Gość Ewelina1985 Napisano Sierpień 16, 2007 Dla mnie Irlandki ponizej 30go roku zycia tez sa mile.Wlasnie dziwne,ale ja nie zauwazylam,aby one byly zazdrosne.Wielokrotnie dziewczyny na ulicy zaczepialy mnie aby powiedziec,ze mam ladne buty bluzke itp. Wiele kolezanek mojego chlopaka bylo w stanie powiedziec :,, Ale ladnie dzis wygladasz,, a wiem,ze wiele moich polskich kolezanek udusiloby sie predzej niz wypowiedzialo komplement skierowany do innej dziewczyny. Jezeli chodzi o pomoc socjalna,to wcale nie uwazam,ze murzyni czy Rumunii powinni dostawac jakiekolwiek wsparcie socjalne,bo niby z jakiej racji.Kazdy ma takie same szanse na znalezienie pracy.Polacy jakas nie zyja na zadnych socjalach tylko pracuja. Mnie osobiscie denerwuje,gdy widze w miescie czarna mame z piatka dzieci,ktora przez caly dzien robi zakupy. Ja nie jestem rasitka, w moim zyciu zdarzylo mi sie pracowac dla ludzi roznych narodowosci,ale nie lubie lenistwa i niesprawiedliwosci. Jezeli ludzie chca przyjezdzac i mieszkac w tym kraju to powinni pracowac a nie wykorzystywac irlandzki system socjalny. A teraz moze w koncu zaczne cos robic w pracy:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 16, 2007 nikt mnie nigdy nie zlekcewazyl dlatego ze jestem z Polski:) a niech by sprobowali..wogole wydaje mi sie ze Irlandczycy zmienili podejscie do Polakow..wiecie artykuly w gazetach na temat miast w Polsce, naszych obyczajow itp..wiedza ze jestesmy krajem z kiepskim rzadem ale ze jestesmy wyksztalceni i pracowici a pamietam jak na asamym poczatku jeden irlandczyk do mnie powiedzial jak pracowalam w kafejce internetowej ze musze byc strasznie szczesliwa ze mam komputer1 i nawet internet prawda?bo u Nas w kraju bym tego nie zaznala!:D pamietam ze mnie zatkalo...on byl swiecie przekonany ze Nasz kraj to jakis koniec swiata tam gdzie diabel mowi dobranoc! a juz z zycia wziete, moj facet-nie Polak zdziwil sie jak zobaczyl w Polsce elektryczne kasowniki!!!!!w autobusach... wiec powoli powoli odchodzimy od schematu ze w Polsce to biale niedzwiedzie chodza po ulicach:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina1985 Napisano Sierpień 16, 2007 A moj chlopak mi uwierzyl,ze mamy stan wojenny w Polsce jak jechalismy przez Szczecin okolo 18 i duzo sklepow bylo pozamykanych i jakis batalion wojka jechal na poligon :) Kilka lat temu bylam w Norwegii przez kilka miesiecy i jeden Norwego zapytal sie mojego kolegi czy ciagle komunizm panuje w Polsce:) Na co on odrzekl,ze komuniz to oni maja,bo na polkach w sklepach tylko parowki i salami . A tez raz zostalam zapytana czy mamy coca cole i macdonaldsa w Polsce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
również z Dublina 0 Napisano Sierpień 16, 2007 a więc nadzieja w nas kobiety. Trzeba uświadomić tych wszystkich niewiedzących, gdzie ta Polska i że to nie daleki wschód tylko Unia Europejska. Oby tylko nie kojarzyli jej tylko z imprezą we Wrocławiu, czy Krakowie ;-)). A swoją drogą ja spotkałam się także z tym, że nie wiedzą nic o realiach naszego kraju, ale o naszych Kaczorach to oczywiście prawie każdy słyszał. Szkoda tylko, że same najgorsze rzeczy, czyli m.in jak tolerancyjni i gospodarni są ci panowie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
upsi 0 Napisano Sierpień 16, 2007 siobhan..- moj chlopak szuka ! 9790971 to moje gg, odezwij sie prosze! on zmieni te prace na KAZDA a ochroniarzem chcialby byc baardzo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
