Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

czy u Was tez tak wieje? słonko świeci ale wiatrzysko okropne,rano tak nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadam na chwilę,ale w smetnym humorze:( nie wiem,czy słyszałyście,że we wiedniu wczoraj jakiś debil zaczaił się w szkolnym wc i wykorzystał 6-cio letnią dziewczynkę.ta szkoła jest o 3 przystanki tramwajowe oddalona od nas... mielismy dziś z Gabi kolejną na ten temat rozmowę,wiecie,skóra mi się jeży. na pewno teraz będą bardziej kontrolować kto i po kogo przychodzi,ale... mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja nic o tym nie słyszałam ale nie dziwie Ci sie ze jestes zaniepokojona,brak słów w takich momentach.........strasznie to smutne :( widze ze dzis omijacie kafeterie ja wpadłam tu w reklamach miedzy\"jak oni śpiewają\" a dalsza czesc idziemy ogladac do łózeczka buziole😘 śpijcie dobrze🌻 albo nie spijcie ale miło spedzcie nocke;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Wreszcie wolne:)Zasiadłam sobie z piwkiem malinowym.....dzieci juz usypjaja.Mąż cos tam grzebie przy motorze. Dzisiaj u mnie strasznie wiało....ale w sumie niebyło źle.Zrobiłam sobie pranie... w domku posprzatałam,reszte trawy pokosiłam(mam nadzieję że to już ostatni raz w tym roku) Bylismy tez z mężem kupic reszte karniszy.....i w poniedziałek ide do miasta kupic do nich jaieś firanki.....mam nadzieję że mąż się wywiąże i szybko mi te karnisze zamontuje:) Dymek fotki obejżałam.....musze przyznać że naprawdę niezła z Ciebie laska.....i tytuł miss należał Ci się zasłużenie;) Noi te trasy w górach.....naprawde Kubie należy sie medal za to że wytrzymał i chodził z Wam po górach:) Ana24 mam nadzieję że te porządki na dworze nie rozłożyły Cię.Pewnie teraz czeka Cie prasowanie z tych trzech prań.....oj nie zazdroszczę. Kinga mam nadzieje że na fotkach widziłas tylko mój pasek u spodni....a wystającego brzuszka juz nie:D prawda??? A dwa dni zleci że nawet nie zauważysz. Ana76 widze że Twoje córcie chore....małe bidulki oby im szybko przeszło. A syn niestety mi dorasta....naprzykład wczoraj robiłam nalesniki i wieczorem bardzo chciał żebym mu je odgrzała.....ale że w tym czasie przyjechał kolega to kazałam mu chwile poczekać.Dziecko poszło do domu....ale zamiast czekac to sam sobie odgrzał i zjadł:D Fotki od Ciebie tez bardzo fajne.....a dziewczynki sliczne. Powiem Ci że jak na Ciebie patrze na fotkach to jakos nie moge się przestawic do Twojej krótkiej fryzury.....chyba wolałam Cie w dłuższych włosach:) Kreska oj biedny ten twoj Marcin....może jednak powinien do lekarza pojść. Oby ten mój synek za szybko nie dorastał.....zdecydowanie wole jak jest mały:D Nie mam pojęcia czy Twojemu męzowi należy się wolne czy jakas opieka.....może to zależy od tego kto pobiera rodzinne....najlepiej jak Kasi sie spytasz:) Anka ciesze że Gabi taka zadowolona z wycieczki....ale to co napisałaś o szkole i co się w niej wydarzyło to naprawdę ciarki po plecach przechodzą:Oi jak tutaj nie bać o swoje dziecko jak nawet w szkole nie jest bezpieczne Karolina to Maksiu już zdrowy????nie przejmuj sie futerkiem....najwazniejsze żeby dziecku ciepło było. Ja tez chyba spadam na łóżko....bo męża się chyba nie doczekam....on przy motorze może siedziec i siedzieć....o bozym świecie zapomina:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry🖐️ U nas piękne słonko i właśnie idziemy na spacerek:) Gdzie Wy jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Ja wlasnie czekam sobie na mężusia bo lada chwile powinien byc w domku ;) Julka bawi sie dzielnie od godziny jedna