Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimika

Świadkowie Jehowy

Polecane posty

Gość mojej mamie pomogły
TATANATI skad wziełas to ze kk uznaje teorie ewolucyj Darwina http://www.youtube.com/watch?v=zA8op-G_iNo a gdzie pisze w biblii ze Jezus jest aniołem i umarł na palu Jezus umarł na krzyżu i sa dowody archeologiczne na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagadka Kto powie o kogo chodzi w tych slowach z ks.Daniela 7 O Boga Jahwe czy o Jezusa ? 9„Patrzylem, aż ustawiono trony izasiadl Istniejący od Dni Pradawnych. Odzienie jego było biale jak snieg, awlosy na jego glowie jak czysta welna. Tron jego to plomienie ognia; kola to ogień płonący. 10Strumien ognia płynal, wychodząc sprzed niego. Tysiąc tysięcy mu usługiwało, astało przed nim dziesięc tysięcy dziesiatek tysięcy. Zasiadl Sąd iotwarto księgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK SIĘ CZYTA WYPOWIEDZI NIEKTÓRYCH TO AŻ ŻAL SERCE SCISKA. JACY TO CI ŚWIADKOWIE SĄ ŹLI, NIEDOBRZY, GŁUPI I JAKĄ TO WAM KRZYWDĘ ROBIĄ, ŻE WAS NAGABUJĄ W WASZYCH DOMACH. NIKT Z WAS JEDNAK NIE POMYŚLAŁ, ŻE MOŻE TO WŁAŚNIE IM ZALEŻY NA WASZYM ŻYCIU, ZDROWIU I SZCZĘŚCIU. JAKOŚ ZDAJE MI SIĘ, ŻE CHRYSTUS POWIEDZIAŁ IDŹCIE WIĘC PO DOMACH I CZYŃCIE UCZNIÓW. ALE KTO TO BYŁ CHRYSTUS? JAKAŚ TAM POSTAĆ W DZIEJACH LUDZKOŚCI. NIEPOWIEM NIEKTÓRZY WIEDZĄ KIM ON BYŁ, ALE PO CO O NIM WSPOMINAĆ JAK JEST WAŻNIEJSZA POSTAĆ OD NIEGO. PAPIEŻ. CZY KTOŚ Z WAS POMYŚLAŁ JAK WIELE DOBRA UCZYNIŁ DLA NAS CHRYSTUS, A MIMO TO NIE CHCECIE WYNOSIĆ GO NA PIEDESTAŁ. SĄ PRZECIEŻ INNI WAŻNIEJSI. W PRZECIWIEŃSTWIE DO KSIĘŻY TO ŚWIADKOWIE JEHOWY PRZYCHODZĄ DO WAS DO DOMU I CHCĄ Z WAMI ROZMAWIAĆ NA PODSTAWIE BIBLII. TO CZY JESTEŚCIE W KOŚCIELE, CZY WAS NIEMA TO I TAK MAŁO KTO O TYM WIE. DLACZEGO WIELU Z WAS UCIEKA Z DOMU, BO KSIĄDZ MA CHODZIĆ PO KOLĘDZIE? ALE FAKT JEST FAKTEM JESTEŚCIE KATOLIKAMI, ALE TO CZY COŚ WIECIE O BIBLII TO JUŻ MAŁO WAŻNE. BIBLIA CHYBA JEST GDZIEŚ W DOMU, TROCHĘ ZAKURZONA, ALE JEST. A MOŻE BY TAK NIERAZ DO NIEJ ZAJRZEĆ, POCZYTAĆ, PORÓWNAĆ Z FAKTAMI I WTEDY WYPOWIADAĆ SIĘ NA FORACH, A NIE ŻYWIĆ TYLKO URAZĘ, BO SĄSIAD TEŻ TAK ROBI. PRZEMYŚLCIE TO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATANATI
Do anonima o porażce. Jak Ci wykazałem, że nie wierzysz w Boga o którym jest napisane w Biblii, to maniakalnie wmawiałeś mi, że wszyscy są dziećmi Boga, którzy wierzą w Jezusa. To jednak według Biblii nie jest prawdą, ponieważ Jezus powiedział, że: ... nie każdy kto do mnie mówi Panie, Panie wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mego... Przecież sam przyznałeś, że wierzysz w Trójcę a ja o takim Bogu nie czytałem w Biblii, choć przeczytałem ją już kilka razy. Dlaczego się dziwisz, że nie mamy dalej ze sobą o czym pisać? Ty sobie wierz w co chcesz, ale nie licz na to, że to będę popierał. Piszesz, że czujemy się prześladowani i że o tym piszę. Jeszcze nie tak dawno zabijano Świadków Jehowy w Polsce, co dowodzi zamieszczona notatka z „Głos Wolnych z 25 lipca 1948 roku pisał: „Napastnicy próbujący nawrócić Świadków Jehowy na wiarę rzymsko-katolicką rekrutują się z band NSZ [Narodowych Sił Zbrojnych], WIN [Wolność i Niepodległość], Akcji Katolickiej, band ukraińskich, zawodowych złodziei i tkwiącej w niewiedzy ludności katolickiej []. To biskupi kościoła rzymsko-katolickiego i podporządkowani im duchowni ponoszą odpowiedzialność za te barbarzyńskie prześladowania na tle religijnym. (Głos Wolnych był ukazującym się w latach 1946-1948 organem prasowym Stowarzyszenia Myśli Wolnej w Polsce, cytat za: Od nacjonalistycznych konfrontacji do porozumienia europejskiego, red. Gerhard Besier, Wałbrzych 2004, s. 219.) W raporcie sporządzonym przez Wilhelma Scheidera dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, datowanym na 18 lutego 1948, opisano najdrastyczniejsze akty przemocy: doszło do 800 napadów na mieszkania Świadków Jehowy, odnotowano 256 grabieży, 4000 osób pobito, a 60 z nich zamordowano. Sam pamiętam jak księża podjudzali dzieci żeby dokuczały i biły dzieci Świadków Jehowy. Słyszałem to osobiście, bo chodziłem na religię jako dziecko katolickie. Myślę, że niewolnikami Strażnicy to raczej nie jesteśmy a świadczy o tym fakt, że każdy kto chce może odejść a jak będzie grzeszył to zostanie wyrzucony z naszej społeczności. Więc o jakiej niewoli mówisz, nie powtarzaj głupot, które już ktoś wcześniej wymyślił, ale nie przemyślał. Masz pretensje do mnie o to, że piszę bez ogródek o waszym zakłamaniu? że mówicie o miłości a jednocześnie idziecie na wojnę zabijać niewinnych ludzi? że straszycie ludzi ogniem piekielnym, którego nie ma? że zapieracie się Boga Biblii - JHWH, bo zrobiliście sobie Trójcę? Piszesz o fobii? raczej wyczuwam ją u tobie podobnych z powodu ujawniania przez nas waszych haniebnych postępowań, jakich dopuszczali się duchowni chrześcijańskich religii. Boicie się że ludzie wreszcie przejrzą na oczy i porzucą wasze religie. Chociaż już to się dzieje na szeroką skalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATANATI
Jak czytam wasz zarzut, że Towarzystwo Strażnica wykorzystuje nas do kolportacji swoich czasopism, to się tak zastanawiam, skąd bierzecie tak błyskotliwych ludzi, którzy wymyślają te bzdurne hasła. Czy ktoś zauważył w Strażnicach lub innych publikacjach Towarzystwa Strażnica, aby reklamowano tam coś do sprzedaży? Zastanówmy się, czemu mają służyć te czasopisma, książki itp?, może mają raczej na celu ratowanie życia ludziom okłamanym przez duchownych chrześcijaństwa? Miliony dolarów przeznacza się na ten cel a wszystko to dla dobra innych, bo cóż znaczą pieniądze w zestawieniu z życiem. Gdy ten świat zginie, nie będą miały wartości. Inaczej podchodzą do tego zagadnienia duchowni chrześcijańskich kościołów, Oni już teraz wolą gromadzić majętności, więc zrozumiałe jest, że oceniają Ciało Kierownicze Świadków Jehowy swoją miarą pożądliwości. Zresztą całemu światu materialistycznie ukierunkowanemu, wydaje się niemożliwe żeby ktoś dobrowolnie przeznaczał swoje pieniądze na pouczanie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzien czasu pogłodujesz
