Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Balbinka-2 Lola u

Po stracie- staranka i ciąża

Polecane posty

Wiem, że mało się odzywam ale poprawię się w tygodniu ok! bo od środy siedzę w mieście i brak weny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki prosze o przesłanie życzeń dla Ewci na gg do Sary:) Ewcia 🌼G🌼R🌼A🌼T🌼U🌼L🌼U🌼J🌼E🌼 !!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu czytam na bierzaco i nadrabiam zaleglosci w miare mozeliwosci:) Obicuje pisac jak najczesciej. Ewuniu rybenko moja kochana gratuluje slicznego Filipka::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewuniu gratuluję 🌻 i w ciężkim szoku jestem, bo przecież chyba jeszcze ze 3 tygodnie do terminu miałaś! ale najważniejsze, że Filipek zdrowy!!!!!!!!!!! Martynka ma problem z brzuszkiem :( od wczoraj bidulka się męczy przy robieniu kupki! wygina się, pręży, a kupka nie idzie! dziś dałam jej herbatkę z kopru, pomasowałam brzuszek i udało się jej wypróżnić! ale jak ona cierpi to ja razem z nią ! nie mogę patrzeć jak płacze :( w aptece nic nam nie dali, bo ona jest jeszcze za maleńka :( w środę przychodzi położna a w piątek pediatra, to może coś doradzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) Gabrysiu oj współczuje Wam i Martynce:( bidulka się namęczy:( ja słyszałam że jak dziecko nie może się załatwić to mozna włozyc do pupy trochę termometru i że powinno pojsc ale jak dla mnie to taka drastyczna metoda. U nas Wiki nie miała kolek ale jak ją od czasu do czasu bolał brzuszek to podawałam jej eurespal w kropelkach i pomagało. a herbatki podawaj bo one są juz od 1 tygodnia no te z kopru i rumianku. Ewa pordzuć linka ze zdjęciami Filipka:) a masz konto na nk?? bo ja Cię jeszcze nie mam w znajomych:( pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas problemów kupkowych ciąg dalszy :( Martynka t=robi jedną dziennie, ale z wielkim trudem :( poza tym jest grzeczniutka! śpi, je, czasem domaga się ramion mamy ;) załapałam baby bluesa :( przedwczoraj i wczoraj łaziłam po kątach i wyłam, że nie umiem dziecku ulżyć w cierpieniu :( bardzo pomaga mi mąż , tyle, że on pracuje. od soboty jest też u mnie mama, ale nie mogę jej tak wykorzystywać, bo brat znów w szpitalu i ona jest biedna zmęczona! dziś jeszcze śpi u nas, ale jutro to już jej powiem, żeby jechała do siebie. niech się kobitka wyśpi! co prawda Martynka noce przesypia, ale wiecie jak to się śpi! takie czuwanie to jest, a nie spanie. ja mam problem z moją blizną po cc :( chyba pękł mi szew i ciężko mi się szybko zerwać jak mała płacze! zresztą mama mówi, że mam wypoczywać, póki ona tu jest, więc jak zasypiam, to śpię kamiennym snem, bo wiem, że mama czuwa! dziś zarejestrowaliśmy malutką, więc ma już swój akt urodzenia :) mam jeszcze do załatwienia becikowe (ale to musze mieć PESEL małej i zaświadczenie od ginki, że do niej chodziłam w trakcie ciąży), zasiłek rodzinny, macierzyński, no i chcę się starać o zasiłek z opieki społecznej. wiem, że jak ma się niskie dochody, to też przysługują jakieś pieniążki. musze się w tej sprawie zorientować. Pozdrawiam babeczki 😘 A niestety bloga nie mogę zobaczyć, bo nie mam adresu :( hasło pamiętam, ale adresu nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Gawit niestety na kupki nie pomogę bo Damian czasem robił co 2 dni :( Co do bloga to ja niestety nie pamiętam ani hasła ani adresu :( A co do minionego weekendu to od środy do niedzieli byliśmy u teściowej! Ten tydzień jestem z Damianem u moich rodziców bo mąż na tydzień wyjechał i nie uśmiechało mi się tam bez niego siedzieć :( Myślałam, że będę miała dziś długi samotny wieczór bo smyk nie spał koło południa i nagle w trakcie rozmowy zasnął na rękach :) ja go delikatnie przebrałam w piżamkę próbowałam dać mleka a ten smrodzik po godzinie sie obudził i bryka mi po pokoju :) obawiam się, że teraz to późno zaśnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak ogólnie to mi smutno i obawiam się, że pod koniec tyg będę miała doła chyba, że jednak se coś przypomni i na prawdę mnie zaskoczy co jednak nie zmienia faktu, że go ze mną nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość Justynka27....28..........21.03..........05.2009.......T oruń Nick......................data straty.........................tydzień ciązy Agula2121................6.03.2007...................... ...........7 tc Mika23...............18.02.06...01.01.2007.............. 