upsi 0 Napisano Sierpień 16, 2007 i przepraszam ze tak krotko ale p tej dorywczej pracy jestem tak padnieta ze szok... ale nawet w takim stanie zagladam tu do was :) kiedy to piwko? chcialabym sie spotkac naprawde :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina1985 Napisano Sierpień 17, 2007 Czesc dziewczyny Tylko nie oraganizujcie tego spotkania w ten weekend,bo moi bracia sa u mnie i jada w poniedzialek wiec chce spedzic z nimi tyle czesu ile tylko moge. W nastepny piatek mam jakiegos grilla organizowanego przez firme w ktorej pracuje i kazdy powinnien sie tam pokazac chociaz przez kilka godzin. Pewnie teraz bedzie trudno wszystkim dogodzic z data i godzina spotkania :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cotam ktotam 0 Napisano Sierpień 17, 2007 heja, hehehe wlasnie nam w pracy padl caly system :D niemozemy doslownie nic zrobic, nad czym nie ubolewam za bardzo Siobhan!!!!!!!!!!ja tez sie chce zapisac na hiszpanski do Cervantesa!! niestety jedyny dzien w jaki moge sie tam pojawic jest piatek po poludniu lub sob, ale co dwa tyg. :O; wypatrzylam nawet taki kurs zaczynajacy o 18 w piatek, tylko bede musiala zadzwonic kiedy on rusza bo na stronie instytutu nie moglam znalezc; a propos wiesz, ze tam Polka siedzi na recepcji? ;) na jakim poziomie jest Twoj Spanish?? dziewczyny ja bym byla za spotkaniem w ten weekend, kto sie jeszcze pisze? musimy ustalic w ktorym miejscu i o ktorej godz; pzdr! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 17, 2007 faritka wyslij cv na siobhan@poczta.onet.eu-przekaze w poniedzialek:D no z tym hiszpanskim sie strasznie napalilam:)ale poziom zerowy:( uczylam sie w szkole sredniej angielskiego,francuskiego i laciny wiec nie bylo miejsca na hiszpanski a teraz mam fascynacje:) ja moge na piwko w pitaek albo przyszla niedziele:) wiec jak laski?:D? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
również z Dublina 0 Napisano Sierpień 17, 2007 hej, ja również stawiam na niedzielę kto jeszcze chętny??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoy es noche de sexo 0 Napisano Sierpień 18, 2007 hoy es noche de sexo/next niedziela mi pasi!!!,...wylatuje moj przyjaciel,wiec musze sobie poprawic humor ja nie bylam w cervantesie,co oni tam proponuja??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 18, 2007 dziewczyny wiec niedziela:) co? w Cervantesie jest kilkanascie poziomow nauki, kazdy trwa okolo 4-6tyg.slyszalam, kosztuje 270euro za poziom..dwa czy trzy razy w tyg. ale biegne zaraz na miasto to sie dowiem wszystkiego i napisze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina1985 Napisano Sierpień 18, 2007 dziewczyny czy mowicie o tej czy o nastepnej niedzieli? Jezeli nastepna to ja sie pisze ale moglybysmy sie spotkac nie bardzo poznym wieczorem bo ja mieszkam daleko od centrum. A wstepnie to gdzie byscie chcialy sie spotkac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 18, 2007 ja mowie o niedzieli 25.08:) tez myslalam ze moze tak o 16? aby kazdy mogl wrocic jak czlowiek do domu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
upsi 0 Napisano Sierpień 19, 2007 mi tez odpowiada :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 19, 2007 niedziela jest oczywiscie 26.08 ..zle zerknelam w kalendarz no wiec niedziela o 16:) w Pravdzie jest generalnie mnostwo Polakow...a moze Panama przy Liffey? coz za piekna pogoda dzis:( wczoraj przemoklam tak ze suchej nitki na mnie nie bylo a dzis znowu w miasto:)kolezanka w Polsce lada dzien urodzi maluszka wiec ide napastowac Pennys na Mary Street:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cotam ktotam 0 Napisano Sierpień 19, 2007 heja niedziela 26stego mi tez pasuje, ale ja nie wiem, gdzie sa te puby, o ktorych piszecie; w zwiazku z tym, czy moglby sie ktos ze mna spotkac kolo szpili, powiedzmy 15.45 i wtedy razem bysmy poszly w umowione miejsce??? Sio..dowiedzialas sie czegos o tych kursach? mi by bardziej pasowal taki z jednym dniem w tyg. zajec; ale ta cena, ktora podalas