Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

http://www.loverbeast.com/pl/

Dzień Dobry My na 11.30 wybieramy się do lekarza z Julką.W nocy kilka razy miała jak ona to mówi\" sraczke\" i przed chwilą też po śniadaniu.W okularkach chętnie chodzi ,zaraz rano jak się obudziła pytała czy może ubrać okulary:) Teraz już uciekam zajrze jak wrócimy od lekarza ,ciekawe co powie na tą\"sraczke\" ;)

Witajcie:) Widze że w końcu rozpoczęliśmy nowa stronę. Dotka now wiesz.....ja słowa dotrzymałam i wczoraj prasowałam,co prawda nie wszystko ale większa część. A dlaczego Oliwii nie wyrosły dwójki.....strasznie to dziwne.Zazwyczaj stałe ząbki nie chcą się mieścić w szczęce....tak jak u mojego Kamila. Ale teraz maja takie materiały że ten sztuczny niczym nie będzie się róznił od tego prawdziwego:) Ana 24 no to męczymy sie obie.....mnie też dusi kaszel i boli gardło.Od wczoraj popjam sobie syrop z sosny(roboty mojej mamy )i musze powiedziec że nie mam po nim takich ataków kaszlu. Widze że nieźle zapłaciłas za te okularki Natalki.Tak jak podejżewałam że za szkła trzeba zapłacić duzo więcej.I jakie szkiełka wybrałaś....okrągłe?? Acha i koniecznie zrób fotki. To ja narazie spadam.......musze jechac po Kamila:)

hej. ode mnie wyszły forumowe mamusie z dzieciakami:)Julka padła na stojąco. co do ząbków,to tutaj opinia jest zupełnie inna.czym wczesniej dziecko zaczyna aparat nosic,tym szybciej sie wada ,,naprawia,, gabi ma proste zęby,ale cofnietą żuchwę.i u nas tez natura sobie poradziła sama.Gabi miala bardzo duze ,szerokie zęby,w stosunku do szczęki.straszył nas dentysta,że bedzie trzeba pewno piatki wyrwać z czasem,a tu sie okazalo,że jej sie w ogole nie zawiązały w dziąsłach trójki!tym sposobem wszystko sie pomieścilo i ma sliczne równiutkie klawiaturki:)

hej. ode mnie wyszły forumowe mamusie z dzieciakami:)Julka padła na stojąco. co do ząbków,to tutaj opinia jest zupełnie inna.czym wczesniej dziecko zaczyna aparat nosic,tym szybciej sie wada ,,naprawia,, gabi ma proste zęby,ale cofnietą żuchwę.i u nas tez natura sobie poradziła sama.Gabi miala bardzo duze ,szerokie zęby,w stosunku do szczęki.straszył nas dentysta,że bedzie trzeba pewno piatki wyrwać z czasem,a tu sie okazalo,że jej sie w ogole nie zawiązały w dziąsłach trójki!tym sposobem wszystko sie pomieścilo i ma sliczne równiutkie klawiaturki:)

Jak obiecałam tak jestem:) Byliśmy u lekarza i stwierdził że biegunka i wymioty to wirusowego coś jest i dostała leki.Na kaszel też dostała 2 syropy. Badania wszystkie są dobre w normie tzn.mocz i morfologia a w kale nie ma pasożytów. Za 2 togodnie idziemy na kontrolę do laryngologa bo Julka troche jest głucha i trzeba to sprawdzić czy to nie przez te choróbska. Natomiast mnie znowu kaszel męczy i katar:( Wysłałam Wam fotki Julki w okularach i jakby któraś nie dostała to wołać:)

Hej Dziewczyny chodzę na pole magnetyczne i całkiem fajnie to wygląda...:D Niestety od wczoraj noga ponownie zaczęła puchnać, dziś rozrywa mi gips...niewiem co ama robić, jestem tak załaman, zę po kątach ryczę..:O Chyba jutro zawitam do szpitala, bo jak tak dalej będzie do rana, to muszą mi natychmiast ten gips zdjąć. Ściskam Was mocno

