Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotniak

Małżeństwa z niedługim stażem - samotność

Polecane posty

Gość _nitokris_
Ja tez juz uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia lub nicola
hej, ja jestem 2 lata po slubie, mam roczne dziecko i prawdę powiedziawszy też jestem samotna. mój mąż wraca z pracy po 24:00(pracuje od 11-24), weekendów praktycznie wogóle nie ma wolnych, jak się uda to w tygodniu 2 dni nie pracuje...codziennie czekam na niego z ciepłym obiadkiem(czasami zwycięża sen i niestety sam sobie podgrzewa jedzonko), pogadamy przez chwilę i spać, rano robię mu śniadanko i tyle go widzę :-(((.... ale bardzo go kocham i cieszę się, że jest ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie a ja myślałam że jestem nienormalna że tylko mnie wkurza fakt że nie ma czasu na rozmowę, przytulanki, dyskusje albo spacer. mój mąż pracuje i się szkoli ja pracuję w handlu mijamy się gdzieś po drodze i jeszcze dwoje dzieci które też nas potrzebują i czasami są ważniejsze niż my sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izydora
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! ale niektórzy mają fajnie - WAKACJE. Patrzyłam przez okno z pracy jak odświętnie ubrane dzieci maszerowały z kwiatkami:) U nas, tak sobie. Mąż ma przez cały weekend tyle pracy, że siedzi w drugim pokoju i klika coś na kompie:(( i tak do niedzieli. A ja? No rozumiem, praca rzecz wazna. Muszę sobie jakieś zjęcie wynaleźć. POzdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metaforka
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metaforka
witajcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny własnie pomyslałam aby załozyc taki temat , patrze a on tu:) maz pracuje na 3 zmiany pn-nd:(i jeszcze ma jedna parace w przychodni lekarskiej a ja to juz głupieje sama......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staz hm niewielki 2 latka ale ciezko bo jak go nie ma to tesknie a jak jest to mi przeszkadza , bo jestem przyzwyczajona ze go nie ma.....:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghole
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdery
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sama
jak zapełnić wieczór gdy on na rybach - zapalony wędkarz , a ja sama w domu ? myślałam że ja jedna borykam się z problemem samotności w związku! troche mnie to pociesza, że jest was kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witaj! no widzisz jest nas wiecej:( Ja dzis rowniez mam samotny wieczorek!!! Faceci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sama
witam wszystkie samotne ! ja często lapię przez to dola ale chyba po mału się do tego przyzwyczajam . dziecko rośnie, mam wiecej czasu dla siebie. pewnie że wolałabym spędzic go z nim, jednak chyba nie mam siły przebicia. On pracuje do 18 a potem z kolegą na ryby a ty babo siedż w domu i gap się bezmyślnie w telewizor!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a próbowalas z nim pogadac? I jakos rozpalac ogien namietnosci? wiem, ze czasem nie ma juz sil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sama
ba! rozmowy były i owszem! ale jak słyszysz że on musi mieć trochę(!!!)czasu dla siebie , każdy powinien mieć swoje zainteresowania , albo że on tylko ciągle pracuje a potem do domu i tak ciągle więc musi trochę się zrelaksować.!Z rozpaleniem plomienia nie jest jeszcze tak żle ale często to ja już mam dość i łapię dola!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sama
w końcu mogę się wygadać !!! SUPER! ale już nie mam zamiaru dłużej was dolować może ktoś jeszcze ma samotny wieczorek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach ach ach
Moj tez pracuje długo - od zawsze; czasami w weekendy. I słuchajcie, nawet po pracy do późna, zawsze ma ochotę poseksić - a jest po 40 stce :-D i zawsze tak było. Fakt, ze nie pracuje fizycznie....MOże to młodsze pokolenie jakieś słabsze...? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszmaszka
do góryyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuper żona
a ja takiego co mnie zostawiał kopnęlam w tyłek i wyszłam za mąż po raz drugi za takiego, co o mnie dba i JEST wybór należy do Was smutasy.... pewno będziecie tylko mędzić, bo takie jak Wy to tylko to robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasas
wspolczuje i pierwszemu i drugiemu takiej chetery!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klasa
upppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×