KLUB MAM Z KRAKOWA I OKOLIC

MaMani >> tak a ty skąd??

okolice azorów

Donn: Ide dzisiaj do Twojego sklepu z ciocią żeby doradziła mi te sukienke dla Natali. Bede tam w okolicach 16. MaMani: Śliczna ta Twoja córeczka. Opowiedz coś o niej. Jak ma na imie? U nas znów żeby. Mała płacze po nocach a ja ledwo wstaje do pracy przez to. To wstawanie o 5 mnie dobija :) Natalia na wszytkie dzieci woła teraz dzidziuś :) Przekreca nie które słowa. Czasami mam ubaw z niej :)

Kika>> no to spoko umówmy sie ok 16 pod sklepem.. Aurora mi dopiero usneła... nowe słowa to: jeść i dziś :D

hej:) no i gdzie wszystkie mamusie z Krakowa?? Kika>> chyba musimy zalozyc nowy klub mamus i przyszych mamus z krakowa i okolic... co ty na to??

hej hej!!!

hej dziewczyny :) Jak zyjecie? nie zasypalo was?:>

MaMani >> hej .. my kupilismy Aurusce sanki i bardzo jej sie podobaja.. a co tam u ciebie?? Kika>> moze dolonczysz??

donn narazie sobie choruje i mam nadzieje ze Mania sie nie zarazi. W sobote bylysmy w plazie i ja zmarzlam bo nie wzielam rekawiczek ani szalika. Mania byla cieplo ubrana i jeszcze wsadzilam ja w śpiwór wiec jak narazie nic jej nie jest i jesli odemnie sie nie zarazi to bedzie wsjo ok. Widzialam wlasnie ze sezon na sanki juz sie zaczal. Wczoraj w praku na krowodrzy (przy opolskiej) to na góre bylo az czarno od rodziców z dzieciaczkami.

Hej dziewczyny Donn: Jakie te sanki kupiliście? Ja ledwo siedze dzisiaj w pracy. Wstałam po 4 i marze o spaniu. Natalke znów jakieś choróbsko dopadło. Wczoraj zaczeła kaszleć. Nie wiem czy znów nie to samo co ostatnio. Ręce mi opadają. Na razie zostawiliśmy ją na wsi ale nie wiem czy po nia nie pojedziemy.

cześć dziewczyny:) fajnie, że znalazłam ten topik:) ja całe życie mieszkałam w krakowie, ale 2 lata temu wyprowadziłam się za wieliczkę. spodziewam się dzidziusia pod koniec marca. teraz zostałam na miesiąc słomianą wdową, nudzi mi się potwornie w domku. na dodatek od 4 tyg jestem na L4 i tak chyba już do końca będzie. miałam w pracy ogromne stresy i lekarz zabronił mi pracować. zwłaszcza, że wcześniejsze ciąże kończyły się w pierwszym trymestrze niepowodzeniem:( teraz jest inaczej, dotrwałam już do połowy 5 miesiąca i wszystko jest dobrze. nie czytałam wszystkich wypowiedzi, tylko tak pobieżnie. spotykacie się czasami w realu?

no nareszcie.. sie odezwalyscie.. :d MaMani>> nie chorowac prosze.. jak tam Marysia ile ona juz ma miesiecy?? Kika>> sanki kupilismy takie jak ty w entliczku ... i jeszcze kubek kupilam nowy z rurka taki campola bardzo fajny... chcialam kupic rurke na wymiane do mojego ale nie bylo a nowy kubek kosztowal tyle co ta rurka :).. co Aurora wyczynia to sobie na sierpniowkach poczytaj.. bo mi sie jeszcze raz pisac nie chce...i mogla bys sie tez tam odezwac bylo by mi milo :)... tabelke poprawic bo ja ci tam mniej wiecej uzupelniam .. ale nie za dokladnie :).. no i zdjecia sobie ogladnij... na bobasach tez uzupelnilam lipa straszna z ta choroba Natalki... a oni ja dobrze ubieraja??.. a w nocy nie marznie??

hej :) Kika>> no i co zamawiacie te meble??? a co u reszty dziewczyn ??? ja dzisiaj znowu nie spałam od 2do3:30 nie da sie z tym moim dzieckiem....ehhhhh

hej dziewczyny. Donn mania ma juz 7 i pól miesiaca. Kurcze niby takie sloneczko swieci a zimno strasznie, nie wiem czy isc z Mania na spacerek czy lepiej nie... Cos mi dzis w nocy kaszlala troszke...

Mamani>> my sie wybieramy z Aurora :).. zaraz zje 2 śniedanie i idziemy...

mu juz po zakupach ... bardzo fajna pogoda nie jest zimno... a Marysia chyba nie jest chora??.. moze poprostu suche powietrze i dlatego kaszlala...

donn sama nie wiem. Kataru troche ma ale bylysmy na 10 minut na polku ( na dworze dla tych ktorzy chcieliby sie odrazu czepiac) Mysle ze jej starczy. Pozaczepiala troche psa, pooglądalysmy ptaszki i sprawdzilysmy co ciekawego jest w skrzynce na listy- byla sukienka dla Mani z allegro :) No i jestesmy :D:D

MaMani>> jak ma lekki katarek to takie świeże powietrze jej na dobre wyjdzie .. lepiej sie dziecku iddycha :)

donn wywiesilam mokre reczniki w pokoju i jak bylysmy na polu to sie tu wietrzylo... Niby mam nawilzacz ale jakos dziwny jest. Nie moge przy nim oddychac powietrze jest takie dziwne. Nie takie swieże tylko takie mokre bleee

ja tez wszystko otwieram jak wychodzimy... ale w nocy sie szybko duchota robi ... ręczniki tez wieszam..

widzę, że nowym wstęp wzbroniony.

