Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Tak tak skoro obudziłaś się w makijażu to wieczór musiał być super odsresujący. Hahaha Może pójde w twoje ślady dzisiaj , oj ale chyba musiałabym wypić dużo więcej żeby mnie stres puścił. Ja wyładowałam się dzisiaj na ruskich pierogach , zrobiłam ich mnóstwo, chętnych zapraszam . Wczoraj dostałam kilo sera od koleżanki, w nocy spać nie mogłam , chyba koło 5 już je lepiłam . Miłego dnia, zrobiło się ładnie, chyba wezme małego i pójdziemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm...to wino za 40 e to brzmi jak na kolacje u Foresterow :) :D Dobrze, ze tutaj az tak nie zdziczeli :) Ja tam bardzo lubie wino prosto z winiarni, takie co Ci leja do butli na litry :) przynajmniej ma najmniej solfitow i najlepsza cene :) Ja dzis serwuje na kolacje klopsiki drobiowe z oliwkami, a do tego mix salat z oliwa i octem balsamicznym. I do tego czerwone wino :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julii ja tam tez pije to co mi smakuje i nie kieruje sie specjalnie cena, rocznikiem. Kiedys faktycznie mialam swoja ulubiona winiarnie gdzie zamawialam ulubione wino i faktycznie kosztowala tam butelka kolo 10. Problem u mnie polega na tym ze wino mi bardzo szybko idzie w dupsko wiec staram sie pic jak najmniej. Do tego jak przychodza co jakis czas takie czasy ze mnie nie stac na pare kartonow po 10 za flaszke to jak mam ochote to moge i wypic jakas wyprobowana butelke z marketu. Tak czy tak jak mam byc szczera to najlepiej sie czuje jak wcale nic nie pije z alkoholi. No ale jak sie zacznie to nie mozna przestac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie moje kochane 🖐️ U mnie sypie od rana a już się tak cieszyłam że zima odeszła na zawsze a tu prosze podobno dopiero w kwietniu ma sie znów zrobić ciepło. Ja od rana pacowicie zaczęłam dzień rozebrałam choinke, posprzątałam mieszkanko, pouczyłam się na egzamin i w końcu mogę się rozluźnić :D Jeżeli chodzi o wina to ja preferuje słodkie wogóle my zawsze jakąs buteleczke w domu mamy bo lubimy wieczorkiem się napić lampkę, za piwem nie przepadam wiec nadrabiam winem :) ale nie mam jakiegoś ulubionego lubie próbować nowych rzeczy :) To ja też mykam pograć troche na nk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na temat win się nie wypowiadam bo sie nie znam, jak piłam degustacyjnie to najczęsciej wytrawne winka i bardzo lubiłam kadarke, takie winko za 12 zł :) polecam Majaa a w co grasz na NK? bo ja w leśną przygode :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe zestawienie ... Biore kota obcieram ze skory, gotuje z niego latwy obiadek i dzieki temu zajeciu nie mam problemow z autoagresja. Skutek uboczny nie wydaje kasy na psie zarcie. Bozeee wez mnie do siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmmm poczytałam o winkach w tej kwestii zamilknę bo nie piję ;) :P jeżeli chodzi o gry to dzis pół dnia jak durna pała grałam w gierkę Pawła zamiast wziąść sie do roboty już mnie ślepa bolą idę usmażyć jakieś frytki czy co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to z grami jest że wciągają niesamowicie i człowiek nawet nie wie kiedy czas leci :) Sylvi ja gram w wiejskie życie jak sie nudze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałam w to grać ale mnie nudziło hehe a tak poważnie to jakoś nie załapałam tej gry, nie wiem za bardzo co