Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Aha Aine jeszcze zapomnialam Ci napisac niech Twoj maz przejdzie sie do kosciola Polskiego tam czasami tez sa oferty mieszkan ;) ;) U nas z mieszkaniem wygladalo tak,ze na popczatku jak lanlordka zobaczyla nas,ze tacy mlodzi to krecila noskiem i powiedziala niby,ze ma kilkanascie osob ;( Zmartwilam sie,bo strasznie podobala mi sie okolica i mieszkanko i wogole wszytsko ;( ,ale moj misio na szczescie powiedzial,ze jestem w ciazy ;)Mordka jej sie ucieszyla i zaraz wziela numer ;) Nawet na koniec powiedziala,ze jak uriodzi sie dziewvczynka to da mi duzo rzeczy,bo ma po swojej coreczce ;)-FAJNIE !!! ;) Tak wiec moze czasami lepiej powiedziec,ze szukacie mieszkanka,bo urodzi wam sie dzidzia moze inaczej spojrza ;)Oni czesto pytaja czemu chceszzmienic mieszkanie i dopiero potem mozna z nimi ustalac warunki ;) 3mam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabcia Ty naprawdę jesteś nieoceniona! dziękuję za wszystkie rady. Mój maz ma chyba kobiecą intuicję, bo też mnie namawia na mieszkanko blisko parku:D Poki co szukamy, po świętach pewnie się coś ruszy. Zyczę Wam wszystkim Wesołych Świąt! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh! dziekuje Aine ;) Wiem jak to jest szukac mieszkania ;)sama sie meczylam ,ale jakos dalam rade ;),wiec i wam sie uda ;) SWieta to okres lenistwa irlandczykow,wiec jest zastuj ;) ,wiec glowka do gory ;) pozdrwiam i uciekam bo jade dzis do GAlwey ;) wygrzac sie na sloncu ;) suuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!! juz nie moge sie doczekac tak kocham slonce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebolek20
WITAJCIE KOCHNAE JAK WAM MIJAJĄ SIWETA???? MAM NADZIEJE ZE DOBRZE U MNIE TAK JAKOS PUSTO MOZE DLATEGO ZE UKOCHANY PRACUJE:( BYŁAM U RODZICÓW I PUZNIEJ TYEZ MAM ISC ALE ZABARDZO MI IE NIECHCE.... CHOCIAŻ.... MAM BYĆ GRILL????? NO NIC JA UCIEKAM MIŁEGO WYPOCZYNKU... POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM CIAZOWKI ;) Ja wczoraj bylam nad jeziorkiem w GLANDELOGHT pieknie ;) Bebolek i Aine musicie tam koniecznie sie wybrac wczoraj mnostwo bylo ludzi,ale jak bylismy kiedys to bylo calkiem fajnie cisza-spokoj ;)A okolica jest poprostu super!!!!!!!!,cudowna ;) jeziorko ;) gory ;) wodospady ;) i grillka mozna zrobic ;) Na szczescie mozna skorzystac z ubikacji ;) Bebolek jak na grillu bylas ;) ?,ale mi smaka zrobilas na grilla wczorajsze zapachy narobily mi smaczka ;) ale bym sobie zjadla takiego grilka ;) mniam mniam ;) Aine a jak u Ciebie ;) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babeczki! u mnie święta smutne bo męza nie puścili na Wielkanoc , musiał siedzieć w firmie nad jakimś projektem:( Ale za to odwiedziłam rodzinkę na wsi i musze Wam powiedzieć, ze będzie mi baardzo brakowało w Irlandii tych polskich klimatów...Zabcia, może grill nad jeziorkiem mi to zrekompensuje;) w maju czeka mnie jeszcze jedno usg, zależy mi, zeby to zrobić jeszcze w Polsce, bo mam świetną opieką i troskliwa panią ginekolog. No a potem już całą rodzinką w Dublinie, zobaczymy, jak to będzie. Boję się trochę, ten Dublin to chyba jednak nie moje klimaty. Trzymajcie kciuki za to mieszkanie , bo na razie głucha cisza, a szukamy, gdzie się da. Pozdrawiam ciepło i dyngusowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aine Musze Cie