Warszawiacy to buraki

aha, jesli chodzi o rozrywki, to z doświadczenia moge stwierdzić, ze lepiej jest chodzić sobie do pubów i innych fajnych przytulnych miejsc niz tak jak w Wawie miec mozliwość 'klubowania' - nigdy tego lansowania nie mogłam zrozumieć:O

KRAKOWIANIN, a słyszałeś o Ogrodzie Krasińskich, Ogrodzie w Wilanowie, Ogrodach Zamkowych,Parku Skaryszewskim, ujazdowskim, praskim... ;-) Takich ogódków i ogrodów, jak u Was, mamy mnóstwo ;-)

Nie wawka...bo jestes wiesniara i nie umiesz sie dobrze bawic. W calej polsce tylko w Warszawie sa kluby z prawdziwego zdarzenia.(szkoda tylko ze tak malo...) Do pubu tez chodze ale raczej zeby z kims pogadac a nie sie bawic...ale co kto lubi, introwertycy tez maja swoje miejsca:)

ludzie kochani

te podzialy stwarzaja ludzie mieszkajacy np. w pozaniu, czy krakowie, ktorzy rozpowszechniaja ten stereotyp, ktory z rzeczywistoscia ma niewiele wspolnego.

Jeśli Warszawa jest tak źle oceniana to zastanawim się tylko, skąd tu tyle przyjezdnych...po jaką cholerę człowiek przebywa tam, gdzie sie nie czuje dobrze. dla przykładu w moim miejscu pracy na zatrudnionych 30 osób przypada bodajże 5 warszawiaków od urodzenia i z pochodzenia, reszta....na prawdę wszystkie rejony Polski, niektórych zdradza akcent....

a wogole zapomnialam dodac: TARNOW NA STOLICE POLSKI bez sensu ta dyskusja

wszystkie te sterotypy wyniakaj z niewiedzy i tyle:O

Witajcie pozwolcie ze jako polkrwi krakuska :) zabiore glos. Czy pamietacie genialna piosenke w wykonaniu Grzegorza Turnaua i Andrzeja Sikorowskiego \"Nie przenoscie nam stolicy do krakowa\"?? Uwazam ze jest ona bardzo prawdziwa. Krakow to piekne miasto ma jeden z najwiekszych rynkow w Europie. Wawel Sukiennice krakowski Kazimierz Skalki Planty parki Jordanowski Przegorzaly Blonia Bulwary wislane moglabym w nieskonczonosc wymieniac. To miasto ma urok i klimat w przeciwienstwie do stolicy. Bylam w Wawie kilka razy nie zachwycila mnie i nie urzekla. Pospiech ped zero zyczliwosci snobizm. Tak to ja odbieram.

ja osobiscie do Krakusów nic nie mam i nie znam żadnego rodowitego warszawiaka, który mówiłby źle o Krakowie i mieszkańcach, a wy (oni) tak robią i powszechnie się słyszy,że nienawidzą warszawiaków (w ogóle wawki) :-O Chore to!

Esente----> zgadzam sie z toba w 100%

nie jestem wieśniara, moja rodzina pochodzi z Wawy, jedynie urodziłam sie w innym miejscu. Dziadkowie walczyli w Powstaniu Warszawskim, do tej pory pamietam ich opowiesci, wiec od wiesniar to mnie nie wyzywaj. Tylko widzisz, to snobistyczne klubowanie nie jest w moim stylu. Moze masz racje pod tym wzgledem wole być wiesniarą, ale uwierz mi, Wy nie wiecie co to jest naprawde dobra zabawa z tym Waszym nastawieniem. Czemu wielu wykonawców oficjalnie wypowiada sie, ze w Wawie czesto publika nie dopisuje? Poniewaz Wasze wewnetrzne opory by troche wyluzowac powodują ze imprezka jest troche dretwa. I nie pisze tu oczywiscie o wszystkich Warszawiakach. Jednak bylam, mieszkałam, doswiadczyłam i jak na razie wyjechałam. Czemu się zjedzaja? Połowa kasy jest ładowana w Wawe, tam są wszystkie wieksze firmy, centrum pracy za wiekszą kase niz na pewno w innych rejonach kraju.

