GŁODÓWKA CAŁKOWITA-60 DNI, MOJA DROGA DO WYZWOLENIA.

wiec masz zamiar przeprowadzac taka glodowke conajmniej raz w roku? opowiedz o tym, co masz zamiar jesc... to bardzo interesujace... czyzby witarianizm? :)

a weglowodany, tzn chleb... pelnoziarnisty...? tluszcze zwierzece?

a po tych 60 dniach co?znow powrot do zanieczyszconego jedzenia?pojesz zanieczyszczone i znow 60 dni na głodowce?ogolnie to chudy jestes a zanieczyszcony to masz chyba jedynie umysł...ktos wyprał w nim jakies brudy i teraz to wychodzi.przykro mi ze to pisze ale pisze bo sie martwie.ze zle sie to dla ceibie skonczy

Zycie 120 lat w PELNYM ZDROWIU i Z CALKOWITA SPRAWNOSCIA jak za mlodych lat czy to nie kuszace? Sa tacy ludzie na ziemi ktorzy tak zyja od przeszlo 2000lat, wiec dlaczego do nich nie dolaczyc. Czy nie lepiej zmienic przyzwyczajenia i na nic nie chorowac, zyc pelnia zycia, szczescia...tylko dla niektorych pelnia szczescia to papieroski, wodeczka i dziewczynki kazdej nocy, a potem rozedma pluc w weku 40 lat i smierc na atak serca. Co za rozkosz.

Po pierwsze to raczej nie wierze w te 120 lat w pelni zrdrowia i sil. Po drugie to nie wodeczka i pety i rozedma ploc, tylko normalne - smaczne jedzenie + dobre wino Po trzecie - to skad wiesz ze w wieku 40 lat (po 20 latach glodowek) nie skanczysz w szpitalu z powodu jakiejs chociazby genetycznej przyczyny i wtedy lezac ze swiadomoscia ze zostalo ci 2tyg pomyslisz sobie - zdrowe i spokojne mialem zycie - do tej pory :-)))) POWODZENIA - NIE DZIEKUJ

HOW STUPID ARE U TO BELIVE IN THIS BULLSHIT

Po tych 60 dniach NIGDY nie wroce do tradycyjnego jedzenia tzn. zero slodyczy,bialej maki i produktow z niej, mleka krowiego i produktow z niego, nic smarzonego, zero uzywek, zero wysokoprocentowego alkoholu, zero przetworzonych produktow,zero bialego ryzu,cukru, zero miekkiego chleba.....a wiec to co bede jadl to: -owoce, warzywa w 90% surowe - ziarna zboz, zyto, przenica itp. w postaci gotowanej jak i w postaci chleba CZAPATI czyli jedynie zmilone z dodatkiem maki i podgrzane na patelni tworza pelnowartosciowy chleb -orzechy -oleje tloczone na zimno -tylko czerwone wytrawne wino -mleko jedynie kozie i produkty z niego jednak zadko -brak jakiegokolwiek miesa... -do picia glownie woda mineralna i swiezo wycisniete soki -fasole,groch itp czy cos pominalem?

ja bym sie juz nie przejmowala autorem, zaloze sie ze zweryfikuje swoje poglady w praktyce, on po prostu nie wie o czym pisze, widac ze ma szybki metabolizm (waga) wiec jak zacznie wygladac jak ofiara Oswiecimia to dojdzie do wniosku, ze wystarczy mu tylko 100 lat zycia :-D

A skąd kozie mleko?

poczytaj sobie to (uwaznie): http://www.g3.elk.edu.pl/uks/zdrowie/zdrowie00.htm

http://www.g3.elk.edu.pl/uks/zdrowie/zdrowie00.htm

Kozie mleko od kozy, mozna je kupic u gospodarza na wiosce. Ale tego bede jadl minimalnie, tluszcze zwierzece zdecydownie odrzucam. Metabolizm mam taki od malego co skutkuje swietna przemiana materii , jednak po 2 latach obserwacji zauwazylem ze mozna go jeszcze uwydajnic zminiajac diete i sposob zywienia. Nie liczy sie jednak metabolizm a przysfajalnosc substancji, a przede wszystkim to z czego one pochodza. Ludzie ktorzy zyja tak od 2000lat jakos do szpitali nie trafiaja, bynajmniej ich tam nie ma bo niepotrzebuja.Nikt niechoruje i zyje przeszlo 120 lat. Czy to nie piekne??

