Słyszał ktoś coś o modlitwie do Sw. Judy Tadeusza?czy ona działa?

nie wiem czy zasłużył, na pewno się jej wystraszył...wszyscy mówią, że nie zasługuje.

ciekawe czy wrocil w koncu...

Ja wierze w moc modlitwy do sw Tadeusza Judy. Modlilam sie do niego , w sytuacji ktora wydawala sie byc naprawde beznadziejna. I pomogl mi. Nie odrazu, dlugo to trwalo. Modlitwa, i prosby to nie koncert zyczen. Jestem Mu bardzo wdzieczna. Wierze ze to co sie wydarzylo , stalo sie dzieki Jego wstawiennictwu. Pozdrawiam.

Podnosze.

Ja tez zaczelam ta modlitwe. Nawet jesli nie spelni sie moja prosba, pomoze mi sie uspokoic i nie bede taka nerwowa. :)

Mnie również wielokrotnie pomagała modlitwa i prośby przedstawiane Bogu za pośrednictwem świętych:) Tylko trzeba pamiętać o "Bądz wola Twoja" Pozdrawiam!:)

czy dzieki tej modlitwie moge pozbyc sie nerwicy?

i ja zaczne sie modlic do sw. Judy w wieku 20 lat zatrzymal mi sie okres, nie miaalm go 2,5 roku pod koniec bylam wykonczona, czulam smierc przed soba, zaczelam sie modlic, cala ksiazeczke codziennie przerabialam, rozaniec rano poludnie i wieczor o odzyskanie okresu , modlilam sie tez do sw. Bernarda i Nowenne do Matki Boskiej Nieustajacej Pomocy oraz koronke do Milosierdzia Bozego, bylam taka chora ze moj dzien skladal sie z modlitw, poprostu spedzalam dzien z Bogiem, miaalm dusznosci, balam sie zasnac by sie obudzic, babcia rodzina ze mnie sie smialai, a ja nie widzialam innego wyjscia jak modlitwa po jakims czasie snil mi sie niezyjacy dziadek w przebraniu Aniola , stal na schodach u gory, a ja wchodzilam na te schody, widzialam czystosc piekno, jakbym wchodzila do nieba, po chwili powiedzial: nie wchodz, ja zejde do ciebie, za wczesnie na Ciebie; potem byly urodzinymojego dziadka i ja dostalam okres nadal sie modlilam, duzo , pomagalo mi to potem byly klopoty, duzo czasu minelo, ialam chlopaka , kochalam i kocham nad zycie on mnie zostawil, ale zanim mnie wybral modlilam sie do Boga by mnie nie odrzucal, bo on staral sie o mnie, a bylismy przyjaciolmi, gdyja sie zgodzilam mial juz dziewczyne ale ona byla niedobra do niego,niekochala, a ja go nad zycie, zostawil mnie, jestem na wykonczeniu, nie mam sily sie modlic, czasem pomodle, ale nie mam sily tej co kiedys:( on jest nieulczealnie chory, i wiem ze Bog mi go zeslal bym go pokochala, a teraz mnie choroba zlapala tez powazan jak jego i mysle ze jak bede mocno wierzyc moze ta choroba tym razem moja nas zlaczy znow:(:(:( Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko:*

Wielokrotnie zostalam wysluchana. Mialam bardzo ciezka sytuacje w pracy, wiedzialam ze musze odejsc a nie mialam dokad, bylam wyczerpana psychicznie i juz nie widzialam dla siebie wyjscia, poddalam sie, wtedy kolezanka polecila mi modlitwe do Sw Rity - patronki od spraw trudnych i beznadziejnych, odmawialam te modlitwe, po kilkunastu dniach pojawila sie cudownie dla mnie oferta pracy i moglam odejsc. Wiem, ze to byl wielki cud, jaki otrzymalam za posrednictwem Sw Rity. Teraz stracilam te prace, ktora wtedy otrzymalam, nie wiem czemu, nie rozumiem tego, ale sadze ze Bog ma jakis plan wobec mnie i dlatego tak postanowil, zeby mnie stamtad zabrac. W tej chwili znow modle sie do Sw Rity zebym szybko znalazla nowa prace, tym bardziej ze jest kryzys. Mam jeszcze jedna dosc trudna dla mnie sprawe, modle sie w tej intencji do Sw Rity, Matki Bozej Nieustajacej Pomocy i do swojego Aniola Stroza, od miesiecy sie modle i wiem, ze zostalam wysluchana, wszystkie modlitwy z wiara zaniesione do Boga sa wysluchiwane, ale trzeba pamietac, ze czasem Jego wola moze byc inna od naszej, On wie co dla nas najlepsze, jestem tego pewna. I tym razem nadejdzie dzien, w ktorym dostane odpowiedz na moje blagania. Matka Boza Nieustajacej Pomocy wysluchala prosb mojej mamy, gdy bylam malutka i grozila mi powazna operacja, cudem jej uniknelam, W moim doroslym zyciu Nowenna do Matki Bozej Nieustajacej Pomocy takze pomogla mi w sytuacji gdy juz nie widzialam dla siebie zycia i bylam prawie na dnie, cudem zostalam uratowana. Nie znajde slow wdziecznosci zeby podziekowac Matce Bozej i Sw Ricie za wstawiennictwo. Tak wiec, proscie, a bedzie Wam dane i nigdy nie traćcie wiary :)))