rzecza i jestem pod wrazeniem :P Pogode ladna mamy, taka typowo jesienna juz :) Chlodno, ale ladnie :) Sloneczko na niebie niebiesciutkim, a w parkach to jest slicznie, musze powiedziec :) Agusiu no gdzie ty tam brzuszek wystajacy widzialas? Ja to tam tylko sliczny pasek zauwazylam ;)) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas nam zlecial dosc szybko musze przyznac :) Wczoraj z samego ranka Marcin pojechal. Tak kolo poludnia poszlismy na obiadek do mamy mojej bo nas zaprosila :D Potem korzystajac z pogody poszlysmy z moja przyjaciolka Kasia do parku, na plac zabaw ... Ogolnie dzieci nam sie wyszalały i wieczorem moje dziecko padło barrdzooo szybko :P Ja sobie wieczorkiem poukladałam jeszcze pewne rzeczy, doskladaalam i wyprasowalam ciuchy :P Tak jakos mnie na sprzatanie naszlo ;)) A dzis to juz szybko, bo rano obiad, w kosciele bylysmy (i musze przyznac ze w szoku jestem, bo wieksza polowe Julia dzielnie wytrzymala w ciszy ;)) ), potem spacerek ... Nooo i teraz na tatusia czekamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu nie dziwie ci sie ze sie zdenerwowalas :o Jak slysze o takich rzeczach to az ciarki po plecach przechodza ... Dobrze, ze porozmawialiscie z corcia, to madra dziewczynka jest, to wie co i jak napewno ... No ale wierze, ze twoj niepokoj i tak zostaje 🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska - i jak tam Marcin z tą kostką??? Najlepiej by zrobil jak by sie do lekarza wybral ale faceci tak maja ze zawsze sadze ze lekarz nie jest im potrzebny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana76 - zdrowka dla dziewczynek 🌼❤️🌼 No i tyle by bylo mojego pisania bo jednak w koncu moja corcia sie znudzila ciaglym targaniem misia po pokoju :P Milego wieczorku wam zycze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane babeczki. wróciliśmy od znajomych.była zaległa weselna,więc zrozumiecie.:) jestem zaniepkojona,oczywiście,jak tylko,Julka nie będzie spać,to będę Gabi odbierać sama.we wtorek mają być wyniki dna,tego faceta którego mają z tymi.ze szkoły w piątek.mam nadzieję,że to ten sam debil.ja jestem za karą śmierci,jeśli tylko się takiemu człowiekowi udowoni bez jakichś niejasności,że to on.nie ma szans na resocjalizację w takim przypadku. rozmawiajcie ze swoimi dziewczynkami na ten temat.od najmłodszych lat.to moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny masci i opatrunki na szczescie pomogły na kostke Marcina i juz niby jest ok:) my dzis bylismy chwile u marcina siostry,na 2 cmentarzach i dzien miną a teraz męzuś pojechał już na nocke,bo wypadła im dodatkowa przerzuciłam własnie zdjecia dzisiejsze i z ostatnich dni,zaraz kilka zmniejsze i Wam prześle:) ogladacie "ja Wam pokaże"?własnie leci ja troche w kompa troche w tv:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze ja na chwilkę tu wpadłam:) Moje gardło już jest oki:D a tylko dlatego ze przypomniał mi się przepis IzyU na bolące gardło.Pamiętacie go? Na pół szklaki wody daje się 3 łyżki wody utlenionej i płuka się tym gardło.Ja popołudniu jak byliśmy na zakupach kupiłam wode utleniona i zrobiłam zaraz po powrocie do domu i potem jeszcze raz przed spanie i rano obudziłam się bez bólu gardła:D:D:D:D a tak się 3 dni z tym męczyłam nawet sliny przełykac nie mogłam ,nie wiedziałam ze ten sposób Izy jest taki skuteczny:) IzaU-kochana zajrzyj do nas jesli nas czasem czytasz🌻 Julka ma jeszcze troche katar i już jutro wysyłam ją do przedszkola ale ona za bardzo nie che iść:(zobaczymy co to jutro będzie? jak wstane rano to ja z nia pójde a jak nie to mąż ale wolałabym sama iść, lepiej