pocieszyc,bo IRLANDIIA sama w sobie jest piekna ;) uwierz mi ;) Dublin taki sobie nic ciekawego nie ma a wszczegolnosci centrum ;/ Na szczescie moj misio nie chcial mieszkac w centrum ;) Ja cale zycie mieszkalam w centrum i szczerze marzy mi sie teraz by mieszkac wlasnie na wsi ;) z dala od smrodkow ;) Zawsze ciaglo mnie na wies ;) nie wiem czemu ale jakos tak ;) Kochalam-kocham spiew ptakow, las ;) zapach grzybow ;)i ta cisza ;)Dlatego strasznie ciesze sie,ze mam park spokojny i cichy w poblizu ;)Tylko tak potrafie odpoczywac ;) A Irlandii troche juz zwiedzilismy daltego sie nie martw bo Irlandiia sama w sobie to jedna wielka wioska ;)Nawet jak wyjezdzasz na trase to czasami jakas krowka lub owieczka idzie sobie spokojnymi kroczkami ;)Fajny widoczek ;)Mozna naprawde wiele fajnych miejsc zobaczyc daltego puki jeszcze tutaj jestesmy i mamy czas tzn.moj misio ma czas to zawsze gdzies jedziemy ;)Plaze sa tez w miare blisko ;)Jak tylko bedziesz chciala wiedziec o jakis pieknych miejscach to ci wysle fotki i informacje sama zobaczysz,ze warto tam pojechac ;)Mozesz troche sie zrazic co do pogody,bo tutaj czasem potrafi padac nawet dwa bite tyg ;( i to jest minus DUZY ;( Dublin jako miasto jest strasznie ztloczone ludzi jest tak duzo ze nie idzie czasem spokojnie przejsc.Sama zreszta zobaczysz ;)Do wszytskiego mozna sie przyzwyczaic ;) 3maj sie ;) kiedy wogole sie wybierasz do Dublina ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebolek20
WITAJCIE:D ŻABCIU CZY TA MIEJSCOWOSC TO W GÓRQACH WICLOW???? JESLI TAK TO JA RÓWNIEŻ TAM BYŁAM I MOGE STWIERDZIC ZE CZUŁAM SIE JAK W RAJU:D:D MIMO ZE WYBRALISMY CHYBA NAJDŁUŻSZĄ TRASE JAKA BYŁA MOZLIWA 10 KM PIESZO NIEWSPOMINAJĄC ZE DZIN WCZESNIEJ MIAŁAM URODZINKI I TROSZKE WYPILISMY ZE ZNAJOMYMI Z KTÓRYMI WŁASNIE TAM POJECHALISMY..!!!! JAK WESZŁAM NA PIERWSZA GÓRE STWIERDZXIAŁAM ZE WRACAM ALE JEDNAK NIEWRÓCIĄŁMN I SIE CIESZE BO STRCIŁABYM COS PIEKNEGO... TEN ZAPACH DRZEW HMMM JAK W POLKICH GÓRACH:) JA UCIEKAM PAPA..... AINE777 NO WŁASNIE KIEDY PRZYLATUJESZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebolek tak to te miejsce ;) Ja niestety nie doszlam do tych pieknych widokow,bo zbyt ciezko by mi bylo,ale jak moj misio mi pokazal fotki to stwierdzilam,ze musze tam wejsc nastepnym razem ;) bo tam bylo pieknie ;) ;) :) Wlasnie ogladam fotki i musze tam wejsc ;) ehheeh!!! pozdrawiam cie ;) Jak sie wogole czujesz ??? ;) pozdarwiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, przylatuję w maju, po 20. maja, oczywiście pod warunkiem,że znajdziemy mieszkanie, bo teraz mąż mieszka w dużym domu z 6 innymi osobami, a my chcemy miec oddzielne gnizdko;) A w Irlandii już mieszkałam, wiem, zejest piękna. 4 miesiace mieszkaliśmy w małym miasteczku w Connemarze, Clifden. Te krowy na drogach to dla mnie nie nowina:D czesto odwiedzaliśmy znajomych w Ballyconelly, toż to sam koniec świata, 3 domki na krzyż, nad samym oceanem. No ale Dublin...wrrrr! Podobno skrajnie różne klimaty. Ratuje mnie perspektywa tych parków, jeziorek czy innych uroczych miejsc, mój mowi że \"musimy odnaleźć swój własny Dublin\", cos w tym pewnie jest skoro ludzie tam żyją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny ;) Co tutaj tak pusto ;( HALLO!!!! Gdzie sie podzialyscie ;( Aine o Conemarze slyszalam ;) moja kolezanka tam jezdzi do