Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropeczka25

Czekac????????????????

Polecane posty

Gość a gdybyś
bo one wolą flirt niż szybki (i jasny) seks ... jeśłi na tym ci zależy, to są erotyczne czaty, nim 15 minut minie, spotkanie będzie umówione ... wybierz tylko swoje miasto, żeby "kawa nie ostygła" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tre le mele dudtki
Dziewczyny, jestem kobieta i powiem Wam tak po kolezensku zebyscie przeczytaly jeszcze raz co ten gosc do Was pisze, jest cholernie sarkastyczny w swoich wypowiedziach ale ma racje... Ale kobiety w sumie tak maja, idealizowanie i zyc marzeniami a zycie sobie plynie...oj plynie, pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
"bo one wolą flirt niż szybki (i jasny) seks ... jeśłi na tym ci zależy" a mnie własnie nie zalezy na szybkim seksie.. mnie zalezy na prawdziwym związku i prawdziwych kontaktach a nie ułudzie... pisanie przez rok z jakims człowiekiem i nazywanie uniesienia tym wywołanego miłością, jest biegunowo odległe od prawdziwego znaczenia tego uczucia... Wy sie po prostu lubicie użalać nad sobą... takie niby romantyczki - kochaja kogoś tam, gdzieś tam, byle nic realnego - bo to strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam,czytam i nadziwic sie nie moge co za tupet ma Trudno uwierzyc. A zostaw dziewczyny w spokoju, czy zauwazyles,zeby ktoras z nich zapałała do Ciebie sympatią? no chyba ze chcesz pochwealic sie nowymi słowami typu \'quasi\' ktorych wyuczyłes sie ze słownika lub jakiejs prawniczej ksiazki? Uzywasz takich słow, a nie rozumiesz słowa:żegnam? Chyba ze postawiles sobie za punkt honoru aby denerwowac zagubione dziewczyny? Chyba ze masz taka pokute... Fajnie nam sie tu pisalo...wiem,wiem,kadziłysmy sobie niesamowicie..pełna sciema i takie tam sru tu tu tu ...ale nam bylo miło a teraz ktos nam tu atmosfere zepsuł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
musisz miec bardzo ubogie slownictwo, skoro w moim widzisz cos wyszukanego... i nikt nie powiedzial, ze w życiu będą glaskac Was po główkach :P jestem po prostu prozą zycia w Waszej forumowej idylli... musze dodać nieco pikanterii do sielankowej atmosfery, ktorą sobie tutaj stworzyłyście... To moja misja :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tre le mele dudtki
e no, dziewczyny, przyczepic to faktycznie mozecie sie do tego sarkazmu ktorym nasz kolega rzuca na lewo i prawo, ale facet ma racje...zreszta Wasze odpowiedzi i agresja potwierdzaja ze same nie czujecie sie pewnie w tej roli ktora sobie wybralyscie...po co tracic czas? Dla iluzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
a bo ty dziwny jestes:P zreszta jestes facet , a kobieta najczesciej czeka na propozycje faceta zeby nie wyjsc na nachalna to sobie rozmwiaja i nie ma w tym nic zlego moga sie o sobie sporo dowiedziec jesli to sa szczere rozmowy po jakims czasie zdrowo byloby sie spotkac i zapewne dziewczyny tutaj chca tego a ze stalo jak sie stalo w sensie faceci nagle zamilkli coz one na to poradza zostaly same ze swoimi uczuciami zreszta ty jestes facet i myslisz jak facet my jestesmy kobiety przez co bardziej przezywamy i ogolnie jestesmy bardziej uczuciowe czy jestes w stanie to zrozumiec doktorze watsonie? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham internetowo
Ja odpowiem za siebie Ja nie sadze ze trace czas, jeste mi dobrze jak jest bo rozmawiamy ze soba codziennie wiec nie mam nic do zarzucenia jemu :) a iluzja zyje owszwem ale tylko do czasu spotkania, na razie nie mielismy mozliwosci sie spotkac, ale wiem ze w wakacje to nastapi i wiem ze dopiero wtedy sie o wszystkim przekonam, ja sobie zdaje z tego sprawe, nie jestem glupia :O ale te gadki trudno uwierzyc mnie draznia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
