Dudlin - Pogadamy?

apropo poczty to ja czekalam na przesylke-tabletki anty...jakies 14dni! wreszcie moj facet osobiscie poszedl na poczte i tak tam dal czadu ze sciany drzaly:D od razu z managerem, team leaderem poprosze i zero dyskusji okazalo sie ze listonosz przypisany do naszego bloku...odpisywal na liscie ze byl itp....i dopiero jak sprawdzili na zapleczu okazalo sie ze dwa tyg!!!nikt nie dostawal poczty bo listonosz sobie offa zrobil:( baran! a na piwko chetnie ale w ten weekend nie dam rady:(

piwko? baaardzo chetnie ale nie przez najblizsze kilka dni :D wlasnie wstalam po wczorajszym swietowaniu ;D otoz ... jak na prawdziwego mieszkanca irlandii przystalo - scielam sie mocno [ nawet bardzo :D ] jakims drogim whisky ;) No, ale przynajmniej lody z pozostalymi mieszkancami w koncu przelamane ;) paczke juz dostalam, ale ile sie nachodzilam :O

hej hej, dziewczyny tylko nie zapomnijcie o mnie jak bedziecie ustalaly date na to piwko, co prawda nie jestem z Dublina, ale moge dojechac, spokojna glowa moze napisze do ktorejs z Was na podany @ i jesli mnie nie bedzie przez kilka dni na necie (korzystam wspolnie z innymi domownikami), to prosze o kontakt na maila, ok?:) faritka.. to ja Ci napisze jaka mi zrobil listonosz niespodzianke: otoz mama wyslala mi paczke z aparatem cyfrowym i slono zaplacila za dostarczenie w ciagu 3 dni roboczych (paczka szla przez poczte polska); i faktycznie przyszla w ciagu tych dni, ale pan listonosz zostawil ja UWAGA przed drzwiami wejsciowymi naszego domku!!! (mimo iz w srodku byl ktos, nawet nie pofatygowal sie zadzwonic do drzwi:O:O:O) zobaczylam ja dopiero jak wracalysmy po poludniu z pracy, na szczescie nikt sie nia nie zainteresowal wczesniej... slyszalam o podobnych hostoriach - zostawiania paczek pod drzwiami, albo dawania sasiadom (!), ale nie moglam uwierzyc, ze takie cos ma naprawde miejsce , do czasu az mnie sama to spotkalo, zgroza pozdrawiam!

a czy w dublinie są ogólnie dostępne ścianki wspinaczkowe? bo jak szukam przez google, to mi wyrzuca same "dla wtajemniczonych" (uniwersyteckie albo dla jakichś klubów) ?

osobiscie przez 2.5 roku nie natknelam sie na zadne info ale mozesz brac kursy latania samolotem:D

ja tam bym sobie na bungee skoczyla :)

jako pasażer? :D

costam ktostam- nie moge z tego, o czym napisalas. Ja bym chyba zlozyla skarge, aparat na ulicy :O cale szczescie, ze dotrwal do Twojego powrotu ;) az nie moge uwierzyc ;) chociaz... to nie polska :) pozdrawiam cieplo ;)

Ejj dziewczyny ja tez chce isc na piwo !!! W koncu ja o tym pierwsza wspomnialam.Moze sie tu za duzo nie udzielam ale ciagle czytam co piszecie wiec prosze o mnie nie zapomniec :)

Hej widzę, że coraz więcej spragnionych tego piwa ;-)), fajnie bo może być ciekawie. Widzę, że ktoś tu lubi sporty ekstremalne, ale chyba tutaj coś takiego to naprawdę trudno znaleźć. Biorąc pod uwagę tryb życia i zainteresowania Irlandczyków, to raczej firma oferująca coś takiego, długo by się nie utrzymała na rynku. Ale może się mylę...... ;-0

moze wiec sport pt: ekstremalne picie piwska?:D:D:D

he he :-)) w tym to Irlandczycy są mocni, ale Polacy podobno też ;-) Ja niestety wymiękam bardzo szybko ;-))

witam ponownie :) CV wysłałam i w związku z tym mam prośbę o przetłumaczenie 2 pytań, które otrzymałam: > What is your notice period in your present position? > Would you consider a shift position ? Chyba wiem o co chodzi, ale jako że praca jest kusząca wolałabym mieć 100% pewność ;) :D A swoją drogą to powyższa wypowiedź o sportach ekstremalnych (a raczej ich braku) trochę mnie zasmuciła :( Ja też się wspinam i planuję w przyszłości zrobić kurs paralotniarski... myślałam, że jak tam tyle cudnych klifów to na skrzydłach latają... No nic, pożyjemy, zobaczymy... Podobno życie zaczyna się na emeryturze :P

PS Na szczęście mam twardą głowę. A wątroba jest organem regenerującym się, prawda? :D

