Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatrzymana

jak długo może trwać zastój?

Polecane posty

no nie wiem czy katar lepszy :D ja właśnie mam i jest mi niefajnie, ale nie dogodzisz ;):D zjadłam serek wiejski light, mam jeszcze dużego pomarańcza w zanadrzu, jakbym się tu w pracy głodna zrobiła dziś już nie mam takiego ciągu na żarcie, więc mam nadzieję, że z dnia dzisiejszego pod kjego koniec będę zadowolona bigos... ja na razie go odłożę, bo w sobotę i tak wyjeżdżamy nie leży mi ten wyjazd wcale, bo po pierwsze od soboty do środy nie będę miała dostępu do internetu 😭 poza tym będę w gościnie u ludzi u których jak nie zjesz co podadzą to się obrażą 😭 najwyżej narobię sobie wrogów w rodzinie męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
zatrzymana-moze udawaj ze masz grype zoladkowa to ci dadza spokoj z jedzeniem a z piciem to juz tym bardziej bo wiadomo,ze jak czlowiek chory to mu sie pic nie chce wrocilam juz do domu-zjadlam te zupke kausciana ale cos niedojedzona jestem-zawsze tak mam po zupach-ale dobra byla zrobie sobie porzadny deser to mi przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba chorą poudaję, może to przeziębienie przynajmniej na coś się przyda ;) apetyt dziś zdecydowanie umiarkowany, nie to co wczoraj... dziś u teściów, na biad schabowe :O zjem kawałek bez panierki, do tego sałata, w domu czeka reszta sałatki z kiełkami soi, a na kolację może jajko teściowa beczy że już nie ma z kim ciasta zjeść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deszczowe dzien dobry, a wlasciwie to juz wieczor :) ja dzisiaj grzeczniutko i bez narzekania ! pomaranczka zjedzona - kurcze ale ja je lubie 🖐️ kupilam sobie mrozonke - mieszanka owocowa z hortexu (owoce lasu) bedzie jak znalazl do serka albo jogurtu, w tym tyg. wprowadze troche owocow, a w nastepnym zobacze :) zajrze tu pozniej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dzisiejszy zakończę na planowej jajecznicy :) wszystko zgodnie z planem, może wieczorem pół lampki wina popiję ;) zaczynam myślec z przerażeniem o tym moim wyjeździe, nie zabiorę ze sobą wałówy przecież, bo się obrażą :O nie mam pojęcia co ja tam będę jadła :D poza tym będę musiała się z Wami pożegnac w piątek aż do środy 😭 to mnie też smuci, bo jednak wsparcie jest naprawdę ogromne ;) miło wiedziec że gdzieś ktos ma taki sam cel i tą sama metodą go realizuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zaglądam do was prawie codziennie ale czasu u mnie nie za wiele ja dziś stanęłam znów na wagę taka pokusa chyba ją schowam ale muszę powiedzieć że pokazało znów prawie kilo mniej ale poczekam jak będzie równiutko to dokonam zmian dziś chyba znów wyruszę na poszukiwanie ciuchów może tym razem się uda tylko najgorsze że ta pogoda jest taka zmienna i nie wiadomo czy to będzie ciepło czy chłodno jednak rezygnacja z pieczywa jest opłacalna przynajmniej u mnie i muszę trzymać tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
hej na niedziele Alexandrio zapowiadaja dosyc dobra pogode-z przelotnymi opadami -zakiecik trzeba miec rezygnacja z pieczywa i cukru duzo daje Zatrzymana-trzymaj sie na tym wyjezdzie,a jesli nawt raz zgrzeszysz swiat sie nie zawali,przejdziesz na 1 faze na kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Zważyłam się wczoraj na tej samej wadze co tydzień temu i jest 2,5 kg mniej:)) Bigos zrobiony,bardzo dobry(mimo że z młodej a nie kiszonej kapusty) Teraz herbatka miętowa na pobudzenie układu trawienia,poźniej jakieś śniadanko.Kupię dzisiaj kalafior to będzie na obiad albo kolacje.Popołudniu chcę zaliczyć 2 godziny aerobiku. Zatrzymana--->dobrze Cię rozumiem z tym wyjazdem.Ale poudawanie chorej jest najbezpieczniejsze,możesz też sie przyznać że zrzucasz-tylko że to tak trochę głupio przed całą familią się obnażać. Wszyscy wtedy zaczynają Cię przekonywać że wydlądasz super,z czego się odchudzasz-z kości na ości itd. Stwierdzam że 1 fazę można przeżyć jeżeli wymyśla sie posiłki.Ja przez 10 dni spędziłam tyle czasu w kuchni że sama jestem w szoku.( na ogół u mnie gotuje mężczyzna:) ) Najbardziej boję sie spotkań rodzinnych,tego jak częstuję ciastem,czekoladkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