tre le mele dudtki - ale ja jestem złośliwy, sarkastyczny, zgryźliwy i chwilami bardzo nieprzyjemny, celowo wywołując u Pań kaskade emocji, głównie negatywnych w mym kierunku, własnie z powodu zmasowanego ataku na moją skromną osobę... z doswiadczenia wiem, że miłymi słówkami i kadzeniem, nikogo sie nie przekona... tylko terapie szokowe i ostre mają sznase powodzenia... a czy Panie coś z mych wypowiedzi wyciągną - ich sprawa... ale nie zamierzam popierać tej apoteozy pobożnych życzeń, ktorą Panie uprawiają na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tre le mele dudtki
Ok trudno uwierzyc, ale gdzie Twoj cel w tym wszystkim, uwazam ze masz sporo racji w tym co napisales, tylko nie widze celu? Czy sam chcesz sobie cos udowodnic, przeciez widzisz ze zadna z nich nie chce nawet czytac tego co piszesz a co dopiero zaczac myslec i zastanawiac sie nad soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
"i ogolnie jestesmy bardziej uczuciowe czy jestes w stanie to zrozumiec doktorze watsonie?"... Wy, tzn chyba kilka kobiet w tym temacie... radze zwiedzic kilometrowe dyskusje Pań na tym forum sprowadzajace sie do tego "jak zdradzić męża z mlodszym facetem" :P problem w tym, ze Wy jestescie uczuciowe bez powodu... bo jak powodem uczuc moze byc dyskusja na necie? same sobie te uczucia wmawiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
"Czy sam chcesz sobie cos udowodnic" nie... mam akurat troche wolniejszego czasu, wiec wdalem sie w dyskusje... bez głębszych celow i bez jakiegoś przeslania... po prostu zaintrygowala mnie taka straszna, galopująca naiwnosc i troche staram sie ją zgłębic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tre le mele dudtki
No to powodzenia Ci zycze, moze zmien taktyke a uzyskasz o wiele wiecej informacji od wdychajacych kobiet:) Pozdrawiam i uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno uwierzyc...hmm..moje slownictwo nie jest ubogie, ale raczej w komunikacji interpersonalnej, na codzien nie uzywa sie tak wyszukanych słow... A nie obracam sie w jakims tam towarzystwie. Ale niehc Ci bedzie, wola Twoja...mozesz nawet po francusku nam pisac,jesli zdołasz...bo pewnie to tez nie problem u ciebie?!jak mniemam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
trudno uwierzyc pisze sensownie to fakt ale na Boga zadna z nas nie chciala takiej sytuacji zaczelam rozmowe z facetem zainteresowal mnie tym co mial do powiedzenia bardzo zyciowy facet a przy tym skromny , dowcipny , kulturalny poczulam ze nadajemy n tych samych falach wiec czemu by nie moc kontynuowac tej znajomosci ? Ja juz dawno mialam sie z nim spotkac ale zawalilam bo nie moglam jechac akurat wtedy kiedy on mial urlop . Nie powiem chcial sie spotkac wrecz nalegal a ja wtedy przyznaje podchodzilam z dystansem do calej tej znajomosci i teraz mam za swoje. Nikt przeciez nie chce sie umartwiac czy uzalac nad soba ale w miare pisania czy rozmow czlowiek sie przyzwyczaja i takie nagle poluzowanie kontaktu powoduje ze zaczynamy tesknic jest nam zle . Tlumaczylam juz jakie sa kobiety no takie sa , ze musza wyrzucic z siebie to co je meczy srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trudno uwierzyc
kochany,idz na podworko, i wykop te tabletki co ci pan psychiatra przepisal...wez...duzo, cała garsc..ile tylko sie do tej wyszczekanej mordki zmiesci i popij śliwowicą...a potem ...jeszcze wychyl sie daleko przez okno...tak zebys mogł zobaczyc zbrojenia na płycie....o, i jak tak zrobisz bedzie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