Od domu do domu czyli jak manipuluje się wersetami... http://www.youtube.com/watch?v=Ey6AMfiTk_c&feature=related Dz 5,42 I każdego dnia w świątyni oraz od domu do domu w dalszym ciągu bezustannie nauczali i oznajmiali dobrą nowinę o Chrystusie, Jezusie. (PNŚ) Dz 5,42 Nie przestawali też codziennie w świątyni i po domach nauczać i zwiastować dobrą nowinę o Chrystusie Jezusie. (BW) Dz 20,20 przy tym nie powstrzymywałem się od mówienia wam wszystkiego, co pożyteczne, ani od nauczania was publicznie i od domu do domu. (PNŚ) Dz 20,20 Jak nie uchylałem się od zwiastowania wam wszystkiego, co pożyteczne, od nauczania was publicznie i po domach, (BW) Fragmenty oznaczone na końcu symbolem PNŚ są to oczywiście fragmenty z ich własnego tłumaczenia Nowego Świata, natomiast fragmenty oznaczone symbolem BW są to fragmenty z Biblii Warszawskiej, która jest zgodna w tej kwestii z większością innych polskich przekładów. W tym momencie nasuwa się pytanie, czy te powyższe tłumaczenia są równoważne, czy obydwa są poprawne, a jeśli nie, to które jest właściwsze. Zawsze pierwszym krokiem w takich sytuacjach, jaki trzeba uczynić, jest sięgnięcie do oryginału greckiego. Więc zajrzyjmy tam, aby się przekonać: Dz 5:42 pasan te hemeran en to hiero kai kat oikon ouk epauonto didaskontes kai euaggelizomenoi ton christon iesoun (Greek) Dz 20:20 hos ouden chypesteilamen ton symferonton tou me anaggeilai hymin kai didaksai hymas demosia kai kat oikous (Greek) Zauważmy, że w tych dwóch wersetach słowo „dom pada tylko jeden raz, oraz występuje podobna konstrukcja gramatyczna a mianowicie greckie słowo kata, po którym następuje słowo oikia (czyli „dom) w accusativie (czyli bierniku). Różnica jest jedynie w liczbie. W pierwszym przypadku jest to liczba pojedyncza, a w drugim mnoga. Lecz w tej kwestii nie będziemy się wykłócać ze Świadkami Jehowy, gdyż te dwie konstrukcje gramatyczne są równoważne, o czym świadczą chociażby dwa poniższe wersety mówiące dokładnie o tym samym (a mianowicie o chodzeniu po miastach), w których występuje identyczna konstrukcja gramatyczna kata + polis w accusativie, gdzie jedna z fraz jest w liczbie pojedynczej, a ta druga w liczbie mnogiej: Łk 8,1 I stało się potem, że chodził po miastach (kata polin - acc, l.poj.) i wioskach, zwiastując dobrą nowinę o Królestwie Bożym, a dwunastu z nim (BW) Łk 13,22 I obchodził miasta (kata poleis acc, l.mn.) i wioski, nauczając, i zdążał w kierunku Jerozolimy. (BW) Nie ma wątpliwości, że zarówno w pierwszym fragmencie z Dziejów Apostolskich jak i tym drugim mamy do czynienia z dokładnie tym samym z chodzeniem po domach (lub. ew. z chodzeniem od domu do domu), tak jak w Ewangelii jest mowa o chodzeniu po miastach, mimo występującej różnicy w liczbie słowa „miasto. Lecz to, co jest bardzo ciekawe, to w Biblii występuje jeszcze jeden fragment, w którym występują dokładnie te same słowa użyte w identycznej konstrukcji gramatycznej (kata + oikia w accusativie), które Świadkowie Jehowy nie zdecydowali się jednak przetłumaczyć na „od domu do domu). Dlaczego? Spójrzmy więc, a odpowiedź nasunie się sama: Dz 2,46 I dzień w dzień wciąż jednomyślnie przebywali w świątyni i przyjmowali posiłki w domach prywatnych (kat oikion), a także spożywali pokarm z wielką radością oraz szczerością serca, (PNŚ) Dz 2,46 Codziennie też jednomyślnie uczęszczali do świątyni, a łamiąc chleb po domach (kat oikon), przyjmowali pokarm z weselem i w prostocie serca, (BW) Jeśli ten fragment również przetłumaczyliby na „przyjmowanie posiłków od domu do domu, to powstało by coś, co przyprawiało by czytelników o uśmiech na twarzy, gdyż bez wątpienia byłoby to sprzeczne z logiką. Jak na razie na podstawie powyższych rozważań można wyciągnąć wniosek, że bardziej dosłownym tłumaczeniem tych fragmentów jest „po domach a nie „od domu do domu. Czasem w grece spotykamy konstrukcje, których dosłownym tłumaczeniem jest „od domu do domu. Są to: „Przykre to życie chodzić od domu do domu, a tam, gdzie mieszkasz jako obcy, ust nie otworzysz. (Syr 29,24 BT) „zoe ponera eks oikias eis oikian eis oikian kai hou paroikeseis ouk anoikseis stoma. „[] Nie przechodźcie z domu do domu. (Łk 10,7 BT) [] me metabainete eks oikias eis oikian. W tłumaczeniach biblijnych można znaleźć jeszcze inny fragment, który często choć jest oddany jako „od domu do domu, to jednak w dosłownym tłumaczeniu brzmi to zupełnie inaczej. „Oprócz tego zaś uczą się próżniactwa, chodząc od domu do domu, i nie tylko nic nie robią, lecz są także gadatliwe i wścibskie i mówią, czego nie trzeba. (1 Tm 5,13 BW) Tutaj Biblia Warszawska wyrażenie perierchomenai tas oikias, które w dosłownym tłumaczeniu oznacza „okrążając domy (por. BT, BP) przetłumaczyła jako „od domu do domu. Dzieje się tak, ponieważ poprawne tłumaczenie nie polega na oddaniu wszystkiego w sposób dosłowny, tylko na poprawnym oddaniu sensu tłumaczonego tekstu. Oczywiście Świadkowie Jehowy mogą mieć rację, gdy powiedzą, że ktoś kto mówi „nauczałem po domach mógł przecież mieć na myśli nauczanie „od domu do domu. Jak na razie na tym etapie to możemy być pewni jednego apostołowie mówiąc o nauczaniu po domach wcale nie musieli mieć na myśli „nauczanie od domu do domu, gdyż tak jak pierwsi apostołowie łamali chleb nie od domu do domu, tylko po domach, które były w tamtych czasach ich lokalnymi kościołami, tak też głoszenie ewangelii mogło się odbywać również po domach, gdzie spotykali się pierwsi chrześcijanie. O takich miejscach Biblia poucza nas wielokrotnie: Rz 16,3-5 Pozdrówcie także zbór, który jest w ich domu. (BW) 