Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Ja mam już prawie gotową zupkę:)Jak któraś ma ochotę to zapraszam na kapuśniak ze skwarkami i zasmażką:) Zaraz targam Julke i męża do jedzenia bo po południu jedziemy do Komfortu w radiu słyszałam że jest przecena paneli i dywanów więc może skorzystamy a jak nie to chociaż z mężem pooglądamy:) Trochę mi się nie chce tym bardziej że jest zimno i ciągle sypie śnieg:( ale już mi sie w domu nudzi...to znaczy Julce, wiecie co dziś wymyśliła jak szykowałam obiad. Bawiła sie ładnie w pokoju spokojnie po cichutku zaglądałam na nią a ona sobie kolorowała kolorowankę,zaglądam następnym razem a ona wzięła kredki świecowe i zaczęła po szklanych drzwiczkach w półce rysować,jedne drzwiczki sa całe w kółka a drugie w kwadraty,dobrze ze zrobiła to kredkami świecowymi i można to wyczyścić.Normalnie myślałam że oczy mi wypadną:D:D:D Dobra kończe i idziemy jeść ten obiad:) Zajrze dopiero wieczorem , więc życze Wam miłego popołudnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam już prawie gotową zupkę:)Jak któraś ma ochotę to zapraszam na kapuśniak ze skwarkami i zasmażką:) Zaraz targam Julke i męża do jedzenia bo po południu jedziemy do Komfortu w radiu słyszałam że jest przecena paneli i dywanów więc może skorzystamy a jak nie to chociaż z mężem pooglądamy:) Trochę mi się nie chce tym bardziej że jest zimno i ciągle sypie śnieg:( ale już mi sie w domu nudzi...to znaczy Julce, wiecie co dziś wymyśliła jak szykowałam obiad. Bawiła sie ładnie w pokoju spokojnie po cichutku zaglądałam na nią a ona sobie kolorowała kolorowankę,zaglądam następnym razem a ona wzięła kredki świecowe i zaczęła po szklanych drzwiczkach w półce rysować,jedne drzwiczki sa całe w kółka a drugie w kwadraty,dobrze ze zrobiła to kredkami świecowymi i można to wyczyścić.Normalnie myślałam że oczy mi wypadną:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ana24 dzieki za pamięć-autkiem bedziemy śmigać może juz jutro!a restauracji bedziemy w sobote szukać.mam pare adresów. udanych zakupów,faktycznie może cos wpadnie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane👄 Nie było mnie kilka dni ale jakoś zawsze brakowało mi czasu żeby postukać. W niedziele byłam cały dzień u teściowej....a w poniedziałek pojechaliśmy do Kielc na zakupy.Chciałam sobie cos kupoić na wesele ale niestety ne było nic co by mi sie spodobało,kupilam tylko sztruksowy płaszczyk. Wczoraj wymysliłam sobie że zrobie rogaliki drożdżowe....cale popołudnie nad nimi ślęczałam....i na koniec okazało sie że mi nie wyszły....wcale się nie upiekły.....byłam taka zła że az mnie trzęsło. Karlona ogladałam fotki od Ciebie.Maksiu rzeczywiście robi coraz większe postepy...widzę że mimo wszystko ciagnie go do koni:) Asia ciesze sie że mąz wrócił do domu....mam nadzieje że w końcu zrozumiał że najważniejsza powinna być własna rodzina.A może teściowa zwróciła mu na to uwagę. Mam nadzieję że teraz już wszystko sie ułoży....trzymam kciuki:) Ale powinniście to sobie wyjasnic żeby nie było juz żadnych niedomówień:) Kamil ćwiczy....i nawet mu sie to podoba....zreszta w niedziele ćwiczylismy razem:P.Tylko drążek jest wysoko i musi wejsć na taboret żeby do niego dostac:) An pewnie że o Tobie pamietamy👄 Napewno Karolinka sporo urosła i fajnie będzie popatrzeć na fotki od Ciebie.Trzymaj się i czekamy na Ciebie Kinga może z tą Polka sie zaprzyjażnicie....fajnie mieć kogos z kim można swobodnie pogadać:) Miszkanko juz macie urządzone????jesli tak to czemu nie slesz fotek???;) Życzę zdrówka dla męża:) Leia Ty sie obkupiłas na zakupach a ja przyjechałam tylko z płaszczykiem:(ale ja niestety tak mam że jak chce cos kupic to nie ma nic fajnego.A jak jestem bez kasy to jest tyleeeee fajnych rzeczy. Ana nie przepraszaj🌼 bo nic się nie stało;) Jeszcze nie spałam...przeglądałam allegro bo licytuje dwie rzeczy i musiałam sprawdzić czy nikt mi ceny nie podbił:) Monika ja też ostanio poprałam sporo i teraz mnie straszy wielka góra prasowania:D Wybralicie juz cos z tego sprzetu AGD...co planujecie