Melduje sie z samego rana, nie wyspana bo sterczalam nad deska do prasowania. Juz wiele nie zostalo ale dzis mnie znowu czeka randka z zelazkiem. Aga, Oli nie ma ani 2 ani 8 gornych, poprostu wada genetyczna tylko nie moge znalesc nikogo w rodzinie z taka wada. Musi miec zalozone sztuczne zabki bo jak zaniedbamy to cala gorna szczeka sie cofa do tylu i nawet usta sie zmieniaja. A ze ma usmiech po mamusi od ucha do ucha to niewiadomo ile by kosztowalo to trzeba zrobic. Anka padlam ze smiechu z tych \'klawiaturek\'!! Ana wstrzymaj sie z syropami dopoki Julci biegunka nie przejdzie bo tylko bedzie zoladek podrazniac. Dymek, nie wiem jak Cie pocieszyc?! mam nadzieje ze wkrotce bedzie porawa. No nic lece sie wyszykowac i z zaloga do szkoly. Milej nocki wam zycze

Witajcie !!! Mam dla Was zaskakujące wiadomości....a mianowicie od wczoraj mam ospę....a od dzisiaj ma Ala...ja siedzę na zwolnieniu do końca lutego, mam nadzieję,że Zuzanka w ciągu kilku dni też dostanie wysypkę...wówczas byśmy miały wszystkie trzy \"załatwione\" ospę...:)...ja ogólnie czuję się dobrze, czasem miewam skoki temperatury i łamie mnie w kolanach, ale nie jest źle....wyglądam jak placek drożdżowy z kruszonką....;)...Ala na szczęście jest mniej zsypana niż ja....ja mam nawet krosty na języku,dziąśle i przy migdałach...z powodu tych ostatnich nie mogę jeść...ale mam nadzieję,że wpłynie to korzystnie na mnie i moją figurę..:)...najlepiej się ubawiłam jak poszłam do lekarza...bo wszystkie pielęgniarki przyszły mnie oglądać jak jakieś zjawisko...jak bym była z kosmosu.... Oglądałam na poczcie zdjęcia od Any24...Julka wygląda bardzo ładnie w okularkach...twarzowo..ale zwróciłam uwagę na jej długie włosy...zapuszczasz jej? Dostałam też zdjęcia od IzyF, ale nie mogę ich otworzyć :( Poczytam co u Was, bo jestem kompletnie do tyłu....

Na szczęście nie było zbyt wiele tych zaległości... Dotka, ale musisz być dumna z Pawła...prawdziwy facet Ci rośnie w domu, a może w przyszłości mistrz świata w pływaniu...czy Paweł wiąże swoją przyszłość z pływaniem?...faktycznie trochę to dziwne z tymi zębami...ale tak ja napisała Aga teraz mogą zrobić sztuczne zęby, które wyglądają jak prawdziwe...tylko trzeba mieć na to trochę pieniędzy... IzaF trzymam kciuki za Twój poród, żeby było szybko i jak najmniej boleśnie...ja już powitasz swojego bobaska na świecie to przyślij którejś z nas sms-a... Aga, czyli od września będziesz miała więcej czasu skoro Oliwia pójdzie do przedszkola? Ana24 wracajcie do zdrowia...coś długo Was trzymają te zarazki...i do tego teraz te problemy z brzuszkiem u Julki...Julka może nie dosłyszeć przez katar, albo jest to wina trzeciego migdała...ciekawa jestem opinii laryngologa...a robiłaś jej badanie słuchu? Dymku ja uważam,że powinnaś jak najszybciej pojechać do szpitala z tą nogą...to, co się teraz z nią dzieje jest nienaturalne i bardzo dziwne...ciekawa jestem dlaczego Ci spuchła...może to po tych naświetlaniach...za duża dawka..albo coś...trzymam kciuki za Ciebie i trzymaj się..ja cały czas się modlę za Ciebie Zmykam położyć moje gwazdy spać..:) Dobranoc....