1 Kor 16,19 Pozdrawiają was zbory azjatyckie. Pozdrawia was w Panu serdecznie Akwila i Pryscylla ze zborem, który jest w ich domu. (BW) Zob. jeszcze Kol 4,15 i Flm 2; W ten sposób chciałem zwrócić uwagę na różnicę, jaka występuje pomiędzy głoszeniem „od domu do domu, a „głoszeniem po domach to pierwsze kojarzy nam się z tym, że po głoszeniu w jednym domu przechodzimy głosić do innego domu, a ta druga możliwość wskazuje nam na to, że głosimy raz w jednym domu, po pewnym czasie (np. za kilka dni) w innym domu, ale nie przemieszczamy się bezpośrednio od drzwi do drzwi. Ten fakt nakłada na nas konieczność przebadania, która interpretacja jest właściwa, jak ta praca apostolska wyglądała. Po tym zwróceniu uwagi na tę subtelną różnicę pomiędzy „po domach a „od domu do domu, w następnej części tego artykułu spróbujemy się zastanowić, o którym z tych dwóch rodzajów głoszenia mówili apostołowie w Dz 5,42 i w Dz 20,20. Na sam początek tych rozważań przytoczmy słowa Jezusa Chrystusa, który posyłając Swoich uczniów w celach ewangelizacyjnych, udzielił im instrukcji, w której padają słowa, które dosłownie można przetłumaczyć jako „od domu do domu: Łuk. 10:1-7 1. A potem wyznaczył Pan innych, siedemdziesięciu dwóch, i rozesłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam zamierzał się udać. 2. I powiedział im: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, aby wysłał robotników na żniwo swoje. 3. Idźcie! Oto posyłam was jako jagnięta między wilki. 4. Nie noście z sobą sakiewki ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. 5. A gdy do jakiegoś domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój domowi temu, 6. A jeśli tam będzie syn pokoju, spocznie na nim pokój wasz, a jeśli nie, wróci do was. 7. W domu tym pozostańcie, jedząc i pijąc to, co u nich jest; godzien bowiem robotnik zapłaty swojej. Nie przenoście się z domu do domu (eks oikias eis oikian). (BW) Łk 10,7 Zostańcie więc w tym domu, jedząc i pijąc, co podadzą, bo pracownik jest godzien swej zapłaty. Nie przenoście się z domu do domu. (PNŚ) Myślę, że ten powyższy fragment powinien zmusić do zastanowienia każdego Świadka Jehowy. Dziwne by to było, gdyby Jezus powiedział apostołom, aby ci nie przechodzili od domu do domu, mając równocześnie na myśli, aby oni pukali od drzwi do drzwi. Gdyby tak miała wyglądać praca apostolska, jak czynią to dzisiaj Świadkowie Jehowy, to logicznym się wydaje, że Jezus (a po nim kilkadziesiąt lat później piszący Ewangelię św. Łukasz) sformułowałby to polecenie inaczej, trochę ostrożnej, aby uniknąć dwuznaczności. Natomiast jeśli nikt nie miał na myśli takiej praktyki, o której uczą Świadkowie Jehowy, to nikt nie widział problemu z takim sformułowaniem tego nakazu. Prawdą jest to, że czasem słowa Jezusa były źle zrozumiane przez apostołów, ale zawsze Biblia w pewnym momencie w jakiś sposób koryguje nam właściwe zrozumienie Jego przesłania. Natomiast w tym przypadku ciężko doszukać się w Biblii czegokolwiek korygującego zrozumienie tych słów, a wręcz przeciwnie, jak się za chwilę przekonamy, zobaczymy apostołów wykonujących swoje zadanie w nieco inny sposób, niżby to sobie życzyli Świadkowie Jehowy Niewątpliwie najlepszą księgą ukazującą nam praktyki pierwszych apostołów są oczywiście Dzieje Apostolskie. Czytając ją możemy się bardzo łatwo przekonać, jak bardzo wiele razy mamy tam ukazanych apostołów głoszących w miejscach publicznych, zaczepiających ludzi na rynkach, ale ani razu nie widać tej praktyki pukania od drzwi do drzwi, z której są tak dumni Świadkowie Jehowy. Przytoczmy kilka fragmentów, które zdają się być szczególnie interesujące: Dz 17,17-20 17. Rozprawiał więc w synagodze z Żydami i z pobożnymi, a na rynku każdego dnia z tymi, którzy się tam przypadkiem znaleźli. 18. Niektórzy zaś z filozofów epikurejskich i stoickich ścierali się z nim. Jedni mówili; Cóż to chce powiedzieć ten bajarz? Drudzy zaś: Zdaje się, że jest zwiastunem obcych bogów. Zwiastował im bowiem dobrą nowinę o Jezusie i zmartwychwstaniu. 19. Zabrali go i zaprowadzili na Areopag, mówiąc: Czy możemy dowiedzieć się, co to za nowa nauka, którą głosisz? 20. Kładziesz bowiem jakieś niezwykłe rzeczy w nasze uszy; chcemy przeto wiedzieć, o co właściwie chodzi (BW) Zwracam uwagę na słowa „każdego dnia, które świadczą, że nie było to sporadyczne zachowanie św. Pawła. Czytając Dzieje Apostolskie nie udało mi się znaleźć ani jednej sceny chodzenia od domu do domu, tylko za każdym razem widać Pawła zagadującego przechodniów, nauczającego w synagogach, w miejscach publicznych, na placach itp.: Dz 14,8-13 8. W Listrze mieszkał pewien człowiek o bezwładnych nogach, kaleka od urodzenia, który nigdy nie chodził. 9. Słuchał on przemówienia Pawła; ten spojrzał na niego uważnie i widząc, że ma wiarę potrzebną do uzdrowienia, 10. zawołał głośno: Stań prosto na nogach! A on zerwał się i zaczął chodzić. 11. Na widok tego, co uczynił Paweł, tłumy zaczęły wołać po likaońsku: Bogowie przybrali postać ludzi i zstąpili do nas! 12. Barnabę nazywali Zeusem, a Pawła Hermesem, gdyż głównie on przemawiał. 13. A kapłan Zeusa, który miał świątynię przed miastem, przywiódł przed bramę woły i przyniósł wieńce, i chciał razem z tłumem złożyć ofiarę. (BT) Zauważmy, że Pawła słuchały tłumy, co więcej, jest bardzo prawdopodobne, że ci ludzie słuchali go po raz pierwszy, skoro skojarzyli apostołów z pogańskimi bogami. Więc znowu widać, że pierwszy kontakt z ewangelią nie pojawiał się, gdy apostołowie zapukali do kolejnych drzwi. Proszę również przejrzeć poniższe fragmenty ukazujące apostolską praktykę nauczania ludzi właśnie w miejscach publicznych: Dz 5,21; 13,5; 13,14-16; 13,42-44; 14,1; 16,13-15; 17,1-4; 18,4; 18,19; 18,26; 19,8 Czasem jednak widać św. Pawła, jak naucza w domach prywatnych, w których jest zgromadzona większa liczba wiernych: Dz 20,7-12 7. W pierwszym dniu po szabacie, kiedy zebraliśmy się na łamanie chleba, Paweł, który nazajutrz zamierzał odjechać, przemawiał do nich i przedłużył mowę aż do północy. 