kupic??? My na samym materacu spalismy chyba dwa lata:)fajnie było bo daleko się nie leciało kiedy ktos sie za bardzo kręcił:D Alexia noi ulepiłas tego bałwana....pewnie po sniegu juz nie ma sladu:D przy takiej temperaturze. Dotka u nas też ostatnio leje i leje....mam tylko nadzieje że po tych deszczach zrobi się cieplutko i wszystko sie zazieleni:) Wyjasniłaś juz z Pawłem sprawe nieprzeczytanej lektury;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dymek przykro mi że nic nie polepszyło się w Twojej rodzinie.Napewno nie będzie Ci łatwo spędzić święta bez niej🌼.Ale mam jednak nadzieje że do świąt jakoś to wszystko sie uspokoi. Moim zdanie podjełaś słuszną decyzję w związku ze zmiana lekarza...przeciez nie mozna sie tak nie wiadomo ile męczyć🌼 Anka no to nieżle Was załatwili z tą salą...normalnie koszmar....jak tak mozna postąpic.Może jednak uda Wam sie jeszcze cos innego znalesć...zreszta napewno cos znajdziecie. A temu lokalowi wystaw odpowiedni komentarz. Leia ja ze spacerówka Ci nic nie podpowiem bo my mamy wózek dwufunkcyjny:) Właśnie Oliwia przeleciała biegim koło drzwi pokoju w którym piszę....a była w łazience i ręce myła:)pewnie cos spsociła:D No tak rękawy mokre do łokci:D Kasia mam nadzieje że w końcu znajdziesz odpowiednia pracę:) pamietasz jak Betii szukała i szukała aż wkońcu znalazła i jest zadowolona:) Życzę Zuzance żeby szybciutko wróciła do zdrowia.Mam nadzieje że wraz z końcem zimy skończą sie też choroby tych naszych dzieciaczków:) Piszesz że z Jarkiem macie konflikt serologiczny...myslałam że tylko jest problem z pierwszym dzieckiem a później dostaje sie przeciwciała i jest wszystko dobrze. I oczywiście czekamy na fotki:) Mona fajnie jest patrzec na takie grzeczniutkie dziecko...jak fajnie sie samo bawi.Trzymam kciuki za zabieg Stasia i mam nadzieję że dzielnie go zniesie. Anielcia pewnie straszna gaduła bo piszesz że wszystko powtarza....pewnie macie ubaw z jej powiedzonek:D Shenen nie martw się tą grzybicą.Częstko tak zdarza się w ciązy.Ja pamietam że też musiałam brać globulki dopochwowe i nie zaszkodziło to dziecku.Zreszta lekarz napewno przepisał Ci bezpieczne leki. Rozumiem Cie że jestes troszke zawiedzina tą wizyta👄pewnie nastawiłaś się że juz cos zobaczyć na usg a tutaj nic z tego.Ale przy nastepnej wizycie dzieciatko będzie większe i napewno wszystko będzie lepiej widać:) Ana co Ty mas z tym karkiem:D chyba specjalnie mężowi narzekasz żeby Cie pomasował tu i Tam:P Dotka a skąd ksiądz będzie wiedział czy Oliwia chodzi zawsze do kościoła???czy maja jakies karteczki do podpisywania albo listę obecności??? U nas jet totalny luzik jesli chodzi o kościól...nikt nic nie sprawdza.My nie bylismy w kościele juz dwa tygodnie...ale w tą niedziele trzeba iść bo będą jakies ogłoszenia zwiazne z komunią;) Tyle że z Kamilem chyba pójdzie tesciowa bo mąż i jego koledzy wymyslili wyjazd do Warszawy na targi motorowe.I chcą zabrać żony i kupic im kurtki na motor:PAle kochane te nasze chłopy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana mam nadzieje że obkupisz się dzisiaj...jesli tak to pochwal się;) No to kończę bo będziecie mnie mieli dość:P Właśnie weszłam do drugiego pokoju a dzieciaki ułożyły sie pod kocem i śpia:D ciekawe kiedy wieczorem usna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANKA-to od jutra śmigasz nowym autkiem? fajnie ze macie juz kupione :) Aga-nic nie kupiliśmy ale chociaż zorientowałam się w cenach i teraz wiem chociaż ile muszę zaoszczędzić zanim wybiorę się na zakupy:) Ty to chociaż kupiłaś sobie płaszcz a ja kompletnie nic:( Teraz muszę kończyć i idę szykować kąpiel dla Julki :) znowu w południe nie spała(ostatnio wcale jej nie kładę) ale chociaż wieczorem mam spokój bo o 20.00 już śpi:) Ja wracaliśmy do domu trochę się jej kimło a jak ja budziłam bo przyjechaliśmy to zaczęła płakać bo chciała spać ale jak tylko weszła do domu pies zaczął się z nią witać to od razu jej spanie przeszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Dziś wyszłam z Kubą na mały spacer i tak