Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

hmmmmmmmmmm a gdzie mój wpis!!!!!!!!!!!!

widze że smutno u nas :( ja też dostałam dziś smutną wiadomość więc nie chce mi sie pisać :( ale chociaż się przywitam

Oj babulceeeee :O Mnie wywailo dzis rano z domu, spakowałam ciuchy i przyjechalam do tesciów. Tutaj przynajmniej cisza, spokoj i mozna przemyslec to i owo . Mam zamiar pobyc tu kilka dni. Faktycznie ostatnio duzo smutnych wiadomosci. Wlasnie tak myślę, ze to wszysto przez ta pogodę - ten nastrój. Wytrwajmy jeszcze troche i na wiosnę bedzie git, przynajmniej tak bym chciala :) Julka witaj z wojazy i opowiedz jak było ;) Moze wniesiesiesz tu chociaz trochę optymistycznych informacji :)

witam z kawą może któraś ma coś wesołego do zapodania z rana bo same smutki ostatnio

witam :) ze szklaneczką siemienia lnianego, pisze się któraś ;) :P kawusia póki co - zbożowa dziś praktyczie załatwiam sprawy poza domem, zawiozłam córcie do szkoły, zarejestrowałam się do ortopedy, coś mi w stopie kości gruchają jak chodze już drugi miesiąc, przestawiło się coś czy co? no i musze załatwić to szczepienie Pawła, też niewiem czy mi się uda bo na to są specjalne dni a mnie pasuje akurat dziś ;) zobaczymy zobaczymy za oknem siorpie deszczyk ale to nic będzie lep[iej ;) podobno maja wrócić mrozy brrrrrrrrrrrr no i mam płytę z ćwiczeniami dziś chyba tylko ją pooglądam zeby nabrać wprawy a potem .... moze poćwicze ;) :) Landrynka - do teściowej przemysleć no niewiem niewiem ;) a co Cię bidulko gryzie takiego jak chcesz pogadać to napisz na emaila ja też mam trochę bólów to sobie pogadamy moze się ulży ;) :) oj to tyle a i jeszcze bydle pies pogryzło córce obcas od nowego kozaka wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr naprawi to szewc czy nie? musi na obcas naciągnąć skórę nowa? ciekawe ciekawe no dobra kończe to pitolenie :P

Witaj Mróweczko Siemienia nie lubie ,ale kawka może być To masz faktycznie troche latania. Ja nalatałam się wczoraj ,ale za pracą i to z marnym skutkiem. Najczęściej szukają studentów, orzeczenie o niepełnosprawności,albo na staż. Doopa blada. Do tego zarobki najniższa krajowa. A ja na bilet potrzebuje 300zł . Do tego kogoś bym musiała znaleść aby siedział z małym po szkole i przed. Wyszło by ,że zostaje ZEROO!!!

Napisze tak w skrocie, bo w formie nie jestem: przyjechalismy dwa dni pozniej niz powinnismy, bo mojego m dorwalo w Polsce chorobsko i rozlozylo w lozku, grypa krazyla i wciaz krazy...takze dopiero w pn wieczorem ruszylismy w droge. Teraz z kolei ja sie troche mecze, co prawda temperature zbilam, ale kaszle jak stary palacy chlop :P, z oczu mi leca lzy ciurkiem i ten katar... Maz dostal zwolnienie do konca tygodnia :) W Polsce pieknie, tyyyyyllle sniegu bylo! Ogolnie wszystko bylo by ok, gdyby nie te grypy, najpier jelitowo-zoladkowa, potem normalna, najwiecej to dzieciaczki ucierpialy. Przerazila mnie widomosc o Ferdce, mam nadzieje, ze wroci do zdrowia jak tylko szybko sie da! Dla wszystkich pozrowka i buziaki!