robić. A w tej non stop coś sie dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jakos nie mam pociagu do gier. Zamiast grac zrobilam sobie wanne z czekoladowa sola. Pachne teraz jak Milka ;) Ide sie troche relaksowac moze jutro bedzie mi lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Rany ja dzis znowu grzeszylam. Bylam odwiedzic kolezanke potem u dentysty . No a w domu czekalam mama , bylysmy z nia i z siostra w rossmanie,sa te kremu o ktorych mowila Tak tak,a ten pod poczy to w pudelku? Czy w jakims mazaku? No i zamowilysmy pizze, kupilam kremowy likier i masakra. Brat nas wyzwal,bo w domu pelna dieta bez alkoholu, bez zadnego neizdrowego zarcia , on to na jakiegos trenera jzu moglby pojsc , taka ma wiedze. Wlasnie pisal z moim bylym,chyba zajrze mu do kompa hihi Sprzedalam kawalerke ktora nie do konca byla moja, A dzis sie dowiedzialam ze jest chetna osoba zeby wynajac ode mnie to niewyremontowane,no ale siostra i brat zasiali pomysl sprzedania mieszkan,kupienia dzialki i wybudowania domu, co z tego wyjdzie to nie wiem, za duzy projekt jak dla mnie No i nie ukrywam ze gdyby byla mozliwosc to raczej wolalabym miec cos swojego w Norwegii. A tu taki projekt ,dom, solarium ,warsztat samochodowy hihi Mam problem,napisalam cv siostrze i nie moge wydrukowac masakra , ile sie czlowiek nameczy jak nei ma pozadnych programow zainstalowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie ciepło 🖐️ bo za oknem zimno i sypie :( *Bling moja kumpela właśnie tak zrobiła ona i jej rodzice sprzedali mieszkanie i beda budowali domek a raczej dwa male pomysł fajny ale to zależy od człowieka i od finansów na pewno :) ale znowu z wynajmu mieszkania co miesiąc jest jakas kasa także też dobry interes :) co do diety to raz na jakiś czas można sobie pozwolić :D Pozdrawiam wszystkie i lece bo troche spraw mam dziś do załatwienia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mam farta niech to.... miałam dzis jechać na basen, wstaje rano a tu @ no i dupa, co ja będe robiła dwie godziny, po sklepach łazić bez kasy to kicha, zresztą mówiłam wam że cały czas kuleje, musze poszukać chyba lepszego ortopedy, w stopie mi się kosci przestawiają jak chodze to mi zgrzyta i boli, mam specjalne wkładeczki ale bardziej do dupy niz do stopy się nadają, boli nadal jak cholera, no i rehabilitacja jest dopiero na koniec lutego a do tego czasu mam lykać rano i wieczorem środki przeciwbólowe - zalecenie lekarza, boszzzzzzzzze gdzie my kurna żyjemy .........no i ogólnie zła przez ten basen jestem bo się napaliłam jak ruski na rower :P Bling - budowa domu to powazna inwestycja tak ze 200tyś to lekko pod warunkiem ze nie zlecisz budowy firmie ;) no i ogólnie mam nadzieję że u was dziś dobrze :)) piszcie kochane i nie lenic mi się tuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski, U mnie dzis do kitu :P Nie na serio to wczoraj postanowilam ze przestaje marudzic i staje na nogi tylko ze dzis wstalam z bolaca geba. Przez ostatnie 2 tygodnie chodzilam do sklepu z mysla ze musze kupic nitke dentystyczna no i co poszlam to zapomnialam. Ale jak Julii mnie po wino wygonila :P to juz jakos pamietalam kupilam i tak sobie zeby za te 2 tygodnie wyczyscilam ze przedobrzylam i bylam chyba zbyt aktywna. Zrobil mi sie pecherzyk na dziasle i boli. No moze nie tak jak zab ale wrazenie jakby sie zeby bujaly. Mam dzisiaj