Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

makkara

Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

Polecane posty

Gość zależy gdzie sięmieszka
U nas Council bardzo często oddaje zupełnie nowe domy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i nowe
ale budowane jak najtaniej - klitkowate pokoje i w stosunku do innych domow od razu widac ze to socjal dla biedoty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moze i nowe
ja ma socjalny nowy dom na nowym osiedlu. to sa 4 domy w szeregu z czego tylko moj jest socjalny a reszta kupione przez bogatych ludzi. Wiec watpie w to ze w szeregowym budownictwie jedemn z domow wybudowali inaczej.......Na calym osiedlu jest tylko kilka domow socjalnych wiec prawdopodobnie nie powstana tutaj slamsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bel mondo
ja mieszkam na peckhamie kto wie jak tam jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moze i nowe
i pokoje nie sa klitkowate wrecz przeciwnie w sypialni mam ogromne loze, komody, szafe, fotel i jest jeszcze sporo miejsca na tanczenie wiec nie sadze ze to klitka...drugi pokoj jest taki sam. Zreszta jesli ktos naprawde potrzebuje domu to nie pogardzi nawet tym do remontu wkoncu bedzie tam mieszkal lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trruiyloyuf
czekamy na numer referencyjny co jest dalaj czego mamy sie spodziewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi8511
Witam, złożyliśmy zmęzem aplikacje o mieszkanie socjalne. Donosiliśmy do councila potrzebne dokumenty. Czy ktoś sie orientuje ile sie czeka na odpowiedź od nich w sprawie nadania numeru referencyjnego? Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhgvgfcv
nam powiedzieli po wizytacji w domu ze w ciagu dwuch tygodni przysla poczta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi8511
OK. A dali Wam znac o tej wizytacji jakos? Od zlozenia tych dokumentow mija 3 tydzien dopiero ale znajomi mowili mi, ze powinni nam juz cos przyslac. Jak to bylo u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bristol
nie wiedzialam jak to jest, ale ostatnio przejezdzalismy przez dzielnice gdzie sa domy socjalne. kilka lub kilkanascie lat temu bylo ok ale teraz mieszkaja jedynie ludzie ktorzy dostali te domy, pelno jakichs wyrostkow, strach wyjsc! nie wpsominajac o policyjnym helikopterze. Bristol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtfyugjiio
do mimi8511 jak bylismy na spotkaniu w cancilu to powiedzieli nam ze w ciagu 10 dni zadzwonia zeby umuwic sie na wizytacje do nas zadzwonili po 5 dniach a po paru przyszli na wizytacje. teraz juz minol tydzien jak byli u nas na wizytacji wiec mam nadzieje ze niedlugo cos dostaniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi8511
To u Was dzieje sie to w miare szybko. Obawiam sie, ze my aplikacje bedziemy musieli skladac od nowa bo ostatni dokument donieslismy 2 dni po wymaganych 28 dniach ( nie z naszej winy) Ale w tym wypadku chyba powinni nam przyslac odpowiedź odmowna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam z hrabstwa Essex. My czekaliśmy na nr referencyjny 8 m-cy od daty złożenia wniosku a w miedzy czasie musieliśmy dostarczać przeróżne pisma - lącznie z potwierdzeniem wymeldowania się z Polski. Wizytacji żadnej u nas nie było i teraz od 2 m-cy bierzemy udział w licytacji. Z tego wynika, ze wszędzie jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam chcialbym dowiedziec sie wiecej na temat wynajmu mieszkan spoldzielczych w lodynie, pracuje juz tutaj od3lat i chcialbym wiedzec na jakich zasadach odbywa sie wynajmowanie, gdzie sie trzeba udac oraz jakie warunki trzeba spelniac aby moc sie starac o wynajecie takiego mieszkania czy trzeba byc koniecznie zonatym itp prosze o jakiekolwiek informacje na mojego maila przemyslaw192@tlen.pl z gory dziekuje za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza75
