Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniamin

zmotywujmy się jeszcze 1, warto! nie 4 lecz 40!

Polecane posty

ja urodzilam jak mialam 19 lat i nie uwazam tego za tragedie bo np. nauki nie przerwalam ani na moment... zreszta nadal sie ucze i zamierzam jeszcze baaaardzo dlugo... ania specjalnie dla ciebie zaraz sie umaluje i fotke pstrykne... monika ja skonczylam pedagogike opiekunczo-wychowawcza... dobra lece cos przegryzc bo jeszcze nic nie jadlam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktos nie dostal a chcialby to prosze maila podac bo widocznie nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu- piekne zdjecia! :) alez po tobie nie wiedac tych kiloskow! ja przy tej wadze mialam buzie jak ksiezyc w pelni :) i brzusio jak w 7 m-c ciazy :D a z mezusiem slicznie wygladacie- wyjatkowo mlodo :D :D :D oj i ja sie musze wreszcie dorobic nowych zdjec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość organiza30
jaka diete stosujecie?jakie macie sposoby na ujedrnienie brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok czas na spowiedz :) bo wiecie... na kafe sa rozne tematy typu: ocen co zjadlam.. ale ja kocham ten topic i chcialabym, zebyscie wy mi powiedzialy co uwazacie o moim jedzonku... czy myslicie, ze dobrze licze kcal i wogole... wiem, ze to dosyc nudne. ale wole uslyszec wasze komentarz niz jakis tam pomaranczowych awanturnikow :) sniadanie- dwie cieniutkie kromki chleba razowego pelnoziarnistego (chleb taki kwadratowy), obie z oddtluszczonym serkiem na chlebek (cieniutenko) jedna z odtluszczona szynka, druga z pasta lososiowa (cieniutko posmarowane). na kazdej pomidorek, szczzypiorek i salata... = wyliczylam 300 kcal kawa z mlekiem (1,5%)... wiecej kawy niz mleka= 50 II sniadanie- nektarynka = 50 kcal obiad= 125 g piersi kurczaka usmazone na polowie lyzki oliwy + szpinak z cebulka (pozniej moge wam dac przepis- pychota)= 250 kcal jeden corny bezcukrowy = 85 kcal podwieczorek- salatka z kalafiora (przepis dala ania :D)= 150 kcal kolacja= jajko z plasterkiem odtluszczonej szynki i polowko pomidorka (malego)= 120 razem w ciagu dnia= 1005 kcal a na jedzona jestem strasznie :D co o tym myslicie ? dodam, ze bylo przepyszniaste! wszystko! (moze pozniej dam to jeszcze na nowym topicu jakims do oceny...) nie wiem... ale zastanawiam sie, czy dobrze licze te durne kcalorie... a boje sie jutro stanac na wage... jakis dziwny dzien... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze liczysz... ja az takiej wprawy nie mam... licze tylko tak \"na oko\"... najwazniejsze ze zdrowe i dostarcza wielu skladnikow odzywczych... ogolnie jedzonko twoje jest dietetyczne i zdrowe wiec tak jak powinno byc... mysle ze jest ok... i nie boj sie tej wagi napewno bedzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tu dzis pusto... a ja zaraz do pracy uciekam i mialam nadzieje ze sobie jeszcze z kims pogadam bo nie bede miala czasu pozniej zagladac... dziewczynki gdzie jestescie ze was nie ma??? pewnie cwiczycie... tylko ja mam taka awersje na ruch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć bylam na spacerze dlugim w lesie, zabrałam mojego psa. cos wspanialego, a potem z siąsiadkę rozmawaiłyśmy wreszcie wyszłam z domu prosiątko- wg mnie świetny, urozmaicony jadłospis. pyszne dania, wszystko przemyślane i odtluszczone. przepisy- poproszę na ten szpinak ja nie moglabym zjeść np jednego wafla ryżowego, tylko wszystko ja dziś zjadlam chleby z twarożkiem i z parówkami sojowymi, wypiłam actimel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu- dziękuje Ci za zdjęcia- wyszłaś ślicznie. w makijażu bardzo elegancko- piękne oczy i usta. ale twoja figura to już bajka - modelowa figura. kolejna szczupła osoba. mąż bardzo ladny, rzeczywiście młodziutko wygląda. ma tyle lat co ty? syn chyba jest do Cibie bardziej podobny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mowie do widzenia... lece do pracy... aniu fotki do ciebie tez poszly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no podobno do mnie podobny wszyscy tak mowia... a moim zdaniem jest podobny do siebie bo ja podobienstwa nie widze... maz jest mlodszy jak juz mowilam niecale 2 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na temat podobienstwa sie nei wypowiadam :) podobno zawsze mam zle spostrzezenia :o przepis na szpinak: na patelni rozgrzej pol lyzki oliwy na to cebulke, chwilke podsmaz, dodaj do tego mrozony szpinak (albo taki wczesniej ugotowany, ostudzony i posiekany :) ) skrop sokiem z polowy cytrynki, dodaj sol i pieprz do smaku :) jak lubisz to z kotletami sojowymi.. albo wrzuc na ta patelnie parowki sojowe... :) smacznego zyczy prosiotko :) a za ten chleb to masz kopa aniu :P my tu sie wszystkie mamy motywowac... bez wyjatkow :) pamietaj- dajesz przyklad innym :P zartuje oczywiscie :) wszystko przyjdzie z czasem... a tak wlasciwie to jaki jez ten chlebek? asiu- to sobie mlodszego upolowalas? :D fajnie, fajnie :) najwazniejsze, ze jestescie szczesliwi :) ja to tak sobie mysle, ze z checia poznalabym jakiego takiego dooojrzalego