się cieszył, że aż żal mi było go ciągnąć do domu..:O wyskoczyliśmy szybko jak deszcz przestał padać, więc wykorzystaliśmy moment..:D Dziś tez Kubul był grzeczniejszy po tym spacerze i myślę, że to siedzenie w domu go tak rozsadza...:D Dzięki dziewczyny za komplementy dla Kuby..:D jesteście kochane..:D Nadrabiam szybko i spadam do kąpieli i wyrka, polegiwać troszkę, bo jestem w złym samopoczuciu..:O posłucham sobie filmu i podziergam tę ciuchcie Kubie, bo tamto juz skończyłam..:D a że Fila nie ma dziś w domu, to mogę sobie ten czas na to poświęcić...:D Asiu - ja tez dzis klnęłam na tę pogodę...:O już niemoge się doczekać słońca, wciąż tylko leje i leje, nawet zima była cała w deszczach..:O ile tego jeszcze spadnie....:O Leia - mam nadzieję, że uda Ci się dobrą tę spacerówkę kupić choć wybór zapewne wielki...:D Dottka - witaj kobieto pracy...:D:D:D ale Ci księża mają naptane w głowach...a te dzieciaki co muszą przechodzić...zachowują się jakby mieli całe pokolenie nawrócić na drogę wiary...:D a właśnie...jak oni chcą te dzieci spamiętać, bo co do datków to wiedzą ile kto i kiedy dał, ale na mszy...chyba że liczą łebki...:D:D:D:D duzo cierpliwości i wytrwałosci zyczę...🌼 Wybacz za mój sarkazm, ale nienawidzę tej sekty...:D A i zapomniałam też napisać, że sukienka przecudna...nic dodać i nic ująć...będzie w niej wyglądać jak aniołek..:D A.n.k.a. - u nas tez ten śnieg topniał w rekordowym tępie i niewiem po jakiego grzyba on spadł..:D wkurza mnie ta pogoda jak diabli..:O A z ciastoliną robię szybko porządek...i Kuba juz wie gdzie moze sie nią bawić i jak się ją chowa...:D a jak nie to ją zabieram i sprząta z wielkim niezadowoleniam jak ją po domu poroznosi...:D ale przyznam, że obydwoje sie nią bawimy, bo mi też się podoba to co można z nią robić i obydwoje mamy niezłą zabawę..:D:D:D Dziękuję za komplement w imieniu mamy..🌼 Przeoczyłam fakt kupna samochodu...niech się dobrze sprawuje i zawsze was zawiezie tam gdzie chcecie..🌼 Karolina - no właśnie zapomniałam pochwalić Maksa za odwagę przy tych koniach...latem pewnie juz będzie je dosiadał...:D Ana24 - My z Filem i Kubą mamy loczki..:D Fil ścina na krutko, a Kubie jak na razie ja ...:D ale jakbym mu zostawiła dłuższe to loki mur beton..:D:D:D:D. Co do tortu to był kupny ale go troszkę podkręciłam kolorkami i kupnymi dodatkami - jabłka i gruszki..:D Z moimi apetytami to norma..ja bez ciązy potrafię zjeść rybę w occie i przegryść ją ciastkiem...:D:D:D A na kapuśniaka to się pisze bardzo lubię taki co zrobiłaś...:D mniam...i zapraszam jutro do mnie, bo robię kotlety z piersi indyka, w środku których będą pieczarki z serem żółtym i dodatkowo w jajku i bułce tartej...:D do tego ziemniaki i gotowana kapusta włoska z masłem i zieleninką do smaku i polana masłem i bułką tartą...:D niezbyt dietetyczne ale polecam...:D Na pocieszenie odnośnie pomalowanych drzwiczek, to ja mam pomalowaną futrynę, tapetę i drzwi od szafy...ale pisakami..:D Aga10 - ja juz przeżyłam wiele porazek z rogalikami, na różne sposoby i tak zawsze wielkie G wychodziło..:O Fajnie, że Kamil chce ćwiczyć i ma taką zachętę jak wspólne ćwiczenia z mamą..:D Co do rodzinki to nadal jest całkowite zero zainteresowania tak jak było przez te wszystkie lata, nic się nie zmieniło, ale mi chodzi o to, ze jak tak maja w du..pie, to ja też będę miała, zwłaszcza teraz po tym wszystkim...bo to ja zawsze do nich wydzwaniałam i przyjeżdzałam, ale teraz juz koniec, jak sami się nie ruszą to nas niezobaczą i to mój odzew na tę cała sprawę...będzie mi cholernie ciężko, ale sie nie ugnę...a cisza jest i nikt nic nie mówi, więc na święta pewnie byłoby super, ale nie z pewnym państwem przy jednym stole...Zresztą jakbym już zaczęła pisać od samego początku to byś się za głowe chwyciła co ja musiałam znosić i jak próbowałam to jakoś pogodzić, teraz juz mam zwis. A takie szybkie perszingi to mi też robi Kuba jak coś broi i to tak abym nic niewiedział...:D szkoda, ze niewie iż w tedy jest wiadomo, ze cos niegra..:D:D:D Do reszty macham i ślę 🌼 moze jeszcze zajrze ale nie oniecuje więc się juz pozegnam...