Witam Moze ktos mial podobna sytuacje i mi cos doradzi,bo juz nie wiemy co robic.Otoz mamy flat z counsilu ( maz, ja i trojka dzieci)Staramy sie od stycznia o przydzial domu.Moje ostatnie dzieciatko jest chore na serce-wada nieuleczalna i smiertelna-brak polowy serca.Mialo juz jedna operacje i teraz czeka na druga.Z chwila jego narodzin zaczelismy monitowac o szybszy przydzial,bo nasz flat jest strasznie zimny i zaplesnialy.Oczywiscie byl Pan go zobaczyc, wszytscy stwierdzili,ze sie nie nadaje dla naszej rodziny i cisza.Od dwoch miesiecy czekamy na odpwiedz,czy masz syn kwalifikuje sie jako priorytet czy nie.Co za glupota-2miesiece skoro idzie zima,a tutaj ziab jak cholera.Mamy cala dokumentacje medyczna,a oni NIBY wyslali jeszcze pismo do szpitala na ktore czekaja 2 miesicae.Czemu nie wyslali monitu.Priorytet to priorytet. Nie wiem,czy warto wiec zlozyc skarge????? Naprawde jestesmy zdesperowani,bo przez ta plesn syn moze miec wielkie problemy>Kazda infekcja moze byc niebezpieczna>Poza tym ma duza rane pooeracji i musi lezec nago,aby sie goilo,ale jak?? jak tutaj zimno,bo grzejniki wlaczaja sie tylko w nocy.Co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukaj w waszej okolicy CItizen advice bureau!!! Załatw tam sobie Hausing support-naprawde pomagają we wszystkim i nachodz counsil osobiście,pytaj,dzwoń,pisz listy!!! Zycze Wam powodzenia i dużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza75
ja nie wierze w to biuro Citizen,bo w taxach tez nie pomogli.Jedynie co nam pozostaje to monitowac,ale czas dziala na jego niekorzysc. jak nic nie wskoramy w tym tygodniu to chyba sie wyprowadzimy i mam nadzieje,ze wowczas dofinansuja nam wyjecie domu-housing benefit.Jednak w calej tej sprawie nie chodzi o benefity,tylko podejcie do obywatela i jego problemu chorego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musicie chodzic do counsilu i sie pytac , im czesciej bedziecie ich nachodzic tym czybciej wam dadza a do tej pory radzilabym poszukac innego mieszkania , szkoda zdrowia dziecka z kazdym dniem jest coraz zimniej na co czekacie ? przeciez chodzi tu o zdrowie waszego dziecka a TY sie ciagle pytasz na forum co robic poszukajcie innego mieszkania zlozcie o housing benefit i nachodzcie ich w counsilu powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza75
Nie wiem kim jestes i nie obchodzi mnie to,ale twoj sposob podejscia wiele mowi za siebie.Nie jestem z tych,co UK zycie uratowala.Mialam w PL wszytsko,nawet prace mam, jednak zycie mojego syna jest najwazniejsze.Dlaczego---, bo w PL moglby nie przezyc,bo sa limity i czeka sie na takie operacje miesiac, a tutaj 3 dni.Nie mam zamiaru brac udzialu w korupcji polskich lekarzy, korupcji w szkole,aby miec miejsce dla dziecka,itp. Poza tym jestem tutaj na takich samych prawach, jak brytyjczyk,bo mam papiery.Jesli mam do czegos prawo to z niego korzystam,jak kazdy obywatel. ZALUJE,ze urodzilam sie w PL,bo musze zaczynac dla dobra dzieci wszytsko od poczatku,ale przyjamniej one beda mialy lepiej i nie beda spotykac takich zalosnych Polakow,jak TY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza75
