Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

LOLOLOLO- ja mam Band E, i wczoraj pierwszy raz juz bilam na necie, zamykaja to w srode wiec mam czekac na rezultat, a w kazdym miescie i hrabstwie jest inaczej, my mamy Band A do F. Co prawde im gorszy tym mniejsze szanse ale warto bo to nic nie kosztuje.

Jesli ktoras potrzebuje pomocy z jezykiem angielskim, lub z napisanie powodow szukania mieszkania to moge sie zaoferowac, moje podanie rozpialam na kartkach papiero by mailo to sens oi pisalam od A do Z, napiszcie jak cos, powodzenia.

martes z Londynu jestes?

Gagusia. O mieszkania spółdzielcze musisz pytać w spółdzielniach.Nie gra roli że masz złożone papiery do councilu. Pozdr....

Ok dzieki myzy

tak o mieszkanie spółdzielcze można starać sie bezpośrednio i nie koliduje to c wnisokiem o mieszkanie consulowskie alabo mozna tez zaznaczyć w w wnisosku konsulowkim że może być spółdz\ielcze i tez dodatkowo złożyć do spółdzielni bo to zwieksza sznse, a cop do tych bandów to bardzo czesto jak ma się w rękach podanie to sółdzielni to często jest napisane co się kwalifikuje pod dany band i napewno może sie to troche różnić w każdym hrabstwie , ja tez bede teraz pisać o consulowskie i spółdzielcze i np formularz jest bardzo ogólny bardzo mnie to dziwiw że tak mało chcą, albo będą póżniej dopytywać, w naszych rejonach jest band od a-c pozdrawiam

martes85 , co prawda mam już napisany wniosek ale bardzo chętnie porównawałabym z tym co ty pisałaś, jeżeli byś mogła przesłać to bardzo chetnie doczytam

wiecie co i nie wiem skad takie hamskie odzywki na forum , przecież powinniśmy sobie pomagać a nie koty drzeć, chyba ci co zostali w polsce są zżerani przez zazdrość, pozdrawiam

Dziekuje za informacje osobie do gagusi jak dostane juz ten bant z cansilu podziele sie z Wami pozdrawiam!

"bantem z cansilu" sie podzielisz? :D :D REWELACJA! :D PS: Sorry, nie mogam sie oprzec ale jak widze te byki tutaj to mnie az nosi. Zycze wam udanych "cansilowskich" mieszkanek i prosze pouczcie sie troszke angielskiego bo kompromitujecie wiekszosc Polakow w UK.

band prosze tylko popatrz zrobilam literowke a ty i tak wiedziales o co chodzi ,moj drogi jak bym spala na kasie to bym o takie mieszkanie nie skladala tylko bym sobie kupila ale niestety mnie nie stac a jak dostane napewno nie chce mieszkac za darmo tylko placic a staram sie dlatego by nie tulac sie od mieszkania do mieszkania tylko miec jakies stale lokum

:D :D Ale przeciez socjalne to nie wlasne, WYNAJMUJECIE je jedynie. Nie stanowia waszej wlasnosci, nic dzieciom nie mozecie dac, zadnej wlasnosci, niczego co moga spieniezyc.WYNAJEM. To jest wasz raj? :O

mieszkania z cansilu z tego co wiem po 5 latach mozna wykupic na wlasnosc ale czy wykupisz czy nie i tak cie nikt nie wyrzuci

Wszystko musi byc na wlasnosc!! ulice i park tez sobie kupcie bo jak to tak po cudzym chodzic......ach...samolot tez by sie przydal wlasny po co z cholota latac ..

To bylo do *a cansil - pani na wlosciach :)

kieruje te slowa do wszystkich zgryzliwych:Nie chodzi tutaj o to by miec mieszkanie za darmo, bo nie wiem czy wogole takie sa w dzisiejszych czasach i wogole kiedykolwiek byly,ale o to by zdobyc jakis bardziej staly lokum i miec ta swiadomosc ze nikt cie z niego nie wyrzuci lub zerwie z taba kontrakt.Bardziej trzeba sie wstydzic tych co przyjezdzaja do UK i wszyscy poznaja Polaka po wechu bo pijany jest dzien w dzien bo z tego slyna nasi rodacy,a nie wysmiewac sie z tych co pracuja i chca cos osiagbac w zyciu a niestety dach na glowa to podstawa.

w zyciu to proponuje: 1. nauka j.polskiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 2. nauka j.angielskiego!!!!!! 3. praca, praca i jeszcze raz praca!!!! Mieszkania socjalne sa dla osob najbardziej potrzebujacych a nie dla Polakow "bo mamy dzieci" :O

witam mam takie pytanie mieszkam w Londynie już od ponad dwóch lat z mężem i dzieckiem nie mamy ciekawej sytuacji. mieszkamy w trójkę w jednym pokoju bo nie stać nas na wynajem większego flatu. maż tylko pracuje a ja zajmuje się dzieckiem i na dodatek następne jest w drodze.czy moglibyśmy się starać o socjalne mieszkanie. proszę o poradę z góry dziękuję.

