Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

XGirl

Dziewczyny chcące zrzucić 5 kg Jutro START 17.04. Nigdy nie jest za późno!!!

Polecane posty

Kate moss ----> Wymieniłam powyżej wody jakie powinno się pić (litr dziennie) przy nich maleje ochocha na słodkości ...Bardzo często myj ząbki, sprawdza się wieczorem jak i po każdym posiłku...Zapach pasty, miętowy smak i świeżość w ustach hamują uczucie głodu...Stężone zapachy kwiatów i owoców hamują apetyt na słodycze... :-) Wieczorem gdy szczególnie doskwiera głód czy ochota na słodycze \"nakarm się snem\". Powiedz to sobie, to pomaga. Rano poczujesz się lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natally bardzo dobre rady. a ta stopka najbardziej motywujaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki natally ale pije mnostwo wody i zazywam magnez chromu u mnie nie ma w tabletkach (tylko jakies drogie preparaty na odchudzanie) poza tym musze pogodzic odchudzanie z intensywna nauka (egzaminy piaty rok, za granica) i czasem juz opadam z sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu jem chrom. pije 3 litry nigezowanej wody, o 12.00 jem pierwszy posilek, tj jogurt aktivia z 3 lyzkami otrebow. i o 15-16 jem porzadny posilek, czytaj poprostu obiad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesz chrom...? (wyobraziłam sobie jak go zeskrobujesz i zjadasz hihi) w aptece do nabycia..? jaka cena...? Tez pije dużo wody... powinno się pić szklanke co godzine...ma się wrażenie, że ciągle się jest pełnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nnatally w niedziele do pracy? biedna jestes :( Wczoraj wypad do galerii no i pierwszy słodycz od prawie miesiąca :P Gałka lodów kiwi. No trudno, do tego zjedzone o 19... Ale były tak pyszne, że nie żałuje :D Dziś się oczyszczam, siedze w domu i zamierzam duuużo pić :) Wagę schowałam, żeby mnie nie korciło ważenie się codziennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie motylki:* ja na sniadanko zjadlam 2 wasy z szyneczka.dzis mam mój dzień tzn moge sobie pozwolic na słodycze:) kiedys juz sie tak odchudzalam i sporo schudlam, jesdzac raz w tyg to co lubie i nie liczas kcal.Oczywiscie pewne nawyki juz amma wpisane w jadlospis tzn.pije wode zawsze, nigdy nie jem obiadu z ziemniakami, jem tylko mieso i arzywa, i to juz reguła, nie slodze nic(noo czasem jak nie ma slodzika herbatke z cytryna);)straam sie nie podkadac i jesc 5 posilkow regularnie.. dzis w nocy zlapal mnie okropny skurcz łydki, pewnie mi brakuje czegos.... o do cwiczen to nadal ni moge, bo jestem skazana na łózko>>choroba c..d... :(biore antyiotyk i jestem bardzo osłabiona. Macie jakies sposoby na odzysklanie formy, na odpornosc po antyb itp??bo ja taki chorowitek jestem ze juz nie wiem co robic.Sliczna pogoda itp a ja non stop chora:((((( moze cos mi poradzicie??? Achaa sukalaam jakiegos soczku z błonnikiem i nic!!nie moge u nas znalezc, ja mieszkamw Polsce.Napioszcie mi prosze jeszcze raz nazwy jakis dobrych wyprobowanych to przejade sie do hipermarketu jakiegos:) Miłej niedzieli...i wytwałej:) PS.Znałązłam przepis na bardzo amao kaloryczną słodkość dla łakomczuchów takich jak ja:) SERNIK NA ZIMNO ŁATWY SZYBKI:) SKŁADNIKI: paczka biszkoptów, 2 jogurty owocowe (po 150g),(moga być light np.jogobelli, albo sanok ma take 0% tł i 0 cukru) 2 galaretki pomarańczowe, 2 galaretki wiśniowe. PRZYGOTOWANIE: Przyrządzić galaretki: wiśniowe wg przepisu na opakowaniu, a pomarańczowe dodając 1/4 mniej wody. Tężejące pomarańczowe galaretki dodać do jogurtów. Wymieszać. W tortownicy ułożyć biszkopty i na nie wylać jogurty wymieszany z galaretką. Jak trochę stężeje, wylać tężejące galaretki wiśniowe. Do jogurtów z galaretkami można dodać