Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magic21

migrena

Polecane posty

Gość Perlak
znalazlem rozwiazanie problemu migreny-tej uciazliwej choroby...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35-latka
Czy ktoś miał migrenę szyjną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojteko
Witam mam 26 lat i tez borykałem się z takimi bólami głowy przez jakieś 5 lat i szukałem pomocy w takich portalach jak ten. Dodatkowo, nie wiedzieć czemu, miałem podwyższone ciśnienie (130-140/80-90), czasami bóle tuż pod splotem słonecznym w nadbrzuszu w okolicach żołądka połączone, choć nie koniecznie albo czasem na odwrót z kłuciami w sercu i zgagą. Bóle głowy miałem bez powodu: gdy wstałem z rana, chodziłem, siedziałem, czasem podczas wysiłku, a czasem gdy leżałem. Praktycznie pojawiały się zawsze, a czasem były nawet silniejsze, gdy zjadłem coś ostrego, napiłem się coca coli, a w szczególności alkoholu najbardziej tego wysokoprocentowego jak wódka, koniak czy whiski. Wtedy wszystko to kumulowało się (kłucie w sercu, bóle głowy, ból pod splotem słonecznym w nadbrzuszu w okolicach żołądka i zgaga) następnego dnia (w szczególności podczas trzeźwienia). Zdarzało się wtedy dosyć często, że wymiotowałem, dostawałem biegunki i wyglądało to wszystko tak jakbym dostał bardzo silnego zatrucia pokarmowego. Wtedy też moje ciśnienie skakało do 160/100 !!!. Aż w końcu postanowiłem przestać się męczyć i coś zrobić z tym silnym zatruciem pokarmowym, więc poszedłem do gastrologa. Wypytał mnie o wszystko szczegółowo i polecił żebym zrobił sobie z krwi test na Helicobacter pylori (w aptece można go kupić za 15-20 PLN i zrobić sobie go samodzielnie w domu, a jak ktoś nie jest w stanie sobie samemu przekuć palca to w prywatnym laboratorium pobierana jest krew z żyły i kosztuje on nie więcej niż 25-30 PLN). A więc zrobiłem sobie go i wyszedł pozytywnie. Więc lekarz przepisał mi antybiotyki na wyleczenie z tej bakterii. Co ciekawe po 4 dniu brania antybiotyków moje ciśnienie znacznie się obniżyło (120/70), a po zakończeniu całej kuracji (trwa 1-2 tyg) wszystkie w/w dolegliwości ustały (w tym bóle głowy). Jak się okazuję to po głębszym wgłębieniu się w temat tej bakterii, znalazłem kilka artykułów w których jest napisane, że: „W ostatnich latach pojawiły się przypuszczenia o możliwości wpływu zakażenia H. pylori na rozwój szeregu chorób poza przewodem pokarmowym. Do tych chorób należą: choroba niedokrwienna serca i zawał serca zespół Raynaud (nadmierne kurczenie się drobnych naczyń rąk i nóg) migrena kilka chorób skórnych (np. trądzik różowaty i przewlekła pokrzywka) co w moim przypadku znalazło potwierdzenie, ponieważ nie czuje już bólów głowy, a moje ciśnienie wróciło do normy nie wspominając już o ustąpieniu pozostałych dolegliwości. Z danych Polskiego Związku Gastrologów wynika, że w Polsce jest zakażonych tą bakterią około 70 % ludności. Dlatego jeśli macie wyżej wymienione objawy to może właśnie przez tą bakterię i warto się zbadać i z niej wyleczyć. Tu macie linki na temat Helicobacter pylori: http://www.pfm.pl/u235/navi/199927 http://pl.wikipedia.org/wiki/Helicobacter_pylori Pozdrawiam i życzę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniversion
Cieszcie się że was teraz złapała a nie jako nastolatek :( Mam 13 lat głowa czasami mnie boli cały tydzień...i nic nieporadze a dopiero 28 października mam EEG-istny koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migrena do najprzyjemniejszych dolegliwości nie należy. Sama od czasu do czasu miewam migrenę i wtedy więcej niż pewne, ze będę mieć dzień wyjęty z kalendarza. Zazwyczaj po prostu leże w łóżku i marze o tym żeby udało mi się zasnąć. Zaczęłam się zastanawiać, co może być przyczyna takiej migreny i jak przeczytałam broszurę Vimedu, to okazało się, że nawet złe odżywianie może na jej powstanie wpłynąć. Jednym z rozwiązań jest stosowanie diety eliminacyjno-rotacyjnej, dobranej na podstawie kodu metabolicznego. Podobno może to zapobiegać powstawaniu pewnych reakcji, które zachodzą w mózgu i doprowadzają do migreny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś moja mama na migrenę oprócz leków przeciwbólowych stosowała taką maść w małym czerwonym pudełeczku. Teraz okazało się, że dobrym i co najważniejsze skutecznym żelem, którym można smarować skronie jest dermentol, który jest z dodatkiem kamfory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania005