🖐️ Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka już sobie spi:) zasnęła przed 20.00:) Teraz czeka mnie karmienie patyczkowej :) potem obejrzę film\" Na wspólnej\" pod prysznic i do wyrka ngi mnie bola od tego chodzenia po sklepach Aga-dziś pewnie na mówie męża na masaż stópek:P Dymek-to ja sie pisze na ten kaloryczny obiadek do Ciebie:D Z tego co piszesz to nie tylko Julka malarką zostanie:D ale te dzieciaki maja pomysły skąd im to do głowy przychodzi? :D Spadam karmic patyczaka bo potem filmu w spokoju nie mogę oglądać:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana no widzisz jak to jest jak sie chce cos kupic to nie ma nic sensownego.A jakie Wy planujecie zakupy...pewnie cos droższego jesli piszesz że musisz troche zaoszczędzić. Ja Oliwii od dawna juz nie kłade w dzień....chociaz dzisiaj stwierdziła że musi sie położyć:D poszła do pokoju wyjęła koc,poduszkę,wyłączyła telewizor,zamknęła drzwi i poszła spać:D Czasami mnie ta moja dziewczyna zadziwia:) Wydaje mi sie że jest o niebo lepiej jak nie spi w dzień bo przynajmniej wieczorem idą z Kamilem o przyzwoitej porze spac. Ostatnio kiedy dochodzi godzina 20 każe sie myć rozbierać lóżko,bierze jaśka i mówi że idzie spac.....i ku mojemu zdziwieniu zaraz usypia:) Dymek wiem że z rodzina to tylko na zdięciu dobrze się wychodzi....i w każdej rodzinie sa jakies kwasy.Ale jesli jest tak jak piszesz to rzeczywiście nie nadskakuj więcej....teraz to oni powinni pierwsi ręke wyciągnąc.Dobrze że maż Fila i Kubę i mozesz na nich liczyc....Trzymaj sie cieplutko i bądż dzielna👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana to patyczakowa w jakis sposób jedzenia sie domaga???...bo piszesz że nie możesz spokojnie filmu obejżeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki nie odzywam sie ostatnio bo mamy trochę latania. W sobotę odebraliśmy glazurę dzisiaj mieli przyjechać układać no i sie rozmyślili tak więc od nowa szukamy glazurnika :o Dominik czuje się już trochę lepiej chociaż jeszcze bardzo mu \"rzęzi\". Na dodatek mi się choroba udzieliła i mam taką chrypę że nikt mnie niepoznaje po głosie przez telefon. Szczerze powiedziawszy nie za bardzo miałam kiedy poczytac co u was maili tez nie odbierałam żadnych ale naprawde ostatnio jakoś nie mogę na nic czasu znaleźć. Wczoraj chwilę rozmawiałam z Betii na gg i mam was wszystkie pozdrowić od 26 marca ma mieć już dostęp do internetu więc mam nadzieję że już do nas wróci. :) Dymku dla ciebie wielki buziak 👄 ty wiesz bardzo dobrze za co :) Zmykam już bo Dominik siedzi juz na stole :o normalnie z dnia na dzień staje się coraz bardziej łobuzowaty ciekawi mnie tylko po kim to ma pozdrawiam was wszystkie i każdą z was z osobna 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz prawie nieprzytomna tak mi się chce spać😴 IzaF-rozumiemy Cie ze nie możesz być z nami na bierząco :) masz teraz co robić:)Mam nadzieję ze ta chrypka nie rozwinie się w jakieś choróbsko? Dbaj o siebie i kuruj się za wczasu🌻 Aga-myśle o zmianie wykładziny w pokoju na panele albo inną wykładzinę,ale z tego co dzis widziałam to bardziej opłaca sie wykładzine bo taniej wyjdzie.Mąż też woli wykładzinę a dopiero za kilka lat może zafundujemy sobie jakies porządne panele?jak porównałam dziś ceny wykładzin i paneli to na wykładzine wydałabym około 300zł a na panele z 500zł +jeszcze jakieś ocieplenie.Ale na razie tylko ogladaliśmy :) Z patyczakowa to jest tak że ja musze jej pomagac przy jedzeniu bo ona przeciez nie ma 2 nóg i ciężko jej jest samej jeść (obserwowałam ja kiedyś) biedna niekiedy jak sie przewróci to sama nie może wstać tylko leży:( i jak ja karmie to musze jej trzymać listek i ona wtedy sobie fajnie je,a z film to mało co ogladam bardziej słucham bo przeciez musze na nia co chwilke patrzeć czasami jak sie zagapie na TV to patyczakowa w innym miejscu a mi ręka z liściem gdzies uciekła w drugie miejsce i tak to wygląda to moje ogladanie filmu łączone z karmieniem:) Ale się rozpisałam,pewnie byków nawaliłam