Owszem tez spotkalam sie z opina ze krakusi i warszawiacy sie nie lubia podobnie jak Kielce i Radom :D. Co czlowiek to inna opinia. Kraza opinie ze krakusy to centusie zakochani we lasnym miescie itd... Ze warszawiacy to chamy i buraki. Kocham Krakow nad zycie z tym miastem sa wiazane najpiekniejsze moje wspomnienia no a poza tym pokazcie mi inne miasto w Pl gdzie dwoje noblistow spaceruje sobie pod reke??? Widok niezapomniany i szpaler ludzi robiacy im przejscie. widok niezapomniany :)

Byłam kiedys ze znajomymi w Łebie. Pamiętam,że któregoś wieczoru do pensjonatu dojecho ok.8 osób. Gospodyni domu przy kolacji powiedziała nam,że jej stali od kilku lat klienci z Krakowa zrezygnowali z rezerwacji ,tylko dlatego,że większość pokoi zajmowali ludzie z wawki. :-O

ja pochodzę z Wawy,ale tego miasta nie lubię.Mieszkałam tam przez 20lat swojego życia i stwierdzam,że takiego snobizmu i wieśniactwa jak tam nie ma nigdzie.Polskie miasta(te większe) znam wszystkie,mieszkałam przez jakiś czas i w poznaniu i w gdańsku i w krakowie i we wrocławiu.I uważam,że nie ma w Polsce piękniejszego miasta niż Wrocław! tam to jest dopiero klimat! Hasło "Wrocław miasto spotkań" jest w 100% prawdziwe! jest naprawdę super,nigdy nie chcę się stąd wyprowadzać! Wielu moich znajomych z Wawy przeniosło się do Wrocławia i nic dziwnego.Pracuję w firmie w której jest kilka osób z Krakowa,które wybrały Wrocek. A moja rodzinna Warszawa...cóż,jakiś sentyment do niej mam,ale nie ma w niej klimatu i wyprowadzka była bardzo dobrą decyzją.Tutaj żyje mi się lepiej. pozdrawiam,Lisa

Musze przyznać że nie lubie Warszawiaków. Blizej nam do Wrocławia i Gdańska niż do Warszawy. Z czego to wynika ? Może stąd że te trzy miasta maja długowieczna historie i to ich łączy.

Krakowianinie, Gniezno było stolicą Polski jeszcze wcześniej niż Kraków, a jego mieszkańcy nie są tak zadufani w sobie jak centusie.

Dlaczego nie mamy być dumni z naszego miasta ? Jak by porównać warszawę do Krakowa to tak jak porównać Poloneza do Mercedesa.

Owszem, ale Mercedes to Warszawa.

No chyba żartujesz

Kazde miasto jest na swoj sposob piekne ale warszawiak Ty obrazasz krakusow nazywajac ich centusiami :P ilu znasz krakusow co???? wszyscy sa skapi????? To tak jakby powiedziec ze kazdy warszawiak to cham i prostak facet zastanow sie nie generalizuj choc jestem sklonna przyznac ze Wawy naprawde nie ma co porownywac do Krakowa bo blado wypada pod kazdym wzgledem.

Nie, nie żartuję. Poza paroma zabytkami (i Hutą Lenina :P ) nie macie nic w tym mieście.

Krakow to ciekawe miasto, mieszkam z facetem z Krakowa. Zaintrygowal mnie miastem ale Warszawka jest specyficzna problem polega na tym ze warszawiacy to juz nie warszawiacy tylko zbieranina ze wszytskich poslkich wsi...

Gratuluje . Skończyłeś chciaż podstawówkę ?

Rece mi opadly a szczeka wyrznela o klawiature. Tys losiu chyba w Kraku nigdy nie byl albo co najwyzej widziales go na obrazkach. Szkoda slow na Ciebie takiego prostaka nic nie przekona wszystko co znjaduje sie za tablica wjazdowa warszawa to dla Ciebie juz chyba 3 swiat. i zyj sobie dalej w tej swojej zadymionej stolicy a od krakusow i Krakowa to sie odpieksz :P

JAK KRAKUS KOCHA KRAKOW TO JEST PATRIOTA JAK WARSZAWIAK KOCHA SWOJE MIASTO TO JEST SNOBEM czy to nie głupota??

Cos ci się chyba pokręciło człowieku ?

;)

KRAKOWIANIN -każdy , kto się dobrze czuje w swoim rodzinnym mieście, ma w nim dobrą, satysfakcjonującą pracę, wspaniałych przyjaciół i znajomych- szanuje je. Jesteś dumny ze swojego miasta -OK, ale nie deprecjonuj mieszkańców innych miast, szczególnie tak obsesyjnie Warszawy, bo i po co? Poprawia Ci nastrój rzucanie inwektywami w warszawiaków? Podnosi to Twoją własną samoocenę? Odnoszę wrażenie,że czujesz się gorszy od facetów ze stolicy i to Cię frustruje, stąd taka, a nie inna Twoja reakcja -przyznam nieco agresywna , a przez to odrobinę żenująca. ;-) Kotek, wyluzuj.... trzeba mieć do siebie, innych i sytuacji D-Y-S-T-A-N-S.... ;-)

Jeszcze wam lajkoniki coś dodam. Kraków to żadne miasto do prowadzenia biznesu. Już prędzej mozna się dogadać z poznaniakami, gdańszczanami czy łodzianami. Taka już wasza mentalność. Nic nigdy nie można uzgodnić i na czas przygotować. Inaczej mówiąc - chcesz uwalić swoją firmę, nawiąż współpracę z krakusami.