Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ollka

STYCZEŃ 2006

Polecane posty

a co u nas, no cóż przez tą paskudna chorobę, pochorował mi sie Mati, dziś dopadła go temperatura, ciut pokasłuje i kapie mu z noska, jest marudny i rozdrażniony, dziś padł dość wcześnie, oby tylko spał dobrze i dziś wróciła siostra z Anglii, która była na robotach :p na 3 miesiące - zorganizowała im wyjazd nasza akademia, także dziś witaliśmy siostrzyczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm jak sie czuję, zależy którego dnia :D, brzuszek mam sporawy i chyba większy niż w poprzedniej ciąży i nie do ukrycia, bo od miesiąca, czy nawet więcej w normalne spodnie nie wchodzę :(, a dopiero 17 tydzień sie zaczął :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja już zmykam i pozdrawiam wszystkich, zycząc Wam dużżżżo zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana my już przed 6 mieliśmy pobudkę :( i od dawna jesteśmy na nogach, może jakaś kawusia, na pobudzenie :D na weekend mamy gości, szkoda tylko, że z Matim nie jest lepiej :(, dawkuję mu syrop cebulowy i kropelki do nosa, mam nadzieje, że mu pomoże, a jak nie to trzeba będzie lecieć do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć Zapka! Może ja załapie sie na kawusię z Tobą?? Ale Tobie radzę soczek ze świeżych owoców :) To już 17 tydzień, matko jak ten czas leci. Może czujesz już jakieś ruchy?? My mamy zamiar zaciążyć się na wiosnę lub lato, jak Bozia da. A u nas taka zimnica że hej. Rano było tylko 3 stopnie, ale swieci słonko więc może w południe będzie fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
my planujemy zacząć intensywne starania we wrześniu 2008 , dzisiaj mała miała małe jazdy w nocy i odsypiałam nad ranem i przyszedł listonosz jak mój pies się rozdarł to już po spanku , więc do roboety czas się wziąść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam...;) U nas pobudka zawsze 5.30 i nie zmiłuj.....koniec spania dla mnie bo moje dziecko zaczyna zabawy..nie łózeczko o nie... I kiedy wybija 10 on robi się zmęczony a ja....nici ze spanka bo posprztac , obiad itd. Zaraz wstanie i idziemy na spacer;) Moje dziecko wczoraj szalało na działce ;) i wiecie co zaczyna gadac jak stary az wszyscy zamarli ehehhehe ;) Dzisiaj idziemy na spacer z kolezanką i jej synkiem ze szpitala;) Fajnie , rodziłysmy obok siebie dosłownie;) TYlko jej sie udało naturalnie, mi nie:( co do drugiego dziecka to raczej nie.....u nas nic sie nie zmieniło , nie ukłąda nam sie dalej i zapenwe kwestia czasu i sie rozejdziemy..musimy chyba dojrzec do tej decyzji .. Ok moje drogie MAmusie...czekam az me dzicie wstanie, zje obiad;) i idziemy po zakupy a później na spacerek;) buziaki i zdrówka dla dzieciaczków 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski! U nas pogoda piekna - dochodzi nawet do 20 stopni:):) Ja juz tez tesknie za malutkim zawiniatkiem:), ale narazie nie - chce zeby Michal jeszcze troche urosl, a pozniej zobaczymy. Nie chce zeby byl sam:(:( Ja mam rodzenstwo i nie wyobrazam sobie, zeby bylo inaczej, niech on tez ma:):) Pozdrowiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też zimno 😭 ale jutro zaczną chyba w kaloryferkach grzać :) zapka jejku to już 17 tydzień:) ale co fajnie:) no no widzę dziewczynki, że przyszły rok będzie obity w staranka ;) proszę, proszę:D bardzo dobrze, wszystkim wam życzę malutkiego bąbelka w brzuszku:D a ja chodzę do pracy, wracam z pracy jestem tak padnięta, że tylko czekam do 16 i wtedy mam odlot, zasypiam, niunia przynosi mamusi koc a mąż zajmuje się małą. w pracy nie jest źle, plan mam śliczny:) dyżury w miarę nie męczące oby tak dalej, dzieciaki w miarę grzeczne, tylko jak zwykle biurokracji mnóstwo:O no i już zapowiedziałam pierwsze kartkówki, ale ze mnie wredotka hi hi hi:P ale co tam kiedyś to musiało nastąpić:D córcia na szczęście zdrowa, mówi coraz więcej, wszyscy ją chwalą i nadziwić się nie mogą, że taka grzeczna i ciągle uśmiechnięta:D aż strach pomyśleć jakie będzie drugie dziecko bo mówią, że przeciwieństwo pierwszego:D już zaczynam się bać hi hi hi to chyba tyle co u nas..... mamusie piszemy, piszemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
u nas zimno jak nic, byłismy z rana na spacerku ale melka zimne rączki miała i uciekłyśmy do kumpeli na kawke , korzystamy bo sprzedaje mieszkanie i przepeowadza sie do gdyni:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Szczęśliwa to Ty dobra pani jesteś skoro jeszcze zapowiadasz kartkówki :) Mamuśki wzywam WAS do odwiedzenia naszego topiku i napisania choć jednego zdania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Może napijemy się piwka lub winka albo grzanego winka?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena jeszcze biega po pokojach, jest troche zaziębiona, ale to nic powarznego głównie katar. W Pozaniu całkem sympatyczna pogoda, dzisiaj właściwie to rewelacja, piękne słońce...zaliczyłysmy spacer do lasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie siedzi mi córa na kolanach i gada pi,pa...pi,pa....pi,pa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide położyć Lene spac, mam nadzieje ze jak wróce to ktos tu bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheeee.....pamietam jak Lidka czesto pisała ze po jej wpisach zawsze jest długa cisza....(choc moge sie mylić co do osoby) ja zaczynam miec takie samo wrażenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×