Poznam moja druga polowke ....

A myslisz Slawek, czy mozesz zareczyc ze wszyscy faceci poznani na necie maja tak uczciwe zamiary jak Ty? Zastanawiam sie nad tym, tez sobie od niechcenia poznalam faceta na necie,nie szukam zwiazku, ledwo wygrzebalam sie z jednego. i gdy napisal mi zebym mu opisala swoj wyglad, to sie nakrecil, przyslal maila i poprosil abym mu swoje przeslala . Natomiast gdy ja poprosilam o jego to zdecydoawl ze on mi przysle swoje, pod warunkiem ze chwilke pozniej ja mu odesle moje. I wlasnie podzielam obawy papryczki, zebym tylko nie miala takiej przygody...:o

no to fajnie bo ja również uwielbiam lasagne ale dziś zamiast dla ukochanej gotuje dla rodzinki

pik pik smik - kto nie ryzykuje ten nie ma ;) . Ja zaryzykuje , i konczymy juz temat zdjec, bo jak napisalam ze wysle ,to wysle :) A skoro poznalas faceta ,ale nie szukalas zwiazku(tylko kogos, zeby sobie pogadac) to po co mu przesylalas ta fotke ?

szukam dziewczyny w londynie sam tam mieszkam

Aga, ja mu zadnego zdjecia NIE wyslalam, nie chce tego robic, on juz zreszta stwierdzil ze przestaje na mnie naciskac.

byłem na taxi 4 (beznadzieja) nie nie myśle że wszyscy mają uczciwe zamiary no ale wyrażam sie ze siebie: ja mam uczciwe

ja tak raz mialam ze wyprosil zdjecie ode mnie, a swojego nie przeslal... ale sie umowil ze mna i.... nie przyszedl na spotkanie! Tzn ja tak myslalam, a on jednak przyszedl, ale nie podszedl (wiem ze byl, bo opisal mi jak bylam ubrana) Pozniej przez kolejne 3 tygodnie probowal namowic mnie na jeszcze jedno spotkanie, twierdzac ze wczesniej sie speszyl... Dziwnych tez mozna w necie spotkac niestety... i mozna sie zrazic przez to:( ale jednak czasem trzeba zaryzykowac.

pik smik - faceci to (w wiekszosci) wzrokowcy i dlatego chcial to Twoje zdjecie ;) . Niestety poznajac kogos przez net inaczej sie nie da . Chyba ze ktos lubi randki w ciemno ;) (ja raczej bym sie na taka nie odwazyla) .

nie bede nic robił z żadnymi zdjęciami jeśli sie boisz (moge to uznać za podstawne bo mnie przecież nie znasz) to nie wysyłaj

no widzisz Agniesiu, a ja sie odwazylam... bo taki idealny sie wydawal...

onna - no to wspolczuje przezyc , a na drugie spotkanie z nim juz bym nie poszla. Jak sie speszyl to trudno - jego strata ,ale niech pomysli jak Ty sie czulas . Troche dziwny koles :/ Slawek ,nie widzialam jeszcze tego filmu (i jak beznadziejny to pewnie nie pojde na to ), ostatnio bylam na \"Jasiu Fasoli na wakacjach \" , teraz nawet nie wiem jakie sa filmy w kinach . Wiem ze Shrek wchodzi pod koniec czerwca :D ;) zdjecie wysle , tak jak napisalam :) , tylko sobie tego maila gdzies zaloz ;)

bardzo chce wiedzieć jak wyglądasz i tyle. nic w tym dziwnego chyba .Ty pewnie też jesteś ciekawa jak ja sie prezentuje. i ja to rozumiem . moge dodać jeszcze tyle że lubie sie elegancko ubierać(nie znaczy to że chodze w tylko gajerach oczywiście) i uwielbiam jasne kolory jak beżowy czy biały

Wiem ze dziwny, dlatego juz sie nie spotkalam, chociaz mnie troche korcilo bo naprawde wydawal sie wczesniej w porzadku... a Fasola fajny? bo planuje sie odstresowac miedzy egzaminami:) ja sie wybieram na \"Labirynt fauna\" i na \"Iluzjoniste\" - podobno dobre:)

jak to idealny sie wdawał myślisz że kogoś na coś naciągam i koloryzuje?? do onna23

slawek nie kumaty jesteś ,to nie do ciebie

Ja tez ubieram sie bardziej elegancko niz sportowo , oczywiscie tez w zaleznosci od okolicznosci :) . Nie pojde przeciez w szpilkach do lasu na spacer ;) (chociaz bardzo lubie szpilki i w ogole buty na obcasie :) ) Lubie beze, brazy , a takze czerwien ,turkus - takie wyraziste kolory (pasuja do mojego typu urody) onna - fasola fajny, mozna sie posmiac, polecam :)

Slawek - -- to nie odnosilo sie do Ciebie, tylko do jednego pseudoidealnego, ktorego kiedys poznalam przez net. Facet umial pieknie pisac o sobie, ale to sie okazalo tylko nie majaca potwierdzenia w praktyce teoria... nie wiem po co mu to bylo wlasciwie, tylko mi przykrosc zrobil swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem

ej no ;) ustalmy jedno : TO JA ZAPROPONOWALAM ZE WYSLE SWOJE ZDJECIE , nikt mnie na nic nie naciagal :) nie ma juz tematu zdjec, naciagania i uczciwych zamiarow. To ja ryzykuje (Slawek tez ;)) wiec nie piszmy o tym ,ok ?

bardzo lubie kobiety w szpilkach szczególnie w takich wysokich 10 cm wtedy wyglądają tak sexy i kobieco szczególnie jak są szczuplutkie

ok :-))

onna - niestety sa ludzie, ktorzy chca sie jedynie pobawic kosztem innych . Nie wiem czemu to ma sluzyc, bo tez tego nie rozumiem :). Trzymaj sie i nie zrazaj :)

to ja juz cichutko siedze;)

jest tak cieplutko marzy mi sie wypicie kawki w kawiarni (gdzieś na zewnątrz przy stoliku na świeżyn powietrzu) z jakąś fajną kobietką

No tak, "lubimy jak kobieta ma czym oddychac, ma tyleczke, zgrabne, nie za chude nogi"...a tu co, szczuplutka trete tete normalnie juz nie moge. A jak dziewczyna ma wiekszy tylek to od razu do piachu. Grubasy do komory gazowej...:o

oj ja tez bym poszla na jakas kawke ... mrozona z bita smietana ;) albo z lodami ....pychota :)

ej no jakaś niezadowolona z życia chyba sie tu odezwała (bez urazy) lubie szczuplutkie filigranowe kobietki i co w tym złego ????? nie rozumiem Twojej złości . a \'\'grubasy do komory\'\' to już Ty powiedziałaś nie ja

oj Aga nie mów mi nawet bo mi sie szkoda robi że nie mam z kim właściwie

oj joj oj, Lepper zawsze mowi w stylu "Ja tego Pana nie oskarzam, ale to zlodziej."

nizapominajka dlaczego tak mówisz??? co ????

Jestem zadowolona z zycia. poprostu nigdy jakos nie bylam "filigranowa", choc gruba tez niejak to mowia, w sam raz. nurtuje mnie tylko jes=dna kwestia: czemu jest tak, znam dwie dziewczyny, jedna niegrzeszy uroda, opryskliwa,chamska...chuda-zajeta. druga, łaładna,szczera,radosna, kochana...postawna-samotna. o co chodzi? wolicie zycie z nadetym wieszakiem niz z rewelacyjna dziewczyna?