idę już spać bo trochę późno. Dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już byłam w sklepie,ubrałam małego,zjedliśmy śniadanko,teraz on ogląda teletubisie i oto jestem:D Aga wiesz ja myśle ze jednak koszenie w tym roku Cię jeszcze nie ominie.Ja kosiłam tydzien temu i znów urosła wielka Kinga no widzisz jak szybko czas bez męza Wam zleciał:)ja też niby mam dzis troszke swojego w domu a tak jakbym nie miała.Był na nocce bo musieli podgonic z jakąs robota,wiec teraz odsypia a po 13stej jedzie na drugą zmiane,czyli bede go widziec podajac mu obiad:O Ana no to super,musze zapamietac o tej wodzie utlenionej bo wczesniej tego nie słyszałam Jak Julka,dała sie zaprowadzić bezbolesnie do przedszkola? Aniu chłopcom też trzeba takie rzeczy uswiadamiac.Wiem ze majac coreczki patyrzysz na to z innej strony ale chłopcow jak najbardziej tez sie to tyczy.............niestety.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie Kopbietki !!!! Ja właśnie mam chwilkę wolnego w pracy, więc czytam zaległości weekendowe ;) U mnie Zuzia się rozchorowałą...Jarek siedzi z nią teraz w domu,. a po południu idziemy do lekarza, Ala jest zdrowa, poszła do przedszkola...a Zuzi leci wodnisty katar z nosa, ma zaczerwienione gardło i bardzo brzydki, mokry kaszel..:(..niestety te syropy, któe mam w domu sobie już z jej chorobą nie dają rady :(..potrzebne jest coś silniejszego...:( Ja sobie w piątek w Łodfzi nic nie ku[piłam, nic ciekawego nie było w Galerii, jeszcze dziś jest ostatnia szansa na zakupy, w jednym sklepie w moim mieście są ciekawe sukienki, chyba wybierzemy się tam z Jarkiem na przymierzanie..:) Ana76 ja mam nadzieję,że uda mi się Alę uchronić przed chorobą i nie złapie nic od Zuzi...a dla Twoich dziewczynek dużo zdrówka 🌻...fotki obejrzę później, ale już z góry za nie dziękuję 👄 Kreska na weselu bawimy się u kogoś od Jarka z rodziny, ale kto to jest dla niego, czy jakiś kuzyn, to nawe tego mój Mąż nie wie..:D...jak Ty będziesz w szpitalu, to Marcin albo może wykorzystać dwa dni wolnego przysługujące mu na opiekę na dziecko, albo może wziąć urlop, albo zwolnienie od lekarza pediatry na opiekę na małego, ale to ostatnie wyjście jest najmniej opłacalne finansowo... Anka Ty to obrotna kobitka jesteś...dobrze,że udało Ci się wszystko załatwić...a i Gabi zadowolona, ale chyba stęskniona? :) Zaraz wracam....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krska.
Kasiu🖐️ przyznam ze troszke sie zawiodłam,myslałam ze to raczej wyglada tak ze np daja ze szpitala jakis zaswiadczenie i marcin przedstawia je u siebie w pracy i na tej podstawie ma wolne,ale jakos sobie p[oradzimy siostre mam blisko to jakos to bedzie wiecie dzis sie zmobilizowałam wziełam psa siostry i poszłam pobiegac,fakt ze kilometrow to ja nie narobiłam ale mysle ze to co przebiegłam na poczatek wystarczy;-) a gdzie reszta sie podziewa,ja własnie szykuje obiad Marcinowi bo niedługo jedzie do pracy,musze go obudzic a mały szaleje u siostry na podworku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda u mnie od rana bardzo ładna więc i ja mam nawet dobry humor:) Wczoraj nie zaglądałam bo prawie cały dzień grzebałam w papierach. Poukładałam wszystkie dokumenty,rachunki.Miałam tego uzbierane całe mnóstwo......a nie które rachunki miały nawet po 8,9 lat:O Nigdy tego nie sortowałam tylko cały czas dokładałam.Ale teraz mam wszystko poukładane,posortowane,opisane.....więc nawet po ciemku wszystko znajdę:D Któregoś dnia musze się wziąś za dokumenty firmowe.....bo jest to samo....kiedy chcemy cos znalesc to nieźle trzeba się naszukać. Kamila pani już wróciła i wreszcie wszystko wróci do normy....jutro będą mieli juz plan na cały tydzień. A dzisiaj ma mnóstwo zadane...