Dudlin - Pogadamy?

Hej, szukam mieszkania, pokoju w Dublinie by załatwic pps, czy moze ktos z was mi pomoc? dziekuję za odpowiedzi

che che ja tez cwicze szukanie pokoju w Dublinie - dziwnie ciezko i trzeba sie nasukac, ale jak cos to najlepiej chyba na www.daft.ie Najgorzej ze kaza ci czekac na odpowiedz a ty od chodzenia to juz masz nogi w d... a czas leci i zycie w hostelu drogie

a sprawdzaliscie polskie gazety?

faritka-wazne zeby tylko jedno z was dostalo prace,na poczatek,a pozniej drugie dostanie

faritka, to bardzo nieladnie mowic do kogos ze ktos Ci zabiera miejsce pracy. stad wlasnie taki dziki wyscig szczurow -patrzenie kto co robi, kto dostal prace itd... i ile zarabia. Nie podoba mi sie taka odzywka. kazdy tu przyjezdza w celu pracy wiec kazdy musi swoje odczekac. Z polski przyjezdza sie w wierze ze po jednym dniu telefon bedzie goracy. Dajmy czas sobie, agencjom, pracodawcom itd.

afroo Ty jestes bardzo niespokojna kobieta. inteligencja pozwala odroznic zart od tego, co mowione powaznie. po drugie umowmy sie - to byl troche zart, a troche nie, ale emotikon, ktory wstawilam naswietla sposob w jaki to mialo byc i odbrane i powiedziane. wyluzuj :O

wybacz mi ale jak mam rozumiec ze inteligencja pozwoli mi odroznic zart od niezartu? jak dlugo jestes za granicami Polski?co Ty wiesz o tym ile tu sie niektorzy naczekali i naroznosili CV? moja znajoma rozniosla 120, a odezwu bylo 10. A nie miala ani klopotu z jezykiem ani nic takiego. ja juz na emigracji jestem ciutke dluzej niz Ty i doswiadczylam nieraz dziwnych gadek i stwierdzen, od Rodakow wlasnie, ktorzy uwazaja ze wszystko im sie nalezy ot tak.uwazaja ze jak przyjechali to teraz juz wszyscy powinni sie cieszyc ze przyjechali i odrazu dac prace bo przeciez mowiono ze tyle jest tu pracy.. Piszesz co godzine o tym ze nie dzwoni telkefon i nie dzwoni. Nie Ty jedna masz takie klopoty. Uwazam ze kazdy ma na to na co zasluzyl i kazdy tez swoje musi odczekac badz miec swoje szczescie.badz cierpliwa i nie zasypyuj forum co druga wypowiedzia stwierdzeniem ze nie dzwonia.

afrooo jak dla mnie to masz chyba za duze mniemanie o sobie. wcale nie chce wybic sie z moja wiedza i doswiadczeniem, bo go nie mam, mieszkajac tu zaledwie miesiac. jestes moim guru ! Tylko powiedz mi gdzie chcialam niby takowe wybicie ziscic? zastanow sie. i wczytaj z 10x w to, do czego tak - mowiac potocznie - sie przyczepilas. pees. pisze tutaj bo sadzilam, ze na forum kobiecym o takim wlasnie temacie jak ten mozna nawiazac choc wirtualne relacje - w koncu mamy cos wspolnego. kobiety, polki, w irlandii. zastanow sie.

hejk...- ja tez :) moze jakies piwko bedzie? ;) gdzie roznosisz CV? tylko na tallaght?

hejko....costam :D - czemu na dluzsza mete sie nie da? jeden autobus do centrum + wkrotce luas :)

...w sensie, ze wkrotce cale tallaght niemalze bedzie objezdzal. bo teraz tylko pod centrum handlowe.

haha :D doskonale to rozumiem. tez na poczatku mieszkalismy u znajomych. ja i moj chlopak ... + siedemnastoletnia siostra kumpla, ktora rowniez przyjechala sobie. Tyle, ze na wakacje ;) no i wiecie. no wiecie ;) ;) ;) a poza tym ogolnie rzecz biorac znajomi sa fajni ale na odleglosc. na dluzsza mete, tak jak napisalas - nie da sie. po prostu rodza sie problemy - mniejsze, wieksze.. ale kazde niepotrzebne.

