Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

enamorada

Archeolodzy znaleźli szczątki Jezusa?

Polecane posty

Gość aja twoja wiara rozbraja
niestety to tylko pobozna wiara, wiec nie myl jej z rzeczywistoscia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja33 a kto ukladal biblie i kiedy pisano to o czym mowisz? W bibli nie ma bo kosciol trzyma sie uporczywie stworzonej przez siebie wersji; - wbrew nauce Jezusa,logice i wbrew rozumowi. A przecież to sam Jezus powiedział: \"Strzeż się głupców, żyj i chadzaj drogą rozumu. Wydaje się faktem bezspornym, iż Jezus nie posiadał najmniejszych złudzeń co do tego, iż Jego Nauka zostanie przeinaczona, przekręcona i wręcz sfałszowana. Świadczą o tym i to świadczą dobitnie - następujące Jego słowa: \"Jednakże przyjdzie czas, gdy ciemność okryje Ziemię, a wielka ciemność opanuje naród i wrogowie prawdy i prawości będą panować w moim imieniu i urządzą królestwo tego świata i ujarzmią narody i skuszą wroga do bluźnierstwa, stawiając w miejsce moich nauk poglądy ludzi i w Moim imieniu będą uczyć, czego nie uczyłem i poprzez swe tradycje zaciemnią to, czego nauczałem\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudy felek, madre slowa, tez nie lubie wierzyc w to, co mi mowia, wole sama szukac prawdy, mysle, ze po to Bog mi dal rozum, abym z niego korzystala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krewetkowe party
Nie wspomnę o wielokrotnym niedokładnym tłumaczeniu Biblii i przekłamaniach z tym związanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko z ta róznica , ze ja wierze w Boga a nie w kosciół. I nie jestem z KK. Czytam Biblie i zyje wedug madrosci w niej zapisanych , z nie słucham tego co mówia oszusci w sutannach- czarnych. O nich tez pisze w Biblii i przed nimi Jezus ostrzega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aja
no to sluchaj sobie Biblii, ludzie miaja prawo, ale nie wmaweiaj nam, ze to prawda co tam napisane, bo na to dowodow nie masz, a my mamy dowody na to, ze jest tam wiele klamstw i sprzecznosci ale ciemnota rzadzi ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NP. jakich klamstw?? Czy klamstwem jest to , ze Jezus chciał zeby ludzie czynili dobrze??? Czy kłamstwem jest to , ze Bóg Tak na umiłował, ze oddał za nasze wystepki Swojego Syna?? Nie sadze Milego Dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to jest oczywiste:) Bóg był zawsze. I mozecie myslec co chcecie- nawet pantofelka nie mówiac o małpie Ktoś musial stworzyc:D Dla mnie Bóg- jesli chodzi o nauKowe sprawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedza tu beznadziejni
Najlepiej w nic nie wierzyc co?Bo tak jest wygodniej na pewno. :-0 Kto wierzy jest bogaty duchowo,kto ateista nie ma celow zyciowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiedzi:) Jesli chodzi o ludzi nie wierzacych w nic- to szkoda ich , są puści w środku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin z tego co się orientuję, od wieków to kosciół namipulował faktami:) Aja 33 jacy? Biblia ma znaczenie takie jak jej nadasz, Co ma znaczenie inne niż mu nadamy? NIC Gdyby nie pustka to tak jak u Kononowicza, nie było niczego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja33 Twoja ocena ludzi na podstawie wierzy/nie wierzy , świadczy o tym jak wiara mało znaczy bo stwierdzając ,że człowiek jest pusty obrażasz go , a to bardzo po chrześcijańsku prawda? czy wg.Ciebie wierzący = dobry , a niewierzący niec nie wart ? oto prawdziwe oblicze wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli urazilam kogoś to - zwracam honor. Nie chodzi mi o pustke sama w sobie , ale zwyczajnie duchowa. Nie wyobrazam sobie jak mozna w NIC nie wierzyć. To tyle. A w co czy kogo wierza lub nie poszczególni ludzie to ich sprawa. I tak obrazanie - to nie chrześcijanskie, lae nie chcialam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krewetkowe party
Nie ważne: wierzący czy nie - dobroć nie ma z tym nic wspólnego - popatrzcie na mohery, takie niby wierzące, a w łyżce wody Cię utopią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie mam w swoim otoczeniu osobe , która wierzy tylko słowom wypowiedzianym przez człowieka w koloratce- nic innego nie jest wazne. I chocby ten człowiek powiedzial ,za czarne jest białe- to ta osoba powie, ze tak jest. Mysle, ze to dobre nie jest tak człowiekowi wierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aja33 mnie nie obrażasz, skoro to dla Ciebie dobre to wierz:) Mistrz cientej riposty dobrze wiesz, że nie o to chodzi Watykan ukrywa niewygodne fakty od wieków, w biblii znalazły się tylko fragmenty uważane prze kościół za natchnione przez Boga, mierniki bedące tego podstawą okreslił kler ,nie wiem czy wiecie ze biblia zabroniona ludziom świeckim i nawet przez synod w Walencji w XIII w. umieszczono ja na indeksie ksiąg zakazanych. Ks. Zalewski przetłumaczył V ewangelię i uchylił rąbka tajemnicy, czy to prawda że nie jest już księdzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> Papierowe_Nozyczki { Myrevin nie możesz od razu twierdzić, że za mało danych bo nie wiadomo, jakie dane w tym filmie przedstawili z tego co czytałam nie chodzi tylko o sarkofagi } No przecież to napisałem. Na podstawie informacji pod podanym linkiem nie ma o czym dywagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle , ze gdyby tak było jak piszesz - to Biblia by tego faktu nie pominela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie pisze o KK- ja pisze o kościele żywym- o ludziach. Co robi Watykan nie interesuje mnie - tak samo jak to - kto jest papiezem. Wiem, ze w KK czytaj z Biblii tylko te fragmenty , ktore chca zeby usłyszeli ludzie. W moim Kosciele czyta sie ja cała. Dwa tygodnie temu miałam zaszczyt poznac teologa, profesora, który tłumaczy Pismo Świete z starych jezyków. Fakt , ze tłumaczeń jest duzo- ale wszystko co tam poisze znaczy to samo- tylko inaczej sformuowane jest:) teraz juz uciekam Niech Bóg Wam Błogosławi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taka książka \"Oścień śmierci\", opowiadająca właśnie o tym, że archeolodzy znajdują szczątki Jezusa. Oczywiście nowina błyskawicznie obiega cały świat, który błyskawicznie ogarnia chaos, wielkie głowy przeprowadzają miliony badań, potwierdzające autentyczność znaleziska. W końcu jednak okazuje się, iż to jedynie dobra mistyfikacja jednego z archeologów, który dzieki swej wiedzy potrafił wszystkich oszukać... Mam nieodparte wrażenie, że ktoś za bardzo uwierzył w fikcje literacką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez urazy, ale opisów biblijnych, zwłaszcza typu tych dotyczących stworzenia, nie można czytać dosłownie. One są metaforyczne. Ostatecznie spisywali je ludzie, którzy tym, co my wiemy dziś, nie mieli bladego pojęcia. Ludzie dawni widząc to samo co my, nazwaliby to przecież całkiem inaczej. Mniejsza o to. Zastanawiam się, co tu ma do rzeczy DNA? Na podstawie DNA można wykryć, jak ten ktoś wyglądał, czy z jakiego rejonu pochodził, ale przecież nie da się określić tożsamości. Nie bez porównania z wiarygodną próbką. Po drugie, imiona rzeczywiście są popularne. Po trzecie, jak jest napisane na nagrobku coś, nie znaczy, że to prawda... Ile razy już wybuchały takie sensacje i nic z nich nie wynikało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DNA powie dużo. Potwierdzi np narodowść. Ale kim był człowiek nie określi. Chyba ze badacz okaze się słynnym jasnowidzem z Człuchowa. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiara czy niewiara nie ma nic wspólnego ze znaleziskiem będzie jak z całunem turyńskim - jedni wierza w autentyczność inni ja podważają i tak każdy mysli co chce , bo analizy bywaja sprzeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaa i co do zakazywania czytania Biblii. To nie tak zdaje się było. Biblia nie była zakazana, zakazane były PRZEKŁADY na języki ludowe, niekiedy nędzne, przekręcające wszystko jak leci. Miało to ograniczyć powstawanie odłamów heretyckich. Dozwolona była wersja grecka - Septuaginta, oraz łacińska Wulgata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> Ananke Były kraje w europie gdzie za posiadanie bibli można było spłonąc na stosie, bezs względu w jakim była języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin, no właśnie, to napisałam przecież. Że DNA pozwoli określić, skąd ten człowiek pochodził, czyli innymi słowy, jakiej był narodowości. Pewnie da się określić na podstawie szkieletu jego tryb życia, choroby, które przeszedł, przynajmniej niektóre. Przybliżony wiek. Ale bez przesady, ścisłych danych na temat tego człowieka nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×