chyba tylko w diecie plyny i moze sie uspokoi. Mroweczko widzisz ja to mam podobnie jak ty z tym @. Od kiedy odstawilam plany macierzynskie to nigdy nie pamietam kiedy mialam i kiedy powinnam miec. Teraz musze sobie zaplanowac wyjazd i tez zachodze w glowe kiedy mam jaechac. Nie lubie kurde z @ podrozowac i jak moge to przekladam na przed albo na po najlepiej. Bling no niby pomysl fajny z tym domem ja bym sie jednak po pierwsze bala o taka spolke bo to zawsze jaka by rodzina nie byla najlepsza i najkochansza jestes juz na zawsze zwiazana a sprzedac potem jak cos nie wypali tez nie ebdzie tak latwo. Do tego jak firma ma budowac to tez niczym innym sie nie zajmujesz tylko patrzeniem na rece a i budwe pilnowac trzeba na okolo. Moj znajomy kilka lat temu budowal dom w PL to przez caly okres czasu spal na budowie i pilnowal zeby materialow nie rozkradli takze stres okropny. Mi by sie w takich warunkach odechcialo budowy. Pamietam ze jak mieszkalam w PL to niedaleko bylo osiedle domkow nowe. Co chwila w gazecie pisalo ze okradli budowe, nawet okna wymontowali i wyniesli. Straszne. tak czy tak taka budowa to ostry stres i tak na prawde kosztow tez nigdy nie da sie do konca kalkulowac. Eeee no i znow zapomnialam co jeszcze chcialam. Wpadne potem najwyzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa mialam jeszcze Maje przywitac i powiedziec ze u mnie biale laty na trawniku :( Buuu a wczoraj wieczorem slyszalam ze sie koty marcowaly i myslalam sobie ze razem z tymi sikorkami zagladajacymi do budek bedzie to cos znaczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;) A ja tylko Wam macham i narazie pisac nic nie będę . Jak tesciowa pojdzie wieczorem spac , to wtedy wszystko dokladnie poczytam i cos sobie skrobnę ;) Milego dnia Laski🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie kobiety racje. Budowa to wyzwanie i na rece trzeba patrzec. Ja nei ukrywam, chcialabym miec swoje 4 katy w Norwegii,ale ze chlop mechanik to jego mieszkanko nie zadawala,najlepszym rozwiazaniem bylby warsztat i mieszkanko nad warsztatem. To dalekosiezne plany jak na razie no ale do czego sa marzenia i jakies cele. Zaraz wyruszam w miasto,zrobic oplaty. I polazic po centrum cos kupic, solarium na twarz ,czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nudze jak zwykle, czas wziąśc się za coś bo oszaleje :( kurde a kiedyś nie było czasu się wys... :P Landrii wyśle Ci zaraz emaila z małym pytankiem :) Mrówka to jest nas dwie z @ :) szkoda że musisz 2 godziny w aucie siedzieć, troche się wynudzisz, może weź szydełko? :) Taktak coś Cie męczy ostatnio nerw :( chyba faktycznie wiosna Ci potrzebna, albo przyjedź do mnie to sobie razem pomarudzimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udało mi się ja tylko po córkę pojadę, podrzuci ją znajoma bo akurat tam jedzie ;) uffffffffffff to się biorę za robotę ;) :) na wekendas M jedzie do Poznania i ze niby ja tez bym mogła? ale co ja tam będę robiła jak on będzie delegacjował :( eeeeeee niechce mi się już sobie i tak poplanowałam wyjazdy na dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem sobie u mamy, poszla do pracy na popoludniowa zmiane wiec ja zajmuje sie moja mala siostrzyczka ktora oglada bajki wiec cos tu skrobne :) mrowka to rzeczywiscie pech z tym basenem a po sklepach tez nie lubie chodzic jak kasy nie mam bo wkurzam sie ze tyle