Ewo, nie ciagle , bowiem jestem tutaj po raz 1 dzis.Generalnie chodzi o przyspieszenie sprawy,bo i tak sie wyprowadzimy do konca listopada.Szkoda jednak sie przeprowadzac w ciagu np. dwoch miesiecy,jak planowana jest kolejna operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuza na pewno by przyspieszyl dostanie domu wasz lekarz co sie zajmuje malym niech napisze wam na pismie ze dziecko potrzebuje innych warunkow mieszkaniowych itp i chodzcie do counsilu to na pewno przyspiesza co do opinii citizena tez uwazam ze nie znaja sie na wszystkim bo tez nie pomogli mi , a ja wiecej wiedzialam niz oni powodzenia -nachodzcie ich i mowcie ze dziecko coraz gorzej sie czuje ze potrzebujecie innego mieszkania cieplego itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza75
Juz jedno pismo wystwila nam pielegniarka.Poza tym wlasnie 3 wrzesnia wyslano pismo z Counsilu do szpitala odnosnie malego i cisza.Juz dzis zaczelismy dzwonic do szpitala i pytac co z tym pismem.Okazalo sie,ze nic nie dostali.Wiec osoba,ktora prowadzi nasza sprawe w Counsilu od dwoch miesiecy nie raczyla zadzwonic,ani wyslac monitu w naszej sprawie.Jesli sie nie wyjasni do konca miesiaca to sie wyprowadzamy i tak na wynajem.Bedziemy czekac w kolejce na dom tak dlugo,jak trzeba wybierajac najlepszy.Wowczas nic mnie juz nie bedzie tak"gonilo". Chodzilo po prostu o jakas rade,bo moze ktos mial podobnie i udalo sie cos zoganizowac szybciej. My co chwile tam chodzimy i dajemy nowe pisma i wyniki ze szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodzinka
opowiem wam mala historyjke :) Mieszkam wraz z corka w Londynie od ponad 5 lat. Pracuje na kontrakcie. Wynajmowalam studio flat od cyganki,Ktoregos piekne dnia zapukal council do drzwi i okazlo sie ze ja tam mieszkac nie moge :-/ gdyz mieszkanie jest wlasnoscia panstwa a nie wynajmowane przez cyganke... w sumie znalazlam sie wraz z 10 letnia corka na ulicy (nie doslownie). Urzednicy wyslali mniee do councilu. Dali mi hotel na 3 dni gdyz bylo to w piatek pod wieczor, i kazali mi przyjsc do coucilu w poniedzialek rano. Caly dzien sie tam wysiedzialam a oni mnie jedyn slowem splawili, chceli bym wrocila do pl.. hmmm nie poddalam sie, na 2 dzien (wtorek) kazali przyjsc znow i tym samym przedluzyli mi noc w hotelu- za niego nie placilam. Znow wizyta w couniclu i babka z Social Services dala mi mieszkanie Emergency- Temproary mieszkalam tam 1 miesac. I znow podobna historia mi sie powtorzyla gdyz wlasciciel mieszkania nie godzil sie na Housing benefit a niestety sama 350F na tydzien rent + council tax 120F nie zdolalabym placic. Dostalam list ze na nast dzien mam zabrac swoje rzeczy i sie wynesc. Gdyby nie Pani adwokat (darmowa) znalazlabym sie na ulicy lub w polsce na garnuszku rodzicow :-/ Dostalam Tymczasowe oraz oczekiwalam na decyzje jako Homeless ponad 3 miesiace. Teraz mieszkam w tymczasowym i czekam na coucil house, fakt mieszkam juz rok ale mi sie w zasadzie nie spieszy gdyz mam piekny domek 2 bedroom house z wielkim gardenem. Tutaj w Londynie jest bardzo ciezko o mieszkanie, ja chcialam po dobroci mieszkanie mi by nie przeszkadzalo czekac na mieszkanie socialne nawet 15 lat ( tyle czasem ludzie tu czekaja) ale ze oni mi tak, to ja im tez. Jak to Pani NIKI z councilu powiedziala ze mam 2 obcje POLSKA lub zaplaca mi rent i depozyt to ogupialam, wszystkiego sie radzilam adwokatki ona mi te sprawe prowadzila. Tak ze ludzie nie jest wcale latwo dostac mieszkanie socialne. nie ma ze to i tamto. Urzednicy z nas krew wypijaja!! Ja juz w depresje wpadalam :x Fakt gdyby kazdemu mieli dawac mieszkania to by zbankrutowali, ale mogli by jakos inaczej oni do podejsc i ladnie grzecznie wyjasnic... jezeli macie jakies pytania napiszcie na maila, postaram sie odpisac i doradzic co ma zrobic :) aaaa i z tego co wiem to osoba samotnym bezdzietnym mieszkan w londynie nie dadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campari34