10tc;10tc gawit_79............10.03.06 i 23.03.07..................10tc, 11tc malawronka.............18.07.2006....................... ..........9tc Agatha2007.............24.04.2007....................... .......6/7tc Marghi...............02.09.2006...22.05.2007............ ...7tc,7tc lola u.....................17.04.2006............................ ....12tc megi1982..........03.2003...03.2006,03.2006............. .ok.10tc lida74................30.01.2004, 14.02.2007..............28tc,10tc kamika_25.............16.10.2007........................ .........11tc Justynka27...29.05.02,08.02.06,31.03.08,18.09.08.....8tc ,10tc, 16tc,9tc Madusia3...............26.06.06......................... ............20tc madzik255...............24.09.08........................ ...........24tc kamila220579............16.02.09........................ ........ .....12tc ZACIĄŻONE Nick......tydzień ciąży.....t. porodu......dł. starania ....miejscowość malawronka...34tc..............10.12.2009......22 cykle....Wrocław... gawit_79.....23tc...............12.11.2009......długo... ......Łódź madzik255...24tc................29.10.2009.......6msc... ....lublin kamila220579...5tc..............16.03.2010......2cykle ......Aachen..... Justynka27...23tc...........22.02.2010.....za pierwszym podejściem..toruń MAMUSIE Nick.........data narodzin maleństwa...imię maleństwa.......wiek Lida.................08.06.2005............... Borys............. 3l 6m Balbinka............02.10.2007............... Michał..............2l 1m... Meggi...............04.03.2008................Antoś..... ................... Lida.................11.04.2008............... Aleksander....8m(wczoraj!) Agula2121..........15.06.2008................Wiktoria... ...1r.5m-cy.. Lola-u...............23.06.2008...............Julia..... .......1r.2tyg..... Agatha..............01.07.2008..............Gabriel..... .....1r.2tyg.... Dorcia.............. 01.07.2008...............Izabella........1r.2tyg..... Marghi............. .08.07.2008...............Jakub..........1r........... Mika23..............10.09.2008................Maja...... ................... Kamika25........... 22.10.2008...........Damian............1r.. kamila220579............................................ .................... DANE NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL ...............nr. gg Balbinka-2......Ania......23.10. 79.....balbinka2@tlen .pl......7456466 Madusia3.......Magda........05.03.1975...madzi alena_f@wp.pl Agula2121......Agnieszka.....18.02.86...Agula2 3@onet.eu...9885915 gawit_79......gabrysia......24.03.79...iskie rka1979@o2.pl...227458 malawronka....Ewa.....03.03.84....malawronka1@wp.pl... 10881214 Agatha2007....Agata...06.02.1986...AgathaJanas @interia.pl...93021 Raaria..........Sara ..... ...15.05.. .... antic*pate@o2.pl ....4233094 lola u.............Jolanta.......20.12....... jolciau@op.pl.......991099 lida74............Lidka.........23.12.1974.............. ......7946628 Marghi............Gosia.......31.03..................... ...................... kamika_25......Kamila....20.11.1982...kamika_k200 5@wp.pl..1900966 Justynka27....Justyna....16.12.81...justysia_23@ tlen.pl...12504147l madzik...magda........01.06.1988.......madzikus25 5@wp.pl.....7889797 kamila220579......kamila....22.05.79.....ikka@live.d< /a>< /a> IMIONA DLA DZIECIACZKÓW nick...........imię mamy........imię dla synka........imię dla córeczki Marghi..........Gosia................................... .. .....Gabrysia Meggi...........Ania.................................... ................... Balbinka........Ania..................Kazik......... ..........Amelia/Magdalena Madusia........Magda................Adaś........ .. .........Melania Agatha.........Agata.................Oliwier/Uriel...... ......Oliwia lola..............Jolanta...............Bartuś..... ...... ......Dominika gawit...........Gabrysia.............Igorek....... ...........Amelka/Lenka/Oliwka malawronka....Ewa..................Filipek.............. . ...Emilka Mika............Magda.................................. . ......Maja. Raaria..........Sara...................Maciuś........ .........Kaja Agula2121......Agnieszka...... ................. .............Wiktoria Lida.............Lidka................................ ...................... Dorcia..........Dorotka..............Michał........... .................. kamika_k.......Kamila................................... .. . ....Wiktoria madzik255.....magda.........Brajan...................... .??????????? kamila220579 ?????????????...............Marcjanna-Maja Justynka27 ....Justyna.....................................Nadia Antonina MIEJSCE ZAMIESZKANIA Nick.......... Imię............... Miejscowość....... Województwo Raaria......... Sara............... Mysłowice.......... śląskie Marghi........ Gosia............. Nowy Sącz.......... małopolskie Madusia...... Magda............ Świnoujście......... zachodnio-pomorskie Balbinka...... Ania............... Ruda Śląska.......... śląskie Gawit......... Gabrysia......... Łódź................... łódzkie Lida........... Lidia.............. Kościan............... wielkopolskie Dorcia........ Dorota........... Nowy Sącz............ małopolskie Agatha........ Agata............ Jedlicze............... podkarpackie kamika........Kamila............Kożyczkowo............po morskie Justynka27......Justyna.........Toruń................kuj awsko-pomorskie Agula2121....Agnieszka....Warszawa...............mazowie ckie lola-u.........Jolanta............Przeworsk............. . podkarpackie madzik255......magad...........lublin..................l ubelskie kamila kamila Aachen Niemcy Kamilko jeśli chodzi o Twoje urodzinki to się nie martw ja napewno złozę Ci zyczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny chicałbym sie dołączyć, Prawie 2 lata starliśmy sie z meżem o dziecko i 11.11.br zobaczyłam dwie kreski na teśćie (na 4 testach). WIadomo ogromna radość i szczęście, ale ja tam wolałam poczekać na lekarza, który by to potwierdził. W sobote wieczorkiem dostałam krwawienia i w niedziele rano wyladowałam u gina który powiedzial, ze endometrium sie złuszcza i zostało tylko 8 mm. W poniedzialek zrobiłam bete - 25 i udałam sie do gina do którego byłam umówiona. Zbadał mnie na usg i powiedział, ze endo 4 mm i sie złuszcza. Poza tym ja sie czułam jakbym dostałam okres - bo jeszcze krwawiłam. Gino - fajny facet powiedział, ze 80 % to samoistne poronienie, 20% ze moze jeszcze coś z tego bedzie, bo za wcześnie jest zeby coś zobaczyć. Mam zrobić bete w tym tygodniu i kolejnym i przyjść do niego. Dostałam duphaston i krwawienia ustąpiły. Ja myśle, ze doszło do poronienia samoistnego - jakoś tak czuje. Jeśli nawet tak sie stalo to pojawiło sie swiatełko w tunelu i wreszczie w ogóle zaszłam w ciąże. Mam do was pytanko, zakładając ze poronilam to czy to krwawienie (pare dni po swoim okresie który powinnam dostać) moge potraktować jako okres i jak teraz z moim cyklem. Gino ma mi robić udg za 2 tygodnie i mówił, ze jesli to poronienie to moge sie starac od razu, bo samo sie wyczyści bo to początek ciaży był. I oczywiście duphaston od początku tzn. od 18 dc. Co wy na to? Dodam,ze łatwo mi nie jest i nie wiedzialam ze to takie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) Witaj