8. Wiele lamp paliło się w górnej sali, gdzie byliśmy zebrani. 9. Pewien młodzieniec, imieniem Eutych, siedział na oknie pogrążony w głębokim śnie. Kiedy Paweł przedłużał przemówienie, zmorzony snem spadł z trzeciego piętra na dół. Podniesiono go martwego. 10. Paweł zeszedł, przypadł do niego i wziął go w ramiona: Nie trwóżcie się - powiedział - bo on żyje. 11. I wszedł na górę, łamał chleb i spożywał, a mówił jeszcze długo, bo aż do świtania. 12. Potem wyruszył w drogę. A chłopca przyprowadzono żywego ku niemałej radości /zebranych/. (BT) tutaj mamy typowy przykład nauczania „po domach, ale nie „od domu do domu. I właśnie parę wersetów dalej czytamy: Dz 20,20 Jak nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co pożyteczne, tak że przemawiałem i nauczałem was publicznie i po domach, (BT) Jeszcze innym ciekawym fragmentem jest ten z samego końca Dziejów Apostolskich, w którym ukazany jest św. Paweł nauczających Żydów zaraz po przybyciu do Rzymu: Dz 28,16-24 16. A gdy przyszliśmy do Rzymu, pozwolono Pawłowi zamieszkać osobno z żołnierzem, który go pilnował. 17. Po upływie trzech dni zwołał on przywódców Żydów, a gdy się zeszli, powiedział do nich: [] [] 20. Dlatego też zaprosiłem was, aby zobaczyć się z wami i porozmawiać, bo przecież z powodu nadziei Izraela dźwigam ten łańcuch. 21. A oni rzekli do niego: Nie otrzymaliśmy z Judei żadnych listów w twojej sprawie ani też nikt z braci nie przybył, który by o tobie coś złego doniósł lub powiedział. 22. Ale pragniemy usłyszeć od ciebie, co myślisz, gdyż wiadomo nam o tej sekcie, że wszędzie jej się przeciwstawiają. 23. A naznaczywszy mu dzień, zeszli się u niego w jego mieszkaniu jeszcze liczniej, a on im wyłuszczał sprawę od rana aż do wieczora, składał świadectwo o Królestwie Bożym i przekonywał ich o Jezusie w oparciu o zakon Mojżesza oraz proroków. 24. Jedni dali się przekonać jego słowom, drudzy natomiast nie uwierzyli. (BW) Zwróćmy szczególną uwagę na to, że ci Żydzi byli zgromadzeni w większym gronie (w. 23), byli umówieni, widzimy, że Pawłowi udało się ich zwołać (w. 17), po czym dopiero od rana do wieczora wykładał im tę drogę Pańską (w. 23). Wcale nie musiał on nauczać od drzwi do drzwi, aby głosić Ewangelię jak ukazuje nam to powyższy przykład, św. Paweł miał zupełnie inne metody i jakże bardziej efektywne na rozgłaszanie Drogi Pańskiej. Często Świadkowie Jehowy argumentują tym, że to oni jako jedyni nie szczędzą swego czasu i zdrowia na głoszenie Królestwa Bożego od domu do domu. Lecz czy zawsze ta praktyka jest chwalebna i godna uznania Bożego? Okazuje się, że nie koniecznie. O ile Biblia nie ukazuje nam apostołów głoszących od domu do domu, to jednak ukazuje nam podobnych zwodzicieli nieszczędzących sił i swego zdrowia na szerzenie kłamstwa: Jr 14,10-14 10. To mówi Pan do tego narodu: Lubią tak biegać na wszystkie strony, nóg swoich nie oszczędzają. Ale Pan nie ma w nich upodobania. Teraz przypomina sobie ich nieprawości i karze ich grzechy. 11. I rzekł Pan do mnie: Nie wstawiaj się za pomyślnością tego narodu. 12. Nawet jeśli będą prosić, nie będę słuchał ich wołania, a jeśli będą składać całopalenia i ofiary z pokarmów, nie przyjmę ich, ale raczej wyniszczę ich mieczem, głodem i zarazą. 13. I powiedziałem: Ach, Panie Boże, oto prorocy mówią im: Nie ujrzycie miecza, nie zaznacie głodu, albowiem prawdziwy pokój zapewnię wam na tym miejscu. 14. I rzekł Pan do mnie: Prorocy ci głoszą kłamstwo w moje imię. Nie posłałem ich, nie dawałem poleceń ani nie przemówiłem do nich. Kłamliwe widzenia, zmyślone przepowiednie, urojenia swych serc - oto co wam przepowiadają. (BT) Judy 1:4 Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa. (BW) Warto zwrócić Świadkom Jehowy uwagę na to, że to właśnie oni wychwalają się, że w przeciwieństwie do innych wyznań czynią to, co czynili pierwsi apostołowie, to oni ukazują nam wersety Dz 5,42 i Dz 20,20 aby ukazać swoją wyższość nad innymi chrześcijanami, więc to teraz na nich spoczywa ciężar dowodu, że tak faktycznie było. Aby udowodnić swoje stanowisko, muszą wykazać przynajmniej jedną z trzech możliwości: * Udowodnić jednoznaczność słów kata + oikia w accusativie w znaczeniu „od domu do domu, wykluczając przy tym możliwość przetłumaczenia tych słów jako „po domach. * Udowodnić, że ich interpretacja słów kata + oikia w accusativie w przeciwieństwie do tej interpretacji, którą podałem, jest jedyna możliwa i logiczna * Udowodnić na podstawie Biblii, lub mocnych świadectw historycznych, że tak właśnie wyglądała praca apostolska - na pukaniu od drzwi do drzwi. Niestety dyskutując ze Świadkami Jehowy ani razu nie byli wstanie udowodnić żadnej z tych kwestii opisanych w powyższych podpunktach, ani podać innej możliwości, która nie jest w nich zawarta. Oczywistym wnioskiem jest to, że to chodzenie od domu do domu jest zwykłą nadinterpretacją Towarzystwa Strażnica, gdyż z podanych przykładów jednoznacznie wynika, że Dz 5,42 i Dz 20,20 mówią o głoszeniu po domach, w których zbierały się lokalne kościoły, do których również być może zapraszano ludzi z zewnątrz, pragnących wysłuchać tej nauki. Tłumaczenie greckiego kata oikion na „od domu do domu jest co prawda bardzo intuicyjnym tłumaczeniem, lecz nie zawsze to, co intuicyjne, jest prawdziwe. Okazało się, że jest jeszcze inne logiczne wyjaśnienie tych słów, które choć na pierwszy rzut oka nie jest takie intuicyjne, to jednak z której strony by nie spojrzeć, Biblia temu potwierdza, a zaprzecza tamtej naiwnej koncepcji, jakoby apostołowie czynili to, co stało się dziś codzienną praktyką głosicieli organizacji Świadków Jehowy. Nieprawdą jest również to, że inne wyznania chrześcijańskie nie kontynuują tej pracy apostolskiej, gdyż głoszenie po domach było tylko rozwiązaniem doraźnym i tymczasowym, a w obecnych czasach praktyka ta została wyparta przez głoszenie Ewangelii w kościołach i świątyniach specjalnie do tego przeznaczonych. Wszystkie podkreślenia dodane. Użyte skróty oznaczają: BT Biblia Tysiąclecia BW Biblia Warszawska BP Biblia Poznańska PNŚ Przekład Nowego Świata Biblia Świadków Jehowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzien czasu pogłodujesz