to i ja na kawe się wpraszam, ale taką rozpuszczalną nie zbożową :P Mrówka szewc pewnie buta naprawi, tak to jest ze szczeniakami :) nie sam miód z nich płynie haha Landrii babulcu, to sie narobilo :( z domu Cie wypędzili? bo jakoś nie zrozumialam postu :( Mała z pracą ciężko, moja znajoma tez szuka już pół roku :(

Witam. Hihiii Sylvik, wywiało mnie z domu , a nie , ze wywalili :D To jest moje mieszkanie i kto jak kto,a le ja mam największe prawa do niego , wiec tak łatwo sie wywalić nie dam :P Mróweczko, ja wiem , ze moglabym napisac do Ciebie, ale tu nie mam ani poczyt zadnej, ani tez adresów Waszych. Najszybciej będę mieć dostęp do poczty w sobotę. A przemyślec to i owo, owszem tu jest do tego miejsce. Generalnie spokój,cisza. Kazdy się porozchodzi po kątach, a ze metraz spory, wiec latwo mozna się zaszyc w jakas dziurke. Tesciowie chodzą spac prawie z kurami i po 21 jest absolutnie puuusto i gluchoooo :P Internet łazi niczym slimak , wiec nawet swobodnie pobuszowac nie mogę , bo mnie nerwy biorą ze godzinami czekam na otwarcie jednej stronki. No i tak czas leci spokojnie , powoli . Nic mi robić nie wolno , wiec faktycznie odpocząć się da bardzo :) Mala no coz tu dopisac odnośnie pracy:O Myślę, ze kazda z Nas wie jak jest. Juleczko dobrze, ze jzu wracacie do zdróka. Ta cholerna grypa jelitowa to przeklenstwo normalnie :O Jak masz Męzą kolo siebie, to oboje pod pierzynkę i się wygrzewac :P Teraz ide smakowac różnego rodzaju smaki ajerkoniaczki, malibu , piwko zceskie, jakies winka etc...etc. Tesc dopadł barek i musi się po0chwalic zawartoscią :P Buzki Dziewczyny !!!

no to jeszcze ja, polepszyło mi się trochę obejrzałam właśnie bajkę dla dzieci - zaplątani - taka roszpunka w wersji śmiesznej - usmiałam się słowo daję, chyba nam tego potrzeba, jak ktoś może ściagnąć z neta to polecam ;) na torrenty.org ile ja bym Mala dała żeby gdzieś sie do roboty załapać :( ech kuzwa .... nie ma szans Landrynka - neta mam takiego samego dlatego rzadko zaglądam, gość ma jakąś awarię serwera i albo jest woooooooooooooolny albo nima :( no dobra idę zrobić depilajszyn zeby tam owłosioną noga nie świecić jutro ortopedzie ;) :P :D a tą grypą to trzeba uważać, Julia lecz się szybko i wracaj do zdrowia Sylvik - masz pomysły :D myślisz że nasza Landrynka dałaby się tak łatwo wykopać ;) Tak taku a ty gdzie siedzisz w kacie, to do Ciebie niepodobne!!! puszczaj cynk że jesteś ;)daj nam jakiegoś kopa na rozpęd :P :D

hihi ja to ostatnio zakręcona jestem, faktycznie teraz zobaczyłam że tam napisane jest wywiało a nie wywaliło haha, ale to wina Landrii bo tak napisała że doczytać nie można :P bajki nie widzialam, odkąd syn sie wyprowadził to przestałam wszystkie te bajki oglądać bo nie mam z kim :( mąż nie lubi się śmiać :(

czy któraś gotuje zupe węgierską? w necie są różne wersje i nie wiem która dobra :(