fajnych rzeczy a ja nie moge sobie na nie pozwolic :( sylvi zaczelam grac w ta gre co ty lesna przygoda i rzeczywiscie wciaga :D *Bling to udanego wypadu na zakupy :) a tak ogolnie to jestem jakas rozdrazniona ale to pewnie dlatego ze mam @ dostac ja akurat dokladnie wiem jakie dnia dostane bo biore tabletki takze wszystko jak w zegarku :) 🌼 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam Jejciu nog nie czuje. Rano odwiedzila mnie kolezanka,przewalkowali ja na rozmowie o prace ze glowa boli Bylysmy z zsiostra zalozyc jeszcze jedno konto w banku , lepiej placic sobie rachunki przez net a nie tak biegac do zabek i jeszzce im doplacac. Kupilam sobie tylko duzy srebny pierscionek Zaliczylysmy solarium i do domku. Maja no ja wlasnie tez niby jak w zegarku ,jutro ide do gina i bedzie lipa, bo cos takie male @ bedzie zly bo cytologie powinnam miec. Jutro mam sie spotkac z siostra A, ciekawe czy wypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majaa ja Ciebie nie mam na NK, byśmy zagrały razem :) mnie syn namówił jeszcze na gre Pet Party, też fajna ale troche za nudna dla mnie bo rano wszystkich odwiedze a potem nie wiem już co robić :( :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe Sylvik pelne wirtualne zycie ;) A ja sie dzis zmobilizowalam, posprzatalam i robilam wszystko zeby odciagnac swoja uwage od kompa. W nagrode zrobilam sobie malutki shopping w online HM. Przy okazji przegladanelam moje rachunki w tym sklepie z ostatniego roku i szczena mi poprostu opadla ile tam kasy zostawilam. Landri!!!!! zostaw tesciowa wreszcie w spokoju. zaglaszczesz ja na smierc :P Spadam Laski, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak obiecałam wpisuję się teraz dopiero. Ja tesciowej nie mam nawet zamiaru zagłaskac na smierć , wszak to czlwoiek :P Ale to ta kobieta mnie normalnie chce zaglaskac :O Od ranajuz mi przynosi kawe do łozka :O ( ble zimną prawie i z duza iloscią mleka, a takiej nie nawidze ) , gada do mnie jak jeszcze spie , i juz przed 8 musze siedziec w łozku, pic kawe i udawac ze jestem szczesliwa :O No cóz, potem sniadanie i lece na te nieszczesne zastrzyki. Chociaz własciwie szczesne, bo po prawie kilku miesiącach ruszam swobodnie glowa i jak wstaje to mnie juz tak nie boli :). Jak wracam to chcac nie chcac musze isc do sklepu, bo spacerek z tesciowa przy okazji się zrobi :O Potem jak wracam znowu kawka , dyskusje o niczym no i obiad , bo jak to zeby o 14 nie bylo cieplej starwy :P Jesuuuu............padaka normalnie.Czasami uda mi się na chwilkę zasiasc tu , ale jzu slysze pytanie co ja tu widze w tym komputerze , ze mnie tu tak ciagnie :O I ze to nałog , bo ilez mozna i takie tam ..... Popokudnie to tez cuda na kija , eh mowie Wam, tesciowa dobra na jeden dzien i to u niej, bo jak cos nie tak to zawsze mozesz wyjsc. Chciaz zeby nie bylo, to dobra kobieta ale nie rozumie pewnych spraw, sytuacji i nie moze pojac dlaczego, po co , na co....:P To tyle o niej, same wiec widzicie ze az tak łatwo nie ma. W dodatku przyjezdza jeszcze jutro siostra tesciowej no i mam 2 gaduły, az do wtorku :O:O :( Moze jakos przetrwam , bo na weekend szykuja jakies wyjscie moze nawet z noclegiem :) Chwilka oddechu bedzie ;) Aaaa i jeszcze jestem na biezaco ze wszystkimi serialami w TV :D Poczytama co u kazdej z Was , widzę ze tragicznie nie jest i ,ze mimo wszystko sobie radzicie ( tu ukłony do Taktaka ;) . Jutro to ja sobie chyba zrobie dzien wolny od kompa , bo przyjezdza maniaczka gier, min kulki, zuma i chyba nie bede miec dostepu do netu , labo dopiero teraz :P Tak wiec Laseczki, piszcie a ja nadrobie weekend chyba caly tydzien w bytnosci tutaj, na FB i innych ulubionych stronach :) Mam odpisac na maile , nozesz kurde nie mam jak , zeby nie bylo gadania :O A w ogóle to mam dziś , ktory się na szczescie konczy jakis nerwowy dzien . Moze tez jestem przed @ . Buzki dziewczyny !!! Podczytuję, jestem z Wami :) PS. Sylvik, pozwol ze odpisze tu krótko na Twojego malia - wszystko się dowiem co i jak, daj mi tylko troche czasu.. Na dłuzsza odp. licz podczas weekendu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) (_) ) zalewać co komu pasuje ja dziś też ogarne troszkę potem wypad z Pablo do biblioteki przy okazji odwiedze koleżankę bo tam pracuje ;) Landrynka Ty masz szczeście kawa do łóżka :P no no no i dalej zapomniałam co tam pisałyście ;) kurna skleroza jedna aaaaaaaa no właśnie fajnie że po zastrzykach lepiej ale pamietaj że to nie rozwiąże Twojego problemu ja też brałam zastrzyki ale to nie wystarczy koniecznie idź do masażysty zaserwuj sobie kilka masaży leczniczych niech ci fachowiec powie co tak naprawde Ci dolega, jak bedzie dobry to najpierw zażąda prześwietlenia tak jak mój Maja i Sylvik - tylko nie zgińcie na tej NK ;) :P bo tu już zupełnie będe gadała sama do siebie :P Tak taku - ja tak przeglądałam ostatnio swoje wydatki na włóczkę i łooooooooooooo matko................. i córko ale jestem durna - kupuje i kupuję i nadal cholerka nie mam w czym chodzić teraz ostatnio kasiorke wydałam na kremy chociaz mnie korciło żeby..... ;) :) wiadomo no i teraz tez mnie korci ........a to akurat kupuję z górnej półki ale nie- teraz sobie funduję serum ;) czas po temu już najwyzszy Blinguś - a nie lepiej kosmetyczka zamiast solara? ja tam nieufna jestem do tego paskudztwa ale to moje skrzywienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się Mrówka jak już nakarmie to całe dziadostwo i odwiedze wszystkie pupilki to nie zapominam i do Was wpaść na kawke ;) Landrii nie śpieszy się, bo i tak chce gdzieś się wybrać dopiero na wiosne najwcześniej bo teraz mąż siedzi w domku to mam z kim pogadać :) ja dziś na wyjazdach będę, znowu mnie wzywają na komisję czy aby nie leseruje na zwolnieniu :( no nic musze się pokazać :( Landrii ja to Ci współczuje :( ja lubie teściową ale tylko na kawke i do domu :P zresztą ja wogóle nie lubie jak ktoś obcy mi się po domu kręci :( Taktak jak tam dziś nastrój? Juleczko cieplej w domku, czy pod kocem siedzisz i się nie witasz od rana? :) to do wieczorka babuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buzki z rana i częstuje się kawą od mrowki :) Coś ze mną nie tak ostatnio biore antybiotyk na te zatoki i lepiej mi znacznie a tu dzis rano ból gardła już mam dość tego paskudztwa :( a wogóle ostatnio jakoś zle śpie budze się kilka razy w nocy nie mogę zasnąć ale to pewnie dlatego że teraz taki trudniejszy okres i duzo mysle o tych wszystkich wiekszych i mniejszych problemach i pozniej sa skutki . Widze że każda jakieś plany na dzisiejszy dzień ma :) ja się porozglądam co się na świecie dzieje poczytam wiadomości a potem musze zasiąść do notatek pouczyć sie na egzamin a popołudniu mam wizyte u dentysty brrrr jak ja tego