18. Niektórzy zaś z filozofów epikurejskich i stoickich ścierali się z nim. Jedni mówili; Cóż to chce powiedzieć ten bajarz? Drudzy zaś: Zdaje się, że jest zwiastunem obcych bogów. Zwiastował im bowiem dobrą nowinę o Jezusie i zmartwychwstaniu. 19. Zabrali go i zaprowadzili na Areopag, mówiąc: Czy możemy dowiedzieć się, co to za nowa nauka, którą głosisz? 20. Kładziesz bowiem jakieś niezwykłe rzeczy w nasze uszy; chcemy przeto wiedzieć, o co właściwie chodzi (BW) Zwracam uwagę na słowa „każdego dnia, które świadczą, że nie było to sporadyczne zachowanie św. Pawła. Czytając Dzieje Apostolskie nie udało mi się znaleźć ani jednej sceny chodzenia od domu do domu, tylko za każdym razem widać Pawła zagadującego przechodniów, nauczającego w synagogach, w miejscach publicznych, na placach itp.: Dz 14,8-13 8. W Listrze mieszkał pewien człowiek o bezwładnych nogach, kaleka od urodzenia, który nigdy nie chodził. 9. Słuchał on przemówienia Pawła; ten spojrzał na niego uważnie i widząc, że ma wiarę potrzebną do uzdrowienia, 10. zawołał głośno: Stań prosto na nogach! A on zerwał się i zaczął chodzić. 11. Na widok tego, co uczynił Paweł, tłumy zaczęły wołać po likaońsku: Bogowie przybrali postać ludzi i zstąpili do nas! 12. Barnabę nazywali Zeusem, a Pawła Hermesem, gdyż głównie on przemawiał. 13. A kapłan Zeusa, który miał świątynię przed miastem, przywiódł przed bramę woły i przyniósł wieńce, i chciał razem z tłumem złożyć ofiarę. (BT) Zauważmy, że Pawła słuchały tłumy, co więcej, jest bardzo prawdopodobne, że ci ludzie słuchali go po raz pierwszy, skoro skojarzyli apostołów z pogańskimi bogami. Więc znowu widać, że pierwszy kontakt z ewangelią nie pojawiał się, gdy apostołowie zapukali do kolejnych drzwi. Proszę również przejrzeć poniższe fragmenty ukazujące apostolską praktykę nauczania ludzi właśnie w miejscach publicznych: Dz 5,21; 13,5; 13,14-16; 13,42-44; 14,1; 16,13-15; 17,1-4; 18,4; 18,19; 18,26; 19,8 Czasem jednak widać św. Pawła, jak naucza w domach prywatnych, w których jest zgromadzona większa liczba wiernych: Dz 20,7-12 7. W pierwszym dniu po szabacie, kiedy zebraliśmy się na łamanie chleba, Paweł, który nazajutrz zamierzał odjechać, przemawiał do nich i przedłużył mowę aż do północy. 8. Wiele lamp paliło się w górnej sali, gdzie byliśmy zebrani. 9. Pewien młodzieniec, imieniem Eutych, siedział na oknie pogrążony w głębokim śnie. Kiedy Paweł przedłużał przemówienie, zmorzony snem spadł z trzeciego piętra na dół. Podniesiono go martwego. 10. Paweł zeszedł, przypadł do niego i wziął go w ramiona: Nie trwóżcie się - powiedział - bo on żyje. 11. I wszedł na górę, łamał chleb i spożywał, a mówił jeszcze długo, bo aż do świtania. 12. Potem wyruszył w drogę. A chłopca przyprowadzono żywego ku niemałej radości /zebranych/. (BT) tutaj mamy typowy przykład nauczania „po domach, ale nie „od domu do domu. I właśnie parę wersetów dalej czytamy: Dz 20,20 Jak nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co pożyteczne, tak że przemawiałem i nauczałem was publicznie i po domach, (BT) Jeszcze innym ciekawym fragmentem jest ten z samego końca Dziejów Apostolskich, w którym ukazany jest św. Paweł nauczających Żydów zaraz po przybyciu do Rzymu: Dz 28,16-24 16. A gdy przyszliśmy do Rzymu, pozwolono Pawłowi zamieszkać osobno z żołnierzem, który go pilnował. 17. Po upływie trzech dni zwołał on przywódców Żydów, a gdy się zeszli, powiedział do nich: [] [] 20. Dlatego też zaprosiłem was, aby zobaczyć się z wami i porozmawiać, bo przecież z powodu nadziei Izraela dźwigam ten łańcuch. 21. A oni rzekli do niego: Nie otrzymaliśmy z Judei żadnych listów w twojej sprawie ani też nikt z braci nie przybył, który by o tobie coś złego doniósł lub powiedział. 22. Ale pragniemy usłyszeć od ciebie, co myślisz, gdyż wiadomo nam o tej sekcie, że wszędzie jej się przeciwstawiają. 23. A naznaczywszy mu dzień, zeszli się u niego w jego mieszkaniu jeszcze liczniej, a on im wyłuszczał sprawę od rana aż do wieczora, składał świadectwo o Królestwie Bożym i przekonywał ich o Jezusie w oparciu o zakon Mojżesza oraz proroków. 24. Jedni dali się przekonać jego słowom, drudzy natomiast nie uwierzyli. (BW) Zwróćmy szczególną uwagę na to, że ci Żydzi byli zgromadzeni w większym gronie (w. 23), byli umówieni, widzimy, że Pawłowi udało się ich zwołać (w. 17), po czym dopiero od rana do wieczora wykładał im tę drogę Pańską (w. 23). Wcale nie musiał on nauczać od drzwi do drzwi, aby głosić Ewangelię jak ukazuje nam to powyższy przykład, św. Paweł miał zupełnie inne metody i jakże bardziej efektywne na rozgłaszanie Drogi Pańskiej. Często Świadkowie Jehowy argumentują tym, że to oni jako jedyni nie szczędzą swego czasu i zdrowia na głoszenie Królestwa Bożego od domu do domu. Lecz czy zawsze ta praktyka jest chwalebna i godna uznania Bożego? Okazuje się, że nie koniecznie. O ile Biblia nie ukazuje nam apostołów głoszących od domu do domu, to jednak ukazuje nam podobnych zwodzicieli nieszczędzących sił i swego zdrowia na szerzenie kłamstwa: Jr 14,10-14 10. To mówi Pan do tego narodu: Lubią tak biegać na wszystkie strony, nóg swoich nie oszczędzają. Ale Pan nie ma w nich upodobania. Teraz przypomina sobie ich nieprawości i karze ich grzechy. 11. I rzekł Pan do mnie: Nie wstawiaj się za pomyślnością tego narodu. 