łącznie z opowiadaniem czytanki:0 Kinga jeśli ja swój brzuch widziałam to napewno Ty też:D Mnie też na sprzątanie wczoraj naszło.....tyle że w dokumentach;) Anka mam nadzieje że okaże się że to ten sam człowiek i wymierza mu porządna karę.....tak żeby juz żadnego dziecka nie skrzywdził. Kreska fotki bardzo fajne.....a szczególnie podoba mi się na którym jesteście wszyscy razem i to gdzie jesteś razem z Oskarkiem i trzymacie słonecznika:) Ciesze się że kostka Marcina już ok.....noi chyba ku jego uciesze obeszło się bez lekarza:D Trawe jednak trzeba było pokosić tyle że zrobił to mój mąż w sobote...jeszcze trzeba skosic na drugim ogrodzie....ale narazie nie biorę sie za to bo prawdopodobnie będziemy sobie wkopywac przydomowa oczyszczalnie ścieków i cały ogród będzie skopany. Cieszę się bo na przyszły rok zrobimy sobie piekny ogród....posiejemy nowa trawe i poprosimy kolege który zajmuje sie urządzanie ogrodów żeby nam doradził jakie drzewa i krzey kupić i gdzie je posadzić:) Ana24 ...wiesz że ja wiedziałam że gardło płuka się woda utlenioną:O kurcze zapomniałam na smierć a przeciez mogłam Ci wcześniej o tym powiedzieć:O Kasia kochanego masz tego mężusia że tak chce z Toba chodzic po sklepach.....mój Grzesiek bardzo rzadko sie na to pisze:D Zmykam drugie pranie powiesić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wysyłam Wam program bardzo pomocny gdy sie kupuje na allegro......mozna sobie tak ustawic że za nas w ostatniej chwili zalicytuje odpowiednia kwotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem :) Aga i jak, karnisze już założone?..:) Anka to co napisałaś to jest straszne...aż mi się słabo zrobiło,bo przecież moja Ala ma 6 lat..:(...takich zboczeńców powinni od razu pod murem ustawiać...zero litości i resocjalizacjii, to są jakieś zwierząta a nie ludzie...:(:(:(:(...ja z moją Alą już od dawna poruszam takie tematy i od czasu do czasu wracamy do tych naszych rozmów... Kreska szybciutko napisz, czy Marcin był u lekarza i co mu powiedzieli....niestety, ale takie są przepisy (beznadziejna)//ja jak leżałam w sz[italu z Alą i jak rodziłam Zuzię, to lekarka nam tak powidziała, tylko w naszym przypadku Jarek jeździł do pracy, a z Alą siedziała teściowa, albo moja mama...obyło się bez zwolnienia lekarskiego... Zmykam na herbatkę i na drugie śnaidanko...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! ale dzisiaj pustki. Karolina, Ana, Kaasia jak tam Wasze chorowitki? u mnie Melka nadal zasmarkana, a Łusia ma rozdzierający kaszel. Anka to straszne, że wciąż mnożą się takie przypadki. też jestem za karą śmierci. a jak tam Twój Tuptuś malutki?? i jak Gabi? wpadła znów w szkolny rytm? Aga wiesz, szczerze to ja też wolę mieć dłuższe włosy. ścięłam je, bo były niesamowicie osłabione po ciąży i wypadały mi garściami, chciałam je wzmocnić. teraz, znów mocne, mogłyby zdecydowanie szybciej rosnąć, bo ten stan przejściowy, gdy odrastają strasznie mnie denerwuje. dzięki za ten program, bo jak dotąd wolałam z opcją kup teraz kupować, żeby nie siedzieć uwiązana do kompa. Kreska dzięki za fotki, najbardziej podoba mi się ta ze słonecznikiem :) no i nie popisze sobie, bo Mela się właśnie obudziła i wzywa mnie gromkim głosem ;) buziaki i pozdrowienia dla wszystkich 🌻 to dla dziewczyn, do których nie zagadałam z imienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry🖐️ Wpadłam tylko na chwilkę, wczoraj nie miałam czasu zajrzec bo u nas była piękna pogoda ( +30 w słońcu) i wzięłam się