nienawidze :o Landrynka to dobrze że już Ci troche lepiej po tych zastrzykach :) Teściowa rzeczywiście może być męcząca, bo z tesciową to właśnie najlępiej spotkać się raz na jakiś czas i najlepiej na chwile i papa :D ale nie zawsze tak się da :) mrowka spokojnie spokojnie hehe ja to też tak jak sylvi wchodze na te gry zrobie co mam zrobić i tutaj mykam do Was :) sylvi 🖐️ i miłego dnia mimo wszystko :) i 🖐️ dla Tak taka i *Bling i Julii i Mala722 i Katarzynek (własnie coś nam Katarzynek zamilkł) i całej reszty 🌼 Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej ! Z codziennych informacji, przypruszylo u mnie dziasiaj ale swieci ladnie slonce. Wiec tak zle i tak niedobrze. Moznaby ladnie posprzatac w ogrodku przy takiej pogodzie ale ze sniegiem to nie ma sensu. Z planow na dzisiaj ... Wczoraj w H&M znalazlam fajna spodniczke i mam w gazetce jednej swierzo kupionej z wykrojami podobna i chyba sprobuje ja na jakims starym materiale, obrusie albo cos wykroic i uszyc a jak mi ladnie wyjdzie to mam od lat juz sliczna czarna tafte i moze sie odwaze ;) Landrii ty to masz z tesciowa to co ja mialam z moja babcia. Babcia byla jak mama dla mnie ale jak przyjezdzala w odwiedziny i siedziala tydzien to mialam w jej kierunku mordercze mysli. Wszystko wiedziala lepiej, obiad to juz na 12ta musial byc czyli gotowac trzeba bylo go juz po sniadaniu. Nie dopuszczalne bylo zeby mezczyzna w domu sam sobie robil kawe. Seriale tez wszystkie na pamiec. Dziecko bylo wg niej zawsze glodne albo za duzo pilo i na bank mialo cukrzyce :O Jak urodzilam Kaske i pierwszy raz w zyciu mialam cos w cyckonoszu to mi powiedziala zebym jej juz lepiej dala to dziecko bo tak placze bo sie nie ma do czego przytulic. Zawsze o wszystko byla dyskusja a jak doprowadzila mnie do szalu i sie zaczynalam wydzierac to slodziutkim glosikiem kompletnie nie rozumiejac o co chodzi pytala czemu ja sie tak unosze i zebym moze poszla sobie tarczyce zbadac bo takie napady furii nie sa normalne ;) Ach jak czasami za nia zatesknie to sobie przypomne jak to bylo z nia i zaraz mi przechodzi ;) Ale byla nakochansza babcia. Mrowka bo ty zacznij sobie cos robic wreszcie a nie tylko dzieciarni ;) Widzisz moja Kaska wczoraj jak jej powiedzialam ile wydalam na ten H&M to mi odpowiedzala: "Ale przeciez ja az tyle nie dostalam" Jakby to bylo calkiem normalne ze trzeba tylko na bachornie wydawac. Fakta faktem rodzice tutaj tak laduja w dupe dzieciakom ze mozg staje w poprzek. Gnojki sa tak rozwydrzone ze sie czasami zastanawiam jak sobie beda w zyciu radzic jak wszystko dostaja ot tak poprostu. Sylvik dzieki Bogu ze czasami sie urwiesz ze swojej farmy czy tam lasu i wpadniesz chociaz sie przywitac :) Maja jak za duzo antybiotykow to organizm tez oslabiony a i pogoda taka w kratke nie sprzyj byciu zdrowym. Na spanie kup sobie herbatke ziolowa w ktorej skladzie sa lawenda i melisa. Zreszta napisze ci co jest w mojej i spie po niej jakby sie nacpala. A wiec melisa, rumianek, kwiaty lipy, mieta, szalwia, ziele werbeny i lavenda. Herbatka jest z Teekanne ale nie wiem czy w PL mozna ja kupic wiec moze sprobuj sobie zrobic mieszanke sama. Wazne zeby wklad lavendy nie przekraczal 2% Olajda czesc, fajnie ze wpadlas :) Znaczy ze wpadasz czesciej tylko nic nie piszesz ;) Julii wstalas juz?? Dla calej reszty pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×