masz racje kika -nie ma sensu sie przyznawac do diety-ja nawet sie nie czuje jak na diecie ,a dla wiekszosci ludzi dieta-to niejedzenie prawie wogole i nie rozumieja ze nie chcemy jesc kanapek np czy ziemniakow z sosem-takie maja nawyki jesli chodzi o 1 faze to jak bylam pierwszy raz na niej to wydawalo mi sie ze jestem strasznie ogranicziona jesli chodzi o produkty,teraz juz tak nie mysle-wiec tym bardziej ciebie podziwiam,ze przy1 podejsciu sobie dobrze radzisz-bo wiele dziewczyn rezygnuje ,twierdzac ze musza jesc same jajka itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ do diety nie przyznam się nigdy w zyciu, chyba że teściowa się wygada, co jest bardzo prawdopodobne, więc ciężkie dni przede mną... a faktycznie, niektórzy nie rozumieją jak można na śniadanie nie jeśc kanapki, tylko na przykład samą jajecznicę, przeszłam taką burzę mózgów z moją mamą, która za nic nie mogła pojąć jak do czegoś można chleba nie zjeść, typowie pytanie \"to z czym to jesz\" \" no z niczym, samo\" :D i konsternacja ;) ale mama dała sie przekonac i tez chudnie na plażach :D na tym przyjęcu najgorzej będzie pewnie wymigać sie od ziemniaków :D juz sobie wyobrażam te wszystkie przekonywania przy pełnym stole ludzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexandria, kika - buziaki za te spadki wagi 😘 Tola kiedy się ważysz? ja mam ważenie po powrocie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
ja sie zwaze w weckend albo w przyszlym tygodniu,bo jeszcze mam okres a to jedzenie chleba do wszystkiego to u nas w kraju typowe-nawet do zupy jedza chleb co niektorzy z ziemniakow przy stole z goscmi tez pewnie bedzie ciezko sie wymigac-no chyba ze bedzie np kasza? ja osobiscie nawet od dluzszego czasu nie kupuje ziemniakow bo sa drogie-moje dzieci i maz bardzo lubia kasze ,ryz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że jednak z pewnością będą ziemniaki, to taki kartoflany region ;) a nie będe pytac o ryż albo kaszę, bo uznana zostanę za miejską dziwaczkę z muchami w nosie :D poza tym nie chcę im tam wydziwiać, to dobrzy ludzie, niezbyt zamożni, wykosztowują się żeby nieba przychylić, będę musiała polawirować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
jakos dasz rade-to udanej lawiracji lece popracowac-pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na śniadanko półtora jajka na półtwardo z kleksem majonezu light i oczywiście kawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym chlebem to sama tak miałam-do wszystkiego nawet do zupy i obowiązkowo z masłem:) Jajka to dla mnie najprostsze rozwiązanie(wczoraj zjadłam jajecznicę na śniadanie i obiad) :) A dzisiaj ugotowałam na miękko:) Kawkę też wypiłam-piję bezkofeinową z mleczkiem i słodzikiem:)Jest pyszna czasami piję z 5 dziennie. Zatrzymana---->jak będą ziemniaki to nałóż sobie 1 sztukę dodaj kupę surówy,mięsko zazwyczaj strają sie podać w kilku wariantach ,napewno coś wybierzesz:) Jak już zjesz dodatki to tego ziemniaka nie zmieścisz:)) A z drugiej strony nie wypada wyczyścić talerza do końca;) Zresztą ten ziemniak to nie problem,co z ciastami?Jakby przede mną wystawili to napewno bym nie odmówiła. Dziękuję kobitki za Wasze wsparcie i rady.Mój pierwszy sukces w dużej mierze zawdzięczam Wam.To jest też także Wasz sukces:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o losie, ciasta :O :D no kika teraz to mi coś uświadomiłaś :D tak dawno nie jadłam i na tyle mnie nie ciągnie, że zapomniałam że na takich uroczystościach są ciatsa, a tam robią naprawdę fantastyczne wypieki :D będę miała duuuużą próbę sił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he no to widze zatrzymana, ze szykuje sie \"bieg z przeszkodami\" ;) ale tak jak mowi tola, nawet jak wciagniesz cos nie plazowego to tragedii nie bedzie ! kurcze dziewczyny nie wiem co jest ale jeszcze nie dostalam okresu :-o moze to przez ta diete ? bo inna mozliwosc wykluczam ! kika --> gratuluje - tak trzymac :D tola - mam powazne podejrzenie ze widzialam (znaczy czytalam) cie na tipiku o sb, tylko pod innym nikiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
co tam za sledztwo sbeach? na jakim topiku????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam, od razu sledztwo :D poprostu chcialam sobie poczytac topic o SB - zeby zaczerpnac i informacji i motywacji i jakos tak jedna z babeczek mi do ciebie pasuje \"jak ulal\" 🖐️ a topic to south beach - cos tam - wezsza w pasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
szczerze mowiac ja tam nie pisze ale poczytam -pisze na innym forum owszem ale nie na kafe jakas wstretna pogoda dzisiaj-mam migrene,a po poludniu gosci-szlag by to trafil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam zastoj :( U mnie sprawa wyglada inaczej. Chudne w cm, a waga stoi w miejscu, zgubilam 8cm w talii, a waga ani drgnie. Ciesza mnie te zmniejszone obwody, ale chcialabym tez z waga isc w dol. Nie wiem czy to czasem nie jest wynikiem cwiczen i tego, ze miesnie waza wiecej, niz tkanka tluszczowa??? Jesli ktos zna odpowiedz, to prosze o opinie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hola -> jeśli ćwiczysz to masz odpowiedź, mięśnie ważą więcej, a skoro chudniesz w obwodach, to chyba jest wszystko ok, prawda? w końcu o to nam najbardziej chodzi ;) ja na tamten topik tez czasem zaglądam, dziewczyny różne przepisy podają zrobię sobie kawkę, bo jakoś mi dziś ciśnienie opada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sbeach, może masz jakieś zaburzenia hormonalne, nie sądzę żeby to moglo od tej diety być, bo kalorycznie wypadamy nie najgorzej, tłuszcze rośline jemy też, a brak węglowodanów nie ma wpływu na hormony, jeśli sie jada coś innego, a zawsze masz regularne cykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam pół gruszki konferencji, czy gruszko można jeść na II fazie? bo teraz zgłupiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie kurcze zawsze mam regularne +/- 1 dzien a tu juz 4 dni po fakcie i nic :/ co do gruszek to spokojnie mozna :) Faza II Stopniowo do diety wprowadzamy: * Owoce: jabłka, morele (suszone i świeże), borówki, melon (najlepiej kantalupa), wiśnie, grejpfruty, winogrona, kiwi, mango, pomarańcze,brzoskwinie, gruszki, śliwki, truskawki. * Produkty mleczne: chude mleko sojowe, jogurt owocowy albo naturalny(odtłuszczony lub o obniżonej zawartości tłuszczu). * Produkty zawierające skrobię: chleb (wieloziarnisty, z otrębami,owsiany, żytni, razowy), chleb pita z mąki razowej, babeczki zotrębami (bez cukru i rodzynek), płatki owsiane (ale niebłyskawiczne), dania z mąki razowej (np. makarony, pierogi), kukurydzę prażoną bez tłuszczu, ryż niełuskany i dziki, kaszę jęczmienną. * Warzywa i rośliny strączkowe: takie same jak w pierwszym etapie diety. * Inne: czekolada z małą ilością cukru (ale tylko od czasu do czasu),budyń bez tłuszczu, trochę czerwonego wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz kiedy mialas owulację? bo od momentu owulacji mija około 14 dni i powinien byc okres, może Ci sie faza sprzed owulacji przedłużyła, ale z jakiego powodu... nie wiem, może to faktycznie dieta, chociaż wierzyćc mi się nie chce, zaburzenia sięe pojawiają jak stosuje się drastyczne ograniczenia i to też nie po pierwszym miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadaje mi sie ze owulacje mialam 28/29.04 zwykle meczy mnie wtedy prawy jajnik no nic moze dzisiaj albo jutro, bo mialam pms-a, teraz przeszlo - wiec czas na @ :) ale co tam, w ciazy nie jestem napewno a nawet gdybym byla to co z tego hih, wiec poczekam jeszcze kilka dni w sumie mi sie nie spieszy he he :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×