owoce np. wiśnie, czy truskawki. Ciasto polecam szczególnie na upalne dni! Co ważne dla dbających o linię- ma na prawdę niewiele kalorii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczynki, najtrudniej jest schudnac ta koncowke, ostatnie 3, 4 kilko do ideału...kurcze zawsze tak mialam;/najpierw rygor itp, a potem coraz wiecej odstepstw, slodkosci i klap, ale teraz sie uda!! najwazniejsze ze nie mysle o diecie caly czas, np.zjem landynke to zjem i nie robie z tego paniki, mam ochote na cos bardzo, to zjem kawałeczejk poczuj smak i ochota mija:)a ja chudne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko rosy kuruj sie, kiedyś też bardzo często byłam na antybiotykach ale chyba \"wyrosłam\" z chorowitości. A z tym skurczem to chyba brak magnezu Sernik z chęcią bym sobie zrobiła brzmi pysznie! Tylko te biszkopty to chyba też jakieś light by sie przydało znaleźć?... I niestety też już robie coraz więcej odstępstw, troche luzu na diecie... nieraz odpuszczam ćwiczenia :/ Chyba brak mi już motywacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisze Wam jeszcze pare przepisów, zeby ni było monotonnie:) Moze skorzystacie:) DESERY: 1.SKŁADNIKI: 1 pomarańcza 1 litr jogurtu naturalnego 1/3 szklanki cukru pudru (zastąpcie słodzkiem:) ) PRZYGOTOWANIE: Do sitka wyłożonego podwójną warstwą gazy wlej jogurt. Ulokuj sitko na garnku lub nad zlewem, aby serwatka mogła swobodnie spływać. Zostaw na noc. Następnego ranka jogurtu będzie o połowę mniej, ale za to będzie miał wspaniałą, gęstą, kremową konsystencję. Przerzuć jogurt do miski, wymieszaj z cukrem pudrem i jedną łyżeczką startej skórki z uprzednio sparzonej pomarańczy. Deser jogurtowy podawaj udekorowany cząstkami pomarańczy, schłodzony lub nie, zależnie od pogody. 2.SKŁADNIKI: 2 jaja, 2 szklanki mleka,( 0%) 3 łyżki cukru,(słodzik) zapach waniliowy, 2 łyżeczki żelatyny, 15 dag truskawek, 1/2 butelki śmietany,(może być jogurt nat) 1 łyżeczka cukru pudru PRZYGOTOWANIE: Jaja wymyć, oddzielić żółtka, utrzeć z cukrem. Wlewać gorące mleko do utartych jajek, mieszając i zaparzyć masę jajeczną. Gdy zgęstnieje, zdjąć z ognia i dodać zapach waniliowy. Żelatynę rozpuścić w małej ilości zimnej wody i wymieszać z masą jajeczną. Przelać do kompotierki i odstawić do ostudzenia. Truskawki wymyć, osączyć, usunąć szypułki, ułożyć na zastygniętej galarecie. Śmietanę ubić, dodając pod koniec cukru pudru i rozłożyć na truskawkach. 3.SKŁADNIKI: 25 dag truskawek, 10 dag cukru,(5 dag słodzika) 1 szklanki mleka,(0%) 2 szklanki bitej śmietany,(light oczywiście) 2 dag żelatyny PRZYGOTOWANIE: Truskawki umyć, usunąć szypułki. Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody, a gdy napęcznieje, rozpuścić we wrzącym mleku. Ochłodzić, a następnie połączyć z przetartymi truskawkami i cukrem Gdy krem stężeje, udekorować bitą śmietaną. 4.SORBET CYTRYNOWY 1/2 szklanki soku ze świeżych cytryn, 1/4 szklanki soku ze świeżych limet, 1/2 szklanki cukru,(SŁODZIK) 3 łyżeczki żelatyny, 1 szklanka szampana, 1 cytryna. PRZYGOTOWANIE: Żelatynę namoczyć w 4 łyżkach zimnej wody. Gdy spęcznieje, wlać 1 szklankę gorącej wody, dodać cukier i podgrzewać na małym ogniu, stale mieszając, aż żelatyna i cukier się rozpuszczą. Ostudzić, połączyć z sokami owocowymi i szampanem, zamieszać, przelać do naczynia, w którym się będzie zamrażać, i wstawić do zamrażalnika na 3 godziny. Po wyjęciu ubić masę mikserem i ponownie zamrażać 2 godz. Sorbet przed podaniem pozostawić na 15 min w temp. pokojowej. Podawać w pucharkach, przybrany plasterkami cytryny. SAŁATKI 1.SKŁADNIKI: 2 puszki tuńczyka w sosie własnym mała puszka kukurydzy lub pół dużej kawałek żółtego sera o obniżonej zaw.tłuszczu 2 jajka niewielka cebula (najlepiej słodka) majonez light sól, pieprz PRZYGOTOWANIE: Tuńczyka trzeba jeszcze rozdrobniń bo cała sałatka przypomina raczej konsystencja paste do smarowania chleba. Do tuńczyka wsypać odsączoną kukurydzę, drobno pokrojone, ugotowane na twardo jajka i drobno starty żółty ser (jego ilość, tak jak ilość jajek zależy od preferencji kulinarnych kucharza :) ) Dodać drobno pokrojoną cebulkę i lyżke majonezu. Wszystko doprawić sola i pieprzem do smaku. !! 