do Blah. badania naukowe opieraja sie na statystykach, a te mozna naginac dowolnie. do twojej wiedzy, w samym polnocnym pakistanie zyje 2000ludzi (dwa tysiace) o wieku 110 lat i wyzej. Wlasnie tam zyje takie plemie ktore zyje tak dlugo i geny nie maja znaczenia. Bo pochodza oni z europy....wiec kolejna naukowa bzdura. wszystko zalezy od nas. A predyspozycje do otylosci.....przjdz na inne zywienie jakie opisalem , a otylosc i predyspozycje do niej znikna, chory jest organizm, ktory tyje, a nie zywienie.

GLODOWKA ROZPOCZETA . czas 60 DNI BY OCZYSCIC SIEBIE. To jest moj 1 DZIEN. MOJ 1 z 60 DNI wygladal tak. Wypita woda. okolo 1.5 litra. Pokarm, 2 porcje salatek, z oliwa z pestek dyni i przyprawami, bez soli, 3 jablka, 100gram kaszy gryczanej gotowanej z dodatkiem naturalnego sosu pomidorowego ze swiezych pomidorow. Samopoczucie doskonale, duzo energii, czasmi burczy w brzuchu, acha glowna zasada NIGDY NIE PIJE PRZY POSILKACH , czekam zawsze okolo 2 godzin. Wage napisze rano.....po nocy jest sie lzejszym. Bedzie ona podana bez ubran , czyli same cialo. A teraz czas na sen PAPA.

mysle , ze co innego byc Hunzem w Himlajach i zyc tak jak oni a co innego zyc powiedzmy w Warszawie i wprowadzac takie metody ;)

jesli nie zabije nas jedzenie, to zrobi to zanieszczyszczenie srodowiska, geny, pogon za pieniadzem, stres, walka z terroryzmem, bomba atomowa i cala masa innych rzeczy, wiec szanse na 120/100 a nawet 90 sa raczej nikle ;)

szczerze zycz powodzenia. dodam topik do ulubionych i bede obserwowac. dziwie sie ze wrzuciles to na forum praktycznie w 100% babskie. w sumie zaden normalny facet nie zrobilby takiej glupoty. stary, jak chcesz oczyscic organizm z wyimaginowanych toksyn to zrob sobie lewatywe :P no tyle ci moge poradzic. i wcale nie musisz przeprowadzac glodowki zeby uwolnic sie od jedzenia bialej maki :P

Dzien 2 rozpoczety. Waga bez zmian 58kg. Samopoczucie rano, wysmienite. P.s. jak tak bede sie przejmowac, bombami, terroryzmem....zreszta jakim terroryzmem...wymyslem Busha, czy innymi to lepiej skoczyc z mostu. Wole umrzec swiadomym , ze zrobilem wszystko co bylo w mojej mocy. Na forum babskie to wrzucilem, bo dziewczyny bardziej przywiazuja wage do zdrowia....przynajmniej tak mi sie wydawalo. Lewatywa nie jest naturalna. Do wieczorka. Kolejna realacja i odpowiedzi na pytania i komentarze rowniez PAPA milego dnia.

