Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vanili

Dieta strukturalna - rewelacja! 2-4 kg w ciągu tygodnia.

Polecane posty

Gość Grażyna44
Z odchudzania weekendowego nici,z różnych powodów.Trudno mi komuś radzić,gdy sama nie potrafię wytrzymać 2 dni na diecie. A już miałam taką piękną sentencję dla beti123,która walczy ze słodyczami.Napiszę,kiedy coś w końcu mi się uda.Ale z diety strukturalnej nie rezygnuję.Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażynko 🌼 weekend wg mnie to najgorsza pora na diety, odchudzanie preferuję w samotności przed komp. wtedy nikt mnie nie kusi i zawsze na forum ktoś wesprze. Zabierałam się za odchudzanie miesiąc, były chwile zwątpienia. W końcu waga poszła w dół i to mnie całkowicie zmotywowało. Podjęłaś wyzwanie, z pewnością nie odpuścisz. Jutro też jest dzień. Powodzenia :classic_cool: :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Witam :-) U mnie z weekendowego tez nici,bo jak sobie to przemyslalam,to doszlam do wniosku,ze po pierwsze:rodzina nie bylaby zbyt zadowolona,gdybym w sobote i niedziele,kiedy np.maz moze dluzej pospac,zrobila im pobudke o 8 rano (wiadomo-blender cicho nie chodzi...),po drugie:troche sie obawiam,ze nie wytrzymalabym na tych weekendowych koktajlach i potem mialabym dola i wyrzuty sumienia,a po trzecie:i tak chudne,bo rano i wieczorem pije koktajle,a na obiad jem same strukturalne rzeczy...Naprawde chudne,dzis waze 55kg,w ciagu dwoch,trzech dni zgubilam kilogram...Wiec chyba jednak nie zabiore sie do tej weekendowej,bede sobie chudla powoli,oczywiscie na diecie strukturalnej,ale bez stresu dla organizmu i samej siebie.I tak nie jest wcale latwo,sa chwile kiedy dopada mnie taki glod,ze az mi niedobrze.Ale tym razem nie poddam sie,nawet nie mysle o tym,zeby przerwac diete,schudne do swojej wymarzonej wagi,a potem ja utrzymam.I juz.Oczywiscie na diecie strukturalnej. Grazynko,moze i Ty "odpusc" sobie ta weekendowa...? Na koktajlach,obiadach i przegryzkach strukturalnych tez mozna schudnac,moze wolniej,a moze i nie...Napewno latwiej.Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Gosiek[ serce] Masz zdrowe podejście do diety!!!!! I tak trzymaj!!! Pij koktajle, a jak coś zjesz spoza listy strukturalnej, nie rozpaczaj!!! Jeśli prawidłowo ustawisz dietę, wypada 800 - 1200 kal, powinna trwać 2 lub 3 tygodnie, więc coś \"grzesznego\" niewiele zmieni i tak powinno się tracić kilogramy. Nie wiem czy jest taka osoba,która nigdy nie podjada????? To ma być nowy sposób życia, więc mamy czas na zrzucanie wagi. Pamiętaj o umiarkowanym ruchu, bo przy diecie nie można się katować 🌼 Pijmy koktajle, bo mają dobre, zdrowe składniki, a waga sama się ustabilizuje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Czesc Vanili,witam pozostale kobietki :-) Grazyna,gdzie sie podziewasz? U mnie kolejny dzien na diecie strukturalnej,czuje sie swietnie,mam coraz mniej napadow glodu i pokus na nie-strukturalne rzeczy. W sobote sie zwaze i mysle,ze bedzie mniej niz ostatnio,czuje to po sobie.Wiecie co? Od momentu,kiedy uswiadomilam sobie,ze dieta strukturalna moze stac sie moim sposobem na codzienne odzywianie,a nie tylko dieta w celu zrzucenia zbednych kg,jest mi duzo latwiej,naprawde.Odchudzanie to zawsze jakies wyrzeczenie,jakas walka ze swoimi slabosciami,z pokusami.A ja juz w tej chwili nie walcze.Jem strukturalne rzeczy,bo sa bardzo wartosciowe,bo robie wiele dobrego dla swojej figury,cery,wygladu,calego organizmu...A ze przy okazji chudne..? Coz,taki "skutek uboczny" :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadZikD
Cześć Wam dziewuszki:) Ja od jakiegoś czasu się zbieram żeby zacząć się odchudzać ale jakoś chyba jeszcze nie natrafiłam na taką dietę która by mi odpowiadała:) A tu dzisiaj jakoś niechcąco trafilam na pojecie "dieta strukturalna" no i znalazlam info na necie a mianowicie na onet.kobiety. Spodobala mi sie nawet. Hehe chyba niedlugo musze sie wybrac do jakiegos sklepu żeby zakupy zrobic i zaopatrzyc sie w te wszystkie ziarna i kielki. Narazie chyba bede się trzymala tych "cudownych" koktaili. Zobacze czy na mnie to podziala:) Chcialabym schudnąc tak z 5-10 kg. Jak myślicie ile czasu mi to zajmie jezeli bede pila same koktaile??A i jeszcze jedno pytanie mam. Czy wszystkie produkty z listy na te koktaile trzeba zmiksowac?? Jesli tak to czy nie zostaja jakies takie paprochy czy cos??Z góry dzieki za odpowiedz:) Pozdrawiam wszystkie dziewczynki na dietach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Witaj MadZikD :-) Pytasz ile czasu zajmie Ci zgubienie zbedych kg...Wiesz,trudno tak jednoznacznie odpowiedziec na Twoje pytanie.Tempo chudniecia u kazdego jest chyba inne i zalezy od wielu czynnikow...Mysle,ze na poczatku moze to byc te 4kg tygodniowo,ale to moim zdaniem zbyt szybkie tempo,pozniej chudnie sie wolniej...Sama zreszta sie przekonaj :-) Rob zakupy,miksuj,popijaj koktajle i chudnij.Wszystkie produkty z przepisow na koktajle trzeba zmiksowac,dobry blender zmiksuje dokladniej,slabszy mniej rozdrobni,ale to nie ma wiekszego znaczenia.Wazne,zebys zaczela i w koncu doszla do wniosku,ze to Twoja dieta,Twoj sposob na codzienne odzywianie. Za mna kolejny dzien na diecie strukturalnej,na kolacje byl koktajl oczyszczajacy,teraz popijam zielona herbatke i super sie czuje ze swiadomoscia,ze robie cos bardzo dobrego dla swojego organizmu.Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ...:classic_cool: Dietkujcie, efekty wkrótce będą widoczne. Zyczę wytrwałości. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna44
Cześć dziewczyny! Za trzecim podejściem udała mi się dieta weekendowa,a nie było to łatwe.Dla całej rodzinki gotowałam prawdziwe frykasy.I w końcu zważyłam się (79 kg przy wzroście 168 cm).Mam dużo do zrobienia !Dziewczyny,nie zrażajcie się chwilowymi niepowodzeniami,cały czas próbujcie,na pewno się uda! Ktoś mądry powiedział:"Zwyciężca nigdy nie rezygnuje,a kto zraża się trudnościami nigdy nie zwycięża" Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Grażynko!!!! :classic_cool: Jesteś WIELKA!! :classic_cool: Ja niestety, poniosłam porażkę ,psychiczną też... , tak medytuję nad sobą i postanowiłam się zmobilizować, bo to co osiągnęłam na diecie,powoli zaprzepaszczam. Więc, wczoraj był pączek, czekolada i winko, miałam spalić na rowerze,ale się rozpadało, każda wymówka dobra.Od roku nie piłam kawy i już miesiąc mija- znów piję, muszę rzucić, bo czuję po niej głód....i zdrowe składniki wypłukuję z organizmu. Dzisiaj 13, postanawiam, może wyjmę skakankę.... W maju parę kilo zrzuciłam, a teraz jeśli nie wezmę się ostro za siebie, waga pójdzie w górę. :classic_cool: Czyli - nie odpuszczamy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna44