2.SKŁADNIKI: 2 białe rzodkwie (30 dag), 2 jabłka, 10 dag truskawek. SOS: 1/2 szklanki jogurtu naturalnego, 1/4 szklanki śmietany kremówki, 2 łyżki soku z cytryny, cukier, szczypta imbiru. PRZYGOTOWANIE: Rzodkiew umyć, obrać i pokroić na cienkie plasterki. Jabłka umyć, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę Truskawki umyć, osączyć i poprzekrawać na pół. Wszystkie składniki wymieszać. SOS: Śmietanę ubić, wymieszać z jogurtem, cukrem i imbirem. Sałatkę skropić sokiem z cytryny i polać sosem. 3. SKŁADNIKI: pół główki sałaty, 6 rzodkiewek, młoda kalarepka, sól, 4 łyżki śmietany, pieprz, garść rzeżuchy. PRZYGOTOWANIE: Sałatę i rzodkiewki przebrać, umyć, osączyć. Kalarepkę obrać. Z rzodkiewek usunąć liście i łodygi. Razem z kalarepką pokroić na plasterki. Liście sałaty porozrywać na części, włożyć do miski. Na wierzchu położyć plasterki rzodkiewki i kalarepki. Śmietanę doprawić solą i pieprzem, polać warzywa. Wierzch sałatki posypać rzeżuchą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratana>>>a brałas cos n ta od[pornośc?? co do serniczka to niekoniecznie musisz dawac te biszkopty, ja czasami jak robie to nakladam do salaterek i jem jak taki deserek tez pycha:) noi biszkoptów nie trzeba.Chyba ze to ma byc bradziej elegancko dla rodzinki tez, to straaj sie nie jesc biszkopcikow;)albo kupo light;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz dania obiadowe dla nas;) : 1) Gotowana pierś z kurczaka (wielkość 3/4 dłoni) - 135 kcal jajko gotowane na twardo - 88 kcal brokuły gotowane (objętościowo trochę więcej niż pierś z kurczaka) - 26 kcal pomidor pokrojony i posolony, posypany ziołami - 30 kcal RAZEM: 279 kcal 2) Gotowane 2 kostki ryby (kwadratowe filety rybne bez ości, można dostać wszędzie) - 80 kcal sałatka z pomidorów: pomidory 2 - ok. 50-60 kcal + jogurt naturalny 0% (200 g) - ok. 80 kcal, sól, pieprz, przyprawy ogórki korniszony (ok. 4-5) - 15 kcal RAZEM: ok. 225-235 kcal 3) Ryż po meksykańsku: pół szklanki ryżu ugotować (140 kcal) + pól słoika gotowego sosu meksykańskiego/indyjskiego (ok. 40-50 kcal) 2 pomidory na surowo posypane ziołami i odrobiną soli - 50-60 kcal RAZEM: 230-250 kcal 4) Fasolka szparagowa gotowana (np. z mrożonki) - ok. 300 g (cały talerz) - 105 kcal 2 jajka gotowane na twardo - 176 kcal RAZEM: 281 kcal 5)Chłodnik z buraków Składniki: 2-3 buraczki cebula(ilość w zależności od upodobań) 1-2 ogórki kiszone 150 ml jagurtu naturalnego sok z cytryny 1 łyżeczka bulionu w proszku ewentualnie można dodać jajko i koperek posiekany wykonanie: buraki wyszorować i ugotować w skórkach, potem wywar(po burakach) doprawić bulionem, ostudzone buraki,cebulę i ogórki pokroić w kostkę, ostudzony wywar wymieszać z kubeczkiem jagutru naturalnego i potem dodać pokrojone warzywa, dodać trochę soku z cytryny, posypać koperkiem i jeśli ktoś ma ochotę dodać jajko. kaloryczność: wersja bez jajka-ok.200-250kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :D Kropelka ---> przepisy ze ho ho - juz mi slinka cieknie po brodzie :p moze skusze sie po poludniu i cos przygotuje sobie na jutro ! co do odpornosci to moj skarbek jest strasznie chorowity, ciagle cos lapal ale postawilismy na krople z echinacea - nazywaja sie immunofort, sa to krople homeopatyczne dorazne i zapobiegawczo - dzialanie: rewelacja, nie pamietam kiedy byl chory :p tu masz linka do tych kropelek - nie sa drogie i naprawde dzialaja! http://www.lekinatury.pl/lek_immunofort.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko Twoja koleżanka miała bardzo złe podejście do diety i odchudzania i założe się, że narobiła sobie tym więcej szkody niż dobrego ;) Kurcze Wy wszystkie liczycie kalorie... a mi sie nie chce :( A zresztą nawet nie umiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetevil
hello po dlugim czasie kobietki:) ja dzis mam malutka przerwe w dietce:) no wczoraj wieczorkiem po castingu zjadlam duza porcje lodow z biata smietana, owocami i sosem mniammmmm:D dzis tez zjadlam pomaranczowo - smietankowe:D ale od jutra koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh:( ja dzis totaln porazka, pierwszy raz od ponad 2 tyg, zjadlam duzo i niedozwolonych rzeczy i az dziwnie nie mialam tak batrdzo na to ochoty...to chyba ten stres mnie dopadla tak bardzo!!!:( zjadlam za duzo slodyczy....no coz...od jutra obiecuje zero grzechow!!poza tym przyjechalam do domu, bo mieszkam w innym miescie i rodzinka wiedzacze jestem na dietce nakupiła mi jogurtów, ale nie light:( myslicie, że jak na śniadanie bede jesc taki jogurt albo danio, potem owoce, obiad chudy jak zawsze i kolacyjka tez jogurt albo maslanka to niezaszkodzi to badzo mojej diecie??Bo u mnie nikt jogurtow nie je, a kupili ich sporo, wiec szkoda wyrzucuic, a nie mam zamiaru diety przerywac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko...przypomnij mi jak to jest z Twoja waga i ile masz wzrostu??;) bo pamiec to mi szwankuje ostatnio;) iii tez uwielbiam platki cyanmonowe mniam!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! ja dzisiaj male piwo wciagnelam po obiedzie :P poza tym ok. wypatrzylam sobie fajne ciuszki, nie kupilam bo obiecalam sobie ze jesli wytrzymam 2 tyg. wg. zamierzonego planu to wtedy pojde i je kupie, jak nie - to nie!!! ot, taki maly szantaz na samej sobie :D sweetevil ---> zdradz nam w koncu co to za casting i jak poszlo🖐️ Kropelko --> ja a Twoim miejscu nie jadlabym tych jogurtow az 2 razy dziennie, w sumie niby niewiele kcal ale duzo sie mowi o tym, ze te jogurty kolorowe, slodzone - to przy odchudzaniu z umiarem kupilam oliwe z oliwek taka w spray-u, light - jedno psikniecie ma 1 kcal stwierdzial, ze do salatki psiknac albo na patelnie (1-3kcal) to duza oszczednosc i kasy i kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ale kiepsko sie czuje tzn od 3 dni nie wiem jak zyje ciagle w biegu, w weekend praca nic sie nie chce dobrze ze chociaz waga spadła to wiem ze jest o co walczyc dalej:) przyjemnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Wczoraj kwitłam w pracy od 10.00 do 22.00 boshe...za co... wypiłam w tym czasie, butelke wody, 5 kaw i 2 cole light... Do domu dotarłam po 2.00 i... nie spałam nawet 30 minut...boshe...kawy mnie załatwiły... Musze szykować się do pracy ...a czuję jakbym miała się szykować, ale na wymioty... fuuu wstrętne kawsko :-( nie dość, że mi nie dobrze, brzucho boli to jeszcze nie mogłam spać...i teraz co mam się leczyć następną kawą by nie paść..? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) nnatally ---> ja tez pije duzo kawy (parzona, rozpuszczalna, z expresu) uwielbiam dobra kawe :) ale staram sie pic ostatnia kolo 17/18 , bo tez mam po kawie problem z zasypianiem ! moze dzisiaj w zamian wypij redbula tez postawi cie na nogi :) otulona --> wracaj do zdrowka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetevil
no dobra, byl to casting na miss regionu kujawsko-pomorskiego:) jestem w filnale:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×