Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Donia fajne te twoje dziewczynki :-D Ja sie musze podzielic z Wami dziewczyny wczoraj poczulam ruchy dziecka :-D ale to bylo jak powietrze przechodzi przez brzuch a dzis sa one mocniejsze 3 razy :-) Cisza dzis tutaj , mam nadzieje ze wszystko ok, Marigo, Rudik, Sylwucha???? Co u Was? Lilac jak tam Laura? i inne dziewczyny ??? Ja jestem gapa i mam problem z suwakiem !!!! zrobic go to dla mnie nie lada wyczyn bedzie brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja po wizycie:) dzieci sztuk 1, cale 2,8 cm, termin z usg na 26/12/2011:) Kruszyna sie ruszala, cos niesamowitego:)serducha posluchalismy!!!! no i od 13 spie..wstalam sie wykapac i ide dalej spac:) milego wieczoru dla Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Nie myslam ze tak szybko znudze sie tym siedzeniem w domu, wlasnie mija 2 tydzien mojego macierzynskiego i powoli mam dosyc, pewnie za kilka tyg, gdy juz malenka pojawi sie na swiecie stwierdze, ze co za brednie ja tu wypisuje :D Na dodatek moj maz dzis pracuje na popoludniawa zmiane, wiec sie nudze sama w domu :/ Donia super te Twoje coreczki, ale co sie dziwic jak mamusia tez fajna babka:) magda a w ktorym tyg ciazy jestes? na pewno pisalas ale ciezko juz spamietac:) poczuc te pierwsze ruchy to cos niesamowitego, sama cieszylam sie jak glupia:) Aniu super, ze wszystko ok z twoja fasolka, nawet nie obejrzysz sie kiedy ten czas minie i bedziesz odliczala ostatnie tyg do porodu, a jak mdlosci? dokuczaja? mi na dobre zaczely sie dopiero po 9 tyg ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie znowu pokłóciłam z moim :/ miałam ochote na chwile zbliżenia :} ale nie on wolał isc sobie na dół spiewac :/ strasznie mnie to wkurzyło i nie obchodzi go to nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
czesc Kochane ;) Ale ja dzis mialam fajny dzien ;) Pojechalam do centrum spotakc sie z kolezankami z mojej bylej pracy choc ta podroz nie byla ciekawa bo wymeczylam sie w tym autobusie ale warto bylo bo usmialam sie i fajnie bylo spedzic troszke czasu z kims innym ;) zrobilysmy pozegnanie przy koktajlu owocowym i smacznym ciastku naszej kolezance ktora wraca do polski ;( coz ale tak najlepiej bedzie dla niej i dla coreczki jej ktora ma w brzuszku bede za nia tesknic ale takie jest zycie.. i tak mi sie te spotkanie nasze podobalo ;) a pozniej ogladalam mecz z mezusiem i nasza druzyna wygrala ;) jutro spedzimy caly dzien razem bo bedziemy swietowac nasze 3 rocznice slubu ;) ale ten czas leci ;) Izuniek nie denerwuj sie kochana na meza ze on nie ma ochoty na amorki moj tez nie ma i sie smieje ze ja to juz chyba dziewica jestem bo tak dawno nie kochalismy sie ale rozumie mojego meza ze nie chce bo dla nich ciaza jest odbierana w tym momencie tak ze jak sie z nami beda kochac to albo zrobia krzywde dziecku,lub czuja sie nie swoja jakby w sypialni bylby ktos trzeci Musisz to jakos zrozumiec Kochana pozniej po porodzie Ty nie bedziesz mogla sie kochac z mezem przez jakis czas i to wtedy on bedzie mial chcice na ciebie i tez bedzie musial byc wyrozumialy i czekac na zielone swiatlo.. tak to juz jest Dobrano Kochane Milych snow wam i waszym Kruszynkom zycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za mile słowa o moich córkach. Sylwucha, dzięki za komplement :-P "a co tam się wpisze", widzę że między naszymi ciążami nie duża róznica. ja obliczałam termin porodu i wyszedł mi