iw... oby się okazało ze to nie poronienie, bardzo Ci tego zyczę z całego serca i mocno przytulam:) a z tym krwawieniem to kazda z nas inaczej miała, ja miałam krwawienie chyba(jak dobrze pamiętam) 2 tygodnie i miałam samoistne poronienie takze długo mi się wszystko czyściło a okres juz normalny dostałam po 3 tygodniach??chyba jakos tak. Na niego czekałam w kazdej chwili bo wtedy nie wiedziałam kiedy moze sie zacząć. Takze nie ma na to reguły zeby wiedziec kiedy nastąpi następny okres. Widzisz Ty dostałaś odrazu duphaston i przestałaś krwawic czyli jest nadzieja ze dzidzia bedzie sie dalej rozwijać a mi dali luteine i nic nie pomogła a teraz jak byłam w ciąży od 4 tygodnia ciązy brałam duphaston do 36tc. Dziewczyny piszcie, co u Was?? U nas Wiki dochodzi do siebie w tempie ekspresowym(odpukac co by nie zapeszyc) od soboty nie ma temperatury i juz je normalnie je:) Wreszcie zalogowałam się na facebook-u:D ja uciekam, niedługo musze Wiki połozyc spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iw Witaj🖐️,ja uważam po tym co opisałaś,że to było samoistne poronienie,ale nie załamuj się!Dobrze,że masz duphaston ,bo on wspomaga prawidłowe zagnieżdzenie się zarodka:) Ja w najbliższym miesiacu dałabym sobie spokój,ale od stycznia starałabym się o dziecko. Mi kiedyś doktorka powiedziała,że często nawet kobiety nie wiedzą ,ze ronią,wydaje im się,że mają okres,a tu poronienie w pierwszych tyg. ciąży:(naturalna selekcja słabego zarodka. Ja Cię rozumie co musisz teraz czuć i jak się czujesz,bo sama 2 x poroniłam,ale za trzecim razem udało się i dzisiaj Dzięku Panu Bogu jestem szczęśliwą mamą,jak i wiele tutaj z nas:) Na Ciebie też przyjdze ten czas i ta pora,że będziesz się czuła najszczęśliwsza mamą na świecie:) Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi Dzięki za słowa wsparcia. Nie mam już zadnych złudzeń, ze to poronienie, bo znowu krwawie. Dzwoniłam do gina kazał sie nie denrwować i brać leki. Też mi powiedział, zeby sie nie martwić, bo szybciutko zajde w ciąże, tyle, ze ja w tą ciąże zachodzilam tak z 1,5 roku, pomimo tego, ze badania mamy z meżęm swietne. To takie przykre jak siedze w tej robocie i akurat teraz nie moge isc na l4 (nie mam pracy fizycznej, tylko biurową) i leje mi sie po nogach. ALe w domu bym oszalala. Gino kazał mi przyjść za 2 tygodnie, bo mówi, ze juz wtedy bedzie wszystko ładnie widać co i jak. Cała rodzina mnie wspiera,z e teraz już tylko bedzie dobrze, bo zaszłam w ogóle i tego sie bede trzymać. Mąż też mnie wspiera bardzo. Tak właśnie myśle, ze od stycznia, moze pod koniec grudnia zaczne sie starać tylko, ze musze znowu wyluzować. Udało mi sie to niedawno i stad ciąża pewnie, ale teraz to znowu wróciło do mnie i musze sie napić porządnie z przyjaciółką jak wydobrzeje, poprzestawiać w móżgu i mam nadzieje, ze bedzie dzidzi już niebawem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula2121 też dzieki za słowa wsparcia, taka zamotana jestem, ze nie zauważyłam twojego posta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iw Nie było to proste dla mnie pisać Ci prosto z mostu co myśle/MOGE SIĘ MYLIĆ!!!,ALE PO TYM CO OPISUJESZ TO...Bardzo chciałabym,aby ta ciąża szła Ci do przodu.Wiem co to znaczy pragnąc dziecka,ale nie martw się,bo wnet zajdziesz ponownie w ciąze i doczekasz się maleństwa:) Ja mam koleżankę,która także 2 lata starała się i nie mogła zajśc w ciaże,a potem rodziła jedno po drugim i na dzień dzisiejszy ma już trojeczkę:D Głowa do góry!!!włącz pozytywne myślenie:)ściskam Cię mocno. A! może to Ci doda także sił i większej nadzieji: po zabiegu,kiedy wydawało mi się,że świat mi się wali na głowe doktorka powiedziała mi tak:jeżeli badania wyjdą Ci dobrze to do 6 miesięcy staraj się o kolejną ciąze,bo te kilka miesiecy po poronieniu jest łatwiej zajść.W moim przypadku to był zarodek 6,4mm,bylam łyżeczkowana a więc ścianka macicy