Słodka Vanili! Nie przejmuj się,pomyśl co osiągnęłaś ! Jeśli czasami skusisz się na jakąś malutką słodycz,to naprawdę nie szkodzi.Nie możesz od siebie oczekiwać,że już nigdy w życiu nie zjesz nic słodkiego.Pomyśl,ze to był tylko epizod,a cały czas jesz strukturalnie.Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Grażynko, dzięki. Zaczynam do dzisiaj,/ albo powtarzam/ koktajle, wystarczy tego dobrego. Jutro się pomierzę i będę kontrolować wymiary co tydzień. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,Grażynko! 🌼 Udało się wczoraj z dietą, ale niestety nici ze sportu!!!! Może dzisiaj się zbiorę, już założyłam odpowiedni strój , tylko gorzej z chęciami. Pogoda nie motywuje!!! :classic_cool: Powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
czesz witam wszystkich ja od dzis jestem na diecie kapuscianej ale po przeczytaniu waszych wypowiedzi chce zastosowac po tem diete weekendowa mysle ze wytrzymam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna44
Cześć Vanili,Gosiek gdzie jesteś! U mnie diety strukturalnej ciąg dalszy.Nie wierzyłam za bardzo w to, że po odchudzaniu weekendowym mniej się je i nie ma ochoty na słodycze.Ale to prawda! Spróbujcie! Próbowałam już chyba wszystkich diet i sceptycznie podchodzę do takich obietnic, ale czuję,że tym razem się uda! Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Grażynko! 🌼 🌼 To super, że widzisz efekty odchudzania. Gosiek się zagubił, może na wakacjach lub zaskoczy nas wynikami diety. Z mojego menu wykluczyłam kaloryczne potrawy i muszę przyznać,że wcale za nimi nie tęsknię. Jem \" inaczej\" i kropka!!! Polecam koktajle!!!! są syte i nie czujesz głodu. Nie zawsze można je przyrządzić, ale warto. Pozdrawiam! 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Czesc Grazyno :-) Witaj Vanili :-) Dzien dobry pozostalym kobietkom :-) Mialam zabieg usuwania tluszczaka z prawej lopatki i chociaz to niby nic,ale czulam sie paskudnie.Dzis mi tez nie za dobrze,ale moze chociaz pare slow...Grazynko,udalo Ci sie !!! Wytrzymalas weekend na diecie.Jestes wielka :-) Tym razem NAPEWNO sie uda !!! A dieta strukturalna jest rewelacyjna.Ja juz kolejny dzien koktajle,strukturalne jedzonko,nawet do szpitala wzielam sobie koktajl w termosie...czym zainteresowalam panie pielegniarki.Tez sprobuja :-) Wiecie,co mi sie podoba coraz bardziej (oprocz tego,ze chudne,oczywiscie) ? To,ze odczuwam coraz rzadziej ssanie w zoladku,wieczory sa juz duzo latwiejsze niz kiedys.Okolo 19 wypijam ostatni koktajl i pozniej nie mysle juz rozpaczliwie co by tu jeszcze zjesc. Moge napisac tak,jak Vanili - "jem inaczej i kropka!!!". I bardzo mi sie to podoba.Mysle,ze mojemu organizmowi tez.A,i musze sie Wam pochwalic czyms jeszcze.Przeczytalam sobie co dr Bardadyn uwaza o piciu kawy,jak tlumaczy jej dzialanie na nasz organizm,na nasz wyglad...i od tygodnia nie mialam kawy w ustach.Ja,ktora nie wyobrazalam sobie ranka bez filizanki kawy z mleczkiem! Rano robie sobie filizanke zielonej herbatki o smaku miety,spokojnie ja sobie wypijam...i nie potrzeba mi zadnej kawy. Na razie musze konczyc,chyba sobie troszke poleze,boli mnie to cholerstwo jak nie wiem co.Buziaki,dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gosiek!!!! ❤️ ❤️ serce] Masz ....:classic_cool: wakacje!!! Ale będziesz piękniejsza. Pomimo stresów, myślisz o diecie i o nas. Dzięki. Życzę powrotu do zdrowia. Mój organizm tak jest przestawiony,że wielu potraw nie otrzymuje. Od 3 miesięcy nie dostaje: chleba, ciastek, słodyczy, wędlin, mięs- pewnie to powtarzam, oczywiście zdarzy się ,że zjem 1 plasterek wędliny czy kawałeczek mięska, ale ograniczam. Nic nie dzieje się złego, ma witaminy, owoce, warzywka. A ja staję się osobą leniwą, nie piekę, mało gotuję, więcej natomiast spożywam zdrowych, naturalnych produktów, a same koktajle są proste w przygotowaniu. Myślę, że wydaję mniej kasy na żywność. Oczywiście, od czasu do czasu odstępuję od diety i jem coś tradycyjnego,bo diety powinno się stosować tylko 3-4 tygodnie. ❤️ Od soboty wzięłam się ostro za rower i ruch... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna44
Cześć GOSIEK! Cieszę się,że udaje ci się dietkować.Wracaj szybko do zdrowia! Ściskam mocno, buziaczki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Wystartowałam ze skakanką.Podobno można kilka kilogramów zrzucić w ciągu miesiąca. Muszę kupić porządną, bo moja jest zbyt krótka, a przy moim wzroście garbię się. Tylko ciągle zapominam o tym zakupie! Doktor B. zaleca ruch!! :classic_cool: :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.phphttp://www.consensus.med.pl/index.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny życze wam sukcesów w odchudzaniu :) :) ja musiałam rzucic strukturalna ...jakos mi sie nie udalo wytrwac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Czesc dziewczyny i dzieki za wszystkie mile slowa :-) U mnie dzis troche lepiej,ale przede mna jeszcze w poniedzialek zdjecie szwow (brrr...) no i jeszcze do konca miesiaca czekanie na wynik badania histopatologicznego tego wycietego cholerstwa.Jak juz to bede miala za soba to wtedy powiem,ze jest zdecydowanie dobrze. A jutro mam wesele...Tanczyc wprawdzie nie bede :-( ale z rodzinka troche posiedze.Mam maly dylemat co ja tam zjem...bo na przyjeciach weselnych raczej pewnie nie latwo o strukturalne jedzonko....Ale jakos sobie poradze.A wiecie co zakladam na to wesele? Sukienke mojej 15-letniej corki...Wczoraj ja przymierzylam,pokazalam sie mezowi...i wiecie co..? Ten blysk uznania w jego oczach i to jego:"no,no,no" - to swietna motywacja do trwania na diecie :-) Vanili,wiesz,troche Ci zazdroszcze tego zaciecia,jesli chodzi o ruch.Ja jestem strasznie leniwa,jakos nie moge wziac sie do zadnych cwiczen.Ale w sumie dosc regularnie jezdze na rowerze i cwicze z "agrafka" (i widze niezle rezultaty,jesli chodzi o wewnetrzna strone ud),wiec moze to wystarczy...Dzieki peelingowi kawowemu i foliowaniu nie mam juz pomaranczowej skorki,wiec ogolnie nie jest zle.Grazyna - jak Twoja dieta? Dzis zaczynasz weekendowa? Zycze Ci duuuuzo,duuuzo powodzenia i wytrwalosci.Pozostalym odchudzajacym sie dziewczynom tez :-) Pozdrawiam,buziaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna44
Cześć GOSIEK! Moje dietkowanie ma się dobrze,nie mam ochoty na słodycze (cieszę się,bo jestem pożeraczem słodyczy).Odchudzanie weekendowe odkładam na tydzień, bo jutro też mam wesele i jednocześnie 23 rocznicę ślubu.Myślę,że zjem tylko pierwsze gorące danie (tylko zupę) i póżniej jakąś sałatkę,to wszystko. Żadnych ciast! Miłej zabawy GOSIEK !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:classic_cool: Cześć Dziewczyny! Miłej zabawy życzę!!! Widzę,że nie odpuszczacie. Też się staram,ale nie wszystko mi wychodzi- wczoraj wybierałam się na rower- deszcz, dzisiaj już pada, więc 300 kal.mi zostaje. Znalazłam kawałek podłogi w korytarzu do skakania, może wytrwam. Hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×