Najgłupszy tekst jaki usłyszeliście od swoich rodziców lub dzieci

Ostatnio jak miałam okres poszłam do marketu i kupiłam 2 duże paczki podpasek ide do kasy a tam chłopak z, którego znam z widzenia z osiedla ( mega przystojniaczek) kasuje mi te podpaski i mówi do mnie z uśmiechem : Jak leci ? a ja na to : w porządku jak co miesiąc :) hihhihihi chciał mnie chyba speszyć a nie dałam mu się on się za motał . Czerwony na twarzy zaponiał jak sie kasuje :)

Molii dobre :D:D

podziwiam za przytomność umysłu :D

sorki

Moi rodzice prowadzą sklep spożywczy. Wpada facet i do mojego ojca: -ma pan jajka??? odp: nawet dwa!! a co?

jesteśmy u wujka, któemu narodzil się syn (ma już 2 córy), ogólnie sam wino robi, siedziemy, pijemy wino, starsi cos mocniejszego, ciocia mówi, żeby nalał nam wina,żebyśmy sobie do domu wzięli, no i leje z tego pojemnika gdzis ię wino trzyma przez tą rurkę.. i leje i nalał powiedzmy 3/4 i zakręca... ciocia na to no wlej więcej, co żeś tak mało wlał? a on na to: a tam, wcześniej dużo wlałem, a i tak tylko 1 syn wyszedł:|

niedokładnie ale pamiętam: czułam się kiedyś źle przez dłuższy czas(znaczy ok.2 tyg) cały czas słabo i nudności,mówię o tym tacie: tata:to może jakieś badania musisz zrobić? ja:no nie wiem, może tata:a nie jesteś w ciązy? ja:nie tata:na pewno? ja: (już uśmiana) na pewno tata: co się tak śmiejesz, może jednak ja: tato na pewno, chyba lepiej wiem tata: no sam nie wiem pewnie więcej by się znalazło tego ;)

Mój kuzyn 5 letni był w łazience. Moja babcia otwiera drzwi i wchodzi,a on z pełnym oburzeniem: "Do cholery, trochę prywatności!" :D

świetny topik uśmiałam sie do lez szkoda tylko że tak rzadko uczęszczany

taki smieszny troche text mojego dziadka: mój brat kiedyś zaklnął sobie pod nosem: (był jeszcze dzieciakiem) brat: "kurwa!" na co dziadek: "kto ci urwał???"

Moja mama jak byłam nastolatką doszyła mi falbankę do sukienki bo stwierdziła, że nie moge chodzić w takiej krótkiej... a koleżanki mama powyciągała jej wszystkie druty ze staników:/ Pamiętam, ze śmiałyśmy się z tego jak wariatki

moja 3,5 letnia kuzynka patrzyła się na moją mamę malującą paznokcie i się zapytała: "co robisz?", moja mama "maluję paznokcie", a kuzynka "a co brudne masz"??

informuje mame,. ze w sobote ide spac z radziem na dzialke (juz byly chlopak), a mama do mnie, a TABLETKI MASZ?? przychodze w niedziele, mama do mnie : OPOWIADAJ JAK BYLO, DOBRZE CHOCIAZ? ojciec do mnie; przyprowadz mi go pod klatke ja go musze zobaczyc, (to byl poczatek znajomosci) Tesciu o wnuczce swojej: to ekologiczna dziewczyna w koncu w bialowiezy zrobiona hahahahah

moja mala kuznka: spotlam sie pod paszami...

do góry

pamiętam jak kiedyś tam mój facet odprowadzał mnie dość późno do domu i tak staliśmy w przedpokoju i gadaliśmy coś tam jeszcze z moją matką, no co ona: - chodź już dziecko do domu, muszę cię zabrać z łap tego jakiegoś faceta, takie to chude, nawet się nie ma do czego przytulic!! :P

ojciec do mnie: co myslisz na temat chłopcow?:D

milo sie czyta:)

mój siostrzeniec, który fascynuje sie dinozaurami koniecznie chce zostac archeologiem i odkopywac kosci dinozaurów :) ktoregos dnia pytam sie go czemu wlasnie taki zawod wybral na przyszlosc ? maly ze zdumieniem odpowiedzial mi: \" a co Ty ciocia myslisz ze odkopywanie kosci dinozaurow to jest PIPA GROCHOWA??!!\" :D:D myslalam ze spadane z krzesla :P a maly ma 6 lat :P

chyba troche wywróżyłam bo ten pościk jednak mało uczęszczany ale zajefajny moja 7 letnia córka do brata mojej mamy: wujek puść ósemke (w radiu piosenka nr 8) on: przecież masz piosenke( nie zrozumiał) ona: mówie ósemkę on: no to co tak niewyrażnie mówisz ona: to yt niewyraźnie słuchasz.... spadł z fotela

dorabiam sobie jako niania trójki chłopców, najmłodszy z nich ma 4 latka....ostatnio siedziałam z nim przy stole namawiałam żeby coś przekąsił, cały czas jęczał mi jak to on juz bardzo chciałby być dorosły. Pytam go więc dlaczego, a wtedy mały, pełnym konspiracji głosem wyszeptał mi do ucha: "....Bo wiesz ciocia jak będę juz duży to będę mógł mówić k.u.r.w.a!!!!!!" hahahaahah myślałam że zlecę z krzesła......:D :D :D :D

Moj maly kuzyn(5 letni) wypadl do mnie z takim tekstem- Zabić ciĘ?!? ja na to - zabij:). a on: to daj siekierę Moze nie śmieszne ale zastanawiam sie skad dziecko takie rzeczy wie;] Albo 3 letnia corka mojej kuzynki bardzo rozrabiala. Kuzynka wiec lekko ja ochrzaniła:P na to jej corka: chcesz zebym umarła?. Powiedziala to ze śmiertelną powagą:) Dzieci są zabójcze:D

Mój ojciec pyta się mnie ostatnio: -córcia, to w końcu gdzie się na te studia wybierasz? -yyh.. no nie wiem. Mam 2 opcje... nie wiem jeszcze na 100%... - TYLKO ŻEBYŚ MI JAKIŚ STOSUNKÓW NIE WYMYŚLIŁA!!

6 letni synek mojej koleżanki, ubierając się stwierdził, że jak dorośnie to będzie gejem, ona zapytała się jego czy wie co to znaczy, a on na to: tak policjant

5-letni synek mówi do 14-letniej siostry; -ale ładne serduszko narysowalas! jak pójdziesz do szkoły,to powiedzą ,ale dziwka z ciebie! chodzilo mu pewnie o to,ze az sie zdziwia że tak ładnie :-)