ale wybaczcie nie mam juz siły tego czytac i poprawiać,ide pod szybki prysznic i spać:) DOBRANOC🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście kochane, że tak chwalicie Maksa za te konie ale mi serce podchodzi do samego gardła jak to widzę. Paniecznie boję się wszystkich zwierząt a już najbardziej tych większych ode mnie ;) i jak widze jak Maks z ufnością wyciąga rączkę to aż gorąco mi się robi? No ale przecież nie mogę mu zabronić tylko dlatego, że mam jakiś irracjonalny lęk? Shenen - wielkie gratulacje 🌻 Ana - nie polecałabym Ci paneli w pokoju w którym się śpi. po pierwsze są głośne, po drugie wykładzina jest o wiele cieplejasza, choć i one nie są zimne jak np. kafle, po trzecie wkurzałoby mnnie, że trzeba bez przerwy latać z mokrą szmatą :O Co do mieszkania to jeszcze nic pewnego. Chciałabym wykupić swoje po czym je sprzedać i kupić większe ale w Gdańsku (bo tam są tańsze i bliżej rodziców) Dymek - masz rację z tym, że \"wypięłaś\" (to nieodpowiednie słowo ale nie mam akurat lepszego) się na rodzinę. Wiem jak to trudno zrobić ale czasem zmusza nas do tego sytuacja :O IzaF - jak to się rozmyślili? A nie mieliście żadnej umowy? Zdrowia dla Dominika 🌻 Aga10 - Maks taki \"zasypialniczy: rytuał ma w południe. Najpierw \"jupka\", czyli zupka, potem kocyk, smoczek i tupie przy łóżku, żeby go do niego wsadzić :) A jeszcze jedno: Maks rogadał się na dobre. Z ciekawszych \"kwiatków\" to w jego słownictwie przoduje: \"jałi\" = kot, \"lolik\" = Florek, \"bumi niami\" = czekoladka. Martwi mnie teraz, że on prawie w ogóle nie mówi liter syczących jak \"s\". \"z\" nie wypowiada w ogóle :O Czy Wasze dzieci też tak miały? Ok., spadam się wykąpać a potem jeszcze odrobinę poczytać . Ah! te romatyczne powieści ;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Dziś obudził mnie KUbuś krzycząc...\"mama sieg pada, choć, udało sieg\"...a to znaczy, że śnieg pada i wstałam zobaczyć czym się to moje dziecko tak podnieca i omało nie zasłabłam....za oknem mam biało i sypie śnieg, ale tak wielkich płatków dawno niewidziałam...:D Wiecie dziewczyny jutro chyba pojadę do Poznania z Kubą do kontroli i poproszę o przekaz do chirurga, moze uda mi się w przyszłym tyg. coś już załatwić, bo dziś nocka była okropnie ciężka...:O od wczoraj mnie tak trzyma, że momentami wgryzam się w poduszkę...:O albo pojadę od razu do szpitala i niech mnie tam całą prześwietlą, moze znajdą co to jest i będę mieć z głowy...:D Wczoraj też obcięłam Kubie włoski, bo miał juz tak długie, że mu odstawały i zrobiłam parę zdjęć, które Wam zaraz wyślę...:D Ana24 - dzieciaki mają pomysły, które bymi przez głowę nie przeszły, ale trzeba być przewidywalnym aby je unikać, przynajmniej te w gorszej wersji...:D niestety w praktyce wygląda to nieco inaczej...:D:D:D Ta patyczakowa to biedna kobitka z tymi łapkami..:O dobrze, że trafiła na taką osobę jak Ty, która ja przygarnęła i tak jej pomaga...🌼 Aniu mnie też panete kojarzą się z wielkim stukotem, a mając parkiet wiem ile trzeba zmiatać i to żadnej róznicy nie ma...:D Aga10 - Oliwia to słodzizna...:D jaka konkretna...:D i w moim przypadku jest tak samo, ze Kuba nieśpi w dzień już od roku i wieczorem ładnie wcześnie zasypia, a było kiedys naprawdę z tym ciężko i skończyły się męki jak mu odcięliśmy drzemki w ciągu dnia...:D Jestem szczęśliwa, że mam Fila i Kubę, teraz mam rodzinę o której zawsze marzyłam, a miałam w domu piekło...:D a tak na marginesie..to jestem tak głupio wrazliwa ale jak się uprę to koła mozna na mnie łamać ...:D:D:D kiedyś taka nie byłam odważna...:D IzaF - chrypki to Ci chyba nie wykrakałam co ?...:D:D:D:D. Kurujcie sie kochani, a z tą ekipą to normalnie by mi piana poszła, przecież to opuźnia robotę a czas leci..:O mam nadzieję, że szybko znajdziecie nową, która się już nie wymiga od roboty...