kolegi ;) podobno super ;)Ja tez chce tam jechac ;)Jak wogole sie przygotowujesz do wyjazdu? Nie boisz sie tutaj rodzic Zawsze wszytscy mnie o to samo pytaja,ale co mam zrobic jak ojciec dziecka jest tutaj.Musze tu byc,bo rodzinna powinna byc razem ;) prawda!!!Nie wyobrazam sobie zyc osobno co to za zycie przeciez mezczyzna musi widziec jak Ci brzuszek rosnie jak to przechodzisz bez tego wszytskiego wydaje mi sie,ze moglby mniej byc zobowiazany do wszytskiego ;) A tak widzi co sie ze mna dzieje ;) A Wy jak przechodzicie ciaze ;),bo ja poczatek mialam trudny ;( pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabcia wyjelas mi to z ust!!! jak mnie ludzie pytają, to mowię dokladnie to, co ty tu napisalas.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym bardziej ze moj Rafal jest z malenstwem( ze mną też ocvzywiście) baardzo zwiazany, mówi do niego, głaszcze brzuszek, a pierwsze 3 miesiace wymiotował razem ze mną, ginekolożka mi powiedziała, ze to psychologia, ze on bardzo sie angażuje w moją ciążę.jak odjeżdza do Dublina to placze. Więc sobie wyobraźcie jak nam jest ciężko, jemy szczególnie. A co do ciąży Zabcia:) pierwsze 3 miechy rzygałam jak kot, potem luzik, teraz czuję się fantastycznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aine to tak jak moj Krystek ;)nawet nauczylam go ,zeby co wieczor smarowal mi brzuszek ;)i robi to co wieczor ;) Wie jak przezywam to,ze bede miala rozstepy mam obsesje na tym punkcie NAPRAWDE!!!Widac tez po nim,ze jest zaangazowany ;)Nawet jak przyjdzie zmeczony strsznie po pracy to zawsze sie przytuli i pocaluje brzuchol ;) Strasznie mile to ;) a poza tym wiem,ze wlasnietego potrzebujemy ;)wlasnie tej bliskosci ;)A kilometry moga wiele zniszczyc niestety taka prawda.Dlatego powiedzialam mu,ze jak bede chciala juz wracac to wracamy razem ;) Jak narazie nie mam na co liczyc bo zarabia taka kase,ze jest w stanie mnie utrzymac,bo jak narazie nie pracuje ;( jestem na L4 i czekam za socjalnym.A co najwazniejsze mozemy soebi pozwolic na wiele rzeczy i dla baszego szkraba nawet bedziemy mogli wszytsko kupic.A w Polsce pewnie bym mieszkala z Krystianem u jego rodziny i musialbym przystosowac sie do nich a pewnie nie bylo mi latwo ;/ lubie ich lae mieszkanie to nie to samo.Sama zreszta sie ostatnio pzrekonalam jak mieszkalam z bratem i jego przyszla zonka ,ze z rodzinna mieszkanie to jak najdalej same problemy!!!Szkoda piosania na ten temat,ale wracajac do bliskosci to wiem co czujecie,bo ja jak wyjechalam na 5tyg to myslalam,ze zwariuje tak mi go strasznie brakowalo ;( A jak przylecialam to bylismy obydwaj w szoku ;),ze juz jestesmy razem ;)Mimo,ze bylam u swojej rodzinny i widywalam sie z przyjaciolmi i tak czulam sie samotna plakalam bo bylo mi ciezko.A teraz nawet jak Krystiana nie ma 14godzin bo czasem pracuje po 12godz ;( to i tak jest mi dobrze bo wiem,ze go za kilka godzin przytule ;)Nie czuje sie samotna ;)A dzidzia jak slyszy jego glos to siedzi cicho jakby sluchala ;) Fajnie i ja sie ciesze bo rodzinna musi byc razem;) Po tym calym przylocie zrozumialam,ze nie mozemy osobno zyc!a tym bardziej teraz ;) kiedy go potrzebuje ;)A do dziadkow wybieram sie w pazdzierniku ;),wiec zdaza sie naciezyc malym brzdacem :),ale sie rozpisalam;) Prawde mowiac moglabym wiele na ten temat pisac ;)Mam nadziej,ze i WaM SIE UDA ;) ;) ,bo najwazniejsze byscie byli razem ;)!!! 