na 12 stycznia 2012. zobaczę co lekarz powie we wtorek na pierwszej wizycie. Pozdrawiam http://www.fotosik.pl/u/doniajulia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 tydzień ciąży Sie zaczol :-) , siedzieć w domu to można zwariować :-P ja mogę coś o tym powiedzieć , siedzę od lutego i raczej nic nie znajdę w ciąży . Miłej niedzieli dziewczynki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien DObry:) Sywlus- ja odpukac nie mam mdlosci- tzn nie takie same z siebie-moze jak za duzo zjem wieczorem i sie poloze to wtedy troche mi nie dobrze ale tak ogolnie to odpukac-zadnych tego typu gratisow do ciazy:) nie wymiotowalam, nie mdlilo mnie na tyle bym odbierala to jako cos uciazliwego:) no tylko ta sennosc i zaparacia-ktor przechodza bo wrocilam do porannej kawy na czczo:)ale nic duzo juz nie moowie bo moze jeszcze wszystko przedemna... Donia- ano jestesmy w podobnym "wieku", hehe chociaz my we dwie bo reszta albo juz dawno po, albo swiezo po albo kilka tyg przed:)no albo w polowie:) my takie dwie na samym poczatku:) ja sie dzis obudzilam o 8 i w szlafroku w kuchni smazylam racuchy z jablkami, jak ktoras ma ochote to zapraszam bo nasmazylam dla wojska:) zaraz sie biore za sprzatanie bo cos pelna energii jestem trzeba to wykorzystac:) ehh najgorzej bo zapomnialam o mezusia urodzinach:( ehhhhhhhh sie "skaplam" jak zadzwonil do domu do Mamy zlozyc jej zyczenia:) zawsze co roku dzowni w swoje urodziny zlozyc jej zyczenia z okazji urodzenia tak fajnego syna...:D no nic uciekam!!!milej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też ostatnio energia "rozpiera". Przestawiam, wycieram, grabię, nie mogę usiedzieć w miejscu... Jak to mówią syndrom wicia gniazdka. Doniu jak Ci pisałam Córcie podobne do Ciebie jak nie wiem co. Pisałyśmy tu kiedyś która jest skąd i okazuje się że mamy przegląd wszystkich województw. A Ty skąd jesteś? Izuniek, nie przejmuj się za bardzo facetem. Oni czasami zachowują się jak dzieci i nic tego nie zmieni. Aniu, dobrze, że z Twoją dzidzią wszystko w porządku. Teraz będzie już tylko lepiej ;) Madziu cieszę się razem z Tobą czuciem ruchów maleństwa. Ja na początku nie bardzo umiałam rozpoznać co właściwie dzieje się w moim brzuchu, ale teraz jest to już oczywiste. tylko czekać jak i u Ciebie nóżka, rączka lub pupka będą "wychodzić" na zewnątrz:) Miłej niedzieli mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z Oświęcimia (małopolskie). I tak, starsza córka podobna do mnie bardzo, taki mój mały klonik...hehe Młodsza, niestesty bardziej do rodziny byłego męża... bleee... No, ale za to teraz będzie fajna mieszanka genów :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny w niedziele a ja mysle, ze dzis sobota:) a czemu nie sroda? kazdy dzien mam wrecz taki sam. Pierwsze co jak zagladam tutaj to szukam ... RudiK, jak tam moja droga u Ciebie niedziela mija? jak sie czujesz? a jak Malenstwo? potem szukam Sylwuchy:) i jakos automatycznie pojawia sie usmiech jak czytam o Waszych Malenstwach:):):) jak duze, jak serduszka ich malenkie bija, jak "zwiedzaja okolice" :):):) maz celnie zauwazyl, ze wspominam wtedy swoje poczatki, ano tak:):):) Donia i do Ciebie sie usmiecham:) tak mlodziutko wygladasz (... i taka drobna przy Osasu:):) a tu takie duze dziewczynki:) Magda dziekuje Laura chyba "przechodzi" piatkowe szczepienie, wczoraj wieczorem bardzo byla marudna i plakala i glowa taka bardziej ciepla ... Marigo a jak Twoje