Podaje sklad salatki na dzisiaj tzn. DZIEN 2 z 60. 3 rodzaje salaty, takiej malutkiej wyglada jak roslinka zwana \"babka\" swiezy szpinak, 1 cebula, kawalek swiezego ogorka,200g specjalnych malutkich slodziutkich pomidorkow,oliwa z pestek dyni,ziola prowansalskie,pieprz ziolowy, sol morska gruba - bardzo malo. Smakuje swietnie z lekko migdalowym polotem.....smacznego. Wlasnie koncze to jesc. Pozdrawiam i do wieczorka.

hej, to znowu ja :) strasznie jestem ciekawa czy długo tak wytrzymasz, jakie będą tego skutki i wogule :) musze jednak uzbroićsie w cierpliwość gadanie, że nie wujdzie Ci to na dobre jest bezcelowe, więc mam tylko nadzieje, że nic ci sie nie stanie

DnSS co robisz, czym sie zajmujesz ? bo facet w koncu musi cos zjesc :D

Ale to nie jest głodówka. Zmień nazwę topiku. Ach Ci maniacy:)

I jeszcze jedno pytanie, ile masz wzrostu? 150cm? bo wówczas Twoja waga byłaby tylko w miarę normalna. Szczerze mówiąc Ci nie wierzę. Musisz mieć fajny ubaw tu z nami:) Widać jest w Tobie uwielbienie zabawy intelektualnej kosztem innych. Też lubię się bawić. Albo inaczej lubiłam. Wolę już wampiry energetyczne.

Hej \"nie ty jedna\" ciesze sie, ze zagladasz, nie martw sie nic mi nie bedzie. Do \"Moge zapytac\" kto pyta nie bladzi. Wiesz facet i 19lat, ja bardziej wygladam na dziecko niz na prawdziwego faceta. A czym sie zajmuje, aktualnie sie ucze no i pracuje dorywczo w salonie samochodowycm. I pamietaj nic nie musi.... Do \"Karenina\" Jak to ? To nie jest glodowka? co to znaczy bo nie rozumiem....21 dni calkowitej glodowki to nie jest glodowka, a kolejne 14 dni tylko na sokach, nastepne tylko na ziarnach to...normalne zywienie wg Ciebie? Wiem , nie musisz mi wierzyc, ale ja robie to dla siebie.Jak bys przeczytala wszystko to bys wiedziala jakie sa moje dane. Mysle ze nadrobisz zaleglosci.

To jest moj 2 DZIEN. MOJ 2 z 60 DNI wygladal tak. Woda 1.5 litra Salatka, opisana powyzej. 5 jablek. Mala porcja brazowego ekologicznego ryzu z dodatkiem sosu ze swiezych pomidorow. Maly kawalek swiezego kalafiora. I to wszystko. Samopoczucie: Swietne rano, przed poludniem leciutko burczalo w brzuchu, w porze obiadwej po zjedzeniu salatki - pelny energii. Rowniez teraz nie chce mi sie spac i nie czuje zmeczenia. Waga -napisze rano.

żę 21 dni miałes zyć na samej wodzie. A tu jakieś sałatki??? Obżartuch z Ciebie :P

A mi sie wydaje , ze nieuwanie czytasz. Caly plan byl podany wczesniej. Salatki to tylko okres przygotowawczy trwajacy 10 dni. Glodowka calkowita trwa 21 dni no chyba ze ktos sobie doliczy picie sokow do tego to mu wyjdzie 36 dni w sumie. Ale ja licze 21 dni na samej wodzie.

Ani be ani me ani kukuryku...wiec bede tylko pisal na wlasna pamatke. Nowe wiesci rano.PA

To zmień tytuł topiku na" 21 dni głodówki" ja rozumiem, że jest okres przygotowawczy, ale jak sama nazwa wskazuje nie jest to jeszcze głodówka. A czytam uważnie i nie rozumiem jak można przy takiej wadze wprowadzać tak drastyczny jadłospis. Za zdrowym jedzeniem i ja jestem, ale nie za paranoicznym w Twoim wypadku. A jednak nie jest to zabawa intelektualna z nami. A szkoda. Byłoby ciekawiej, a tak żal mi Ciebie.

Paranoja to to co stalo sie przez ostatnie setki lat ze sposobem zywienia. Tytul dobrze zrozumialas.....w 60 dniach zawiera sie 21 dni glodowki. Tylko po to by zyc dluuugo i bez chorob. Po to to robie.