Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość gość
grudzień1, to widać na Łubinowej nie spieszą się z wywoływaniem. a umawiałaś się na wizytę, czy tylko na ktg? bo mi mój lekarz prowadzący kazał jechać 2 dni po terminie wg om tylko na ktg (z tego co wiem bezpłatne)- to nie wiem, czy w takiej sytuacji też będę miała tam normalną płatną wizytę żeby sprawdzić przepływy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Styczeń
Grudzień1 Dziękuje za cenną informację jak tak trzeba to trzeba ...u Ciebie niby dwa dni, a zrobią rok różnicy no chyba, że niespodziewanie się samo rozwiąże bo to troszkę czasu jeszcze jest :) Również pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
A no jak jest wszystko dobrze to nie ma potrzeby wcześniej wywoływać. Nawet jakby zaczęli mi wywoływać teraz to by nie było zadnego skutku bo nic jeszcze nie jest przygotowane do porodu. Ja byłam umowiona na ktg ale ta pani się tam zastanawiała bo przeważnie doktor chce widzieć pacjentki w dzień przewidywanego porodu na badanie i wtedy ustala kiedy ktg i kiedy na oddział przyjąć pacjentke więc doktor mnie dziś przyjął i dokładnie zbadał ile jest plynu owod , jak pracuje mózg itp porostu czy nie ma żadnego zagrożenia. Niewiem jak będzie z Tobą bo inaczej jak sie chodzi do lekarza prowadzącego który współpracuje z lubinowa a inaczej jak jest całkiem z zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grudzień1, no może masz rację, że to zależy od tego jaki lekarz prowadzi ciążę. ale rozumiem, że dzisiaj płaciłaś normalnie 250zł, tak? lepiej będę miała przygotowane pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Mama styczeń dokładnie sam doktor powiedział że jeżeli będą dobre wyniki nie będzie zastrzeżeń to sylwestra będę mogła spędzić spokojnie w domu. Ale raczej samo to to szybko nie przyjdzie bo nic nie jest na porod przygotowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Tak płaciłam. A Tobie prowadzi ciążę lekarz z lubinowej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, całą ciąże prowadziłam u lekarza współpracującego z Łubinową (w gabinecie pryw, nie w szpitalu) ale wiem, że na terminach ktg mojego lekarza akurat nie będzie w szpitalu bo nie ma dyżuru a podobno mam mieć robione ktg + samolot. nie wiem czy usg też, ale podobno przepływy na tym etapie też powinno się sprawdzać. dlatego już zgłupiałam, czy będę płacić, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Nie powiem Ci bo nie wiem poprostu. Ja miałam lekarza całkiem z zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem. a może ktoś inny był w takiej sytuacji jak ja i wie, czy w mojej sytuacji taka wizyta będzie płatna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czemu tak pytacie o te wizyty czy beda platne jesli idziecie na wizyte do lekarza to napewno bedzie platna nikt nie przyjmuje za darmo, a co do zdzierania po 250zl to po co chodzicie do lekarza na prywatne wizyty jak wam szkoda pieniedzy na to. Zalicie sie ze nie chcecie placic po tyle kasy ale w lepszym szpitalu checie rodzic. Prawda jest taka ze jak kogos niestac albo komus szkoda pieniedzy niech chodzi i rodzi w szpitalu na NFZ a nie wpycha sie tylko na wizyty kwalifikacyjne zeby tam rodzic przeliczajac ze placisz 250zl a stale pacjetki tylko po 200zl. I nie obrazajcie sie mowie co mysle ja tez chodze tam na prywatne wizyty ale przynajmnej wiem ze jestem pod dobra opieka i wiem ze moje dzieco urodzi sie w pozadnym szpitalu pod fachowa opieka. To moja druga ciaza i 2 porod w tym szpitalu termin mam na 14.01 i nie zaluje wydanych pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość, nie wiem do kogo pijesz. Napisałam wyraźnie że cała ciążę prowadze od poczatku u lekarza z Lubinowej i za kazda wizytę place. Ostatnio wizyty mam raz na tydzien, więc nie trudno wyliczyc ze w samym ostatnim miesiacu ciazy wydalam 1000zl - w pelni swiadomie bo to moja druga ciąża prowadzona przez tego samego lekarza. A o to czy bede za wizytę w szpitalu płacić dopytuje, bo jezeli już raz w tygodniu płacę te 250zl w gabinecie, to chcę wiedzieć, czy muszę być przygotowana na jeszcze wiekszy wydatek (ktg mam miec robione co 2 dni przez tydzien, o ile nie urodze wczesniej). Ps. Co do Twojej teorii na temat NFZ to jestem pewna, ze mimo ze rodzisz w takim super ekstra szpitalu to sam poród też będzie sponsorowany przez NFZ - prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama grudzień
Odwieczny problem.. .. Po części zgadzam się z gościem... Decydując się na poród na Łubinowej zgadzamy się na ich warunki. Warunkami są wizyty kwalifikujące ... a że ich koszt wynosi 200-250zł? hmm chyba wszystkie jestesmy tego świadome? ( nie mówię o tych, które chodza od początku prywatnie) Pamiętajcie, że macie duży wybór lekarzy współpracujących którzy biorą w granicach 100-150zł. tam też wystarczą 2 wizyty. Ja też dziś zaplacę 400zł (anestezjolog+ wizyta) ostatnio też płaciłam 250zł. ale nie przeliczam tego 'co bym mogła za to mieć" bo nie w tym rzecz. Chcę rodzić w godnych warunkch , z położnymi, które będą traktować mnie jak człowieka nie jak maszynkę. a jesli ktoś od początku chodzi prywatnie i płaci z każdą wizytą 200zł no to chyba też wiedział od początku z czym trzeba się liczyć? z jakim kosztem, prawda? Powodzenia dla wszystkich oczekujących :) grudzien1- TY jesteś pierworódka? to bez problemu powinnaś przetrzymać do stycznia. tego Ci życzę... zresztą zobaczymy dzisiaj co tam u mnie 'widać i słychać' ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Styczeń
Życzę wszystkim Łubinowym mamusią Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćListopad
Mnie pod koniec ciąży przytrafiła się jedna nocna, nieplanowana wizyta na Łubinowej. Ktg, badanie, usg - wszystko bezpłatnie. Również ktg co 2 dni po terminie porodu + badanie - bezpłatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GośćListopad, dziękuję za rzeczową odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Mama grudzień tak pierworodka :P też tak myślę że przetrzymam :) sam lekarz powiedział że jak na ktg i badaniu wszystko dobrze będzie to będę mogła spokojnie sylwestrowac w domu i mam wielką nadzieję że tak będzie!!! Ale wstępnie doktor wypisal przyjęcie na oddział na 30 grudnia a 28 jadę na to ktg i się okaże czy coś się dzieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!! Miałabym prośbę do jednej która zdecydowała by mi się pomóc. Rzecz w tym, że zostawiłam na Łubinowej koszule do karmienia, która znajduje się w recepcji. Koszula koszulą ale jest to prezent od bliskiej mi osoby. Nie mam jak tam podjechać, chodzi oczywiście o dziecko i nie mam z kim Jej zostawić a zależałoby mi ją odzyskać. Poszukiwałabym osoby która zechciała by ją odebrać (bedąc np na KTG) i wysłać mi na adres. Przelewem pokryłabym wszelkie koszty. Nie musi być już, może być w styczniu wysłana albo i lutym. Chodzi mi tylko o to aby ją ODZYSKAĆ (dzwoniłam i jest tam ale nie wiadomo jak długo bo po czasie wyrzucają takie rzeczy)A z dzieckiem nie moge tam podjechać... jeśli byłby ktoś chętny do pomocy będę wdzięczna. Proszę o info a zostawie adres mail. Pozdrawiam i Wesołych Świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Ja będę w niedziele na Lubinowej chyba że ktoś będzie szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama grudzien
