Czy facet patrzący na to z iloma facetami kobieta spała jest szowinistą?

wiesz ty co, lepiej poszukaj rozumu, a nie żony...:)

Kazdy facet musi rozdziewiczyc raz w zyciu dziewice. A kobieta, ktora spala z wieloma facetami nie robi wrazenia porzadnej. Zwlaszcza jak jest mloda dziewczyna

pisz sobie te bzdety, pewnie to i tak prowokacja...

Przeciez to logiczne, ze dama sexu bez milosci nie uprawia i nie jest latwa. Poza tym sam jestem cnotliwym facetem wiec mam prawo miec taka kobiete jaka chce

To nie byłoby dziwne - ja spalem wczesniej z jedna, a moja zona np. z kilkunastoma?

...facet patrzacy na to z iloma ..........itditp - nie jest normalnym facetem . Jesli mam zamiar z jakas kobieta razem byc bo mamy sie ku sobie - nie interesuje mnie jej seksualna przeszlosc . Liczy sie to , co jest od momentu bycia razem , nasze wzajemne uczucie , wzajemna lojalnosc wobec siebie . Owszem , nie musi byc to tajemnica , ale jesli juz to dobrowolna i traktowana przez obojga jako historia zycia ... Przeciez ja tez nie musialem byc "zakonnikiem" i swoje przezycia w tym wzgledzie i w tej mierze moglem miec . Pozdrawiam :-)

ot facet..... ;* buziak za normalne podejście :)

wwooowww , dzieki "kro" ...alem poczerwienial... ;-)

Kazdy ma prawo do odkrywania swojej seksualnosci, a partnerzy powinni sie kochac wraz ze swa przeszloscia. O tych dziewicach to chyba trabia osoby bardzo mlode, ktore nie maja jeszcze zbytniego pojecia o zyciu intymnym ani w ogole o zyciu we 2.

ciociu, raczej tacy, ktorym sie wydaje, ze 'Kazdy facet musi rozdziewiczyc raz w zyciu dziewice. A kobieta, ktora spala z wieloma facetami nie robi wrazenia porzadnej. Zwlaszcza jak jest mloda dziewczyna' od razu mam skojarzenia z dzikimi plemionami afrykanskimi i obrzezaniem mlodych dziewczat. co za myslenie...:O dla mnie wazne jest podejscie do tych spraw. czesto wiaze sie to z iloscia partnerow. mialam to nieszczescie i trafilam na takiego podrywacza. poczatkowo staral sie i udawal, a ja wierzylam, ze sie zmieni. ale to przeciez zbyt piekne zeby moglo byc prawdziwe. zachowal sie jak ostatni lachudra. tacy lovelasi nie sa dla mnie partnerami. niech sie zabawiaja z kobietami traktujacymi seks tak samo jak on, w kategoriach sportu i wyczynu.

Ale nie mozesz na podstawie jednego bylego oceniac wszystkich :) Poznalam wielu milosnikow kobiet, ktorzy seks traktuja raczej jak sztuke niz sport, czysta cielesna przyjemnosc, a gdy maja stala partnerke to potrafia zatracic sie w milosci. Zdrady sa raczej wynikiem niedojrzalego podejscia do zycia lub niezadowolenia ze zwiazku niz przejawem popedu seksualnego.

widocznie mam pecha bo co chwila stykam sie z jakims 'milosnikiem kobiet', ktory za cel stawia sobie uswiadomienie mi, ze to 'przyjemnosc', 'sztuka' wlasnie (oni sa oczywiscie artystami... :P haha) i jestem glupia bo sobie jej odmawiam. wcale tak o sobie nie mysle, a do takich 'oblatywaczy' nie mam szacunku. zgadzam sie, ze to niedojrzale podejscie. tylko co z tego :(

'prawiczek nie jest dobrym kandydatem na partnera, a tymbardziej na męża dla niedziewicy ' odpowiedzia na te teze wydaje sie byc obserwacja cioci Mieci - wszystko zalezy od dojrzalosci... obojga

wszystko jest do "przeskoczenia" ....czy facet prawiczek , czy kobieta , ktora wczesniej sie nawet nierzadem trudnila ...

Ja akurat jestem fanem kobiet cnotliwych i porządnych bo taki mam gust

masz dopiero 21 lat, a juz spalas z wieloma facetami :( smutne :( dziewczyna w twoim wieku to z jednym, ew. dwoma to mogla spac, ale z wieloma? :(

czytalam, ze kobiety ktore czesciej spotykaly sie z mezczyznami sa lepszymi zonami, bo wiedza z czego rezygnuja i nie latwa poznej taka kobietke uwiesc...po prostu maja doswiadczenie i znaja sie na facetach