🌼 Iza ❤️ też wiesz za co..:D A Dominik...no cóż jak każdy chłopak robi juz pierwsze podejścia do wchodzenia na drzewa...:D:D:D:D A propo dzieci, to muszę Wam napisać, że u Sylwi też o mały włos Borys by spadł z tapczanu kiedy wyszła do łazienki a mały leżał na brzuszku i jej się przekulnął robiąc pirueta i w ostatniej chwili go złapała...mnie tez kiedyś się to przydarzyło i ją na to uczulałam. Na szczęście nic się nie stało...:D Karolina - myślę, że każda z nas ma jakieś swoje lęki i wcale nie są one głupie...:D ja boje się burzy ale tylko jak jest blisko mnie, bo kiedyś za dzieciaka jechałam rowerem i rozpętała się burza i przed moim nosem piorun trafił w drzewo, więc wjechałam w rów i wyszłam jak burza przeszła...:D teraz mam takie lęki ale jest juz coraz lepiej..:D muszę w końcu być twarda przy Kubie jak sie boi...:D A określenie \" wypięcia się na rodzinkę\" uważam za dośc trafne..:D:D:D: Super, ze Maksiu się rozgadał i nieprzejmuj się połykaniem literek czy seplenieniem...ja też mam tak u Kuby, zamiast R i L w niektórych słowach zamienia na J i zamiast SZ też sepleni SI...głowa do góry lekarka mówiła, że cały czas się rozwija układ mowy i to minie..:D Dobra dziewczyny...troszkę nadrobiłam i uciekam wysłać Wam zdjęcia i troszkę pobuszować po domku..:D Ściskam resztę mocno 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana dzisiaj ja chyba zrobie kapuśniaczek, mąż lubi ja nie, ale jak wczoraj napisałaś to mi sie tak jakoś przypomniało. Aga ze mną tak zawsze było, ze jak coś chciałam to nie było a jak n ie maiłam kasy to pełno fajnych ciuszków, dlatego teraz kupuje bardziej okazyjnie niż cos co mi się bardzo podoba Asia link nie działa, abo serwer padł im? Iza f trzymaj się, zdrowiej szybko U nas tez dzisiaj w nocy padał śnieg, hhheh jak na Boże Narodzenie a nie Wielkanoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutkie! Ana - moi sąsiedzi mają w calym domu na podlodze jasne kafelki. Nigdy bym nie uwierzyla, ze to tak piekenie moze wygladac. Wszedzie, nawet w sypialni i w pokoju u dziecka. Maja przy lozkach takie malutkie dywaniki, wiec jak wstaja to nie jest im zimno w nozki. Strasznie mi sie to podobalo bo ja w sypialni mam wykladzine. teraz sypialnie okupuja tez dzieciaki i strasznie mamy zaplamiona ta wykladzine, Wojtus a to soczek rozleje, a to Jula je jakies ciacho i rozsypie...a gdyby byly kafelki to raz dwa i po plamach. wcale nie jest u nich w domu zimno przez te plytki. W ogole mieli pieknie urzadzone mieszkanie, ach...gdyby nie kasa to tez chetnie duzo bym pozmieniala w domu... Leia - ja juz czekam na wozik...Podaje jeszcze raz linka, moze sie otworzy. Ja wybralam kolor granatowy. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=176901217 Dymek - rozsądna decyzja z tym lekarzem. Teraz na pewno sie sprawa wyjasni! A ztym sniegeiem to nic mi nie mow....za oknem jest kompletnie BIALO! A mialam dzis na poczte jechac... Karolina - to musi byc zabawne jak Maksiu smiesznie nazywa rozne rzeczy. Wojtus jak byl maly to na czekolade mowil: \"kujaja\". I my do tej pory tak mowimy, albo na jajko mowil \"ajko\". Najlepszy byl jednak nietoperz bo mowil na niego \"toperz\" (chyba myslal, ze jak doda \"nie\" na poczatek wyrazu to zaprzeczy nietoperzowi...). A moze z wymową powinniscie isc do logopoedy. Im szybciej zacznie sie z nim pracowac tym lepiej. Sa podobno jakies fajne cwiczenia na poprawe mowy. Kochane! Kupilam woziczek spacerowke (juz Lei sie chwalilam). Podaje Wam linka: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=176901217 Z powodu malego wybory wybralam kolor granatowy bo uznalam, ze jak Julke glownie ubieram na rozowo to wozik czerwony nie bedzie do niej \"pasowal\'. Poza tym granatowy mniej sie brudzi.... Jutro juz powinien byc u nas. Nie moge sie doczekac. Inglesine wywieziemy do tesciow i u nich bedziemy z niej korzytsac. W okolicy, w ktorej mieszkaja tesciowei sa ladne tereny spacerowe wiec pewnie nieraz sie wybierzemy na spacerek a sprzedawac na razie nie mozemy bo czekam, az moj brat zwroci nam fotelik tez Inglesiny, ktory im pozyczylismy i wtedy sprzedam jako komplet z wozkiem. Sniegu mam po pas prawie...ciekawe czy w sobote faktycznie zrobi sie ladnie...juz chcialabym wyjechac nowym wozikiem na spacer... To na rzie