Czesc dziewczyny ! Fajnie,ze jestescie tutaj,bo ja pomimo,ze jestem w Dublinie juz od stycznia 2006 roku to nie mam zadnych polskich kolezanek:( Mam irlandzkich znajomych i kolezanki,ale to nie to samo co ploteczki z dziewczynami,ktore wyrosly w podobnych warunkach i wiedza co to Liga Polskich Rodzin i ojciec Rydzyk ;) Ja przyjachalam tutaj aby podszkolic jezyk...Pozniej poznalam chlopaka i ciagle tu jestem. Przeszlam tu naprawde dluga droge,ale jestem bardzo z sibie dumna i z tego co osiagnelam. Czy organizujecie jakies ,,zjazdy,, forum w realnych swiecie,bo ja bym sie z checia przylaczyla. Pozdrawiam

ja tez ;)

To jest nasz trzy :) Ja ide teraz do domku ale wroce tu w niedziele albo poniedzielak wiec wtedy mozemy obgadac szczegoly:) Udanego weekendu dziewczyny Wam zycze.

ja tam tez moge was poznac

hej, hej co prawda nie z Dublina, ale tez mieszkam w Eire; jesli jakies spotkanie bedzie sie kroic, to chetnie sie pisze :D hoy..wlasnie takiej osoby jak Ty szukam ;) mozesz polecic jakies dobre kursy hiszpanskiego w Dublinie?? czekam na odzew :P

oj co do kursow dublinskich z hiszpana to ci nie pomoge,bo nigdy na takim nie bylam,ale chyba najlepiej walic jest do cervantesa

DO: SIOBHAN, MBELLA i FARITKI (pozwoliłam sobie wysłałać do Was maila z pytaniami dotyczącymi pracy w Dublinie, z góry dziękuję za odpowiedź) Witam wszystkie Forumowiczki przebywające w Dublinie. Jestem tu nowa. Dołączę do Was 10 września. Pozdrawiam. Miłego dnia

dsquared- witam :)

Faritka, dziękuję za miłe powitanie. Mam jeszcze do Ciebie pytanie czy możesz podać adres mailowy? Wysłałam do Ciebie wiadomość, ale przyszła z powrotem z informacją że konto zostało zlikwidowane. Oczywiście jeśli możesz i chcesz podać. Z góry dzięki.

justynaskulska@o2.pl :)

Faritka, bardzo dziękuję za podanie adresu mailowego. Wiadomość już wysłałam. Dzięki wielkie

:) właśnie dostałam maila, ale odpowiem dopiero jutro, bo juz padam ;) dobranoc.

OK. Dzięki wielkie.

Ignacja, jeśli jeszcze bywasz na tym forum, to daj znać. Do Ciebie również wysłałam maila.

Dzien dobry! Jaka ladna pogoda za oknem,ale poniewaz jestesmy w Irlandii to zaloze sie,ze w przeciagu kilku najblizszych godzin bedzie padac :) W tym roku za bardzo sie sloncem nie naciesze,bo dopiero niedawno zaczelam nowa prace i nie moge pojechac na wakacje nigdzie :( W czwartek(!!) ide na irlandzkie wesele, kompletnie nowe doswiadczenie dla mnie :) Na razie wiem tyle,ze musze zaplacic za swoje drinki i prawdopodobnie bede glodna,bo dadza mi tylko obiad o 17 albo 18. Poza tym nikogo tam nie znam i wiekszosc ludzi mowi z irlandzkim wiejskim akcenetem wiec prawdopodobnie nikogo nie bede w stanie rozumiec. Naprawde niezla imprezka sie kroi ;) Pozdrawiam

hej hej hoy..nie wiedzialam, ze w Dublinie jest instytut Cervantesa, sprawdze na necie; dzisiaj bylo naprawde ladnie; troche zesmy sie poopalali na laweczkach w przerwie na lunch, ale potem znowu trzeba bylo do pracy ;/

wczoraj grzało słoneczko, dzisiaj znow pochmurno. no, ale nie pada przynajmniej :) co slychac? ja juz lada dzien bede miala prace, wiec jestem szczesliwa ;) musze kupic ladne zaslonki, wiecie, gdzie sa jakies tanie i w miare stylowe? ;)

Zaslonki nie sa tu bardzo popularne :) Poza tym sa dosc drogie i najczesciej ludzie kupuja je na zamowienie z firm,ktore sie tym zajmuja.Moj kolega pracuje wlasnie w tym biznesie ale jego firma to zdzieracze i produkty nie sa swietnej jakosci wiec Ci go nie polecam :)