Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ollka

STYCZEŃ 2006

Polecane posty

Gość figlarna
tez mi sie tak wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
u mnie juz cisza melka śpi a ja mogę się trochę zrelaksować, mąż jest na zwolnieniu więc ciągle okupuję mi kompa , więc w przerwach popisuję, ale mi się napisało idealnie z naszą sytuacją polityczną:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
zaraz wracam tylko psa wyprowadzę:):):L)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
i znowu pustki :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, znów pustki, ja pewnie zaraz pójdę spać, bo jak na razie nie mogę wpaść w wir pracy i wieczorem jestem strasznie zmęczona:( hej kobietki do meldunku proszę, chyba, że po imieniu mam wołać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
mnie proszę wołać agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej nie giniemy. To najzwyczajniej brak czasu i ten nastrój jesienny.... a ja juz nie moge sie doczekać nastepnego weekendu, bo raz: mam 30 , a 2 ze: od razu po tej imprezie w poniedizalek lece z kamilkiem pierwszy raz w życiu samolotem do anglii. Do tej pory jazda samochodzem zajmowala nam dobę, ale stresa mam. tak wiec od poniedzialku zaczne sie pakowac, bo tylko 15 kg + wózek z mężem razem możęmy wziac 30. Niby dużo - ale same wiecie ile dla dziecka trzeba wziac .... a mamy dizs pewnie sprzatają, gotują i na pewno na spacerkach bo pogoda w miare duża buźka dla wszystkich papapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, brak czasu.... Ja pracowalam 6-14, pozniej wpadlam do kuchni bo dzis urodzinowi goscie przychodza i teraz juz powoli zaczne nakrywac pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
a ja dopiero z wykłaów w budzie wróciłsm:):):):) jutro znowy:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie drogie mamy i dzieciaki,Dla mnie dzisiejsza sobota to koszmar,moja corka oparzyla sie wrzatkiem goraca zupa,ma sparzone 2 raczki cale 2 stopien oparzenia 4% wyladowalismy na chirurgi oparzeniowej,dostala opatrunek i czopek przeciw bolowy jesli bedzie sie gorzej mamy wracac spowrotem i zostaniemy przyjete na oddzial,mam nadzieje ze wszystko skonczy sie dobrze,przed nami ciezkie leczenie ,codziennie wizyta u chirurga,lekarz mowi ze to nie zejdzie ,zostana slady ,cala jestem w szoku i ciagle placze ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witacje mamusie! :-) na początku składam zaległe życzenia urodzinkowe dla Andziar - dużżżżżżżżżo zdrówka, szczęścia i radości :-D Beatko - wszystkiego co naj najlepszego z okazji imieninek :-D Nikolet - przykro mi z powodu tego oparzenia - ale bądź dobrej myśli, bo takie maluszki się szybciej regenerują. Tomek się kiedyś paskudnie oparzył bo rączkę przyłożył mi na płytę ceramiczną - oczywiście gorącą i miał paskudne oparzenie i smarowałam mu aloesem - to taka roślina, najlepiej odciąć świeży liść, rozciąć go i tą galaretke ze środka przyłożyć na ranę po oparzeniu - jest bardzo skuteczna i naprawdę pomaga po oparzeniu, Tomusiowi wszystko zeszło, ja się kiedyś też okropnie poparzyłam i też mi pomogło i nie zostały żadne blizny - więc głowa do góry, będzie dobrze :-) Szczęściara - daj znak życia!! chyba już wróciłaś z Krakowa? mamusie skrobnijcie coś do nas!!!! bo smutno na naszym topiku ... Lulka - powodzenia i dużżżżżżżżżżooooooo zdrówka dla maluszków dziewczyny dużżżżżooo zdrówka i uśmiechu!!!!! nie damyjmy się jesieni!! Bożena :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
hej ja skrobne:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