tyle. pap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak jeszcze na chwilke... Dymek - zapomnialam Ci napisac jak podoba mi sie Twoj Kubus. Wiesz, dawno nie widzialam jego fotek i nie moglam uwierzyc jaki on juz jest duzy. Wielki facet i sliczny dfo tego. Trzeba bedzie panny odganiac od niego w przyszlosci. Super chlopczyk! gratuluje! IzaF- ja tez zapomnialam Ci napisac jakie wrazenie robi juz wasza sala. Pieknie sie tam robi. W porownaniu z tym co bylo to sala jest nie do poznania (pamietam zwlaszcza ta wanne w kuchni ;-) Fotografuj wszystkie zmiany to chetnie sobie poogladam. Trzymajcie sie cieplutko bo czytam, ze jaies chorobska sie do was doczepily. A sio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia -o to wszystko wyjaśnia, właśnie zastanawiałam sie nad tYm sprzedawcą, i nad wózkeim, czy nie praktyczniejsza jest parasolka, chodzi mi o 2 odzielne rązcki np na torby na zakupy? nie wiem sama? A granatowy fajny, mi sie podoba. Jak dostaniesz wózek, to poweisz czy jest fajny na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki🖐️ A u mnie dziś dla odmiany przestał śnieg padać i świeci słonko:D juz prawie sniegu nie ma bo wszystko się roztopiło:D Julka się tu kręci i coś kombinuje znowu z kredkami,jak ją zapytałam co robi bo ukryła się w rogu za półką to powiedziała \"NIC TYLKO SIEDZE\" Dziś mam ochotę na placki ziemniaczane ale nie chce mi sie robić:P Karolina-Jula do tej pory niektóre wyrazy przekręca,np.zamiast kwadraciki mówi-hadraciki,kółeczka-kółecka, marchewka-marchepka a jak cos szybko che opowiedzieć to nic nie wiadomo co mówi jeden wielki bełkot:( ale jak mówi powoli to można wszystko zrozumieć:D Dymek-dziewczyno ale Ty się namęczysz:( dobrze że jednak jedziesz do lekarza przecież nie można się tak męczyc i nie wiadomo ile jeszcze cierpieć. Asia-wózek fajny:)ja też mam ciemniejszy kolor bo mniej sie brudzi:) Dzięki dziewczyna za rady co do podłogi🌻 ja też wolę wykładzinę nie tylko dlatego ze tańsza i mniej roboty by było z wymianą ale w całym domu mamy podłogi z marmuru ale nie jest zimno bo pod nami jest piekarnia , w 2 pokojach z płytek a u nas i teściowej wykładzina.Poza tym Julka nie raz ląduje na podłodze i nic jej nie ma a na panelach mogłaby głowę rozwalić:O Na razie musi zostać stara moze w lecie zrobimy mały remont:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dzisiaj wyjątkowo rano:) zrobiłam sobie kawke i mam chwile więc mogę z Wami posiedziec:) U mnie snieg nie padał ale jest dosc chłodno i na dworze i w domku i dlatego musiałam dzisiaj rano rozpalic w piecu. Oliwia ogląda poranna porcje bajek więc wykorzystuję to na pisanie;) IzaF a więc jednak płytki kładziecie na podłogę.Ciekawe dlaczego Wam tak w ostatniej odmówili fachowcy.....podali jakis powód.Szkoda że nie mieszkasz bliżej to maz mógł by polecic godnych zaufania ludzi.On w branży budowlanej zna kogo trzeba....zreszta sam kiedys kładł płytki;) Mam jednak nadzieje że szybciutko znajdziecie kogos do tych płytek i prace będą szły dalej:) I Życzę Dominikowi duzo zdrówka...zresztą chyba nie jest taki chory jak ma siłę spinac sie na stół:D Noi ciekawa jestem po kim on to ma....przyznaj sie chodziłaś po drzewach???? Najlepszy był wczoraj mój maż:) Kamil go od jakiegos czasu prosi żeby mu zrobił domek na drzewie....a mamy orzecha który jest dośc rozłożysty i nie za wysoki więc mógłby się do tego nadawać. Grzesiek się go zapytał co będzie jak spadnie z tego drzewa i lepiej by było gdyby nie wchodził na to drzewo......słyszałam to i spytałam się go tak na ucho ;)czy on nie chodził po drzewach w jego wieku....zaczął się smiac i mówi że nie pamieta:D ale zdięcia mówia same za siebie:D Ana my do tej pory mielismy wszędzie wykładziny.Byłam z nich zadowolona bo faktycznie jest cieplej w domu...szczególnie dzieciakom bo bez przerwy chodza na kolanach.Tylko u Kamila w pokoju pod krzesełkiem obrotowym strasznie się pomarszczyła i wygląda tak brzydko.Jest tylko jeden minus wykładziny wydaje mi sie że w domu bardziej sie kurzy,bo codziennie mam warstwe kurzu