12. Nawet jeśli będą prosić, nie będę słuchał ich wołania, a jeśli będą składać całopalenia i ofiary z pokarmów, nie przyjmę ich, ale raczej wyniszczę ich mieczem, głodem i zarazą. 13. I powiedziałem: Ach, Panie Boże, oto prorocy mówią im: Nie ujrzycie miecza, nie zaznacie głodu, albowiem prawdziwy pokój zapewnię wam na tym miejscu. 14. I rzekł Pan do mnie: Prorocy ci głoszą kłamstwo w moje imię. Nie posłałem ich, nie dawałem poleceń ani nie przemówiłem do nich. Kłamliwe widzenia, zmyślone przepowiednie, urojenia swych serc - oto co wam przepowiadają. (BT) Judy 1:4 Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa. (BW) Warto zwrócić Świadkom Jehowy uwagę na to, że to właśnie oni wychwalają się, że w przeciwieństwie do innych wyznań czynią to, co czynili pierwsi apostołowie, to oni ukazują nam wersety Dz 5,42 i Dz 20,20 aby ukazać swoją wyższość nad innymi chrześcijanami, więc to teraz na nich spoczywa ciężar dowodu, że tak faktycznie było. Aby udowodnić swoje stanowisko, muszą wykazać przynajmniej jedną z trzech możliwości: * Udowodnić jednoznaczność słów kata + oikia w accusativie w znaczeniu „od domu do domu, wykluczając przy tym możliwość przetłumaczenia tych słów jako „po domach. * Udowodnić, że ich interpretacja słów kata + oikia w accusativie w przeciwieństwie do tej interpretacji, którą podałem, jest jedyna możliwa i logiczna * Udowodnić na podstawie Biblii, lub mocnych świadectw historycznych, że tak właśnie wyglądała praca apostolska - na pukaniu od drzwi do drzwi. Niestety dyskutując ze Świadkami Jehowy ani razu nie byli wstanie udowodnić żadnej z tych kwestii opisanych w powyższych podpunktach, ani podać innej możliwości, która nie jest w nich zawarta. Oczywistym wnioskiem jest to, że to chodzenie od domu do domu jest zwykłą nadinterpretacją Towarzystwa Strażnica, gdyż z podanych przykładów jednoznacznie wynika, że Dz 5,42 i Dz 20,20 mówią o głoszeniu po domach, w których zbierały się lokalne kościoły, do których również być może zapraszano ludzi z zewnątrz, pragnących wysłuchać tej nauki. Tłumaczenie greckiego kata oikion na „od domu do domu jest co prawda bardzo intuicyjnym tłumaczeniem, lecz nie zawsze to, co intuicyjne, jest prawdziwe. Okazało się, że jest jeszcze inne logiczne wyjaśnienie tych słów, które choć na pierwszy rzut oka nie jest takie intuicyjne, to jednak z której strony by nie spojrzeć, Biblia temu potwierdza, a zaprzecza tamtej naiwnej koncepcji, jakoby apostołowie czynili to, co stało się dziś codzienną praktyką głosicieli organizacji Świadków Jehowy. Nieprawdą jest również to, że inne wyznania chrześcijańskie nie kontynuują tej pracy apostolskiej, gdyż głoszenie po domach było tylko rozwiązaniem doraźnym i tymczasowym, a w obecnych czasach praktyka ta została wyparta przez głoszenie Ewangelii w kościołach i świątyniach specjalnie do tego przeznaczonych. Wszystkie podkreślenia dodane. Użyte skróty oznaczają: BT Biblia Tysiąclecia BW Biblia Warszawska BP Biblia Poznańska PNŚ Przekład Nowego Świata Biblia Świadków Jehowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATANATI
Tak sobie czytam i zastanawiam się, czy krytykujesz przetłumaczenie tekstu, czy może działalność głoszenia. Jeżeli to drugie też uważasz za sprzeczne z Biblią, to musi się odnosić praktycznie do wszystkich religii chrześcijańskich, które mają misjonarzy w różnych częściach świata. Nie powiesz chyba, że nie chodzą również od domu do domu ze swoją nauką. Historia opisywała rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa w pierwszych stuleciach na zasadzie rozmów między sąsiadami, znajomymi i obcymi. Jeżeli przytaczasz tłumaczenia, to porównaj Dz.Ap. 20:20 z Biblią Warszawsko-Pruską "Wiecie, że nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co mogło się okazać pożyteczne; przemawiałem, nauczałem was tak publicznie, jak i prywatnie po domach". Jak zwykle dużo napisanych słów, ale na zasadzie zwykłej polemiki, więc wszystkie takie dociekania nie opierają się na prawdzie, tylko na spekulacjach i osobistej interpretacji. Życzę miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATANATI
Warszawsko-Pruską pomyłka powino byc warszawsko- niemiecką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie , czy na tym forum naprawde nie znajdzie sie ani jeden odwazny Katolik czy obronca Trojcy ,ktory odpowie na moje proste pytanie ? O kim jest mowa w ksiedze Daniela 7 O Boga Jahwe czy o Jezusa ? 9„Patrzylem, aż ustawiono trony izasiadl Istniejący od Dni Pradawnych. Odzienie jego było biale jak snieg, awlosy na jego glowie jak czysta welna. Tron jego to plomienie ognia; kola to ogień płonący. 10Strumien ognia płynal, wychodząc sprzed niego. Tysiąc tysięcy mu usługiwało, astało przed nim dziesięc tysięcy dziesiatek tysięcy. Zasiadl Sąd iotwarto księgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATANATI
Widzę, że nawet są tacy co dopisują i podpisują się za mnie. Dopisanie słów "pomyłka powino byc warszawsko- niemiecką" nie pochodzi ode mnie. widocznie kogoś zaczyna bawić przekręcanie i podszywanie za mnie. Widać, że brak mu cywilnej odwagi i nie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATANATI
Zarzuty typu, że nie powinno się głosić odwiedzając domy ludzi mają są spowodowane obawą przed rozrostem naszej społeczności. Poświadcza to pewna sprawozdanie: "...Na pewnej konferencji przywódców religijnych wHiszpanii powiedziano: „Chyba zbytnio zaniedbują to, wczym akurat celują Świadkowie wizyty wdomach, należące do apostolskich metod pierwotnego kościoła. Podczas gdy inne wyznania nierzadko ograniczają się do wznoszenia świątyń, do zwoływania ludzi biciem wdzwony oraz do głoszenia wobrębie miejsc kultu, oni trzymają się apostolskiej taktyki chodzenia od domu do domu iwykorzystywania każdej sposobności do dawania świadectwa (El Catolicismo, Bogota, 14 września 1975, s.14)". Jeżeli chodzi komuś, że w zasadzie nie dawno powstało wyznanie Świadków Jehowy, to niech się zastanowi nad takim faktem, że w tak krótkim czasie i w sposób pokojowy, bez przemocy, tylu ludzi przyłączyło się do naszej społeczności. Trzeba dodać, że duża część decydująca się na taki krok, musiała oprzeć się sprzeciwowi rodziny i społeczeństwa. Ponad 7 milionów głosicieli na całym świecie prowadzi poważne rozmowy na tematy biblijne z podobną liczbą zainteresowanych. Na nasze jedyne święto, Pamiątkę Śmierci Jezusa ( Wieczerze Pańską ) w tamtym roku przybyło ponad 18 milionów ludzi, co niezbicie dowodzi, że ludzi pociąga prawda o Bogu Jehowie. Napisano w Biblii, że ...poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (Jana 8:32). Zobacz ten temat: http://tatanati.blogspot.com/2011/02/dlaczego-nalezy-poszukiwac-prawdy.html Prawdą też jest, że wszystkie kościoły chrześcijańskie przypuściły atak na naszą organizację i nie przebierają w środkach. Wymyślają setki niedorzecznych "argumentów" a wszystko po to aby powstrzymać nasz rozrost. Polecam: http://tatanati.blogspot.com/2011/01/normal-0-21-false-false-false-pl-x-none_20.html.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Dokładnie niech każdy obejrzy film o dwóch oszolomach, można też powiedzieć biznesmenach, którzy w wyrafinowany sposób założyli ta sektę. swoich pierwszych zwolenników pozyskując i to się nie zmieniło na wcześniejsze i kolejne daty końca świata. Może tutaj żywo wypowiadający się odpowiedzą skąd te daty? czy nie tylko sam Pan Bog zna ten czas? jesteście śmieszni w swej istocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszni to oni sa
jak musza chodzic od domu do domu,jest jeden pionier wygadany i papuga ktora gada w kolko tak tak tak i glupkowato sie usmiecha ,zal mi tych ludzi ,nie wszyscy sa zli, poprostu ktos im zmanipolowal mozgi na wlasne potrzeby ,tj.organizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli ciagle brak odwaznego obronce Trojcy , ktory bylby w stanie odpowiedziec na moje pytanie . Skoro prawda stoi po waszej stronie to ja udowodnijcie. Czyli o kim moja w ks.Daniela 7 rozdzial Jezeli ktos nie zna odpowiedzi na to pytanie nie powinien miec swobody mowy w ocenianiu innych i krytykowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To skad wiesz , ze Bog jest Trojca? skoro w Biblii nie chcesz szukac odpowiedzi to skad pewnosc , ze jest on Trojca ? Na podstawie czego zdobylas ta wiedze, skoro nie szukasz odpowiedzi w Slowie Bozym ? Pytanie jest proste : o kim jest mowa w tym wersecie , o Bogu czy Jezusie? Albo jedna odpowiedz jest dobra albo druga , nie jest to skomplikowane raczej pytanie, prawda? Czyli uwazasz , ze nie jestes godna laski Bozej aby odpowiedziec na to proste pytanie? Dlaczego masz tak niskie mniemanie o sobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterolistna to zabobon
jest was okoł 6 milionów ale jak mogło przybyć na pamiątkę az 18 milinów bt Patrzałem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. (14) Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. (15) Ja, Daniel, popadłem z tego powodu w niepokój pns "Patrzyłem w wizjach nocnych, a oto z obłokami niebios nadchodził ktoś podobny do syna człowieczego; i uzyskał dostęp do Istniejącego od Dni Pradawnych, i przyprowadzono go tuż przed Niego. (14) I dano mu panowanie i dostojeństwo oraz królestwo, aby jemu służyły wszystkie ludy, grupy narodowościowe i języki. Panowanie jego to panowanie po czas niezmierzony, które nie przeminie, a jego królestwo nie będzie obrócone wniwecz. bt (22) aż przybył Przedwieczny i sąd zasiadł, a władzę dano świętym Najwyższego, i aż nadszedł czas, by święci otrzymali królestwo. (23) pns (22) aż przybył Istniejący od Dni Pradawnych i został wydany wyrok na korzyść świętych Najwyższego, i nadszedł ustalony czas, żeby święci posiedli królestwo. (23) pns to biblia świadków jehowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterolistna to zabobon
Ponieważ wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre, i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać" (1 Tm 4: 4). I jeszcze jedna argumentacja: "Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym" (Rz 14: 17). "Niechaj więc nikt o was nie wydaje osądu co dojedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu czy szabatu" (Kol 2: 6). byłaś w rzeźni lub widziałaś jak zabija sie zwierzęta nie da sie oczyścić mięsa z krwi w 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest nas 7 milonow glosicieli , nie wlicza sie do tej liczby dzieci i osoby zainteresowane ,ktore nie sa glosicielami.liczba osob ,ktore przybyly na Pamiatke to sa wszyscy obecni a nie wszyscy glosiciele . A ja ciagle nie dostalam odpowiedz o kim jest mowa w Daniela 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterolistna to zabobon
Okazuje się zatem, że na całym świecie Organizację opuściło... 1 286 732 osoby! I to tylko w ostatnim dziesięcioleciu! To tak, jakby w dziesięciu krajach podobnych do Polski, całkowicie znikli świadkowie Jehowy [z uwagi na ogólną liczbę sJ w Polsce]. Czy na całym świecie także ten ponad milion osób, to ,,wszetecznicy''. Wynikałoby z tego, że społeczność świadków Jehowy jest najbardziej zdemoralizowaną grupą religijną na świecie! Co, niemal, czwarty świadek Jehowy w ostatnich czasach dopuścił się, aż takiej niemoralności, że musiał zostać usunięty ze zboru. I to, podobno, mimo najlepszej działalności wychowawczej, jaka prowadzą świadkowie Jehowy na całym globie. O ironio. Prawda jest jednak taka, że wielu świadków Jehowy, mimo starań Brooklynu aby tak się nie stało, podało krytyce swoje wierzenia i podjęło jedynie słuszną decyzję: Opuściło ,,współczesną arkę Noego'', która nie okazała się w istocie arką, a więzieniem zarówno dla ciała jak i umysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterolistna to zabobon