musiała sie zagoić,a w Twoim przypadku jest inaczej.Bierz folik,zaczerpnij jeszcze porady lekarza co do duphastonu i następnym okresie zacznij starańka. Życze dużo wiary i siły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi, WIem właśnie, ze pozytywne myślenie i olanie tego daje najlepsze rezultaty. Przykładem tego jestem ja sama, od czerwca olałam lekarzy zrobiłam wszystkie badanie możliwe (drożność jajowodów, test po stosunku, mąz nasienie etc) i wszystkie ok, a ciąży jak nie bylo tak nie było. I teraz nagle ...ale tylko chwile trwała moja radość i ten fajny stan kręcenia w głowie i braku apetytu:) ALe nie poddam sie i bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iw... kurczę przykro mi, ale na moje oko to poronienie! szczęście w nieszczęściu, że samoistne! unikniesz łyżeczkowania, będziesz mogła starać się o dzidzię od razu! ja mam za sobą dwa poronienia tzw. zatrzymane. musiałam być czyszczona i po każdym czekac pół roku z kolejną ciążą. w 3 ciążę zaszła po jakiś roku (a może troszkę więcej) starań. od początku była wspomagana lekami! do samego końca brałam leki rozkurczowe i na nadciśnienie. acard i luteinę odstawiłam w 35 tc! dziś moje szczęście śpi słodko w łóżeczku :) zaraz powinna się na jedzonko obudzić :D Będziesz mamą! mocno w to wierzę! Dziewczyny u mojej Martynki po zmianie mleka (jadła bebilon a zmieniłam jej na NAN hypoalergiczne) skończyły się problemy kupkowe! znaczy jeszcze troszkę się napina przy robieniu, ale już robi kupki sama bez pomocy! troszkę mi ulżyło, bo ciężko było mi patrzeć jak się męczy! mam nadzieję, że to mleczko jej posłuży! a i mam nerwa na mojego chłopa, ale aż pisać mi się o tym nie chce :( wkurzył mnie dziś bardzo, zrobił wielką przykrość, więc mamy w domu ciche dni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczynki za gratulacje Agula mam konto fikcyjne na NK szukaj mnie malawronka grudniowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w piątek o 15 godzinie wyszłam ze szpitala( lażałam tydzień na patologi ciaży skurcze miałam) a o 23:30 odeszły mi wody w domu, o 24:30 byłam w szpitalu , o 1 godz byłam na porodowce, pozniej bardzo bolesne bole krzyża , skurcze ładne rozwarcie i o 6:10 Filipek był już ze mna. pozniej łożysko i do szycia ( byłam nacinana). porod miałam bardzo bolesny ale szybki jak na pierwszy porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Ewa ja juz dawno podglądałam na grudniówkach, kiedy urodzisz i nie przegapiłam tej wiadomości:D a masz jakies zdjęcia Filipka??moze pześlesz mi na meila jak bedziesz miec czas?? agula23@onet.eu A teraz mam do Was kochane pytanie:) moi rodzice i my jedziemy w ta sobote do rodziców brata narzeczonej na taki obiad zapoznawczy(hehehe ja z mezem juz ich znamy tylko rodzice nie) i jak oni maja sie zachować??? moja mama ma upiec ciasto i kupic jakies dobre wino?? czy cos innego?? moze miałyście takie apoznanie rodziców to byście podrzuciły jakies pomysły:) bo mi sie upiekło:)rodzice znali juz wczesnej mame meza:D pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Agula supcio, że Wiki juz zdrowa. My angine (odpukac) mamy juz za sobą Gabi chorował caly wrzesien;) Co do wyjazdu do swatów to uważam, że mogliby ciasto zinterpretowac negatywnie, że np. co sobie myslicie przeciez nas na to stac i piec umiemy, za to trunki (alkohol) zawsze jest na miejscu, niech rodzice kupią dobre wino półwytrawne;) a tato kwiaty dla swatowej;) i wystarczy jak na pierwszy raz. Przepraszam że sie nie pokazuje ale nie mam kiedy:D Malawronka Gratulacje i gorace całusy od nas dla Filipka. Acha na wzdęcia termometr nie jest drastyczny jesli umie sie to robić. U nas bylo tak że moja mama Gabciowi tak zrobiła tylko delikatnie i oliwkowała dupcie i kupa byla mega a dziecko odetchnęło:D ewentualnie kropelki espumisan czy jakoś tak a EURESPAL to jest na chorobę, na przeziębienie!!! Oj! Gabrysiu proponuje zakupić