Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA

Polecane posty

hello:) fotki poszły ,dodatkowo 2:) zrobiłam na tle mojej karykatury:) teraz mykam sprzątac bo maz wraca a w domu burdel:P Ciekawe co u Golki , martwię sie o Nią:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estellka Ty sie tak nie rwij do szybkiego transferu bo to zalezy jak komorki sie podzielą. Ja miałam punkcję w piątek a transfer w poniedziałek i wszystkie miały 8 komorek a im bardziej sie podziela tym lepiej dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się pytam, bo ciekawa jestm czy jesli w środę będę miała pukcję, to czy przed niedzielą uda mi sie zrobić transfer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Potem nadrobię zaległości -napiszę tylko po krótce co u mnie się działo od piątku. W piątek normalnie przyszłam do pracy po czym po godzinie moja mam dzwoni z płaczem przyjeżdzaj ja nie mogę się ruszyć z łóżka nie jestem w stanie się zająć małym. Więc szybko pobiegałam do kierownika zwolniłam się i w taksówkę i do domu. W chacie sajgon wszystko pozrzucane i poroznoszone po chacie przez mojego kochanego synka. Mama leżała i nie mogła wstac tak jej się kręciło w głowie - jak juz wstała to od razu miska i jechane.... Nie pozwoliła wezwac pogotowia bo stwierdziła że jej przejdzie. W sobote już nie wytrzymałam i zadzwoniłam na pogotowie to mi odmówili przyjazdu bo oni się tym nie zajmują i mam dzwonić na pomoc doraźna. Myśłąma że mnie cholera weźmie. W końcu dodzwoniłam się tam i kazano mi czekac na lekarza do 2 godzin. Po tym czasie dzwonię i pytam jak długo jeszcze to usłyszałam ze moja sparwe przekazali gzdie indziej a tam znowu musze czekać na swoja kolej. W końcu po 3,5 godziny czekania dotarł lekarz. Dali mamie zastrzyki i skierownie do szpitala. Przemo w tym czasie poszedł z małym na spacer więc nie musiałam się już martwić o Patryka. Oczywiście oni tez nie zabierają do szpitala tylko trzeba dzwonić po transport. Zadzwoniłam spakowąłam mamę i czekałyśmy. Przyjechali po 40 minutach (tylko!!!!) Zabrali nas karetką do szpitala - tam mama na IP spędziła ponad 3 godziny - mi kazali jechac do domu i wrócic potem po nią bo oni nie będą jej zatrzymuywac w szpitalu tylko wpakuja w nia leki i kroplówki i spowrotem do domu. Podejrzenie wrzodów lub zaburzenia błonnika. Dalsze leczenie u rodzinnego. Zajebista jest ta służba zdrowia. Zanim ktokolwiek ci pomoże to kurwa zdążysz zdechnąć gdzies po drodze. Przeciez to jest chore!!!! Pierdolony Religa i pojebana polityka w naszym durnym kraju. Już inaczej nie potrafie tego nazwać!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulko..zaburzenie a nie błednika? Tesciowa mojej siostry ma ta przypadlosc....to meczace bardzo:( Niedawno lezala w szpitalu tez .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa !!! Olinek i tu cię mam :D Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek :) Dawno do Was nie zaglądałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golka-odezwij sie. Ona zawsze informowala nas na biezaco o wszelkich sprawach. mam nadzieje ze to milczenie to tylko chilowa sprawa. paula-przemilcze sprawe pogotowia. Ale co konkretnie powiedzieli Mamie? Powiem Ci ze mialam wlasnie taka sytuacje z kuzynka. Mloda dziewczyna przed 30 a ciagle mdlala i miala zawrorty+ wymioty i ogolna niemoc oraz oczoplasy.Takie napady. nIgdy nie wiadomo kiedy ja zlapie. czesto np. po wstaniu z lozka, pod prysznicem. Rok temu wyladowala po takiej akcji na Banacha na otolaryngologii. Zrobili rezonans magnetyczny i takie drugie badanie z uzyciem specjalnej maszyny (nie pamietam nazwy). I wlasciwie nie wiedza czy to blednik czy poczatki stwardnienia rozsianego. najpierw wykluczyli guza w mozgu, bo byla teza ze to mzoe on powoduje ze ma takie omdlenia. Ale kazali sie jej zapisac do poradni stwardnienia i co jakis czas ma sie tam zglazsac na kontrole. Minal ponad rok a ona nadal miewa taki dni ze swiat wiruje. I nie wie co jej jest. Ale bierze jakies leki i od tamtej pory nie miala takiego napadu. Dziwi mnie tylko ze wstepna diagnoza lekarzy ma taki rozrzut: od blednika do wrzodow. Co maja wrzody do zaburzen rownowagi??? Ciekawe..... Ale napisz jak sprawa sie wyjasni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinku ano tu tu :D Ale jak widzisz sama .Mialam tyle obaw