za ogródki i dwa wykosiłam, trochę poplewiłam i takie tam jak to zawsze w ogrodzie jest co robić;) Julke rano mąż odprowadził a ja przed 15 po nią poszłam , mówiła mi ze płakała ale było fajnie bo byli w ogrodzi , a na to Julka od dawna czekała bo w ogrodzie są przecież zjeżdżalnie i różne huśtawki i dziś tez poszła nawet chętnie:)Acha i katar już jej prawie przeszedł:D To tak w skrócie co u mnie , uciekam jeść śniadanko i potem jadę z teściowa do Makro na zakupy , musimy pokupić troche towaru do piekarni bo teściowa już jutro wyjeżdża do tego sanatorium.Mam trochę stresa jak sobie z tym poradzę:O Dobra uciekam już:) Miłego i słonecznego dnia Wam życzę🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. wczoraj wieczorem tyle sie wam tu napisałam,klikałam dobre 15 minut i wcięlo mi wszystko!chyba przed wysłaniem będę od teraz kopiować najpierw!zła byłam taka,że nawet dobranoc nie napisałam potem!:o ostatnio intensywnie nasz dzionek wygląda.Julka lata jak torpeda,do momentu,aż nie trafi na przeszkodę-bo zatrzymać się jeszcze sama nie umie:)miałyście racje,lepiej było,jak tylko raczkowała:o Gabka już wpadła w wir szkolny.sporo im juz zadają,a ja potem mam masę sprawdzania.np mamtematyka typu 98-54+16= NIECIERPIĘ takich równań! aga10 w moich papierach tez groch z kapustą.zawsze po uporządkowaniu obiecuję sobie segregowac na bieząco,a potem wszystkie nowe papiery trafiaja na jedną stertę,która rośnie i rosnie... dzieki za snajpera.mamie sie na pewno przyda,bo sporo licytuje i z róznym skutkiem. a w ogrodzie chciałabym miec skałkę ze skalniaczkami.strasznie mi się podoba.:) kreska fajne fotki,zwłaszcza to wasze rodzinne.;) brawo za mobilizacje do biegania.mnie wstyd sie przyznać,że choć obiecałam sobie wykorzystać bieznię na dachu-nie byłam jeszcze ani razu:o acha,chcialam ci kochana polecic taką rękawicę do peelingu ciala.dostałam taka jakis czas temu,szoruje sie nią cała i widać naprawdę efekty.skóra jest dużo jędrniejsza i elastyczniejsza,a gładka,jak pupka niemowlaka;)przy odchudzaniu jak znalazl. kaasia oj Zuzia bidulka.ucałuj Słoneczko,niech szybko zdrowieje!👄 ana76 jak czytałas,Tuptuś przestawia mi ściany!śmiesznie to jej tuptanie wygląda,bo jest taka drobniutka i wczuwa sie do tego bardzo,łykając powietrze jak karpik bez wody:D tez jestem za karą śmierci.uważam,że gdyby jej wprowadzenie zależało tylko od społeczeństwa to przeszłoby bez problemu! ana24 przepis na płukanke przepisalam.świetnie,że tak szybko ci pomógł.ja mam inny-na pół litra letniej przegotowanej wody,łyżeczka soli i pól łyżeczki sody.roztwór nie jest bardzo ostry i Gabi bez problemu płucze. buziole dla wszystkich!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!! Trudno mi było Was znaleźć...byłyście na końcu trzeciej strony... U mnie właśnie się trochę zachmurzyło, a było pięknie i ciepło, ja mam chwilkę i właśnie zrobiłam sobie kawkę...:)...Zuzia wczoraj była u lekarza i ma tylko lekko zaczerwienione gardło, obyło się bez antybiotyku, i jak będzie lepiej w czwartek to może iść do przedszkola...ale Jarek ma zwolneinie do końca tygodnia, więc chyba Zuzia do końca tygodnia zostanie w domu, bo w przedszkolu mogłaby złapać jeszcze coś gorszego i wtedy skończyło by się na antybiotyklu..:(..a tego nie chcę....mnie natomiast chyba rozkłada przeziębienie...wczoraj na noc wzięłam sobie dwie aspiryny, ferwex, dużą hebratę z miodem i sokiem malinowym i dziś już mnie tak to gardło nie drapie, ale czuję że mam zapchany nos..:( Ana76 zdrówka dla Twoich dziewczynek 🌻!!!! Anka dzięki - Zuzia wycałowana 🌻 Kawka stygnie..