3maj sie i milego dzionka zycze ;) GDZIE BEBIOLEK SIE ZNOW PODZIEWA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do moich objawow to ja tez wymiotowalam jak kot ;( az moj michu sie czasmi przerazil ile czasu mi to czasem zajmuje ;( i jak wygladam,ale co nie wiedza faceci jak to jest ile kobieta musi sie nacierpiec dal naszych szkrabow ;)Ja juz nie moge sie doczekac jak na swiat przyjdzie nasza kruszynka ;) Wiem,ze bedzie mnostwo roboty,ale tez bedzie duzo radosci ;) Ja ostatnio dobrze sie czulam ale ostatnio kregoslup mi dokucza nie moge za bardzo wychodzic na dluzsze spacerki ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebolek20
Witajcie.. J dpiero sie pojawiłam bo mój ukochany wczoraj miał wolny wieczór i dzis do południa wiec musielism jeszce pare rzezczy ustalic odnosnie imprezki slubnej i niemiałam czasu zreszta chwilowo mieszka z nami jego szwagirka i niemielismy za bardzo PRYWATNOSCI zero pukania do drzwi,,, mamy malutka kawalerke ona spi w kuchni na sofie a do łazienki trzba przchodzic przez sypialnie wiec nawet sobie niewyobrazacie jak sie cieszymy kiedy jej niema a jestesmy razem... jutro na szczescie ona wyjerzdza... NARESZCIR bvo strasznie jej nielubie!!!!! a u mnie wrecz odwrotnie zreo wymiotów!!!! czasami miałm tak słabe dni ze miałam straszne nudnosci ale nie wymioty... to uczucie jest straszne.. u mnie bezobjawowo..tzn niepojawiła sie miesiączak i strasznie bolały mnie piersi i bolą do dzis.. uff dobra kobietki ja uciekam musze jakis obadek zjesc sobie pozdrawiam.... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widzę, ze nie tylko ja z głową nad klozetem:D Zabcia, my to chyba jestesmy w podobnej sytuacji hehe , mój mąż tez nas oboje utrzymuje( i kruszynkę oczywiście), no i podejście do kobiety, dziecka, związku ma chyba podobne do Twojego Krzysia. Ja sie aż czasem szczypię w rękę,bo aż trudno uwierzyć, ze tacy faceci istnieją. Moja mam ujmuje to dosadnie: \"on to się mało za tobą nie zesra\" :D:D Wiem, ze będzie rewelacyjnym ojcem, a ta świadomość już w ciąży jest ważna, bo jest się spokojniejszym. Dziewczyny, napiszcie cos więcej o waszych mężach, chłopakah i ogólnie jak sobie żyjecie w związkach-jeśli to nie zbyt dyskretna sprawa oczywiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebolek Kiedy slub planujecie ;) Ja jak narazie nie jestem po slubie ,ale pewnie juz niedlugo ;) Nic dziwnego,ze musieliscie ustalic szczegoly ;) ;) ;) Wkacu sami byliscie ;) Nie to jak byc sam na sam ;) Heh!A ja Ci musze kochana powiedziec,ze ja mialam jeszcze gorzej ;( ,bo przez pol roku mialm brata Krytsiana i kumpla na pokoju ;/,ale nie bylo zle myslalam,ze bedzie gorzej ;)Ja sie czasmi smieje,ze zdarzylalismy nawet zbroic dzidziusia ;) Aine CO DO TWOJEGO PYTANIA Z CHECIA NAPOSZE WIECEJ ALE JUTOR NIENAJLEPIEJ SIE CZUJE AJKIES CHOROBSKO MNIE BIERZE ;( JUTRO ODPOWIEMNAPEWNO ;) 3MAJCIE SIE I DOBREJ NOCKI ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki🌼 Bebolek czy mozesz mi napisac czy ta pani ginekolog to ta sama co przyjmuje w medicusie?Bede wdzieczna Teraz przyszla kolej nam na zmiane mieszkania bo tutaj gdzie mieszkamy to ciezko z praca dla mnie.Jak dzwonie na ogloszenia to ludzie mowia ze za daleko mieszkam i ze mam daleko do centrum :(wiec postanowilismy ze musimy zmienic mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane przepraszam ze cały dzien sie nieodzywałam ale spedziałam go nad klozecikiem u rodziców.... najadłam sie kiszonej kapustki i wymiotowałam co 15 minut...katastrofa.... współczuje wam z całego serca ze wy takie COS macie lub miałayscie na codzien... A wiec tak ja ze swoim miskiem jestesmy raze 2 i pół roku.. po roku poprosił mnie o reke na co ochoczo sie zgodziałam... we wrzesniu roku 2005 stracilismy fasolke ... w sumei to powiem szczerze ze nieweidziałam ze estem w ciąży... i wziełam tabletki na nerki z którymi mam problemy bo ten moczi wogole w zyciu niemyslałam ze to bedzie dzidzia... no cóż ale sie stało...😭 31 marca zeszłego roku wyjechalismy w ciemno do dublina ... po miesiącu misiek znalazł prace a tydzien puzniej ja u nas w kilcock .... w sumie to od straty dziecka sie staralismy sie o dzidzie czyli ok 1,5 roku.. ale nic z tego... Moja rodzina jest taka ze jak slub to tylko z powodu dziecka.. a niechcieismy zeby dzidzia sie urodział bez naszego slubu... wiec od listopada powoli myslelimy o slubie zeby niebyło ze przez dziecko!!... w styczniu juz wiedzielismy ze slub bedzie 20 kwietnia ... a19 lutego mielismy spotkanie w ambasadzie polskiej w dublinie... bo tu bierzemy slub... takze jeszcze tylko 9 dni nam zostało z czego sie bardzo cieszymy... w lutym sie okazało ze jestem w ciąży to tatus szaleje!!! wie tylko moja rodzina bo jego mama nawet na slub niechciala przyjechac tak mnie nienawidzi.... ja jej z reszta tez..dowie sie dopiero w maju jak mój \"mąż\" pojedzie po swoich 2 synów z pierwszego małżenstwa... bedziemy ich mieli na całee 3 miesiace maja 8 i 9 lat.... to juz duzi chłopcy i bardzo ichh kocham... zaznacze z góry ze nierozwaliłam zadnego małzenstwa jak poznałam mojego miska był 2 rok w separacji... no toi chyba tyle o mnie... viola2328 kochana niewiem ale chyba nie bo ta podobno jest bardzo fajna i miła a po drudie bierze 40€ za wizyte i 20 € za usg. moja kolezanak ma jakies kobiece problemy i do niej jezdzi... kochane ja uciekam odezwe sie znowu.. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebolek a nie wiesz gdzie przyjmuje?Przepraszam ze sie tak wyputuje ale nie chce isc w ciemno.?Mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz:)🌼ja dalej szukam mieszkania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki ;) ;) ;) Wlasnie wyszlam z lozeczka,zeby napisac do Was rano nie mialam sil ;( chora niestety jestem ;( No,ale nic jakos wytrzymam chociaz jestem takim typem osoby,ktora niecierpilezec bezczynnie ;( nienawidze byc chorom ;( Co do Twojego pytania Aine to umnie to jest tak -My znamy sie 7lat juz bedzie nawet 8 ;)uuuuuu ale ten czas zlecial ;) ,ale ze soba jestesmy od roku i troche ;)Tak naprawde nigdy bym nie przypuszczala,ze z nim akurat bede ize stworzymy rodzine ;),ale nawet bardzo sie ciesze bo on mnie strasznie kocha i jaj jego tez tak,wiec to jest najwazniejsze ;)Dopiero jak tutaj przylecialam sie cos zaczelo miedzy nami dziac ;) Wczesniej tez zwracalam uwagi na niego,wiec moze tez przez to ;)nigdy nie bylismy razem ;),ale tutraj cos mnie strzelilo ;)No i prosze nawet dzidzie bedziemy miec ;)Co do slubu narzaie nie planujemy ja chce urodzic ze spokojem a potem bedziemy o tym myslec.Jak narazie my w planie wziasc na swieta ;) i odrazu ochrzcimy