Jutro Zaczynamy! start 07-05-2007. do wakacji 15kg mniej!

Nogi stają się jędrniejsze, nie zaprzeczę. : ) Ale co do mięśni, to może jest to sprawa indywidualna... Ja jeździłam tylko przez miesiąc, też na stacjonarnym, godzinę dziennie i kiedy mierzyłam nogi, okazało się, że ni stąd, ni zowąd przybyło mi 2 cm w łydkach. Więc zaprzestałam, bo do grona kulturystów nie należę i nie chcę. : )

z tego co slyszalam to rowerek rozwija mięsnie...

Na pewno nie zaszkodzi. : ) A macie jeszcze jakieś postanowienia, których chcecie dotrzymać przy okazji diety?

jaskra dla mnie wcale nie brzmi strasznie ze z własnego wyboru nie masz faceta - każdy ma przecież wolny wybór i nikomu nic do tego. Ja chciałam mieć męża (on chciał być moim mężem:)) - no i tak jest Ty nie chcesz mieć faceta - to nie masz - dla mnie to nic nadzwyczjnego

ta...napisac prace magisterską...juz to widze

Truskawka : ) kiedyś tam pewnie będę chciała kogoś mieć, ale teraz nie bardzo mam czas. Choć pewnie jeśli się zakocham, to moje podejście się zmieni. : ) Fisiowna, dasz radę. :)

Waga 70 kg, wzrost168.Cel 60-65 kg. Witam wszystlie Panie.

POSTANAWIAM: 1. zero słodyczy 2. codziennie przynajmniej 45 minut ruchu - przynajmniej potańczę sobie jak na nic innego nie będę miała siły:) 3. duuuużo wody mineralnej 4. do pracy będę chodzić na pieszo 5. przynajmniej raz w tygodniu pojeżdżę na rowerze (nie zwracając uwagi jak to wpłynie na moje uda:))

Babeczka, cześć : ) Masz straaaasznie apetyczny nick. : )

ja juz chodze pieszo do pracy...i 2 razy w tygodniu na silownie...niestety nie mam czasu na wiecej...

Hej kobietki! Przyłaczam się do Was, od jutra dieta plus ćwiczonka. Jutro stane na wagę i napiszę co i jak:) Bo nie mam pojecia jak to na dzien dzisiejszy wyglada:) Mam nadzieję, ze zawału nie dostanę;) :D :D

mnie lekarz zabronił siłowni, bo mam dużą wadę wzroku i siatkówka może mi sie odkleić. Co proponujecie jeszcze zeby schudnąć??

Słodka, cześć : ) Ja nie mam możliwości chodzenia do szkoły pieszo... Autobusem jadę 45 minut, nie chcę wiedzieć ile to na piechotę. Jednakże zawsze wysiadam przystanek przed tym odpowiednim i idę te 10 minut ;p strasznie forsowne. :P

hej słodka!

truskawka ale to jest silownia dla kobiet...nie pakuje zeby wygladac jak pudzian:)rowerek, bieznia i takie inne...mozna powiedziec ze nie przemeczam sie

Skoki na skakance, hula-hop i bieganie. Bieganie w sumie jest najlepsze, bo to ćwiczenie, które nastawione jest (na początku) przede wszystkim na spalaniu tkanki tłuszczowej. I pracują wtedy mięśnie nóg, pośladków, brzucha, grzbietu i rąk : )

W SL i na stronie www.medigo.pl jest konkurs na odchudzanie.Wysłałam zgłoszenie.Trzeba w okresie 01.05.07 do 30.06.07 zgubić min. 3 kg. Może to mnie bardziej zmobilizuje.

ja sie przyznam ze do pracy mam 20 minut pieszo,a często jeżdżę samochodem. WSTYD;)

ja mam 30 minut z buta...jezdzilam ale zimą...troche sie bałam po ciemku sama chodzic...ale teraz to luz

fisiowna, domyślam sie że nie pakujesz na siłowni jak Pudzian:) ale rozmawiałam z moim lekarzem ogolnym i okulista i zalecali raczej aerobic pilates pływanie jazdę na rowerze, oczywiście wszystko w granicach rozsądku, ale siłownię raczej odradzali

Ja jeżdzę na rowerze co drugi dzień 20 km na max.obiążeniu.Zajmuje mi to ok godziny.Piję dużo czerwonej herbaty a dzień rozpoczynam dużego kubka zielonej. W pracy jem 1 grahamkę bez niczego, 2 jabłka i mały jogurt owocowy.W domu miseczka płatków fitness albo kukurydzianych + coś co je rodzina.Generalnie ostatni posiłek zjadam o 17. Od 3 dni wspomagam się spalaczem tłuszczu z olimpu.Chyba zwiększę dawkę rowerka.

Drogie Panie, ja uciekam. Na spacer :D Trzeba spalać kalorie po kopenhaskim obiedzie... Do jutra : )

ja jakoś nie moge przekonać się do zielonej herbaty, czerwona owszem- nawet polubiłam, a zielona zupełnie mi nie podchodzi

OGLASZAM WIELKI KONKURS!!!!!!! KTO ZGUBI DO WAKACJI NAJWIECEJ KG TEN WYGRYWA, kto sie pisze??

JA JA:D moja najwieksza nagroda bedzie zazdrosc ludzi ktorzy we mnie nie wierza:)

ja też biorę udział w tym konkursie. tylko proszę o dokładny termin rozstrzygniecia, no i kto bedzie oceniał?:)

I ja. Najbardziej ucieszą się moje jeansy no i oczywiście mąż.

Czolem dziewczynki i jak mija dzionek ja narazie jestempelna wiary i optymizmu oby tak dalje:) trzymam za was i za siebie kciuki spootykamy sie wieczorem zeby pochwalic sie dzisiejszymi sukcesami:)

i ja się przyłączam do konkursu:) za mną już 30- minutowy bieg....więc może mam szanse;) w sumie też waga niby ok u mnie ale te nogi :(:(:(