Jasne ze mozesz i masz duze szanse,ja tez mieszkam w Londynie wynajmujemy jeden pokoj i mieszkam z mezem i dzieckiem w malym pokoiku zlozylam wniosek tez o mieszkanie.I uwaga taka sylwia do Ciebie nie zniechcecaj sie docinkami bo napewno znajda sie tacy tutaj co z komentuja to co napisalas i to o co pytasz ale radze olej to chyba zal im pupe sciska ,skladaj sylwia wniosek o mieszkanie i zycze powodzenia!!!!

w temacie jest mowa również o mieszkaniach spółdzielczych a te przyznawane są ludziom o normalnych przecietnych dochodach a nie najuboższym tylko, poza tym spółdzielcze mieszkania sa także w polsce i nie są one tylko dla ubogich, praca praca praca-no tak komuna się kłania-mnie samą pracą człowiek żyje,a nasz język polski i wspaniałe wykształcenia-bo w polsce taki nurt aby się uczyć -to mało się tu przydają-ale ucxzcie się a sprzedawca i tak bedzie zarabiał tyle co ktoś po studiach pozdrawiam

brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cos madrego wkoncu

mieszkania spoldzielcze nie sa dla biedakw bo jak masz za maly dochod to spoldzielnia bedzie sie bala dac ci mieszkanie zeby pozniej nie meczyc sie z pobieraniem czynszu od ciebie. my mieszkamy w takim juz 5 lat a teraz kiedy jest nasze dziecko w drodze skladamy podanie o zamiane tego co mamy na wieksze. co prawda mamy dwie sypialnie i livingroom ale sa to male powierzchnie. Zobaczymy co z tego wyniknie. Zycze powodzenia wszystkim czekajacym na mieszkanko

Dziewczynki mam pytanie jestem sama z corka pracuje normalnie na pelnym etacie i narazie mieszkam na pokoju u znajomych. dwa dni temu dowiedzialam sie za znajoma rezygnuje z mieszkania i... no wlasnie zaczal sie problem wyladuje chyba pod mostem. na pok nikt nas nie wezmie, na studio flat mam za male zarobki, poniewaz mam najnizsza. wiec nie wiem zabardzo co dalej... moze kto by mnie pokieroal gdzie moglabym sie zglosic bno strasznie sie martwie... Dziekuje.

Na pewno znajdziesz gdzies pokój do wynajęcia dla siebie i córki.pełno jest takich ogłoszeń.Poszukaj dobrze,może jest forum polonii w twoim mieście lub regionie.tam pełno tego.Powodzenia.

dodam jeszcze ze mieszkamy w Londynie. wiem ze jest duzo ofert ale jak slysza ze 2-letnie dziecko to juz nie bardzo... chcialam udezyc do cancilu ale nie wiem sama teraz czy jest sens...

nie chce nikogo o nic prosic. ale czas chyba dume schowac w kieszen i zaczac dzialac bo msc szybko zleci i bedzie problem...

Ty szybko pokoj wynajmij. Nikt nikomu z dzieckiem wynajmu nie odmawia-co za bzdury wypisujesz!!!! A zamaist mieszkania dostaniesz hotel zastepczy pelen murzynow, pakistanczykow itd. Myslisz ze w Londynie to mieszkania puste czekaja na Polki z dziecmi? :O

zdziwilabys sie moja droga.... ja juz w ciazy mialam problem ze znalezieniem pokoju. pozatym ok znajde cos u obcych ludzi a oni po msc mi podziekuja. teraz przebujalam sie jakos po mieszkalam ze znajomymi a z obcymi ludzmi niewiadomo co nas czeka... pozatym nie siedze na zasilkach tylko pracuje wiec wydaje mi sie ze mam prawo oczekiwac jakiejs pomocy?? chyba... albo moze sie myle... pytam tylko czy ktos sie spotal z takim przypadkiem i cos moze poradzic?

Bzdury opowiadas, ja mam dwoje dzieci i zadnego problemu z wynajeciem mieszkana. Tu wszystkie dziewczyny maja dzieci i wynajmuja. Po prostu nie chce ci sie wynajac tylko chcesz socjal :D A na to w Londynie dluuuuugoooo poczekasz w hostelu w towarzystwie pijanych i bezrobotnych murzynow i pakistancow. Powodzenia!!!!!

to ciekawe fajnie ze cie stac gratulacje! ale niestety nie wszystkich... sama sie przejde i dowiem :) bo tutaj to widze ze predzej ktos sie zkicha niz pomoze. trzymam kciuki zeby dalej Ci sie tak dobrze powodzilo :) Pozdrawiam i dzieki za rady :)