Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja przyznam się wam

Ile lat zbierałyście na wesele skoro nie bierzecie kredytu?

Polecane posty

Gość gawi
Nie zazdroszczę mi małej poglądów, razi mnie że nie potrafi zaakceptować tego że ktoś ma inne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenada niby czemu? nie wiem w jakim domu sie wychowałas, ale dla mnie to normalne ze jak rodzice maja pieniadze to pomagaja, tak samo jak dzieci maja pieniadze to pomagaja rodzicom, to Ty zazdrosciksz chyba innym ze im rodzice pomagaja a TY musisz wszystko robic sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie gawi, zgadzam sie z Toba w 100%, pewnie zaraz powiecie ze po slubie powinni mlodzi mieszkac w swoim domu, mieszkaniu bo mieszkanie z rodzicami to niewybaczalny blad i jak tak mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi rodzice nie sa jeszcze tacy starzy, ja nie pisze ze maja kogos utrzymywac, ale jak w niekorych rodzinach jak maja po kilka tys dochodu miesiecznie i np jedno dziecko to wiadomo ze pomagaja dziecku i np kupuja cos dla wnuka a to tez jest pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hiie hie
gawi.. pieknie i dobitnie i bez obrazania uczuc nikogo, a wszczegolnosci naszej malej mi :) popieram:) a mala mi typowy przyklad wszytskowiedzocej, jedynejmadrej i majacej racje. w smumie to smutne:) generalnie zycie doswiadcza w taki sposob, ze nie ejstes w stanie powiedziec czy towje zdanie pogaldy sie nie zmienia wszelkie dogmaty sa niebezpieczne, bo tym bardziej boli no ale nie mala mi:) ona ma patent:) mnie moja ortografia nie przeszkadza ( czytajace osoby przepraszam bo im moze ) . Sloneczko.. ja moj Kosciol budowalam sama ( takie byly czasy) tobie wspolczuje naprawde, a jeszcze bardziej twojemu factowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedea fundowali mi całego wesela, a co do kwestii zamieszkania nie wiem ale pewnie bedziemy mieszkali u mnie, moi rodzice chcieliby zeby ktos z nimi mieszkal, mieszkam w domu i oni wiedza ze za kilka lt nie poradza sobie z utrzymaniem domu i nie chodzi o koszty i tak samo jest z wieloma innymi rodzinami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie pomyslałas ze czasem na starosc ludzie choruja i co wtedy najlepiej sie wyprowadzic gdzies daleko, to chyba normalne ze wtedy pomaga sie rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ksiezach to lepiej nie mow, mi mała a sakd wiesz ze za iles tam lat Twoja mama albo tata czy tesciowie nei zamieszkaja z Wami, nie wiesz tego, ja mam spory dom i nikt nikomu na głowie by nie siedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hiie hie
i jeszcze tylko jedno mama mi generalizuje, oprocz prawd objawionych czyli swoich dogmatow generelizuje ze na starosc trzeba rodzicom ble ble zwazywszy na to ze czesto ci rodzice sa w kwiecie wieku ze czesto chca pomagac ze czesto tak swoja role jako rodzica widza sa rodzice biedni, sa wykorzystywanie, sa zaborcze dzieci etc. i wlasnie dokladnie o tym mowimy:) ze sytuacje sa rozne a ze zamozni rodzice cha swoim dzieocm fundowac, prosze bardzo a ze biedniejsi, chca cos dac swoim dzieciom, nie mozna? mozna kobieto wszechwiedzac ludzie sa rozni, niekoniecznie tak jak siebie przedstawiaja tu na forum ale daj zyc innym i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co mowia doswiadczone małżenstwa, ale znam tez takie ktore mieszkaja z rodzicami i jest dobrze, to zlaezy jacy sa ludzie, jak potrafia sie dogadac i uszanowac poglady innych to nikt nikomu przeszkadzac nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia a tobie
lilia nie masz pojecia jak sie zyje z tesciami albo rodzicami i mezem pod jednym dachem nie chodzi o poglady tylko o to zeby byc na swoim, miec prywatnosc, zeby moc sie np kochac na stole w kuchni jak przyjdzie ochota zawsze sa klotnie i niesnaski i brak intymnosci nie masz pojecia a wypowiadasz sie i teraz to ty uwazasz ze masz racje a mi mala jest kontrowersyjna ale madra i zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierze w Boga nie w ksiedza, dlaczego ksaidz ma byc dla mnei autorytetem? zwłascza w kwestii malzenstwa< w tej kwestii wutorytetem sa dla mnie dziadkowei ktorzy przezyli pięcdziesta lat< albo rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hiie hie
