Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość She...

Kobieta z dziećmi, to już nie kandydatka na partnerkę?

Polecane posty

Dzień doberek :) Jestem tu codziennie, ale jakoś tak.... sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się również przywitam. Dzieńdobry! :) Jak to dobrze, że już piątek... można będzie chwilkę odetchnąć od pracy... no i od codziennego stresu związanego z zostawianiem dziecka w przedszkolu. :) Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) A ja potrzebuję czegoś żeby wstawać rano bez problemu. Tak mi się ciężko wstaje że coś okropnego :( Najgorsze jest pierwsze pół godziny.... wstawania :) Potem jest już późno i dostaję natychmiastowego przyśpieszenia :) Ale jutro się wyśpię :) Ups, kłamię... już coś wymyśliłam i rano wstanę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doberek :) Pięknie i deszczowo mija powoli niedziela. Na zmianę pada i słońce wychodzi... Jak w życiu... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś luka w te literki? Bo w moim życiu nic nadal nie pika :) Po staremu i po dobremu nadal... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hen iek
dla normalnego faceta kobieta z dziećmi może być tylko kadydatką na kochankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że Ty nie jesteś normalny bo byśmy zaszaleli :):):):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hen iek
i po co te złosliwości?prawde napisałem-niezależnie od tego co dany"kandydat" mówi to czysta biologia.nie jego geny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She niezależnie co tutaj ci ludzie piszą mam naprawdę gorącą nadzieję,że istnieją jeszcze na tym swiecie faceci,którzy oceniaja kobiety ze względu na ich wartość,a nie ilosc posiadanych dzieci.zreszta jak to mowia ojcem jest ten,kto wychował,a nie ten kto zrobił. Naprawdę wierzę w facetów i życzę ci abyś znalazła jakiegoś fajnego(podkreslam FAJNEGO) faceta,pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He*
Pewne prawdy dotyczą facetów normalnych "inaczej" :) Choć rzeczywiście, niektórzy ludzie to tylko czysta biologia, faceci, jak i kobiety. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She** witaj jeszcze zaświeci słońce i znajdziesz to co szukasz :) a może i mnie się poszczęści nigdy nic nie wiadomo ;) pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heniek a w czym się ta prawda przejawia? Czy w tym, że ten który taką zechce to jest nienormalny? Więc nie pisz mi o złośliwości, bo nie przemyślałeś słów które napisałeś. Jacek1982 czytając Cię z innych topików... nie podejmuję dyskusji... :) mariposa prawda, że ciekawe ile tu złości w ich słowach? Pozwalam im na to, tu się wyżyją to może w realu są milsi. :) osóbka... i Tobie tego, życzę i jeszcze... wiesz czego...:) He* ach te wyjątki :) Biologia też jest potrzebna ;) I faktycznie, na końcu zawsze potwierdza sie jedna prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
tak se to czytam i uważam że She... ze spokojem sobie kogoś znajdzie i może nawet kogoś wartościowego bo jak by nie było już ma trochę latek (niewiem ile) ale już w tym wieku powinno się posiadac dziecko :) więc głowa do góry ALE inaczej się ma sprawa z młodymi pannami z dziecmi od takich to jak najdalej ale naszczęście jest ich mało więc nie ma tragedi a myślę że dla autorki tego topiku idealny kandydat to był by też facet z dzieckiem:) jest to poprostu sprawiedliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sprawiedliwości niech się stanie zadość...:) Te trochę latek to 31 za pasem... pierwsze zmarszczki, pierwszy siwy włos, poważne rozmyślania o dobrym funduszu emerytalnym... :) Ups:-o Żarcik...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie widzę ciszę straszną ;) Za oknem zimno a ja na maj już czekam :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abidaga
Dużo można się dowiedzieć od osób na tym forum.Nigdy nie myślałem o kobiecie z dzieckiem w kategorii partnerki, zawsze to wykluczałem. Poznałem kilka kobiet z dzieckiem, zawsze to były raczej kobiety o imprezowym usposobieniu. Jednak ostatnio poznałem kobiete z dzieckiem, której nie układa się z mężem od jakiegoś czasu. Czasem mi o tym powie, jednak robi to nieśmiało. Nie przeszkadza mi to, że ma dziecko, bo to jest cudowna kobieta. Nie wiem tylko, czy nie chce zostawić męża bo się boi samotności czy dlatego, że to chwilowy kryzys małżeński. Prosze o odpowiedź i rade :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'Wykluczałem\'... a jednak o tym myślisz. Miło to przeczytać. Jeśli chodzi o Twoja sytuację a raczej jej to tak naprawdę tylko ona wie co się dzieje w jej małżeństwie. Jeśli to kryzys i nuda to ciężko rozstać sie i iść w nieznane. Myślę, że nowe uczucie musiałoby być bardzo silne, pewne i szczere jeśli ktoś miałby dla niego zostawić swoje małżeństwo i zaczynać wszystko od nowa. Szczególnie jeśli jest dziecko. A romanse... są, były i będą... i czasem pięknie się z nich wraca w domowe pielesze a czasem zmieniają wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherlock halama