Sylvik ja kiedys gotowałam, ale tylko raz i to daaawno. Jednak z tej strony , z ktorej kopiuję linka z przepisem na ta zupe, sa swietne przepisy. Porównaj sobie z tymi co masz i zrob cos posredniego :P http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy/zupa-zbojecka/ I bierz na moje wpisy poprawki, bo wiesz przeciez, ze ja przoduje tutaj w" literówkach" ;) I przepraszam, ze pytam ale co ten Twoj chlop taki smutas jest ? hę? :O ;)Jak można zyc bez usmiechu i radosci ? No jak ? ;)

witam ze szklaneczką siemienia , mniam mniam :) :P ale daję do wiwatu, bez tej kawy to prześpię pół dnia, właśnie wstałam, Pablo jeszcze śpi a za oknem deszczyk normalny odjazd Sylvik - jak to nie lubi się śmiać, to sama sobie nie możesz poogladać :P i pośmiać, przecież śmiech to podstawa każdy !!!! go potrzebuje, zalecam nową terapię dla Ciebie, codziennie jedna porządna śmieszna bajka tego typu albo film samo swoi :)

Śmiech to zdrowie ale i może zabić . . .

znowu namieszałam z wpisem hehe mąż jest rozrywkowy, ale akurat za bajkami takimi nie przepada ;) ale wszystkiego polskie komedie jak najbardziej ogląda ;) ja już po kawce ale teraz capuccinko jeszcze sobie zapodałam, jakaś deszczowa pogoda dziś więc i robić nic sie nie chce. Obejrze dzień dobry tvn, a potem chyba rusze dupsko z kanapy i troche domek ogarne na weekend ;) miłego dnia

Witajcie :) ja delej wegetuje... mam angine i mnie cos trafia. Biore antybiotyki juz kilka dni, wczoraj było juz dobrze czułam sie ok, a dziś znów dopadło mnie i jeszcze kaszel doszedl... Ale już mi przeszło czepianie się mojego Lubego, i tak to dzielnie znosi. zakupy obiadki, śniadanka. i jeszcze śpi na ścianiebo jak jestem chora to się wierce. Tak, taku a Ty gdzie sie podziewasz? co Cię tak wnerwia? Landrynko dobrze, że nam powiedziałaś o Ani. a nie denerwuje Cie że u teściów jest tak spokojnie? Mała dobrze, że jesteś z nami:) Mrówka a to siemie Ci pomaga? ja od poniedziałku zaczynam maraton egzaminów... pozdrawiam z łóżka :)

Hej Babsztyle, Mroweczko chyba nie dam wam za bardzo kopa bo sama go potrzebuje a te ktore dostaje nie za bardzo dzialaja. Wiem, ze siedzenie w kacie nie do konca do mnie pasuje ale problemy z ktorymi sie musze zmagac sa calkiem spore a do tego nie nadaja sie do opowiadania na forum. To ze moge sobie tu czasami wejsc i cos powiedziec jest fajne. Smutne tylko ze wszyscy prawie teraz tak kiepsko maja. Nawet ta gowniana pogoda jest przytlaczajaca. Ach nie wiem co jeszcze ... Trzymajcie sie poprostu.

wiesz co Tak taku chyba każdy ma taki czas gdzie musi posiedzieć w kacie i jakoś sie uporać ze swoimi problemami, tak to już jest że każdy ma to samo ale jak sobie pomyślę o Ani to cholera nie mam prawa narzekać, bo z moimi problemami jakoś sobie poradzę tak czy inaczej a człowiek taki już jest ze się martwi o to lub tamto ja to mam dopiero huśtawki, wczoraj zła i zdesperowana dziś obojętna a jutro moze się bedę śmiać - kto wie ;) dobrze ze mam Pabla to czasami dopadnę i wycałuje wyściskam, chodzi takie małe i się jeszcze przytula, a jak dorośnie to piernik wie co to za gagatek będzie :P a dziś ma mój M przywieź z pracy zaległa paczkę słodyczy bo na świeta się nie wyrobili i ja tego nie mogę zjeść buuuuuuuuuuuuuuuu to dopiero mordęga :P

a no i zapomniałam siemię pomaga już mi lepiej , zeby było lepsze to słodzę łyżeczką miodu i po prostu pije :) Tobie Kasiu też polecam bo te wszystkie prochy to sobie mozna wsadzić głęboko w d....