ja z irlandi złożyliśmy papiery pół roku temu na mieszkanie z loterii i jeszcze nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majulinka
witam mam jedno pytanie, przeczytalam caly watek ale niestety nie znalazlam na nie odpowiedzi. niedawno zlozylam aplikacje do councilu o mieszkanie socjalne. dostalam list z odpowiedzia ze moja aplikacja zostala przyjeta, 2 dni pozniej dostalam kolejny list z councilu z zaproszeniem na rozmowe w sprawie "dostepnych opcji mieszkaniowych" czy ktoras z was moze sie orientyje jak wyglada i czego moge sie spodziewac po takiej rozmowie??? pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich oczekujacych na mieszkanie.Dawno tu nie zagladalam,wiedze ze sporo nowych osob z takim samym problemem:( Spotkanie w counsilu organizuja czsto po to,by porozmawiac o sytuacji rodzinnej i zorientowac was w sprawie mieszkan,czyli....... jak dlugos sie czeka,co wam sie nalezy,jak mozecie licytowac,jaka macie kategorie,czy band itp......... Ja mialam takie spotkanie ponad 1,5roku temu. Miesiac temu dostalismy telefon,ze jestesmy brani pod uwage na mieszkanie(w innej miejscowosci),ale ono ma winde,wiec jesli nie znajda innej rodziny potrzebujacej winde,to my je mozemy wziac. Zapadla potem isza,wiec zrozumialam,ze jest ktos potrzebujacy tej windy i dobrze,bo dzieki Bogu nikt w mojej rodzinie nie potrzebuje takiego urzadzenia. W czwartek dostalismy telefon,ze maja dla nas dom wg naszych potrzeb,ale nie sa pewni czy dla nas odpowiedni.Spotkanie z landlordem(spoldzielnia) dopiero we wtorek,wiec................. wybralam sie sama pod adres,aby zobaczyc choc z zewnatrz jak to wyglada.Sodoma i gomora to najlagodniejsze okreslenie.To,ze nie ma podlog,sciany i ogrodek w strasznym stanie to PIKUS. ale okolica nieciekawa.Za sciana sama mlodziez,watpie w to,aby tam bylo cicho,poza tym plot miedzy tymi "sasiadami" a nami to 1m siatki. Ogrodek sasiadow to jeden wielki smietnik.:( Moj starszy syn ma 18lat,mlodszy ma 15,wiec razem mieszkac nie moga.Corla ma 3,5roku i z koniecznosci mieszka ze starszym bratem,bo tylko w jego pokoju mozna wstawic lozko dla niej,ale syn spi na materacu na podlodze,bo jemu lozka nie ma gdzie juz wstawic. przyznany mialam Band-C,myslalam,ze bedziemy czekac dlugo,ale czekalismy 1,5roku tylko.Przyznano nam 4 bedroom,ale wiem,ze to raczej malo prawdopodobne,aby je dostac.W moim home-linku(propozycjach do licytacji)byly tez 3 bedroom,wiec je licytowalam. Mieszkanie ktoro ide ogladac teraz to pierwsza propozycja,wiec wiem,ze moge odmowic,ale czy powod okolicy jest wystarczajacy???? No i czy 18latek moze mieszkac z siostra prawie 4letnia???? Zna ktos moze jakies przepisy szczegolowo???? Milego wieczoru!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okon spokojnie mozesz odmowic , po prostu powiedz ze Ci sie nie podoba dom ze jest zniszczony moi znajomi tez tak odmawiali az w koncu dostali domek jaki chcieli i sa teraz zadowoleni jezeli sa to domy caunsilowskie to raczej samemu trzeba remontowac dostaniecie wtedy jakis fundusz i musicie swoja prace w to wlozyc ja mam domek ze społdzielni i dostalismy go juz odswiezony i teraz widze ze jak domy oddaja to zmieniaja nawet szafki w kuchnii a dodam ze sa to dosc nowe domy 6-7 letnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile juz czekacie na
mieszkania? widze ze dosyc dlugo czekacie i nic z tego. Jak ja sie ciesze ze my skladalismy podanie jakies 5 lat temu i na nowiutkie mieszkanko ze spoldzielni czekalismy tylko 6 tygodni...nie moglismy uwierzyc w nasze szczescie :) trzymam za Was kciuki laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×