Jeszcze wpadłam przed snem:) Kasiu na razie zapuszczam Julce włosy bo to jest wygodne zaplatam jej warkocze albo robie kucyki i nic jej do oczku nie leci ,może w lecie trochę je podetniemy:) A z tym słychem to w listopadzie tez tak niedosłyszała i miała badanie jakieś komputerowe i wyszło że lewe ucho słabiej słyszy ale pani powiedziała że to może być po jakimś przeziębieniu a tydzień przed tym badaniem Julka miała przecież zap.oskrzeli.I tak to zostało że słabiej słyszała po chorobie.Teraz znowu jest chora i znowu przygłucha i muszę to znowu sprawdzić.Jeszcze przed tym badaniem komputerowym miała płukanie uszu bo miała dużo woskowiny i korki i lekarka też wspomniała że może nie dosłyszy bo miała uszy zatkane.Nie wiem co teraz mi powie dowiem się dopiero za 2 tygodnie. Dobra ja uciekam spać:) Dobranoc

hej. dymek,strasznie mnie ciekawi co z nogą!ja tez uważam,ze nie powinnaś czekać,bo to z opisu juz nie jest za ciekawie!mam nadzieje,ze pojechalas do szpitala!muszą cos wymyslec!od tego tam są!kliknij jak bedziesz mogla!i trzymaj się! ana,juleczka taka mądralinka sie w tych okularkach zrobiła:) kaasia,czytam o ospie i kiwam sama do siebie glową,bo ja tez jeszcze nie mialam.w ogole to nie przechodziłam zadnej z dzieciecych chorób.tak jak gabi do tej pory!ciekawa jestem,czy nas ominęlo jakimś cudem,czy o zgrozo spadnie wszystko na raz.czym pozniej tym cięzej sie przechodzi ponoc...:o dottka,jak masz deske rozłozoną do prasowania,to juz ci chyba nie zrobi roznicy jeszcze jedna kupka ode mnie!nie cierpię!!!!

Dzień Dobry Wpadłam sie tylko przywitać i idę prasować bo widzę że to teraz modne i wszystkie prasujecie zaległe prania, ja prasuje na bieżąco więc mam tego niewiele:) Dymek napisz co z Twoją nogą? pojechałaś do szpitala?

Acha mam fajną stronkę wkleję może którejś się przyda są tam bajki,gry, kolorowanki i inne fajne rzeczy:) http://www.mamzdrowedziecko.pl/index.php

No wreszcie widze tutaj jakis ruch i jest co poczytać.Ciesze sie bardzo:)Ja właśnie z herbatka bo sniadanie juz zjadłam. Wiecie wczoraj obdzwoniłam różnych ortodontów i zapisałam Kamila dopiero na czerwca.....jestem z szokowana tymi terminami,nie miałam pojęcia że tak długo trzeba czekac na wizyte.Jedno jest pocieszające.....ponoc dzieci do 13 roku zycia aparaty i wizyty maja bezpłatne,wszystko refunduje NFZ.Tak mi mówiła koleznka co jeździ do tej ortodontki co ja sie zapisałam.Mam nadzieję że to prawda. Anka tutaj tez jest taka opinia że im dziecko wczesniej zacznie nosić aparat to wada szybciej sie cofnie.Czy twoja Gabi miała wyrywane jakies ząbki przed założeniem aparatu.....kolezanka mi powiedziała że jak dziecko ma małą szczęke to trzeba wyrwac pare ząbków:O Ana widziałam fotki.Widze że posłuchałas mojej rady i kupiliscie Julce okragłe oprawki.Bardzo ładnie w nich wygląda, chyba chętnie w nich chodzi bo mine ma bardzo zadowoloną. Jesli chodzi o syropy to Dotka ma racje najpierw wylecz biegunkę bo syropy na nowo moga podraznic żoładek i biegunka gotowa. Dymek ale Ty sie umęczysz z tą noga ja tez Ci radze idź szybko do szpitala.Oby w końcu zaczęła się zrastać i wszystko wróciło do normy.Będziemy trzymać kciuki. Dotka mi tez jeszcze troche prasowania zostało,wczoraj jakos nie mogłam sie przemóc żeby to dokończyc.Ale my mamy z tymi dzieciakami,jak nie aparaty to uzupełnianie ząbków.Ale to dziewczynka i trzeba zadbac o urode panienki;) Kasia nie dziwie sie że Cię tak oglądali w przychodni.....w Twoim wieku ospa:PTo będziesz miała teraz szpital w domu. Tak od września daje Oliwie do przedszkola,zreszta ona sama bardzo che juz iść.Faktycznie będe miała duzo czasu i musze jakos to zagospodarowac.Do pracy chciałam iśc ale Grześkowi nie za bardzo sie usmiecha bo doszło by mu troche obowiązków.....a on i tak ma duzo na głowie.Niewiem może rozkręce jakies szycie w domu....zobaczymy:) Idę dziewczyny Oliwie ubrać bo jeszcze biega w piżamie:)