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Jakos brakuje mi czasu na wszystko, Przedszkole zamiast odciążyc mnie trochę, to zrujnowało mój uporządkowany dzień ;) a do tego mam jakieś bóle głowy, sądzę, że to na tle nerwowym. Najpierw refluks i zgaga a teraz to 😭 Jak to mówi moja ciocia: \"Jak nie urok, to przemarsz wojsk\" ;) A do tego zapłaciłam pełną odpłatnośc za przedszkole, a jak na razie Maks byl na jedym obiedzie :O Dziś byłam na badaniach wstępnych do pracy i jestem na prawdę bardzo zaskoczona bo wszystko odbyło się w prywatnej klinice do której w każdej chwili moge się zgłosic. Okulistka zaznaczyła nawet, że potrzebuje okularów do pracy i jakby chciała wymienic te co mam, to dostanę zniżkę i jeszcze dopłatę z banku. Fiu, fiu ... :) Maks nadal kaszle 😭 dziś ponownie idziemy do lekarza vbo to tak nie może byc :O przerwałam inhalacje i nie daję syropku bo teraz Maks ma suchy, męczący kaszel :O Ciekawa jestem co ona powie? Ok, będę leciec. Muszę przygotowac leczo na kolację. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Mam nadzieje że u was też dzisiaj tak cieplutko jak u mnie....jest super 25 stopni....dzieciaki w krótkich rękawkach biegają:) Ja dopiero teraz zaglądam bo od rana wzięłam sie za zaległe szycie.....bez przerwy to odkładałam i odkładałam i rano wkurzyłam się i jak tylko zjadłam śniadanie to odrazu się z tym uporałam. Później zrobiłam obiadek....jeszcze musze tylko po nim pozmywać i mam wolne......to znaczy u siebie bo musze iść mojej mamie pomóc przy sprzatniu w łazience.....malowała sobie i teraz trzeba wszystko pomyć. Wczoraj po południu mój mąż smigał na motorze z kolegami a ja znowu musiałam siedziec w domu buuuuuuuuu:(.....ale już w czwartek będę miała kurtke....mam tylko nadzieje że pogoda dopisze. Ciesze się że spodobał wam się ten program....myslę że jest bardzo pomocny wtedy jak nam szczególnie zależy na aukcji a nie możemy przesiadywac przy kompie. Ana76 mnie tez czasami korci obciąć się tak całkiem na króciutko.....ale chyba nigdy się nie zdecyduję:D Mnie tez trochę zaczęły wychodzic włosy i musze sobie kupić jakis zestaw witamin żeby je troche wzmocnic. Ana24 Ty jak zwykle smigasz w ogrodzie:)....jak tam twoje zdrówko.....doszłas już do siebie....masz jeszcze te bóle głowy???? Anka własnie dlatego wzięłam się wkońcu ze te nasze papiery.....u mnie tez był groch z kapustą....a szczególnie ostatnio gdy latałam po urzędach....bez przerwy było cos potrzebne i gdy to wyciagałam nigdy nie odkładałam na miejsce.....tylko wszystko na jedna kupke:O Mnie tez dobijaja lekcje z Kamilem.....z polskiego najbardziej opowiadanie czytanek a z matematyki własnie tego typu przykłady.....i dołoże jeszcze cos takiego co codziennie magluja....66+5=66+4+1=70+1=71 albo 95-6=95-5-1=90-1=89 i tak codziennie sprawdzanie po kilkanascie tego typu przykładów:O Kasia widze że Was choroby atakują.....masz rację że nie posyłasz za wczesnie Zuzi do przedszkola.....Ty tez się kuruj żebys odrazu na zwolnienie nie musiała iść. A jak tam sukienka na wesele....kupiłas coś???? Karolina cieszę się że i Tobie podoba sie praca ktora masz podjąć.....noi opieka medyczna pierwsza klasa. Daj znać co powiedział lekarz na ten Maksa kaszel:) Acha i musze się pochwalic że kupiliśmy drugi samochód.....busa dostawczego...mężowi był potrzebny większy samochód....ciesze się bardzo bo wreszcie będe miała samochód dla siebie.....musze sobie tylko wykupić pare jazd i co nieco przypomniec....bo pare ładnych lat za kólkiem nie siedziałam:O No to ja spadam bo mama wkońcu sama posprzata:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×