dziewczynki? juz lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Mysza wlasnie u mnie jest na odwrót mój to moglby sie kochac codziennie tylko ja rzadko mam ochote moze raz na 2 tyg :) ale wczoraj poszedl sobie spiewac i do tego powiedzial ze za duzo ludzi w domu , to ja mu powiedzialam ze najlepiej wynajac pokoj w hotelu to wtedy bedziemy sami :) no ale dzis mi juz przeszlo :P jak to u mnie bywa ,a ja wlasnie posprzatalam ,pranie zrobilam i siedze sama w domu mój w pracy do 18 :/ no ale dzis chyba idzemy do kina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze wiecie co? boli mnie zdrowy zab, wymienialam w nim plombe jak bylam w PL w styczniu, na poczatku byl wrazliwy a teraz nadwrazliwy, boli mnie jak cokolwiek zjem i na dokladke ucho do kompletu, ostatnio zab mnie bolal w szkole sredniej i to na poczatku, cos niesamowitego, musze znalezc lekarza tylko teraz nie wiem czy od ucha czy od zeba ...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudik gdy spojrzalam na Twoj suwaczek to az mnie zatkalo, tydzien i 2 dni, ekscytacja pewnie siega juz zenitu? ja sama wsluchuje sie w kazdy odglos mojego ciala, ale jeszcze ponad 3 tyg, wiec z moim nastawieniem - ciagle duuuuzo czasu :) dziewczyny a orientujecie sie ile po terminie wywoluja tutaj porod, 10 dni? pytam bo u mnie juz bylo kilka takich przypadkow leniwych dzieciaczkow w rodzinie, ktorym absolutnie nie spieszylo sie na swiat:) lilac biedaku ty nasz, nie dosc ze Laura ma swoje humory po szczepieniu to ty z obolalym zebem:/ czesto zeby po wymianie plomby mrowia i sa bardzo wrazliwe, ale jezeli cie boli to jest jeszcze opcja, ze stomatolog ci go dokladnie nie wyczyscil i cos powazniejszego sie teraz dzieje pod ta plomba, przynajmniej ja tak mialam i trzeba bylo zrobic kanalowke :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac, ja także uśmiecham się do Ciebie :-) I bardzo dziękuję, po 30-tce, to naprawdę super usłyszeć tak miłe słowa :-) hehehe I rzeczywiście, taka malutka jestem przy tej mojej czekoladce :-P Ale siłę to ja mam.... nie powiem na głos gdzie.... hihiihihihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Sylwucha ostatnio bylismy na Kac Vegas 2 normalnie świetna komedia , a mój chce isc na Piraci z Karaibów 3d :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac ząb i ucho, może to od wiatru?!!! Brr w zebie może robi Sie zgorzel!!! Sprawdź to jak najszybciej. Rudik i Sylwucha obie bliziutko, emocje rosną !!! :-) byłam dziś w Ikea popatrzylam po dziecięcym dziale oczywiście ,kupiłam kilka drobiazgów ogólnie :-) teraz odpoczywam :-) Marigo co u Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieki magda...jakos jakos;) weekend pod znakiem dzieci...minal juz prawie.jessica ciagle jeszcze podziebiona,igor teraz zaczyna kichac. na szczescie michelle wydaje sie byc w swietnej formie . rozkoszna dzis byla caly dzien,wiec idac za ciosem wybralismy sie na obiad do knajpki.pierwszy raz od kiedy michelle jest z nami.no i byla super grzeczna,obserwowoala wszystko az znudzona usnela. my prawie tez;) no bo ilez na obiad mozna czekac??? jessica wielki niejadek z tego wszytskiego zapomniala po co pojechala;) haha! udany dzien....nauczylam michelle pluc wieczorkiem.z czego bylysmy obie dumne;) pojetna bestia:) lece polozyc dzieciaki i sama tez ide spac-od jutra znowu polsko-ludowo;)byle do soboty to pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ale dzis tu cicho :/ ja w środe