link do reportażu Connie Chung z CNN na temat plagi pedofili wśród Świadków Jehowy http://www.youtube.com/watch?v=NZpScLCMqEk W powyższym programie, poza ofiarami pedofili SJ, znalazł się tez były SW Bill Bowen. Z nim to właśnie juz dobre ponad 5000 ofiar pedofili SJ skątaktowało się. Domyślam się ze to tylko ze Stanów. Bill Bowen poświęcił resztę własnego życia ujawniając notoryczne przestępstwa Świadków Jehowy. news.bbc.co.uk/2/hi/programmes/panorama/2119903.stm BBC podaje ze w aktach znajduje się ponad 23,720 nazwisk pedofilii ukrywanych przez członków tej chorej organizacji http://cicheowce.fm.interia.pl/multimedia/cnn.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterolistna to zabobon
czy to jest boża organizacja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boza organizacja jest za to kosciol Katolicki , ktory swoich ksieze w nagrode nie tylko za pedofilie , ale rowniez za zakatowywanie dzieci na smierc , psychiczne i fizyczne tortury ( jak to mialo miejsce przez dziesiatki lat np . w Stanach i Irlandii) dostaja najwyzsze stanowiska w Watykanie , dlatego tak wielu wiernych w Irlandii czuje wstret i obrzydzenie do tej instytucji .W roznych miejscach publicznych byly wystawiane ksiegi , gdzie obywatele mogli laczyc sie w bolu z ofiarami ksiezy-zboczencow . Dlatego u S.J. zboczencow sie wyklucza a w KK nagradza. Np.obecny papiez Benedykt XVI w latach 50 XX w. mial sprawe w zwiazku z pedofilia i dlatego , ze kiedys gwalcil niewinne dzieci w nagrode dostal najwyzszy przywilej w Kosciele . Nie ma co sie dziwic , ze napisal list do ksieze , ze kazdy ksiadz ktory ujawni innego ksiedza , ze dopuszcza sie molestowania dzieci bedzie surowo karany.Chyba bal sie o wlasna skore , aby na niego nikt nie naskarzyl. Czy masz dane ile trzeba dzieci zgwalcic aby zostac Papiezem ? Jezeli nie potrafisz odpowiedziec o kim mowa w ksiedze Daniela to moze bedziesz miala dane dotyczace tego. Podaj statystyki :ile dzieci trzeba zaliczyc aby byc biskupem , arcybiskupem , kardynalem i papiezem . Bede wdzieczna za dokladne dane , ktorymi na pewno dysponujesz, bo widze ze dokladne liczby to twoja specjalnosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to był brat papierz
wystarczy poszukać w gogle i był zamiwszany winy mu nie udowodniono ale te liczby nie przebijaja licz świadków i nie prawda wy terz ukrywacie a usuwacie kiedy wychodzi to na jaw Bill Bowen poświęcił resztę własnego życia ujawniając notoryczne przestępstwa Świadków Jehowy. BBC podaje ze w aktach znajduje się ponad 23,720 nazwisk pedofilii ukrywanych przez członków tej chorej organizacji w 2009 roku mija 110 lat i 95 lat (w zależności od którego roku liczyć) ,,pokolenia, które doczeka się Armagedonu i dożyje nowego wspaniałego świata czyli raju na ziemi Świadkowie Jehowy ogłosili najwięcej dat ,,końców tego systemu czasu w najkrótszym okresie: 1914,1915, 1918, 1925, 1945 (II wojna jako preludium Armegedonu), 1975, 2000 (do końca XX wieku). To tylko wybrane i najbardziej znane. znalazłem inne liczby - Świadkowie Jehowy ogłosili najwięcej Prawd. Ich liczba jest nie do opisania, często jedna Prawda przeczyła zupełnie drugiej, trzecia drugiej i pierwszej, czwarta była powrotem do pierwszej. Kombinacji jest nieskończenie wiele. - 1 488 658 249. To liczba godzin poświęconych przez Świadków Jehowy na tzw głoszenie wyżej wymienionych Prawd w 2008. - 137 665 osób. Tyle postanowiło w wyniku głoszenia także zostać głosicielami w 2008 roku. Oznacza to statystycznie ponad 10 813 godzin głoszenia aktualnych Prawd jednej osobie, aby dołączyła ona do głosicieli. W Polsce rekord światowy został pobity. Mega rekord. Pomimo głoszenia Prawd przez 16,136,421 godzin, nie stworzono statystycznie ani jednego nowego głosiciela. Za to w wyniku tegoż samego głoszenia ubyło ich 1 286. Statystycznie, aby pozbyć się jednego głosiciela, polscy Świadkowie Jehowy musieli głosić aktualne Prawdy 12 547 godzin na 1 osobę. - Świadkowie Jehowy ogłosili przełomy naukowe. Największa i rekordowa liczba w dziedzinie medycyny. Dziwne, że nie dostali za żaden z nich Nagrody Nobla. Oto niektóre: fale radiowe leczą, szczepionki nie działają, lekarzach ich zawód pochodzi od demonów, choroby to tylko złe wibracje (nie istnieją drobnoustroje, wirusy chorobotwórcze etc.), aluminium to czyste zło, przeszczepy to kanibalizm, wraz z krwią można otrzymać osobowość krwiodawcy. To tylko niektóre. W każdym razie: "Jeśli jakiś nadgorliwy doktor uznaje twoje migdałki za nadające się do usunięcia, idź i popełnij samobójstwo tępym nożem. Jest to tańsze i mniej bolesne." (Złoty Wiek, 7 kwietnia 1926, s. 438). To oczywiście tylko niektóre rekordy. Przecież rekordem jest także to, że od samego początku istnienia Świadków Jehowy, koniec świata (patrz rekord w podawaniu dat) miął być już za chwilę, za kilka miesięcy, za kilka lat, a mimo tego, jak na razie w 100% kolejnym pokoleniem Świadków Jehowy nie udaje się go dożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslaca trzezwo
Bill Bowen, były świadek. Jak były świadek to wiadomo że zmyśla ile wlezie a te jego wstępy: '''Bill Bowen nawiązał kontakt z trzema różnymi informatorami, którzy twierdzili, iż mają powiązania z ludźmi wewnątrz Biura Głównego Watchtower Bible''' jego rewelacje to zwykłe ble ble ble, paszkwile. Podaje jakieś nazwisko i zbór w miejscowości, gdzie po sprawdzeniu jest 15 Braunów i 18 zborów w mieście, zwykłe ogólniki z kłamstwami. Może sam jest pedofilem i zna temat z własnego doswiadczenia, bo za co niby został wyżucony? takich autorów pełno w sieci, niektórzy są czestymi gośćmi zakładów psychiatrychnych, bo albo mieeli kontakty z napoleonem lub kimś ważnym a ile im wiadomości przekazali ho ho. Ci którzy to powtarzają ipewnie też tam sie spotykają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×