no wspolczujesz lilii mieszkania z rodzicami, ale dziwisz sie ze ja wspoczuje twojemu facetawi i zdanie " wszyscy odrzadzaja" wlasnie o tym mowilas:) zyja tak jak uwazasz, daj zyc innym bo to nie sa zbrodniarze, tylko normalni ludzie, ktorych wiekszposc na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze sa kłotnie to normalne, w małzenstwie sa kłotnie jak sa 2 osoby, a co mowiac jak jest ich 4 albo i wiecej, ale jakbym mieszkała w domu miaalbym swoje pietro swoja kuchnie i moglabym sie kochac gdzie bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawi
Ja nie wyobrażam sobie teraz mieszkania z rodzicami, chcemy mieć swobodę, dlatego póki co kupiliśmy mieszkanie, uciułaliśmy na nie, teraz spłacamy ale będziemy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze trafiłas na prawdziwego skeidza z powołania, ale jak wierzyc ksiedzom jak co jakic czas ei słyszy ze ten to ma romans i go przeniesli do innej parafii, u mnie w miescie tak bylo i dlaczego n ma byc moim autorytetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hiie hie
mala mi ze swoim patentem na jedyna sluszna prawde i model zyciowy vel jak to mozna proby nie zrobic przed slubem .. zostanie i zycze jej szczescia:) nie kazdy jest w koncu tolerancyjny i nie musi to tak naprawde to problem nietolerancyjnego czyli malej mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia a tobie
wlasnie chodzi o to ze lilia nic nie osiagnela a poucza mi mala za wszystko musi byc wdzieczna rodzicom wszystko jej daja gotowe 24 lata a zachowuje sie jak dziecko daj jej kase, dom i udaje ze chodzi o pomoc rodzicom widzisz a facet mi malej zapewnia jej dom a twoj tobie co?? mieszkanie u twoich rodzicow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hie hie hie hiie hie
i zazdrosc, polaczona z kompelkasmi to jest ten ukryty problem mala mi zdiagnozowana wstepnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawi
"widzisz a facet mi malej zapewnia jej dom a twoj tobie co?? mieszkanie u twoich rodzicow??" nie fajny ten tekst, można z tego wywnioskować że powinien się liczyć portfel potencjalnego narzeczonego/ męża, nie rozumiem tego tekstu w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie powiedziaąłm ze bede tutaj mieszkała z rodzicami, mam taka mozliwosc nie wiem czyz niej skorzystam, a co Wam przeszkadza ze ktos mieszka z rodzicami, tak mieszkaja tysiace, z tesciami tez mogłabym mieszkac tez mam taka mozliwosc, znam wieel par ktore mieszkaj z rodzicami a w miedzy czasei sie buduja,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia a tobie
macie facetow dupy wolowe co nie potrafia wam mieszkania zapewnic dawniej facet sie mial o to troszczyc teraz idzie na gotowe do rodzicow panny mlodej albo liczy ze jej rodzice wezma kredyt lilia i co zatkalo haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie patrze na kase mojego faceta, bo to ejst jego kasa, wole zebysmy sieczegos dorobili wspolnie, niz potem ktos albo on sam miałby mi wypominac ze to on zarobił przed slubem tyrał kilka lat za granica a j sie wprowadziłam do gotowego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zatkało, bo nie wymagam od faceta zeby byl sponsorem i zapewnil mi mieszkanie, dobry samochod i inne rzeczy po slubie, wymagam tego zeby mnie kochal i szanowal a jak to bedzie to i z reszta sobie poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaadama123
hej,ja w sprawie kosztów wesela;-) Robilismy na 20 osób,przyjecie, koszt - ok.2000zł( żarcie) Garnitur dla meża- kupiony chyba 2 lata wczesniej na wesele kolegi:-P Moja sukienka- 350zł:-D + wiadomo,wszystkie dodatki, i to za nasze,uzbierane+pozyczka z zakładu pracy 1500zł:-P Obrączki-800zł- tesciowie. Moi rodzice- poduchy+ koldra:-P To wszystko;-) Żyjemy juz ze sobą 2,5 roku i jest ok. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeee
mi małą piszesz że nie rozdzielacie na moje twoje ale podkreślasz że to ty zapewniłaś działkę wartą ponad 100tys. a skąd ją wzięłaś jeżeli można zapytać? zarobiłaś na nią? czy może dostałaś od rodziców, dziadków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeee
mała*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia a tobie
no wlasnie budowa domu to dla prawdziwego faceta sprawa honoru a nie mieszkac na pieterku w domu co tesc wybudowal za co potepiacie mi mala i jej faceta ze ma faceta ktory ja tak kocha ze chce postawic dom dla niej i ich dzieci? dla mnie to super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeee
to przecież nie masz ambicji i honoru że przyjełaś działkę, kuzynka mogła ją sprzedać, pieniądze na pewno by jej się przydały, tym bardziej że jest samotna, nie wiadomo jaka starość ją czeka, ale z ciebie naciągaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeee
Bo ty mała mi robisz tak samo, nie wiesz a gadasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×