I jeszcze jedno pyt.: > What type of position/s are you interested in for your next move ? (jaki next move? :/ )

pytaja jaka pozycja jestes zainteresowana w przyszlosci..jaki szczebel kariery

siobhan - to w takiej dziedzinie extreme beda skutki :D u mnie bynajmniej :D ale czemu nie? :D

ale most extreme bylo to, ile kasy z chlopakiem stracilismy dzisiaj w salonie gier :O to bylo nasze pierwsze spotkanie z hazardem.... i OSTATNIE :O wiec jak pojdziemy na te nasze piwne zawody - lepiej z dala od takowych miejsc :P

Dziewczyny znowu pada :( Tylko sie pochlastac z ta pogoda...

pogoda to masakra!!! angora notice perido/mysle ze chodzi o powiadomieniu kiedy odchodzisz,chca wiedziec kiedy mozesz zaczac pracowac shift position-praca na zmiany mysle ze o to chodzi

pozdrowienia dla wszystkich rodakow w Dublinie :) ja tutaj tymczasowo ;)

faritka- hihihi no nie mow ze zaszlas do tego salonu gier na O\'Connel?:D:D:D czy raczej zdrapka ze Spara?:D a pogoda dzis jak zawsze:( chyba zaczne brac podwojna dawke magnezu:)jak Boga kocham:D

dziewczyny co wy robicie w takie wieczory jak dzis? mi sie juz pomysly koncza...ryczec mi sie chce jak gadam z siorka a ta mi pisze \" a wlasnie z Misiem idziemy na spacerek\" a ja patrze za okno i nosa nie ma sensu wystawiac:( aha..tak sobie wykumalam ze zapisze sie na hiszpanski w Instytucie Cervantesa:) hoy es noche de sexo...wiesz cos moze na temat hiszpanskiego tutaj? juz chyba na trzy kursy jezykowe naraz sie zapisze aby przezyc zblizajaca sie jesien i zime:)

wlasnie przeczytalam co napisalam...i sie przerazilam! dziewczyny zamieniamy sie w Iroli:D:D:D piszemy o pogodzie:D:D:D

Na piwko to ja tez bardzo chetnie sie wyrwe... Prosze o jakies info, kiedy i gdzie :-)

Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za pomoc :D Kto wie, może niebawem też będę mogła dołączyć do irlandzkiego piwka z Wami...? ;) A swoją drogą bardzo miło na Waszym wątku... tak jakoś ...hmmm... pozytywnie :D Mimo że pogodę macie pod psem, to jednak słońce w serduszkach pozostalo, jak widzę :) :* Jeszcze raz dzięki.

Trochę ponarzekałyście i od razu pogoda się poprawiała ;-), oby na troszkę dłużej niż jeden dzień!!! Podobno na depresję pogodową w tym kraju, to najlepiej przynajmniej co pół roku zafundować sobie jakieś ciepłe kraje z dużą ilością słonka. Jak mnie będzie stać, to zaczynam stosować ;-))

heh moze zaczarujemy ten deszcz?:D za kazda krople deszczu-10 promieni slonca:) Ja dzis zarobiona po pachy:) nie szuka ktos z Waszych znajomych pracy? jako ochroniarz?:)

A ja juz nie wiem jak mam sie ubrac w ta pogode .Dzis przyszlam do pracy w gumakiach a tu ani kropli deszcze i tylko wszyscy beda sie na mnie gapic :) A tak z kompletnie innej beczki to mam do Was dziewczyny pytanie.Czy uwazacie,ze Irlandczycy sa rasistami? Ja jestem nieobiektywna,bo moj chlopak jest Irlandczykiem wiec wszyscy ludzie,ktorych poznalam przez niego byli zawsze dla mnie mili( z dwoma wyjatkami). Moje pytanie jest stad,ze dziewczyna z mojej pracy rozeslala kawal,ktory nawiazywal do roznych narodowosci i niektorzy ludzie (Irlandczycy) z mojej pracy nazwali ja rasistka. Pozdrawiam P.S. Jak mam zmienic kolor swojego nicka?

trudno powiedziec...co ja zauwazylam...najbardziej ich dotyka jesli pewne narodowosci korzystaja z ich funduszy socjalnych..nie to ze np NIgeryjczyk jest czarny...ale ze ma 10 dzieci na kazde z nich 160euro na miesiac jesli matka nie pracuje a tylko ojciec...ojciec ma z kolei znizki podatkowe...to samo apropo Rumunow...u mnie byli zbulwersowani ta cala afera jak jacys Cyganie osiedlili sie na srodku ronda w Ballymun...a dzieci krazyly miedzy samochodami i zebraly:( i to ich zlosci- social welfare....ale sami nie widza jak im sie ich irlandzki socjal rozrasta..i traktuja to jak architekture krajobrazu... ja nie odczulam rasizmu od ludzi 30lat i wzwyz...ale te mlode irlandki nienawidza Nas calym sercem:D pewnie przez nasza piekna slowianska urode:) moze tez dlatego ze my sie umiemy zachowac?nawet jak sie upijemy?mamy gust-bardzo wywazony...:)