http://andante.wrzuta.pl/audio/cDOsMMIY87/dzieci_dzieci_wiedza_lepiej

aga,o ząbkach Gabi pisałam wyżej na tej stronce.:)ona ma do tego aparat wyjmowany.tez druty,ale na takim mostku.ma chodzic minimum ok.14 godz dziennie.ale ona w sumie tylko wyjmuje do jedzenia.moze dlatego tak szybko są efekty. ana76-no polalam sie z tej jogi na poczcie!:D:D:D kreska,te dzieciaki to obsłuchalam juz kiedys po sto razy.sa rewelacyjne.:D

No nie!! Wszystkie siedzicie na gg a kafeterie na 4!!! stronie dopiero znalazlam. U nas w nocy byla straaaaszna wichura i to taka ze praktycznie stalam przy drzewach i je trzymalam zeby je nie wyrwalo. Po ostatnich tygodniach deszczowych ziemia jest strasznie mokra.

Cześć Laski!! Siedzę i klikam, coś spać się nie chce a że jutro mam wolne mogę posiedzieć :-) Właśnie coś mnie też naszło na piwko ....czasami lubię choć nie sama a z mamą, bo samej tak głupio, ja na zimno mama grzańca.:-) Kasiu- co ja czytam masz wiatrówkę? będziesz z dziewczynkami wyglądała jak biedronka, tak mój Kacperek mówił jak był w kropki. Poklikałam też na NK ale już mi zapał minął ...może dlatego że wzajemnie się z dawnymi znajomymi odszukaliśmy..teraz to tylko sporadycznie ktoś nowy przybędzie. A tak poza tym u mnie oki. Leci powoli, nawet mieszkanie ostatnio oglądałam, ale nie podobało mi się bo na parterze i pokoje trochę ze skosu. Czekam teraz do marca obejrze nowe, może coś lepszego będzie..? W pracy kierownik nowy jest spoko, bo za porzedniego myślałam że będę już szukać czegoś innego, bo taką beznadziejną atmosferę wprowadził. Od tej chwili szkolę nowych ludzi, czyli a\'la instruktor. Zobaczę tylko ja to się sprawdzi na mojej premii.?:-) Kacperek bardzo lubi malować , zażyczył sobie prawdziwe pastele ale maluje nimi i ma chęci. Literki też już dawno z nim ćwiczę i zaczyna nawet po mału uczyć sie czytać. Jeśli będzie taki chętny jak jest teraz to nie będe z nim miała kłopotu. W przedszkolu też Panie bardzo go chwalą, tylko jak stwiedziły jest ciężki do jedzenia, Tadek niejadek, ale co ja poradzę nic na siłę. Moi bracia też tacy byli a teraz chłopy jak dęby..:) Trochę mi głupio że nic nie przeczytałam więcej co u Was ...:-(ale jakoś to naprawię. Pozdrawiam i całuję moje ukochane Kafeterowiczki PA