ne jest za niska? jak spawdzalam na stronie Cervantesa to ceny byly od 300 wzwyz.. wlasnie wyszlo troche slonca i moglam wyniesc pranie do ogrodka ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cotam ktotam 0 Napisano Sierpień 19, 2007 hejka..ooo super, we dwie nie zginiemy ;) ja bede w Dublinie juz wczesniej, bo musze sobie kupic jakies porzadne buty :D a propos czy ktos wie, gdzie jest sklep Martensa? slyszalam, ze od szpili trzeba sie kierowac na ten glowny most, a potem??? wszelkie wskazowki mile widziane; pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 19, 2007 boshe...zalatwic cos w tym miescie to mozna kotka dostac doprawdy wrrrr.... niewiele sie dowiedzialam niestety..bo wyladowalam z zebem u dentysty:( a teraz buszuje w necie szukajac idealnej diety:) pozdrawiam, juz za 6dni sie spotkamy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina1985 Napisano Sierpień 20, 2007 Swietnie dziewczyny,ze zdecydowalyscie sie na ta niedziele :) Ja przyjde i jeszcze przyprowadze siostre :) Nie wiem gdzie jest ten pub ale sie dowiem. Fajnie bedzie Was zobaczyc :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cotam ktotam 0 Napisano Sierpień 20, 2007 hej, hej jakies wiesci odnosnie sklepu Martensa?? plis, pliiiiis pomocy! i jeszcze do tego byloby piekinie, gdyby byl otwrty w niedz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
również z Dublina 0 Napisano Sierpień 20, 2007 cotam ktotam Martensy znajdziesz na pewno w Liffey Valley, ale to kawałeczek od centrum, bus-em jakieś 20 min. o ile nie ma korków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
afrooo 0 Napisano Sierpień 20, 2007 sklep Martensa jest zaraz naprzeciwko bialego mostu na Liffley.Happeny Bridge go nazywaja?czy jakos tak... w kazdym badz razie schodzac z niego wchodzi sie wprost na sklep:]a po drugiej stronie mostu PRAVDA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoy es noche de sexo 0 Napisano Sierpień 21, 2007 eeeee...to do d,ja pracuje do 6.30 w niedziele,i to w dublinie,wiec odpadam,szkoda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina1985 Napisano Sierpień 21, 2007 A myslisz,ze my sie juz rozejdziemy o 6.30? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
upsi 0 Napisano Sierpień 21, 2007 hoy - dojdziesz ;) ja bede na Ciebie czekac :):) swoja droga, ja tez bede kolo szpili :P [ jak sie poznamy? :P] hehe :) co tam slyuchac dziolchy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
upsi 0 Napisano Sierpień 21, 2007 siobhan! Tylko w zyciu nie rob kopenhadzkiej.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cotam ktotam 0 Napisano Sierpień 21, 2007 hej hej, hoy..spoko poczekamy ;) na ostatnia kolejeczka, na pewno sie zalapiesz afro..ten Happeny Bridge to ten glowny za szpila?? jesli nie, to jak tam dojsc od szpili?? poprosze dokladne instrukcje, bo nie jestem z Dub, a do tego nie mam mapy :D swoja droga ktos mi mowil, ze po przejsciu tego glownego mostu, jest to pierwszy sklep po prawej stronie..i bylam tam..i sprawdzalam..nie ma zadnego sklepu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siobhan... 0 Napisano Sierpień 21, 2007 hej dziewczynki:) nawet dzis pogoda w miare:) aha- cv przekazalam, wiec jakby cos to telefon moze byc od Lou albo Louise :) jestem szczesliwa ze choc na chwilke wyszylo sloneczko:) a mape Dublina polecam skopiowac z netu :) bo sie zgubic mozna latwo:D odnalezc w sumie tez:D faritka- juz kiedys bylam na kopenhaskiej ale w polowie wylysialam po niej:)nigdy wiecej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hoy es noche de sexo 0 Napisano Sierpień 21, 2007 a gdzie sie spotykacie??? gdyby tak mi sie udalo do was dotrzec to gdzie i jak????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach