Tąpnięcia serca, czym mogą być spowodowane

zaznaczam, że nie chodzi o zwykłe kołatanie, tylko jednorazowe bardzo silne uderzenia, czy ktoś tak miał?

podłączam się pod pytanie. Też mam cos takiego i nie wiem co to. Jeszcze nie dotarłam do lekarza :(. Nieraz mam wrażenie, że az mi sie uwypukla klatka piersiowa.

Ja czasami też tak mam, przynajmniej tak mi się wydaje. Czy czujecie to jedno tąpnięcie jakby w gardle? Bo ja tak mam.Nie wiem może to stres

I ja tak mam :o . Niestety EKG nic nie wykazało .

nerwy chora tarczyca albo borelioza

ja to u siebie okresliłabym tak - jakby mi ktoś w ekspresowym tempie nadmuchał serce jak balon. Trwa to ze 2 sekundy i okropne jest to uczucie jakby żebra mi sie miały rozstapić na wysokosci serducha. nie czuję tego w gardle.

zastanawia mnie, czy ma to związek ze stresem, bo ostatni raz miałam takie tąpnięcie podczas ogladania PIŁY III.

może przez kilka dni mierzcie sobie ciśnienie ....mój mąż miał podobnie ale mówię ,ze tylko podobnie!Okazało się ,ze miął wysokie ciśnienie i na dokładkę skaczące....bierze leki do dziś ... a ekg jednorazowe nic nie wykaże (raczej)trzeba powtarzać :)

anemia moze być przyczyną :O

a to niby dlaczego?

mam niskie ciśnienie :o dużo stresu

tez mam niskie cisnienie, anemii raczej nie mam ... Kiedyś miałam ekg, nic nie wykazało.

mam też mało czerwonych krwinek

Mam identycznie. Ale stwierdzono mi "wypadanie przedniego płata mitralnego serca". Przy nerwicy to wystepuje. A ja od maluśkiego nerwowa byłam. U mnie pojawia się to najczęściej nie wtedy jak się denerwuję,ale dopiero jak już się uspokoję,albo kiedy czuję rosnącą adrenalinę. czasem też samo z siebie,na przyklad kiedy sobie zasypiam. U mnie może to doprowadzić do niedomykalności w dalekim czasie. Podobno. Lekarz stwierdził,że taki już mój urok. Ponoć wielu ludzi to ma ;) I żyją.

Mi sie też tak wydaje, że to jest z nerwów. Czasami tak mam jak np.szybko idę a potem usiądę to czuję jakby serce raz mocniej zabiło. Kiedyś tego nie miałam ale ostatnio często się denerwuję i też to mam jak np. oglądam sobie tv i ni z tego i owego raz mi serce bardziej zabije. A najczęśicej tak mam,jak tylko o tym pomyśle. Też tak macie?

no właśnie tak, chciałabym tylko wiedzieć, czy to jest groźne czytałam na jakimś forum kardiologicznym, że czasem zwłaszcza u młodych ludzi to jest normalny stan takie wyrównanie akcji serca niemniej jednak się martwię :o a przez to zamartwianie jest jeszcze gorzej :(