to ze kobieta z kims sie spotyka nie oznacza, ze musi odrazu z nim sypiac

ja mam do tego takie podejcie, ze ktos, kto nie jest czysty (nie jest dziewica czy prawiczkiem), nie ma prawa oczekiwac od tej drugiej strony, by ofiarowala mu cnote. to po pierwsze. po drugie, moze to i banalne, ale jesli lidzie chca byc razem, na pwoaznie, oboje chca starac sie aby zwiazek sie rozwijal, aby druga strona czula sie kochana, to nie potrzebne sa zwierzenia w stylu \"ilu mialas partnerow seksualnych\". to bez sensu. ktos wczoeszniej napisal, ze jak facet dziwkarz to takim zostanie juz na zawsze. ze jelsi kobieta to wie, to od niej zalezy czy w to wchodzi czy nie. ok, racja w 100%. tylko, ze jelsi ten kurwiarz zajdzie kobiete, ktora odpowiada mu w 100% to nie jest wykluczone, ze pod jej wplywem sie mieni (chociaz pewnie trodno w to uwierzyc), i kobieta sama moze zadecydowac czy chce wiazac sie na stale z takim czlowiekiem (no bp chyba slubu nie bierze sie po miesiacu bycia ze soba, no, przynajmniej ja bym tak nie chciala). ale i tak, wszystko weryfikuje zycie.

puszczalskie latawice enamorada Jeszcze zalezy jakich facetow. Tych malolatow na kafeterii, ktorzy boja sie kobiet lubiacych seks i chamsko je wyzywajacymi, raczej bym nie nazwala facetami. to że się lubi sex nie oznacza, że odrazu trzeba się puszczać bez miłości

Czytajac niektore wypowiedzi wciaz nie moge uwierzyc, ze mamy XXI wiek, a ludzie wciaz tak chetnie linczuja innych za ich zycie seksualne... I kobiety wciaz nie potrafia zrozumiec, ze sa paniami wlasnej pupy i NIKT nie ma prawa ich osadzac.

No tak, ale musza sie liczyc z tym, ze nie kazdy taka chce. Na zony takie kobiety sie kiepsko nadaja. A ciebie ktos dobrze zfabularyzowal: 30.04] 17:30 Szukajacy zony enamorada -po twoich wypowiedziach juz sie zaczalem domyslac jak zapewne wygladasz. pewnie lalunia z ciebie duzo makijazu skape ciuszki odpicowana fruzura mozliwe ze solarium tipsy full bizuterii i latasz pewnie po dyskotekach i sluchasz dance i techno

Mozecie sobie wyobrazac do woli jak wygladam, to nie ma zadnego znaczenia.

enamorada, a ty zrozum wreszcie, ze rewolucja seksualna miala miejsce kilkadziesiat lat temu i nie musisz uswiadamiac kobietom, ze maja prawo do orgazmu. podobnie jak ty, one tez maja prawo do wyboru swojego sposobu na zycie i jezeli unikaja kontaktow intymnych to moze widza w tym jakis sens. np. taki, ze to dowod milosci. to nie jest smieszne. Peany że nikt nie ma prawa do oceniania i osądzania są równie durne jak wierszyki o aniołkach, które wcześniej wyśmiewałaś. Żyjemy w społeczeństwie, weryfikujemy otrzymane informacje, wartościujemy ludzie na podstawie wyglądu, tego jak żyją, wyrażamy opinie, mamy przekonania. Nie zawsze to wszystko oddaje prawdę, ale tak jest, było i zawsze będzie. Bunt przeciwko temu jest dziecinny. Zauwaz tez, ze dywagacje na temat twojego wygladu i sposobu prowadzenia sie sprowokowalas ty sama, uzywajac takiego a nie innego jezyka. Wyrażasz się niezwykle wulgarnie i dziwi cię atmosfera wokół ciebie?

Jesli kobieta nie uprawia seksu i jest to wynikiem jej wlasnych przemyslen, to jestem jak najbardziej za. Tylko ze wiele (wiekszosc!) dziewczyn uprawia badz nie seks tylko i wylacznie po to, aby spelnic oczekiwania innych i mysli stereotypowo.

A uzylam wulgaryzmow, bo dobrze opisywaly sytuacje :D Zreszta czesto uzywam ich na codzien.

Poza tym w polskim spoleczenstwie wciaz kobieta moze i ma prawo do orgazmu... ale tylko z milosci. W innym przypadku uwazana jest za dziwke.

w polskim spoleczenstwie?? tylko?? a paris hilton jak jest spostrzegana?

Powody tego mogą być różne, np. głupie artykuły w "Bravo" albo dla starszych, ale nie mądrzejszych dziewczynek w "Cosmopolitan", czy ordynarne kobiety na forach internetowych, które ktoś potraktuje poważnie. To ty operujesz stereotypami i rzucasz frazesami. Jeśli dziewczyna nie potrafi zdecydować za siebie to jest po prostu niedojrzała. Z twoich wypowiedzi przebija głębokie przeświadczenie, że ty znasz jedyną objawioną prawdę i nikt poza tym. Dużo uogólnień, pieniactwa, obraźliwych słów. Retoryka Wierzeja, Giertycha, Urbana i innych oszołomów. Pogratulować... Te wulgaryzmy, których używasz podgrzewają tylko atmosferę i prowokuję gówniarzy do reakcji na tym samym poziomie. Lubisz rynsztok - to go masz.

Paris Hilton jest postrzegana tak a nie inaczej, bo jest slawna przez porno z wlasnym udzialem, to chyba troche inna sytuacjia...