem, bo jak widzi talerz to rzuca wszystko i leci, koniecznie musi spróbować:D

widziałyscie w faktach tego 90 kilowego 8-lay=tka???????????szok,chora mamusia tak go utuczyła, więc jak nasze mało jedzą to nie ma powodu do zmartwień:D moja rano wypija 250 ml gęstej kaszki potem ok 1/2 skibeczki chlebka z almettą lub jakims innym serkiem po drzemce 2 danonki, lub jakis inny serek lub monte potem ok 14 obiadek, zupke moja, lub ziemniaczki, sosik i miesko,lub jak my mamy cos co ona nie moze ma swoj słoiczek podwieczorek deser owocowy, kisiel, banan itp na kolacje uwielbia gęsty budyń w ciągu dnia dojada chrupki kukurydziane, princessy, kinder czekoladke raz kiedys, jakies ciasteczka.... niestety wiele rzeczy jeszcze nie umie dobrze pogryźć i temu kłopot jest z wędlinami,surówkami, jabłuszkami-jedynie tarte.. ale powolutku uczy sie coraz lepiej radzic sobie z gryzieniem!

to uspokoiłyscie mnei z tym jedzeniem, ufff czyli nasze pociechy jedza w miarę podobnie. Dla mnei dlatego katastrofa bo maly juz jadl ladnie szyneczki, miesko a teraz mleczko i kaszki.... zatęskniło sie małemu za neimowlęctwem:)))

ej..............a gdzie Szczesciara?

Witam Lulka mi też się puszczała krew z nosa i to w najmniej spodziewanym momencie :( Po szczepionce Mati spoko. Pytałam pielęgniarkę jakie mogą byc skutki \"uboczne\", to mi powiedziała, że te szczepionki dzieciaki znoszą najlepiej.

ufffffffffffffffff wreszcie zebrałam się i ułożyłam małej zdjęcia w albumie:D hi hi mam wywołane do lipca czyli mała ma pół roku a zdjęć około 190:) jeszcze teraz wywołać od sierpnia do lutego i będzie oki:) mamuśki milutkiego wieczorku Wam życze:)

moj nowy pojazd http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0788985d4c8991b.html no,dobra dzis bede pozowała http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94630cb83c9c5203.html leżakujemy z tatą:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/722f210b2bd6504d.html ja i moje wszystkie siostry http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0f4279048db81e7.html moje nowe nakrycie głowy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca98e465b2e4e1a4.html a tu widac troszke moje nowe kolczyki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c8e67919c0805ef1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac1886759a1547ea.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac1886759a1547ea.html w koncu sie zebrałam i powklejałam troche fotek,na bobasach tez kilka nowych:D a moje dziecko miało dzis tylko jedno 3 godzinne spanie i popołudniu bylismy na zakupach, w drodze o mało nie usneła a w domu..........szaleje, ona jeszcze lata hihihi i w głos sie smieje aby nas rozbawic, pokazuje -zobaczcie jaka jestem wesoła , a wy mnie chcecie do spania dac?hihihi

Perełka ta Twoja Kingunia to piękna dziewczynka, tak śliczniutka perełeczka:D super zdjęcia:)

Dziewczyny he jestem , ale jestem taka padnieta ze zaraz usne na stojaco. perelko kingunia boska i te wielkie oczy. Pola a czapke kupilamm w H&M Ale jutro mam wolne wiec bede z wami calutki dzien , buziaczki.

szczęściara super, ja też mam jeszcze wolne:)

Własnie skonczylam ogladac Film \"swiadek koronny\" Jest zajefajny , niby nic a taki wciagajacy. sz m to jutro zapraszam z rana na pyszna kawusie.

szczęściara hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjj wstawaj, kawusia stygnie:)

Witam :-) już wstałam, jestem po sniadanku i zapraszam do rozmowy! tez mam \"swiadka koronnego\" ale jakoś nie moge sie zabrac do oglądnięcia, jakoś nie przepadam z polskim kinem, ale skoro piszesz ze film fajny to moze obejrze.

witaj ollka:) proszę :)

kawke juz piłam, ale z toba wypije jeszcze jedną

:D

ide na szczepienie dzisiaj, tylko najpierw musze sie dodzwonic do mojej przychodni i sie umówic