naszego bombla ;) Pytanko do BEBOLEK ;) napisz mi jesli znajdziesz czas jak tutaj wyglada ze slubem,bo nasi znajomi mowili,ze podobno to trwa krotko ;)A co do Twojego slubu ;) to masz w moje imieninki ;)wiec bede pamietac ;)Jejku jak ja ci zazdroszcze ;)tez bym chciala ;)!!!!!!!!Niestety narazie nie mamy na to czasu ;( Krystek caly czas pracuje No,ale nic wkacu kiedys bedzie ten slub ;)Bebolek uwazaj kochana co jesz ;) bys nie mialam tak na codzien ;)Ja tak sie kiedys strulam jak zjadlam jakas salatke z restauracji od tego zcasu nie jem nic z restauracji tak sie zrazilam ;)A kapustke bym sobie zjadla ;)mniam mniam ;),albo ogoreczka ;)Bebolek co do Twojego zwiazku to olac tesciowke ;)Najwazniejsze,ze wy chcecie byc razem ;)Tez mam kolezanke ktora tutaj wyszla za maz za mezczyzne ktory ma dwie corki z pierwszegomalzenstwa ;) a tesciowka wiadomo wtraca sie ale Ania cieszy sie,ze mieszkaja tutaj,bo przynajmniej im sie nie wpiepsza ;) Ty tez tak sobie nie daj ;) 3majcie sie dziewczynki ;) ide dalej polezec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabciu a wiec tak: ja zwoniał do polskiej ambasady (numer znajdziesz na ich stronie po polsku wpisz do wyszukiwarki gogle: polska ambasada w ublinie) powiedziałam co chcemy po 4 przełonczeniach na lini:) i od razu ustalone było ze spotkanie mamy 19 lutego a slub 20 kwietnia( niestety moje inieminki wypadaja 29 sierpnia) na tym spotkaniu musielismy byc oboje z dokumentami: -skrócone odpisy urodzenia -2 dowoy tożsamosci(owód osobisty i paszport lub prawo jazdy) -mój misiek akt małzenstwa z adnotacja o rozwodzie i tyle na miejscu wipisalismy dokumenty ze ja oto chce, wiem co robie , bez przymusu :D:D:D i takie tam bzdety i to wszystko w dniu slubu musim byc 15 minut szubciej zeby podpisac czyje nazwisko itp,,, i zapłacic 180€ za slub i \"poczestunek\" i to tyle. ślubu udziela konsul. takze wszystko mozna pezrz telefon a no i wczesniej sluby były 5 dni w tygodniu teraz robia tylko w piatki takze my troszke czekalismy bo daty były zajete. to chyba wszystko..:D u mnie w porzadeczku nawet jakos dzien mi minoł szwagierka pojechała w koncu do domu i jestesmy sami!!!!!! z dzidzią!!!!!! ja tez cos chora jestem jakas chrypka czy cuś.....i katarek... jutro sie musze wybrac do apteki zeby dały mi jakis syropek dla kobiet w ciąży na kaszelek i katarek... pozdrawiam ja uciekam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze Bebolek ze potrzymujesz topik ;) i slusznie ;) DZIEKUJE ;) bardzo za informacje moze mi sie przyda ;) Jak wogole sie czujesz ;0 Gdzie pracujesz bebolek? Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janiepracuje..,.. czasmi chodze sie zajmowac trójka dzieci do pewnej irlandki.. no ale niejest zle... mój misio nawet ok zarabia azkze dajemy rade juz raz stracilismy dzidzie i niechcemy tego po raz drui... wiec ja ie mam niedenerwowac i odpoczywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebolek jak sie czujesz???Czy mozesz mi napisac gdzie ta pani doktor przyjmuje??? Bede wdzieczna🌼Dbaj o siebie❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vioola niemam pohjeci gdzie ona przyjmuje wiem tylo ze w dublinie i prawdopodonie niejest to ta która jest w tym polskim centrum medycznym. zadzwon a sama sie wszystkiego dowiesz. pozdraiwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×