faceta.. tak ok 30-35 :) tylko prosze nie smiejcie sie ze mnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosiatko- dziekuje za przepis- jutro wyprobuje z parówką. chleb jem ciemny wieloziarnisty, ale już się skończył :P prosiatko, a ja to bym wolala młodszego- mam takiego jednego na oku. miałąm kiedyś koleżankę- teraz juz sie nie widujemy- i ona wolała takich kolo 40 a sama miała wtedy 29 lat. no, ale są różne gusta. aa, dodam jeszcze, że dzisiaj wdrapalam się na step i na rowerek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dodam tylko, że lubię starszych ( lub starsze) i nigdy nie byłam z rówieśnikiem. Mój najdłuższy \'\'związek\'\', dwuletni, ja miałam 16, on 25. Ale byli i starsi, w jakim wieku, wstyd sie przyznać, zakrawa na Lolitę. Moja ulubiona książka:) zjadłam paluszki. trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rozza mamy podobne gusta :) a paluszkami sie nie przyjmuj... jestes ostatnia osoab na tym forum, ktora musialby zwracac na to uwage :) aniu- gratuluje ruchu :) i dobrze, ze juz nie masz tego chleba. a nastepnym razem kup wase ;) albo popros tylko pol chlebka ;) (ale sie zrobilam uszczypliwa- jednak to prawda- osoby, ktore schudna robia sie wredne... ale ja nie chce byc wrednaaaaa!!!!!!) kurcze mam nadzieje, ze sie nie obrazisz... czytalam ostatnio twoje pierwsze post na tym topicu... pocztaj... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozza- ha ha - a mną, kiedy byłam młoda :D interesowali się sami starsi- ale ja ich nie lubilam. :D i kto by pomyślal rozza, no no rozza- spodziewałam sie relacji z wizyty u Oskarka, napisz, co u niego- ucieszyl się, jak przyszłąś- w jakim jest stanie i nastroju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosiatko- a co tam za głupoty nabazgrałam?- już się wstydzę zaglądać prosiątko- dobrze mówisz- p;recz chlebkowi- tylko boję się, ze godna będe chodzi i się wtedy dopiero prawdziwa dieta zacznie :D OK, Chlebek precz-- i tak jutro musze jechać na zakupy- to kupię ser, yyy ten- szpinak, na kalafiorowa- teraz nie jadłam, bo niedobry majonez kupiłam tak mi jakoś dzisiaj niewesoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu ci kochana niewesolo? a ja ta kalafiorowa to z jogurtem wcinalam :) az mi sie uszy trzesly :D a od majonezu wara ;) nie jem juz dluuuugo... ale wczesniej tez nie przepadalam. wiec jak dla mnie zadna strata i roznica :) tylko salatka jarzynowa na swieta... aaaaahhhhhh... to sie rozmarzylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro napiszę co u Oskara w każdym razie jutro rano przyjeżdża do niego telewizyjna Jedynka :) nie wiem jeszcze kiedy będzie emisja ale już liczę na odzew... i cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Boże------- czyli coś się może zakręci z Oskarkiem--------są jeszcze ludzie prosiatko--- dobrze, to ja majonezu też już nie kupuje- skoro Ty możesz jeść z jogurtem to i ja a prosiatko taka smutna jestem bo- te pieski ozzy i oskarek mi siadly na psychice- o matko- musi się udac..... po drugie- do jutra miałam stawić sie u strażaków z prawem jazdy, pamietasz- a nie mam nowego- nic nie ruszyłam. ale coś bee jeszcze kombinowac po trzecie może to, że nie wyrwałam chwastow a może to, ze chlercia ważę tyle.... czasem tak jest- ale nie zamierzam dolować siebie i innych :) więc już się staram rozweselić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaa
Czesc dziewczyny Dzis zaczelam ostro moja nowa diete........kurcze tylko ze zaczelam od kawalka jablecznika!! mowilam ze potrzebuje jakiegos fachowca zeby mi gebe zalutowal. Asia, dziekuje za zdjecia. Ty to mozesz w wadze piorkowej startowac. Kurcze nie widac po tobie zbednych kiloskow. Tez bylam mloda mama i uwazam ze to chyba byla jedna z lepszych moich decyzji. Pozdrawiam serdecznie i lece mojego najmlodszego szkraba do przedszkola odwiesc a potem mam wielkie zamiary wdrapac sie na moj stepper :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tutaj szczegolnie :) witam kolezank :) ja lece umy zabki... ale jestem tu caly czas :) za chwilke wracam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk, puk! jest tu ktos?? bo jak nie to brykam lulu :) a juz za kilka godzin wskakujemy na wage :) juz nie moge sie doczekac... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( to ja podwijam ogonek i lece lulu... przesylam wam energie na kolejny dzien zmagan z cialkiem, a raczej jego nadmiarami 🌼 trzymajcie sie cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda, ze prosiatko juz poszłaś spac- ale dobrej nocy- jutro tabelki kolezanka- jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najtrudniej zaczać. nie zrazaj się tym sernikiem, tylko dalej pomyśl o czyms małokalorycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ania, ciastem sie nie zrazam bo byl tylko kawaleczek a nie pol blachy :p u mnie za oknem strasznie ciemno i burza krazy i do tego zimno staaaasznie........pogoda raczej do lezenia z dobra ksiazka. Ale zaraz sie zabieram za odgruzowanie domu i za jakies ciwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×