witam kobitki ! czytam Was codziennie ale malo pisze bo próbuje uporać się z własnymi sprawamii słabo mi to idzie jakaś depresja na dodatek mnie dopada przez to wszystko ;( Od wczoraj leże i faszeruje się lekami bo gorączka mnie nęka i gardło boli teraz spadła mi temperatura wiec wybieram sie na zajęcia do szkoły musze bo mam zaliczenia dzis i jutro mam nadzieje że dam rade . widzę że wy też rozchorowane także kurujcie się i wracajcie szybko do zdrowia a tak dla wszystkich uściski i trzymajcie się

Ach wiesz Mrowka ja to wiem, ze najwazniejsze to byc zdrowym bo zdrowia to w zaden sposob nie mozna kupic ani zalatwic i dlatego Ferdki problemy zdrowotne tez mnie zasmucily. I tez sobie zdaje sprawe ze do czasu jak nie jestesmy martwi zawsze jakies rozwiazanie jest tylko czasami juz jest wszystko tak do dupy i tak nam totalnie na glowe wszystko sie zwali ze wygrzebac sie spod tego i dojrzec jakies rozwiazanie jest prawie nie mozliwe. Tja i przychodzi mi do glowy ze powinnam zaczac studiowac slownik ortograficzny bo to co wypisuje jest poporstu straszne :O

na pierwszy rzut oka Tak taku to i ja tak mam teraz np teraz np desperacko potrzebuje pracy i głową w mur bo wiem że nic nie załatwię to mnie cholernie dołuję ze sobie nie wyobrażacie :( no ale dziś np poszłam do ortpedy bo "koń kuleje" było od miesiąca coś mi chrupie w stopie i boli, okazało się że mam ...cóś tam i robi mi się płaskostopie więc powinnam nosić wkładeczki :P ciekawe ile to cholerstwo kosztuje, potem skoczyłam do okulisty bo człek na stare lata ślepnie - no i zamówiłam okulary, a tak ogólnie to dobra wiadomość jest taka że schudłam przy okazji problemów żoładkowych 2 kilo :P no i chrzanić słowniki ;) :) u lekarki się posmialam ze po 40tce to sie powinno po prostu wymienić parę części na nowe i byłoby git ;) ech samooooo życie, a robótki leżą i nijak mnie do nich nadal nie ciągnie :(

co tak pusto? Ja już drugą kawe stawiam ,pierwszą mi wcieło (czyt. wpis) Każda siedzi w swoim kątku i prztrawia swoje problemy? Chyba tak

cześć Mała :) u mnie pięknie, słonecznie i ciepełko, ech wiosna idzie :P

Nooo, od czwartku ma byc znow zimno.

zrobiłam pranie i powiesiłam na dworze :) mam nadzieje że wyschnie i będzie pachnące :) a przy okazji zobaczylam rybke w moim oczku wodnym, taka mała, bałam się zamarzła w takie mrozy ale chyba między roślinami się uchowała :) ale żaby nie widać Taktaku :P

A ja sie szykuje i wybywam, czas sie troszke dotlenic. Slonce swieci na calego, az milo. Sylvik...i jak zupa? ja wegierska jadlam raz w knajpie i pamietam, ze byla czerwona, pikantna i pyszna :) Wpadne pozniej poczytac co naskrobalyscie :)

Zaba mi dynda ale ten pajak wstretny. Ja sie zbieram od jakis 3 godzin zeby wymyc podloge i cos mi brak motywacji. Z praniem na dworze nie ryzykuje bo wyglada u mnie na deszcz. Co prawda wieje mocno ale nawet nie spogladam w kierunku ogrodu bo mam jedno wielkie kretowisko i doluje mnie to dodatkowo.

Dziewczyny, a ja planuje podejsc do rekrutacji na stypednium zagraniczne tzn na erasmusa... nie wiem czy przejde z moim angielskim, ale chce probowac.... Póki co mam taki plan...