moje drogie mamy u nas pada i zimno, w końcu kupiliśmy z mężem tę działkę budowlaną o której wam pisałam wcześniej, chodzę na prawko i ciągle wkuwam testy ale jakoś mi nie idzie , byłam również u okulisty i wyszło mi ,że na lewe oko mam +3,5 i astygmatyzm a prawe zdrowe , nosilam okulary ale mialam - 0,75 i - 0,5 a tu taka zmiana? a koszt takiego szkła z soczewka kosmoc:(:(:( nienawidze okularow ale teraz bede nosic a jak uzbieram to zrobie sobie laserowa korekte jak bedzie to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikoletko bardzo mi przykro, nasze skarby sa zywe ze ni chwili w miejscu nie ustoją. Sama mialam tydzien temu wypadek z noskiem. To nie tak jest do konca jak mówi ci lekarz, mamy teraz takie maści i specyfiki, i nawet naturalny aloes - to pomaga. Regularnie pielgnuj i smaruj rączki i nie zostanie ślad buźka dla was syjka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
zapka jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
lulka a jak u ciebie i maleństw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolet, domyślam się jak czujesz się :) niedawno moja mała chwyciła na moich oczach żelazko nagrzane:O ale wzięłam ją szybko do łazienki i lałam rączki zimną wodą bardzo długo, ona płakała a ja lałam, na szczęście były tylko dwa bąbelki, które szybko zagoiły się. może zrób tak jak mówi Bozina, myślę, że wszystko będzie ok, potrzebny tylko czas.... dla ciebie 🌻 Bozinko dziękuję za życzonka:) no ja zakończyłam pracę z dziennikiem, dzieciaki już wpisane :D można ocenki stawiać :P moja mała coraz więcej mówi i to na razie tak fajnie, budzi mnie swoim uśmiechem i mówi buzi, buzi i całuje jak popadnie, kiedy kładę się, zaraz patrzy na mnie i po swojemu pyta się czy koc mi dać, kiedy mówię jej, że tak to idzie i przynosi koc:D tak śmiesznie to wygląda, taka malutka a już dba o mamusię :D zapka jak tam samopoczucie? lulka jak tam Kubuś i Maja? szczęściara Nikoś czasami śpi, więc zaglądaj do nas hi hi hi:) figlarna super z tą działeczką:) a wzrok hmmm, przyzwyczaisz się do okularków, dla ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
no witajcie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna
szcześliwa :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Ja Was codziennie odwiedzam, ale niestety brak czasu i zmęczenie powoduje brak moich wpisów. Na początku września nauczyciele mają tyle papierków, że ho ho. Wiec siedze i pisze plany nie plany. U Lulki wszystko ok. jest z Kubusiem juz w domku. Maja chodzi i caluje Kubusia. Lulka wyglada kwitnaco, macierzynstwo jej sluzy. Kubus jest sliczniutki. Dostalam zdjecia od Lulki ale nie bede przesylac bo nie zostalam do tego upowazniona. U nas zimno. Trzymajcie sie ciepło!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzinko ja doskonale ciebie rozumiem ;) wrzesień dla mnie to makabra:( wczoraj siedziałam nad dziennikiem, a w tym tyg będę siedzieć nad planami, a jeszcze na lekcje przygotować się, ale co tam już za 285 dni wakacje:P szkoda, że nie masz upoważnienia co do zdjęć Kubusia, a może podpytasz o pozwolenię Lulkę :), jak tylko będziesz z nią rozmawiać czy pisać to pozdrówwwwwwwwwwwwww ją ode mnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bozina dziekuje za zyczonka:) Nikolet - wspolczuje serdecznie,glowa do gory, to nie Twoja wina, przeciez pilnujemy nasze maluchy, chuchamy i dmuchamy na nie, ale nie da sie 24h byc przy nich i patrzec czy aby gdzies swoich malych lapek nie wtykaja. Mamy z podobnym doswiadczeniem zapewnieja Cie, ze bedzie dobrze, wiec bedzie, wierze w to. Dbaj o malutkie raczki 🌼 U nas pada o d wczoraj, brrrrr. a ja na 14 do pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie i wczoraj w nocy o 2 wyladowalam w szpitalu i juz zostalismy tam przyjete na oddzial chirurgi dzieciecej bo mala miala straszne bole i zostaniemy tam 2 tyg.pod kontrola lekarzy.wrocilam tylko sie wykapac i wracam spowrotem do szpitala,dziekuje za dodanie otuchy nam pa mykam juz do corci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×