herbatki "Plantex" rozcienczasz 1 saszetkę na 50ml wody- tam pisze co i jak. Sa poprostu świetne i pomogły juz nie jednemu dziecku! Zmiana mleka tez jest pożądana wiec dobrze ze zmieniłas;) Masuj brzuszek okrężnymi ruchami i rób ciepłe okłady, ja robiłam tak że we wiaderku miałam ciepłą wodę (pamietaj ze brzuch jest czułym miejscem i wyprobuj te wode na swoim aby dziecko nie piekło) i moczyłam w tej wodzie pieluche a nastepnie wyciskałam ją i szybko kładłam na brzuszek Gabciowi i tak parę razy to powtarzałam a potem masowałam i masowałam:D Bedzie dobrze nic sie nie martw mnie tez na poczatku było cięzko i miałam do siebie pretensje ze nie jestem matka idealna z czasem nauczycie sie siebie jak to chyba Ania pisała;) bedzie dobrze! Papapappa uciekam:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRATULACJE
Gratuluje swiezo upieczonym mamusia:D:D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Na początek witam nową koleżankę :) Mimo powodu dlaczego się tu zgromadziłyśmy :( Trzymam kciukasy aby wszystko było ok i żebyś szybko tuliła upragnionego brzdąca :) Malawronka mam nadzieję, że się nie pogniewasz ale i ja zerknęłam na Twoje konto na NK i jeszcze raz Gratuluję ślicznego synka :) Agula co do Twojego pytania to o ile pamiętam rodzice Piotrka nic nie przynosili na spotkanie do moich! Musze położyć mojego smyka bo zaczyna jęczeć :( A poza tym czy Wasze dzieci po skończeniu roczku miały tak, że straszne przylepy mamy się robiły :( bo aż nie wiem czy Damianowi to przejdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika_25 ja jestem juz sporo lat niania i owszem po skonczeniu roczku dzieciaczki sie przylepialy do mamy, Ignasiowi(teraz sie nim zajmuje ) przeszlo to ok 2 roku zycia. Zreszta na psychologii rowojowej tez nas uczyli, ze dzieci tak maja w tym okresie wiec spokojnie:) Witam nowa kolezanke. Ten topik jest szczesliwy, bo wiekszosc dziewczyn juz ma swoje Skarby przy sobie, wiec zycze powidzenia w staraniach o dzidzie:) A mnie jakies chorobsko dorwalo, ale mu sie nie daje , jest juz lepiej. Postaram sie wytrwac bez lekarza i antybiotyku, narazie sie udaje:) Jutro do szkoly , jak mi sie ju znie chce, ale jeszcze ponad pol roku i koniec(NARESZCIE). Zycze milego piatkubuziole👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madusia3 dzięki za inf:) Ciekawe kiedy mojemu smykowi to przejdzie bo wszyscy mi wypominają, że to moja wina, że on taka przylepa :( I życzę Ci dużo zdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) Kamilko wszystkiego najlepszego, duzo zdrówka, szczęścia, pociechy z Damianka i mężą no i życzymy także wiekszej gromadki dzieci:D aby każdy dzień przynosił same sukcesy i radości 🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️ A jesli chodzi o Damianka to sie nie przejmuj, to minie a Wiki też tak ma ale jakoś bardzo nie zwracam na to uwagi bo te dzieci co wczesniej pilnowałam tez takie były a potem przechodziło im:) takze to nie nasza wina:) A ja nadal nie moge znaleźć profilu Ewy na nk:(:(:( moze podeslecie mi linka na gg??będe bardzo wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Ide dzisiaj zrobić bete, myśle, ze juz nic nie wykaże, ale chce to zobaczyć, ze to już naprawde koniec i poczekać jakis czas (niewiele) i znowu mam nadzieje szczęśliwie zaciążyć:) Wieczorem bede miała wyniki na necie to napisze co i jak, ale raczej wiem, ze to juz koniec:( Teraz to mnie tak brzuch pobolewa jakbym miala okres dostać i mam te zawroty głowy, wiec dlatego chce sie upewnić, ze to duphaston tak działa, a nie ciąża, której pewnie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula dziękuję za życzenia i za pamięć :) O dziwo mąż se przypomniał na czas i dzwonił po północy :) Iw.... a ja jednak mam nadzieję, że będzie ok ❤️ Zmykam położyć mojego smyka bo mi będzie za długo spał :( i potem do nocy buszował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×