Dzień Dobry :)

Dzień Dobry :)

Gdzie się wszystkie podziewacie? dziś jest rok jak mamy nowy topik więc trzeba to opić:D meldować się tu z kieliszkami:D:D:D:D

ana24,ale ty kobito spostrzegawcza jesteś!faktycznie roczek dzis mija!wielki dla ciebie,bo wywiazujesz sie bez zastrzeżeń z roli ,,matki topiku,,:) szkoda,ze nie ma z kim toastu wznieść,ale ja popijam sheridanka,więc na zdrowie!

O widzę że się wszystkie poopijały i dlatego to nie zajrzały;) Ja miałam ochotę na reedsa jabłkowego ale @ się zaczął i wszystko mi przeszło:( Dobranoc

Ana fakt byli znajomi i były drinki:Dno i stukłam tez całe pół litra żurawinowej wodki sierota jedna tez dzis dostałam @ale mnie po alkoholu chociaz brzuch nie boli:P

Witajcie No gdzie Wy jesteście?

Witajcie !! My nadal niestety jesteśmy jeszcze zsypane krostami ospowymi...od dziś dołączyła do nas Zuzia...:)...na szczęście ma tylko kilka (na razie)...Ali powoli znikają, ma już tylko 133 krosty...moje powoli suszą się,ale są jeszcze nowe nabytki ;) U mnie była dziś piękna pogoda, aż 15 stopni w cieniu, aż żal mi było siedzieć w domu...:( Znacie może jakiś sposób na odświeżenie kozaków zamszowych?...siedzę teraz w domu i szukam sobie zajęcia...:) Dymku czekam na wiadomość, co z Twoją nogą...trzymam kciuki Anka masz rację, podobno im starszy człowiek tym gorzej przechodzi takie choroby... Aga10 dobrze,że ominie Cię wydatek związany z aparatem dla Kamila...przynajmniej na razie tak to wygląda...okaże się w czerwcu..:) Ana24 a jak Julka?...zakończyła jej się biegunka? Betii fajnie,że zajrzałaś...mój Jarek mówi,że wyglądam jak łaciata..:) My dziś z Jarkiem mamy rocznicę ślubu...mieliśmy fajne plany na spędzenie tego dnia, a niestety ospa nas pokonała i musimy znowu czekać,żeby świętować rocznicę...:( Spokojnego wieczorku...

Kasiu to szkoda że nie mogliście tej rocznicy spędzić romantyczniej :-) I oczywiscie składam najserdeczniejsze życzenia, i oby tak dalej szczęśliwie Wam się układało.[usta Ja po weekendzie pełna sił. Tym bardziej się cieszę że jutro wolne. Postanowiłam załatwić zaległe sprawy, odwiedzić siostrę i iść z małym na łyżwy. Mam nadzieję że uda mi się wykonać jutrzejszy plan..? :-) Pozdrawiam

Betii dzięki za życzenia Dobranoc......

Dzień Dobry Kasiu ja również przyłącze ię do życzeń:) wszystkiego najlepszego w Waszą rocznice Julka już nie ma biegunki i już nie mówi że boli ją brzuszek:) troche kaszle w nocy ale dostaje syropy i będzie dobrze:) U nas piękna pogoda była wczoraj i dziś:D słonko świeci i jest +20 stopni i zaraz ruszamy z Julką do ogrodu.Dam psu jeść i idziemy.Musze troche pograbić a Julka od wczoraj ma wyciągniętą piaskownice to też będzie miała zajęcie.Planuje jeszcze zrobić ognisko bo z zeszłego roku zostało jeszcze gałęzi i kwiatków powyrywanych .