każdy by chciał być kochany i szczęśliwy. to jasne. dodatkowo trudno jest się człowiekowi przyznać do winy, stwierdzić "sama naważyłam tego piwa i teraz muszę je pić". a fakty są takie że kobieta bez partnera w wieku lat 30+ to już druga liga. kobieta bez partnera w wieku lat 30+ z dzieckiem (dziećmi) to juz liga 3. a mężczyzna zawsze wybierze kobietę która nie ma za sobą bagażu w postaci nieufności, żalu do mężczyzn, obciążeń (dzieci) z poprzednich związków. wybierze kobietę która będzie chciała dla niego żyć a on będzie żył dla niej. tymczasem kobieta z dzieckiem nie będzie żyła dla mężczyzny a dla dziecka. mężczyzna będzie oceniany na podstawie tego co może tej kobiecie i temu dziecku dać, będzie traktowany w sposób utylitarny. nie będzie prawdziwej rodziny opartej na zaufaniu i miłości a tylko "związek" oparty na wymianie towarowej, co ja mogę dać tobie, co ty możesz dać mi. dlatego kolejne małżeństwa/związki najczęściej się rozpadają. czytałem kiedyś dane amerykańskie z których wynikało że w USA gdy bierzesz 1. ślub to prawdopodobieństwo rozwodu wynosi 20%, gdy po raz drugi bierzesz ślub to już takich małżeństw rozpada się 2 razy więcej (40%), a kiedy jest to 3. lub kolejny ślub to prawdopodobieństwo to wynosi ponad 60%. dlatego kobietę z dzieckiem (szczególnie jeżeli jest atrakcyjna) wybierze "bzykacz". koleś który zmyje się kiedy pojawią się jakieś kłopoty, człowiek który może być nawet i uroczy i "związek" może być bardzo udany w sytuacji gdy wszystko idzie gładko. jednak w sytuacjach kryzysowych taka kobieta i tak zostanie sama. oczywiście wszystko powyższe to tylko "moim zdaniem" i tylko w większości wypadków. możliwy jest absolutnie od tego wyjątek. jednak wyjątek ma to do siebie że zdarza się wyjątkowo i liczyć że przydarzy się właśnie nam jest sporą naiwnościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli
jestem wyjątkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherlock halama
albo ci się tylko tak wydaje. jakaś dziewczyna powyżej napisała o "związku" który trwał lat 11 ale gdy zaszła w ciążę to facet ją zostawił z dzieckiem. jesteś pewna że twój "związek" nie jest podobny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sherlock ---> przytaczanie na gruncie polskich realiów badań amerykańskich w kontekście życia uczuciowego i codziennego jest lekką przesadą. Mentalność i zupełnie inne realia czynią tu chyba te dane mocno nieprawdziwe. Bo ja znam wiele par, gdzie właśnie w drugim związku, doświadczeni i już pewni uczuć znajdują prawdziwe uczucie. Co do pozostałych \'ocen\' mężczyzn którzy decydują się na związek z kobietą z dziećmi też się nie zgadzam. Życie ma to do siebie, że stawia na naszej drodze rożne tragedie i problemy. Nieoczekiwanie. I para musi im sprostać. Przekrój faceta o którym piszesz zwiałby w takiej sytuacji. Takiego faceta nikt nie chce. Nawet młoda, piękna i bez zobowiązań 25latka. I co to wogóle znaczy żyć dla mężczyzny czy dla dziecka? Żyje się dla siebie. I w tym życiu otacza się osobami które się kocha. Skoro śmiesz klasyfikować w jakieś śmieszne ligi kobiety to muszę Cię zmartwić, ale Twój poziom emocjonalny i atrakcyjności intelektualnej jest żenująco niski. Jeśli ktoś mówi o Tobie coś innego to tylko dlatego żebyś podniósł ego o sobie albo żebyś nie próbował nudno udowadniać żeś cool gość. Opcję wybory pozostawiam w Twojej gestii. Tyle jeszcze możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sherlock ---> przytaczanie na gruncie polskich realiów badań amerykańskich w kontekście życia uczuciowego i codziennego jest lekką przesadą. Mentalność i zupełnie inne realia czynią tu chyba te dane mocno nieprawdziwe. Bo ja znam wiele par, gdzie właśnie w drugim związku, doświadczeni i już pewni uczuć znajdują prawdziwe uczucie. Co do pozostałych \'ocen\' mężczyzn którzy decydują się na związek z kobietą z dziećmi też się nie zgadzam. Życie ma to do siebie, że stawia na naszej drodze rożne tragedie i problemy. Nieoczekiwanie. I para musi im sprostać. Przekrój faceta o którym piszesz zwiałby w takiej sytuacji. Takiego faceta nikt nie chce. Nawet młoda, piękna i bez zobowiązań 25latka. I co to wogóle znaczy żyć dla mężczyzny czy dla dziecka? Żyje się dla siebie. I w tym życiu otacza się osobami które się kocha. Skoro śmiesz klasyfikować w jakieś śmieszne ligi kobiety to muszę Cię zmartwić, ale Twój poziom emocjonalny i atrakcyjności intelektualnej jest żenująco niski. Jeśli ktoś mówi o Tobie coś innego to tylko dlatego żebyś podniósł ego o sobie albo żebyś nie próbował nudno udowadniać żeś cool gość. Opcję wybory pozostawiam w Twojej gestii. Tyle jeszcze możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He*
Parę pytań :) Czy ja zawsze muszę być uprzejmy ? - nie Czy ciągle muszę powstrzymywać emocje ? - nie Czy mogę wyrazić dosadnie swoją opinię ? - mogę No to wyrażę - sherlock, jesteś głupkiem i dupkiem, do drużyny podwórkowej się nie załapiesz. Cokolwiek byś teraz o mnie nie powiedział - nie zmienisz tego, kim jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He*
A teraz spokojnie. Dzień Dobry She** 🌻 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×