U mnie pomógła refleksoterapia stóp. Polecam świetnego masażystę z Chanta'l pana Tylmana. Pomógł mi on w walce z tą nieznośną migreną. Świetny fachowiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelcia1979
słuchajcie ja też mam migrenę i zauważyłam że mnóstwo osób teraz to ma ,ja mam ataki 5-6 razy w roku ,dretwieje mi przy tym ręka,bełkoczę i mam straszne bóle głowy -biorę 2 tabletki pyralginy i kładę się do łóżka bo muszę zasnąć inaczej to masakra trwa to ok godziny i nie mam alergii,zatok i krzywej przegrody nosowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chochliczek11
Aż tak? Współczuję... Ja nie mam migren, ale jakbym miała to też bym brała pyralginę. U mnie w domu to główny lek na mocne bóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silny ból glowy złapał mnie 2lata temu.Wyladowalam na izbie przyjec z mroczkami przed oczami i wymiotami,po jakichs kroplowkach bol minał. Teraz czasami jak zaczyna bolec glowa biorę mującą solpadeine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trewka
Pewnie dostawałaś dożylnie jakies leki przeciwbólowe. To pewnie migrena. A ten lek jest chyba na receptę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peooonia
Kiedy budze się z bólem głowy,to już wiem,że to stracony z życia kolejny dzień.Nie pomagają mi żadne lekarstwa.Zaczynam wymiotować ,jestem wtedy osłabiona-temp.35 i kilka kresek i tak przez kilkanaście godzin muszę się męczyć.Jedyna pociecha ,że większość dnia wtedy przesypiam-między napadami nudności. Muszę się pilnować,żeby nie odwodnić organizmu,bo każdy łyk herbaty muszę "oddać".Po 14-16 godzinach zaczyna przechodzić tak samo z siebie. Dopada mnie to2-4 razy w roku.Nie zaobserwowałam przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solpadeine jest bez recepty.Migreny można dostac z nerwow,z głodu ,słodyczy,kawy..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chochliczek11
No z migreną to jest masakra :/ Trzebe bardzo uwazać na to co się je, bo choćby od czekolady może u niektórych pojawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carola991
HEj migrenowcy! ja na migrenę cierpię od kiedy tylko pamiętam teraz mam 20 lat i chyba 20 lat już mam migrene.... przynajmniej moja mama tak twierdzi bo zawsze przy bolach towarzysza mi majaczenia wymioty... mroczki wrazliwosc na swiatlo a na zapach nawet najmniejszy....czuje co sie dzieje w najdalszym zakątku pokoju. Dzien lub dwa wyjęte z życiorysu...najgorsze bylo w szkole kiedy nauczyciele wmawiali mi ze wymyslam sobie migrene bo nie bylam w stanie zrobic zadania domowego czy nauczyc sie wierszyka "ha w tym wieku migrene..." szydzili ze mne ciąglę twierdząc, że napewno mialam ciekawsze zajecia niż przyjście do szkoly badz odrobienie zadania. dopiero zaświadczenia od lekarza zaczęły ich przekonywać. JAk migrena złapie mnie w ciągu dnia, po pracy po szkole to jeszcze dobrze bo zdąze się położyć i zazwyczaj załatwić to co mam do załatwienia... najgorzej obudzić się z bólem głowy, odrazu żyć się odechciewa (dodam, ze miewam migrenę kilka razy w tygodniu!) czyli więcej jej mam niż nie mam, staram się uczyć zyć z bólem jednak często to on jest silniejszy nogi robią się miękkie i odrazu muszę wymiotować...najczęściej dopada mnie bol w stresujących styuacjach, pomieszczeniahc z ostrym światłem, przed miesiączką, w trakcie, w sumie też w normalnych sytuacjach tak nagle nie wiadomo dlaczego...byłąm już u wszystkich możliwych lekarzy przebadany wzrok słuch nerki serce(krew badam regularnie- dodam też, ze oddaje krew honorowo i po spuszczeniu ze mnie troche krewki^^ migrena dopada mnie rzadziej-ale to może takie psychiczne nastawienie moje) płuca a przedewszytskim głowa... neurolog (niedawno zmieniłam) przepisał mi depakine chrono- jednak ten lek działa na mnie jak psychotrop;/ mialam przy zwieszaniu dawki stany lękowe i depresyjne więc odstawilam..;/;/ na silny bol biore imigran(na recepte w opakowaniu 2 tab. ok 50zł- niestety..;/) jednyny lek który pomaga ma wiele skutków ubocznych jednak na bol pomaga super.(dodam ze bralam ketonal setke czasem dwusetke co sie czasami konczylo wizyta pod kroplówką... wszytskei z mozliwych lekow bez recepty nie pomaga nic!) zastanawialam sie już nawet nad hipnozą albo sesjami u psychologa... skoro nikt mi nie może pomoc możę źródło bólu lezy we mnie samej... zastanawiam się czy to nie jest na tle psychicznym co o tym myślicie, ktoś w ten sposób leczył migrenę? BŁAGAM O POMOC bo już w siłę leakrzy przestaje wierzyć... a ból jest nie do zniesienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolaczelistka
Mi tez mało co pomaga ale ze wszystkich leków, które stosowałam moge polecic SOLPADEINE( tabletki do rozpuszczania w wodzie) po dwóch ból przechodzi po około 40 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bolała mnie głowa wczoraj w pracy, bo ciśnienie było niekorzystne i bardzo 'senna pogoda', dodatkowo niewyspanie i może jeszcze skutki sobotniej nocy... myślałam że umrę przed komputerem. koleżank a z biura poratowała Etopiryną. Po ok. pół godziny było lepiej, wypiłam kawę, zjadłam coś i do 16 jeszcze sporo zrobiłam. Ale rzadko mnie dopada migrena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaaaaaaaaaaaaaaam
O, i mamy śliczny spam pewnego leku na P i drugiego na E, oba jakoś dziwnie tego samego producenta....... kontynujcie, kontynujcie, zgłosimy do zabanowania. A lek na P nie bez powodu jest zakazany np. w USA, ale jak wy spamrzy wiecie lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migrenowaaaa
mi tez tylko solpadeina pomaga, zawsze rozpuszczalna biore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁośSuperKtośś
Na Fb jest stronka jak ktoś chce sprawdzić w jakim stopniu jest jego migrena to tam jest taka aplikacja, wczoraj to odkrylem : D ogoolnie jakies porady tez maja itd https://www.facebook.com/?ref=logo#!/migrenazglowy Btw ja mam 26lat i zawsze myslalem, ze tylko kobiety to spotyka, a teraz sam jestem najlepszym przykladem ze to nie prawda ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia14
Mam 14 lat i chodze do 2 gimnazjum. Z 3, 4 razy w miesiacu mam ostre bole glowy.Polega ona na tym ze pulsuje mi cala glowa. Z kazdym ruchem jest on coraz mocniejszy oraz gdy sie schylam no co kolwiek robie. Z tego co tu przeczytalam mam te objawy i nie wiem co mam zrobic. Mam juz tak od dluzszego czasu ale tego nie lecze biore to jako zwykly bol glowy. Nie wiem czy to są jakies objawy choroby dla tego chce sie dowiedziec pomozcie mi . Plus borykam sie z takim bolem juz z 2,3 lata . Przez te bole moje plany na dzien musza byc odwolywane . :( powiedzcie mi co to moze byc . prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do http://www.wyleczbol.pl/ - sama mialam migreny i nie sadzilam, ze kiedykolwiek cos/ktos mi pomoze, a okazalo się ze można się pozbyc tego problemu raz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,zastosuj akupresure a pozbedziesz się migreny raz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
28.11.13 jak nie masz pojecia o migrenie to sie nie wypowiadaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mam pojecie i sie odzywam,dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 31 lat. Z migreną żyje już około 10 lat. Średnio miałem ataki ze dwa razy w miesiącu, ale zdarzało się i trzy razy w tygodniu. Oczywiście cały dzień z życia wyłączony, potworny ból, dreszcze i wymioty. W tym roku zacząłem znacznie więcej się ruszać. Staram się jak najczęściej wychodzić na długie spacery 10-12km, do tego ćwiczenia z hantlami . Schudlem z 96 na 89kg przy 186cm i ataki zdażają się teraz znacznie rzadziej. Od sierpnia nie miałem migreny, poprzednia także była około kwietnia. Więc zdrowy tryb życia pomaga, choć migreny trwają teraz znacznie dłużej. Kiedyś po 4h mogłem już wstać z łóżka, teraz trwa to ponad 6h, ale w obecnej częstotliwości ataków da się z nią żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co???skoro migrene mozna całkowicie wyleczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Soda i nano srebro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W calkowite wyleczenie nie wierze. Migreny łapią moja matkę, kuzynka i mnie. Żaden lekarz nie dał rady pomoc nikomu z nas, więc ograniczenie ilości ataków jest dla mnie dużym sukcesem. Jedynie ketonal zażyty odpowiednio szybko, na początku ataku czasami trochę skraca czas trwania bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×