moim problemem jest fobia spoleczna a w szczegolnosci jeden jej element wystepuje u mnie- straszne dzenie rak i calego ciala w pewnych sytuacjach. chce sie modlic ale nie bardzo wiem do kogo i jak :-(

a napisz konkretniej

pomorze się odkochać i 2 polówkę znaleźć modlitwa musi byc szczera miłość to wolność Archanioł Haniel - patron miłości Haniela można prosić o wszystko, co ma związek z miłością, pięknem urodą. Najlepiej zwracać się do niego o poranku, przez 9 dni z rzędu, przy rosnącym Księżycu. Archanioł nie wysłucha modlitwy osoby, która chce rozbić czyjeś lub swoje małżeństwo albo kogoś skrzywdzić. Nie wysłucha też, jeśli ktokolwiek miałby cierpieć, gdyby prośba została zrealizowana. Nie pomoże również wówczas, gdy sam proszący miałby potem płakać z powodu nieszczęśliwej miłości. Z pewnością natomiast pomoże każdemu znaleźć najodpowiedniejszego partnera i umocni związki, które mają podparcie z góry” Modlitwa do Haniela Łagodny, przenajświętszy Archaniele Hanielu, któremu Pan Zastępów powierzy? wszystko, co przyjemne w życiu człowieka. Kiedy odwiedzasz Ziemię, napełniasz ją bogactwem i pięknem. Zwracam się dziś do Ciebie. Przynieś mi miłość, radość i harmonię. Na ucz mnie czytać w ludzkich sercach, abym odnalazł miłość prawdziwą i szczerą i umiał? rozpoznać prawdziwe uczucie. Pomóż mi utrzymać związek, w którym jestem, jeśli jest on dobry dla mnie i dla partnera. Naucz mnie obdarzać miłością i akceptować siebie samego i osobę, która jest mi bliska. Naucz mnie dawać wolność tym, których imiona są wyryte w moim sercu. Przypominaj mi, że Ci których kochamy, nie są naszą własnością. Naucz mnie szacunku „dla siebie i innych, współczucia i wybaczenia. Spraw, abym umiał wybaczyć sobie i tym, którzy mnie zranili uwolnić się od poczucia krzywdy i skorzystać z lekcji, jakiej mi udzielono. Natchnij mnie, abym umiał odnaleźć czystość i spokój mojego serca i mógł zrozumieć jego prawdziwe pragnienia. Przynieś mi prawdziwą miłość i osłoń ją swoimi skrzydłami.

Wklejam modlitwe do Sw Rity oraz Nowennę do MBNP. Modlitwa do Sw Rity BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH O potężna i sławna Święta Rito, oto u twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy, zwraca się do ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga. Dlatego wyczuwam potrzebę, aby mieć za sobą potężną orędowniczkę, więc ciebie wybieram sobie, Święta Rito, ponieważ ty właśnie jesteś niezrównaną Świętą od spraw trudnych i beznadziejnych. O droga Święta, weź do serca moją sprawę, wstaw się do Boga, aby uprosić mi łaskę, której tak bardzo potrzebuję i o którą tak gorącą proszę (tutaj wyrazić łaskę, o którą się prosi) Nie pozwól mi odejść od ciebie nie będąc wysłuchanym. Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łaski, o którą proszę, pomóż mi usunąć tę przeszkodę: poprzyj moją prośbę swymi cennymi zasługami i przedstaw ją swemu niebieskiemu Oblubieńcowi, łącząc ją z twoją prośbą. W ten sposób moja prośba zostanie przedstawiona przez ciebie, wierną oblubienicę spośród najwierniejszych. Ty odczuwałaś boleść Jego męki, jak mógłby on odrzucić twą prośbę i nie wysłuchać jej? Cała moja nadzieja jest więc w tobie i za twoim pośrednictwem czekam ze spokojnym sercem na spełnienie moich życzeń. O droga Święta Rito, spraw, aby moja ufność i moja nadzieja nie zostały zawiedzione, aby moja prośba nie była odrzuconą. Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć twego serca i wielką potęgę twego wstawiennictwa. O Najsłodsze Serce Jezusa, które zawsze okazywało się tak bardzo czułe na najmniejszą nędzę ludzkości, daj się wzruszyć moimi potrzebami i nie bacząc na moją słabość i niegodność, zechciej wyświadczyć mi łaskę, która tak leży mi na sercu i o którą prosi Cię dla mnie i ze mną Twoja wieczna oblubienica, Święta Rita. O tak, za wierność, jaką Święta Rita zawsze okazywała łasce Bożej, za wszystkie zalety, którymi uhonorowałeś jej duszę, za wszystko co wycierpiała w swym życiu jako żona, matka i w ten sposób uczestniczyła w Twej bolesnej męce i wreszcie z tytułu nieograniczonej możliwości wstawiania się, przez co chciałeś wynagrodzić jej wierność, udziel mi Twej łaski, która jest mi tak bardzo potrzebna. A Ty, Maryjo Dziewico, nasza najlepsza Matko Niebieska, która przechowujesz skarby Boże i rozdzielasz wszelkie łaski, poprzyj Twoim potężnym wstawiennictwem modły Twej wielkiej czcicielki Świętej Rity, aby łaska o którą proszę Boga, została mi udzielona. Amen.