Szkoda, ze nie napisałaś wczoraj bo byłam na wizycie. Ja bede na ktg 30 wiec jak cos to nie ma sprawy. Wesołych dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Mama grudzień i co u Ciebie słychać? Dzieje się coś? Na kiedy masz przewidywane przyjęcie na oddział? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga koleżanko która ma być w niedziele dla Ciebie to nie był by problem naprawdę? Jeśli tak to proszę o maila Monika_kwiecień@interia.eu jejku jakby się udało byłabym przeszczesliwa bo mimo iż wartość jej nie jest duża to dla mnie wartościowy prezent. Bardzo proszę o kontakt. Dziękuję. Wesołych Swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudzień1
Nie ma problemu żadnego :) skoro i tak tam będę więc jaki problem. Skontaktuje się w dniu jutrzejszym :) czekaj na email :) A jak córeczka? Wszystko dobrze? Spokojna czy lobuziak? My dalej czekamy ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama grudzien
Hej. u mnie zamknięte wszystko na 3 spusty. Pomimo, że to druga ciąża i dziewczynka, które ponoć lubią wyskakiwać wcześniej Pan dr pow. że powinnam do stycznia bez żadnego problemu wytrzymać. No chyba, że odejdą mi wody jak za pierwszym razem to na to wpływu nie mam. A to najgorsza z opcji bo zero rozwarcia i na siłe trzeba wywoływać. także łykam magnez, zaciskam nogi i czekam do stycznia :) A 'przeterminowanych' pań było od groma. 30.12. ktg , 4 przyjęcie na oddział. Mała waży 3kg :))) wiec lewnie dojdzie do 3200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satelitarna
Oki. Czekam na maila od Ciecie droga koleżanko. Moja córcia niestety jest rozdarta dużo płacze i się denerwuje albo to efekt przebiegu ciąży gdzie miałam dużo stresów albo ma to po mnie bo pomoc taka byłam. Jr z cyca i nie wiem czy jej to wystarcza czy nie. Mamy za sobą 3 spacerki i na jednym z nich też się darla. Drze się przy zmianie pieluszki kąpieli nie zawsze nie lubi ubierania i czasami bez powodu. Po świętach czeka nas 1 wizyta u pediatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lutowa44
satelitarna nie martw sie moja pierwsza córcia co chwile o coś płakała i nie wiadomo o co jej chodziło....przy kąpieli przestała płakać po 2 tygodniach, a tak co chwile o coś.....w dzień mało co spała.....tyle że w nocy był spokój, tak chyba czasami jest, często leżałam z nią kilka godzin na kanapie i głaskałam i cyca na zmiane dawałam...ach zobaczymy jaka druga moja córcia będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam znowu dramat z piersiami. Słyszałam ze piwo karmi jest dobre na laktacje wiec w święta walnełam sobie jedną butelkę i w nocy obudziła mnie bólaca pierś oraz gorączka. Dostałam nawału. Dodatkowo lewa pierś jest bardzo pogryziona jakby zyletka przeciętna do krwi mięsa i bardzo boli. Boli nawet jak daje nakładkę avent a córka nie zawsze chwyci i się denerwuje. Prawa spoko przyssiewa się niemal od razu a lewa tak bardzo boli ze wstępnie chciałam karmić tylko prawa a z lewej odciągac ale skończył się wieczorem pokarm z prawej bo cały dzień na jednej. Nie wiem już co robić pragnę aby lewa byka taka jak prawa ale póki co moge używać tylko wkładek i boję się że zaburzenia jej technikę ssania. Czasami smoczek czasami butelka jak gdzieś ide i odciągam mamie no i teraz ta wkładka. Naprawdę ssanie jest piękne i widać ona kocha cyca ale musze mieć oba zdrowe. Zna ktoś sposob aby zalaczyc poranionego sutka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×