Czesc Dziewczyny!!! Ja tez jestem z Krakowa. Moge dolaczyc do Was?

alicja ale dlaczego wzbroniony? Pisz :) Poprostu nie bylo nikogo to sobie z donn pogadalysmy :D Megi witam Cię

ali-cja >> a czemu to tak sadzisz??? my tu normalne jestesmy i nowe osoby sa bardzo mile widziane... he he juz wiem czemu tak myslisz widze ze nie pojawila sie moja wczorajsza wypowiedz skierowana do ciebie... no to jeszcze raz :D na poczatku witamy oczywiście... a pytalam jak ci sie mieszka za miastem... bo ja tez sie wyprowadzam na wies w przyszlym roku ale w innym kierunku.. kolo Skały :)?? meggi1982 >> witaj:) no pewnie ze mozesz napisz nam cos wiecej o sobie.. a tak z innej beczki to musze sobie wlosy ufarbować bo strasznie osiwialam .. znacie jakis dobry szampon koloryzujacy... mysle o castingu z loreala .. ale moze polecicie cos lepszego..

Cześć dziewczyny:) Przepraszam za taki szybki bezczelny wpis, ale potrzebuję Waszej pomocy. Jestem z Krakowa, rodzę za miesiąc. Dziewczyny, pomóżcie, doradźcie gdzie rodzić. Zastanawiałam się chyba już nad wszystkimi opcjami. Skłaniam się też ku Niepołomicom. Nie mają umowy z NFZ, ale z drugiej strony nie mam zamiaru rodzić co rok, a najbardziej na świecie pragnę, żeby wszystko pomyślnie zakończyło się i dla synka i dla mnie. Jakiemu szpitalowi w Krakowie jeszcze można zaufać i na jakich warunkach?? Tzn. opłacając położną, lekarza itd, czy też tak zwyczajnie przyjeżdzając "znikąd". Przyznam, że jak słucham o dzieciach podduszonych, zielonych wodach, porodach 40-godzinnych, skokach na brzuch i wyciskaniu maleństw to słabo mi się robi, dlatego pytam. Gdzie w Krakowie można urodzić bezpiecznie?? Pozdrawiam i dziękuję z góry:)

witam krakowianki. Donn ja czymstam farbowalam ale nie pamietam to byla chyba palet jakies tam naturalne brązy czy jakos tak :):D:D Hejhejhej... Ja nie wiem gdzie rodzic ale wiem za to gdzie NIE rodzic. Nie w narutowicza juz nigdy w zyciu nie tam. Teraz drugie dziecko chcialabym urodzic na ujastku bo slyszalam ze jest całkiem ok. Maja podpisana umowe z nfz. O niepolomicach nic nie slyszalam. A u mnie zimnoooo Obudzilam sie rano przemarznieta na kosc Mania taka zimna jak lód... okazało sie ze piec sie w nocy wylaczyl i w pokoju sie zrobila lodówka. Nie wiem dlaczego sie wylaczył. Ojciec mówi ze jak wróci z pracy to w nim pogrzebie a narazie ustawilam do na maxa tak ze kaloryfery az parzą. Jak sie nagrzeje to skręce...Maniula kaszle. Narazie sucho. Nie wiem czy moge jej dac syrop z babki lancetowatej?? Nie wiecie moze??

Witam krakowskie mamuśki :) Jestem mamą 6 miesięcznego Wiktorka, mieszkam w Krakowie od urodzenia czyli od 33 lat :) Bardzo chętnie powymieniam sie dołączę do Waszego topiku. Do hejhejhej - ja rodziłam w maju tego roku moje pierwsze dzieciątko w MSWiA na Galla - bardzo, bardzo polecam!!!!! Dodam ważną informację: nie miałam "swojego" lekarza ani "swojej" położnej! Bardzo kameralny i przytulny oddział, super położne, rewelacyjna neonatolog!!!! Moja kuzynka rodziła ostatnio na początku listopada drugie dziecko w SPES i też sobie bardzo chwali, pierwsze rodziła 4 lata temu w Ujastku i była niezadowolona...

nowa z krakowa wstrzymali porody na galla po tym jak te 4 panie mialy sepse. Ja sie tam urodzilam :) ale to bylo daaawno temu i taki sam syf jak teraz wtedy zakarzali zoltaczką a teraz paciorkowcem...

hej mamuski :) hejhej.. >> ja rodzilam na ujastku w tamtym roku i bylam bardzo zadowolona ... ale ile szpitali tyle opinii jak widac.. MaMani>> jak tam Marysia?? mam nadzieje ze juz nie kaszle nowa.. >> witaj.. Kika>> jak tam?? meble przyjechaly??

czesc :) Mania juz nie kszle ale w nocy cos \"charczala\" odciagalam jej katar ale nic tam nie ma tylko sie uryczała bez potrzeby bo bardzo tego nie lubi. Wlasnie zjadla butle mleka ale chyba jej malo bo zjada misia :P:D:D