a ci ja mam powiedzieć mąż zostawił mnie z 3 dzieci bez srodków do życia Modlę się ale czy jest szansa na nowe życie

:)

Chce opisac moja historie to prawda ze modlitwa do sw Tadeusza i sw Rity pomaga ja bardzo goraco sie modlilam prosilam o ratunek dla mojej malej coreczki ktora byla operowana grozila jej aputacja malenkiej nozki prosilam tez Ojca Pio o by prowadzil rece lekarzy tak aby nie musieli obciac nozki udalo sie maz domnie wlasnie dzwonil ze operacja sie udala czeka ja zapewnie jeszcze dluga rechablitacja mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze BOGU NIECH BEDA DZIEKI

tak pomaga widzisz sama na swoim przykładzie, uzdrawia nawet to co nieuleczalne -uczucie

ponoć działa :) i św Juda Tadeusz nikogo nie zawiódł

ja zaczynam po raz czwarty odmawiac modlitwe do Judy Tadeusza...i wiem, ze nie bedzie tak jakbysmy chcieli, ze odmowimy raz i za 9 dni- jest!!!spełniło się...to chyba tak nie działa.....trzeba probowac, a jak nie wyjdzie, to znaczy ze tak miało byc.ot i tyle.pozdrawiam

Tadeusz jest ok.pomógł mi zwalczyć, a Rita równiez niezła ..:)

Działa kiedyś w podstawówce modliłem się o 3 z Biologii chociaż wychodziła mi dwója i dostałem na świadectwo 3!! Święty Juda Tadeusz Rządzi!!

oj ja bym się nie śmiała ze świętych :( nie róbcie tego:( jak się ktoś modli to jego nie wasza sprawa

działa.

Szczera i zarliwa modlitwa do Sw. Judy i do Sw. Rity daje rezultaty, chociaz nie z dnia na dzien. To nie gusla lub czary i nie koncert zyczen. Modlcie sie zarliwie i z pokora, badzcie cierpliwi a zostaniecie wysluchani. Moze potrwac nawet miesiace, ale nie zostaniecie bez pomocy.

jejku poziom niektorych wypowiedzi tu jest po prostu zenujacy, normalni sie zalamac. Powiem tak: jesli ktos nie wierzy w duchowosc jako taka, faktycznie moze uwazac, ze modlic sie do swietego to to samo, co do Leppera. Natomiast osobom, ktore naprawde poszukuja tu odpowiedzi na pytanie, czy modlitwa ma sens, chce napisac, ze MA i ze dziala NA PEWNO. Modlenie sie o powrot chlopaka nie jest glupie, w koncu modlimy sie o milosc, nie ? I wcale nie jest to rzecz nie do przepracowania, swieci juz nie takie rzeczy robili, najlepszym przykladem sa opowiesci osob, ktore zostaly doslownie uratowane od smierci, np. po modlitwie guzy nowotworowe znikaly w ciagu nocy. Mozecie poczytac w internecie. Ja to akurat wiem z bezposrednich relacji. Dlatego mowie: CUDA istnieja i zdarzaja sie, trzeba byc tylko OTWARTYM, wierzyc... i czekac... a jesli ktos mowi, ze jest inaczej lub sie wysmiewa, to powiedzcie mu pa,pa.