na meblach.I dlatego zmieniamy wszędzie wykładzinę na panele.W duzym pokoju jeszcze nie teraz bo przy ostatnim remoncie kładlismy nowa. Acha i polecałabym Ci wykładzinę nie jednokolorową.....bo jest koszmar jak sie cos wyleje....albo nie daj boże Julka pomaluje je kredkami:D A dzieciaki pomysły maja oj maja....pamietacie jak Oliwia weszła z zaklejonym oczkiem po drabinie do gołębnika Grześka:D Karolina myslę że nie powinnas martwić się mowa Maksa.Moja Oliwia jest o rok strasza a jeszcze sepleni,nie mówi r zamiast sz to si i tak dalej:) A co do koni to ja też jestem pod wrażeniem że Maks nie bał się tak blisko do nich podejść i jeszcze rączke wyciągnąć.Odważny chłopak z niego;) Dymek chyba wczoraj Marzanny nie topiłaś:D i stąd ten śnieg:) Mój Kamil zrobił w szkole marzanne i wczoraj je topili i chyba wygonili zime bo u mnie nie padało:) Zmykaj szybko do tego lekarza bo to nie do pomyslenia żebys tak cierpiała🌼 Oliwia niestety wczoraj nie poszła tak grzecznie spac....ale to dlatego że spała w dzien.Szalała do godziny 22:D Leia chyba takie okazyjne zakupy sa najlepsze. Ja ostanio widziałam u nas komplet który bardzo mi sie podobał ....ale pomyslałam że jak pojade do Kielc to napewno znajde cos fajniejszego.Jutro ide do miasta i mam nadzieję że jeszcze go nikt nie kupił:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leia-ja mam w wózky dwie rączki i faktycznie bardzo sie przydaja na powieszenie reklamówki z zakupami lub kurteczki i łatwo się za jedna rączke prowadzi, w tym wózku jest mozliwość zablokowania kółek tak żeby były ustawione tylko na prosto i tylko do przodu jadą,wiec fajna funkcja zwłaszcza na spacerkach po prostych dróżkach:) Ja moge tylko powiedzieć że jestem bardzo zadowolona z tego wózka:) acha ona ma ten śpiworek-ochraniacz na nóżki jak jest zimno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana ja wczoraj robiłam placki ziemniaczane....nic nie mówiłaś to zostawiłabym Ci troszeczkę:D Jak Julka tak lubi malować to może kupcie jej tablice do malowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Hej A u mnie śniegu nie ma :) nie było i mam nadzieję że juz nie będzie ;P Maja pomalowała mi kredkami futryny okien (mocno wciskając grafit....) i flamastrami meble...Meble na szczęście starsze ode mnie (PRLowskie antyki ;P) Przepraszam , wpadłam sie tylko przywitać i słowko do Joasi - jeśli jeszcze czytasz czasem (tzn zwłaszcza dziś :) - polecam dziś sluchanie Trojki - do rana. I buziaki dla Marty i Zosi. Idę z Maja na podworko bo własnie słońce piękne wyszło. PS. Jakoś tak w ogóle mało teraz siedzę przy komputerze, chyba dziecko mnie przegania (to mniejsze :P a poważnie - boli mnie brzuch i rzyż jak siedzę, dlatego ograniczam mocno. Jak jestem to z doskoku. Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia wózeczek bardzo fajny.I myslę że będzie pasował bo dziewczynki przewaznie ubiera sie w jasne kolory wię będzie pieknie kontrastował:) Tylko muszę Ci uprzedzic żebyś go nie zostawiała na słońcu bo moze wyblaknąc kolor....Kamil miał taki kolor spacerówki i tak sie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shenen kozystaj ze słoneczka ile tylko możesz......szczególnie teraz🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga-ja tez myśle nad kupne takiej tablicy z kredkami, albo poczekam jeszcze 2 mc i niech ktoś kupi Julce na Dzień Dziecka ,potem wszyscy sie pytaja co mają jej kupić to niech kupią ta tablice:) mam tylko nadzieję że do tego czasu Julka nie zacznie malowac po ścianach:) Nic uciekam robic te placki-chyba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski.. Ja w przelocie chciałam Wam wkleić linka z fajną stronką muzyczną...\"Wrzuta\" mozna słuchac fajne kawałki ale trzeba sobie je włanczać i poszukac tego co Was interesuje..:D Ja osobiście polecam Verbę bo tylko po to ją mam i musze powiedzieć, że dopiero teraz tyle kawałków tego zespołu wysłuchałam...:D są super..polecam.. http://www.wrzuta.pl/tag/verba Lecę bałwana lepić...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×