mam wizyte w szpitalu ale to tylko sprawdza mi cisnienie , i brzuszek a po wizycie wybieramy sie do Dublina do zoo :) mam nadzieje ze pogoda dopisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Izuniek! Straszna cisza :-/ jak film Piraci z Karaibów ??? Trzeba sobie organizować czas, zoo byłam 2 lata temu w zimę , muszę tez swojego ,,pana,, namówić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a film byl nawet fajny , fakt ze polowy nie rozumiałam ale moj zawsze twierdzi ze od czegos trzeba zacząć by sie uczyc :) tak sie zastanawiam czy po zoo nie zabrac mojego do bray do NATIONAL Sea Life :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) rzeczywiscie mamy tutaj cichy poniedziaklek. mam nadzieje, ze to ze wzgledu na to ze wszystkie mamusie i brzuchatki wpoczywaja? ja dzisiaj zaszalam, zrobilam deser tiramisu, udal sie! i juz pochlonelismy z mezem caly, co za roskosz dla podniebienia to byla:) w pt przylatuje do mnie przyjaciolka na weekend wiec funduje nam kolejna taka porcje... Milego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo cicho coś :) Ja jeszcze nie krzyczę ;) Wiesz Sylwucha, ja przez całą ciążę bałam się zrobić tiramisu, ze względu na te surowe jajka... A jaka to przyjemność narobić się i nic nie skosztować??? Nie wiem cz te obawy nie są na wyrost, ale pasztetów też nie jadłam. Tak czy inaczej smaka mi narobiłaś. Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dziś o 10 czasu polskiego mam pierwszą wizytę u ginka. Mam nadzieję, że wszystko jest ok. Jak wrócę, to napiszę. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mam male pytanie czy w ciazy mialyscie moze biegunke :/ ja jestem obecnie ok 27 tygodnia od 4 dni mnie meczy dzis juz bylam 3 razy w toalecie i boje sie co kolwiek zjesc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... to ja sobie kupilam wczoraj wlasnie pasztecik, bo nie jadlam przez cala ciaze:) Wg mni to mozna (prawie) wszystko z umiarem, nie mowie tu o surowych jajkach na sniadanie ha ale jak sie samemu robi zachowujac max czystosc to raz czemu nie:) Wczorajsza noc nieprzespana a dzis w miare:) chyba sie przyzwyczajam do snu co 1,5 godz i jak wyjdzie razem 5 to juz jest sukces:) Wiecie Dziewczyny lapie mnie czasem dol - jak wczoraj - gdzie nie ma we mnie jakos radosci, niewiele mnie cieszy ..., chcialbym do ludzi, do pracy, chcialabym jakiejs zmiany a tu wszytsko takie same .... :( ... chyba majtki Laurze musze zmienic ooo prosze takie mam zmiany wlasnie;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) troche ryzykowne to jedzenie surowych jajek, ale ja jak dziecko powiedziec nie samej sobie czasami nie potrafie... zoltka ubilam na parze, by zniwelowac ryzyko, bialek w ogole nie uzylam w tym przepisie, wiec to taka troche bezpieczniejsza wersja... mam nadzieje:) izuniek moze nie lekcewaz tego zatrucia, w ciazy bardzo latwo sie odwodnic, moze chociaz do GP powinnas sie wybrac? Donia koniecznie da znac jak tam po wizycie u lekarza:) Lilac to chyba ten spadek formy, o ktorej wczesniej wspominala Marigo, zmeczenie daje o sobie znac, a zadnych perpektyw na poprawe i zmiane sytuacji...Trzymaj sie kochana, przyjda te lepsze dni:) szkoda ze ty tak daleko mieszkasz, ktoras z nas na pewno co raz wyciagnelaby cie na spcer i pogaduchy. rudik gdy wchodze wieczorem na kafeteria a od ciebie wpisu brak to juz rozmyslam... ale pewnie wszytskie to mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×