co do tych pan co to chca zdradzac mezow z mlodszymi no to pomysl teraz jakie z nas ( kobietki z tego topiku:P) wartosciowe babki trzymay sie jednego faceta mimo ze jest tysiac km stac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Do trudno uwierzyc\" Dobre:) Ale jemu i tak to nie pomoze. On chce udowodnic za wszelka cene ze jestesmy kretynkami bo zalezy nam na kims kogo widzialysmy kilka razy........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trudno uwierzyc
hmm...widac go nie ma, pewnie poszedl sobie zrobic dobrze...wiecie, ta jego panna jest wyimaginowana,ale ludzie z takimi schorzeniami maja omamy wiec trzeba to zrozumiec i współczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trudno uwierzyc
Zreszta..czy ktos tu za nim teskni?! NIEEEEEEEEEE! niech sobie idzie i te swoje herezje gdzie indziej głosi...czy on swiadkiem jehowy nie byl...?hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Witajcie Drogie moje Panie :D Wiem, że mnie kochacie, wiec juz z samego rana buziaczki przesyłam :D:D Oraz "trudno uwierzyc pisze sensownie to fakt ale na Boga zadna z nas nie chciala takiej sytuacji" Keira - ja to rozumiem, ale jaki sens teraz trwac w tym nie wiem ile i napędzać sie na to uczucie? Zreszta Ty Keira jako jedyna masz jais sensowny pogląd na sprawę i w odróżnieniu od pozostałych tutaj sekciar, wyznawczyń Kultu Wirtualnej Miłości, nie epatujesz agresją, nie zachowujesz się jak rozkapryszona 9 latka, której powiedziano, że jej wyimaginowany przyjaciel nie istnieje... Bo oczywiste jest, że pozostałe Panie reagują tak nerwowo i agresywnie, bo same widzą jak burzy się ich netowy Eden i panicznie się tego boją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
"Jemu poprostu bra wiary w ludzi" Raczje brak wiary w literki na ekranie :D:D Oraz - Kropeczka, jak na osobe do ktorej wreszcie zadzwonił ukochany, jest wyjątkowo zblazowana i nieszczęśliwa... A moze tak naprawde nie zadzwonił, moze tylko bardzo tego chciała i po prostu jej sie wydawało, że dzwonił :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
zgadzam się z przedmówczynią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdybyś
i wystraszyłeś panie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keira1
trudno uwierzyc i vice versa ha ha :p ja juz pisalam daje chlopakowi tydzien a potem czeka nas rozmowa ta z serii godzina szczerosci tudzież daj upust swojemu rozgoryczniu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty powiedziales ze jestem nieszczesliwa, nnie ja..... Ja sie caly czas zastanawiam co ty probujesz udowodnic?? Czego Ty wlsciwie chcesz? A jesli chodzi o to czy dzwonil czy nie to owszem dzwonil ale ty nie musisz w to wierzyc....Jakos mi nie zalezy na tym czy mi wierzysz czy nie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
Kropeczko trudno uwierzyc zżera ciekawosc co tam u Twojego chlopaka wiesz tutaj nam wciskal ze nasi faceci maja nas w powazaniu a tu raptem telefon do ciebie to burz cala jego koncepcje przeciez nie wiesz o tym?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno uwierzyć
Ooooo taaaak zżera mnie ciekawość - oczywiście :D:D Tylko, że ja wiem, czemu ewnetualnie chłopak sie odezwał... Poszalał sobie w Junajted Kingdomie ;) - dlatego sie nie odzywał... bo tak Kropeczka nie była mu potrzebna - chętnych kobiet, które wyzwoliły sie ze swych krajowych zahamowań jest tam masa... a teraz chciał sobie zagwarantować ciepła laseczkę na święta... przcież w kraju też musi mieć jakąś kobiecą przystań :D:D Wystarczy sie logicznie zastanowić, dlaczego facet, nie kontaktuje sie wcale i nagle tuż przed świętami mu sie przypomina miłość z kraju ojczystego? No dlaczego? Odpowiedź macie powyżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1
taak bo ty jestes wrózka mam do ciebie prosbe nie oceniaj kazdego faceta po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×