zeby sie tu odezwac ..popytac ale widze ze niepotrzebnie .Bo jak pukasz to Ci otworza:) I mimo moich namolnych pytan jeszcze nikt nie puscił pawia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, hello Paula współczuję przeżyć! państwowej służby zdrowia to juz chyba żaden człowiek nie ma siły komentować - jedno wielkie bagni i masakra... Malinko, witaj! co u Ciebie? bo nie podczytuję sąsiedniego topiku i nie wiem co z Tobą! pisz, pisz..aaa i zapraszamy na ten topik :-) zobacz jaki Olinek jest zadowolony ;-) a teraz o mnie :-) dr D jest boski :-) on potrafi w człowieku zasiać taki optymizm a zarazem uspokoić, że szok. Jakk idę na wizytę to jestem cała w stresie, a po ...uśmiechnięta, optymistycznie nastawiona, z myślą, że na 100 % się uda :-) no i...moje pęcherzyki cud miód, ta sama ilość, tzn w lewym 5 sztuk, w prawym 1 , ale duże i ładne :-) dziś już Menopuru nie biorę, ale mam przepisaną całą \"litanię\" innych leków. A we środę punkcja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estellko--- a zadowolony ..bo gdzie znajde tyle doswiadczenia co tu?:) A co do punkcji i jajeczek :) Niech beda sliczne i dojrzale i pieknie sie podziela!!!!!! no i niech sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Emika....21.09......badania i może transfer blastocyty w październiku 27 m-cy........Warszawa Golka26..........9.09.......29..........?...... już 3,5 roku...in vitro na wiosnę 2008r. Estella .........24.08.....27......20.09......3lata.......Warszawa..ICSI-10.10 punkcja :-) AnA 30............23.09.......30-34.......?...............nie licze juz... beti78............06.07......26 ......01.08...............ponad 2 lata.......łódzkie Nadwislanka......22.08..........27-28 ........ 38 m-ce.... okolice Warszawy (starająca-adoptująca) JaChceFasolke...05.05........?.....04.06........ponad 2 lata...... Chorzów kkkkasia ......17.02....staranka są 2 lata.......Warszawa Menia21.......27.05.....?............?..........Trzebiat ów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelko mam nadzieję, że wszystkie Twoje marzenia się spełnią :) Niech się uda... ❤️ ❤️ ❤️ Emiczko Tobie też życzę, żebys już nie musiała dłużej czekać... U mnie bez zmian... Właśnie minęło dwa lata jak zaczęłam swoją drogę ku fasolce... na razie efektów brak... Teraz odpuściłam ze względu na zbyt wiele zajęć, w lipcu obroniłam magistra a potem skupiliśmy się z mężem na wykańczaniu domku :) No i właśnie w ostatni weekend się przeprowadziliśmy :) Jesteśmy zmęczeni ale szczęsliwi :) Teraz tylko jeszcze lokatora do pokoiku w kolorze milki nam brak :( Ale wierzę, że kiedyś się uda... Rozważamy poważnie in vitro, ale musimy jeszcze poczekać, bo cała kasa jest w nowym domku i najpierw musimy pospłacać długi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malin --musimy wierzyc ze w koncu i Marsjanie wyladuja;) Tak czy siak ...uda sie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, uda się!!! Malinko , gratuluję Pani magister :-) i gratuluję nowego domku - no teraz to lokatorek szybko będzie - kto by nie chciał nowego, milkowego :-) pokoiku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wlałyście nową nadzieję w moje serduszko :) Za gratulację dziękuję i cieszę się że te 5 lat męki pańskiej mam już za sobą :D Życzę powodzenia wszystkim studentkom na tym tofiku bo wiem, że takowe są :D Olinek dzieci na nowym miejscu powiadasz :D Słyszałam, że Olcia się do mnie wybiera he he he...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helloł laski:) PAula❤️ ja to zawsze mowilam ze Regia to kawał huja. jak u niego odkryli raka to na 2gi dzien masa specjalistów robila mu zabieg a inni biedni ludzie musze czekac w kolejce bo ten huj tak okreslił refundacje w nfz ze niech huj go strzeli:P Ciekawe jakby on musial czekac ...to zapewne skonczylby w pogrzebówce. Ja interesuje sie polityka i bierzącymi sprawami i huj mnie strzela jak widzę co sie dzieje. Maz to zabrania mi ogladac tvn24 bo non stop jakas afera a potem jestem nerwowa i on boji sie o dzidziusia:) Ostatnio jade se autkiem patrze lezy człowiek na drodze, fakt ze koło knajpy ale lezy i nikt mu nie pomaga no to ja porzadna obywatelka dzeonie na 112 i mowie aby przyjechali bo jadac zauwazyłam człowieka a ze było juz ciemno to nie wylazłam z auta. No bo kurna bałam sie poza tym ciekawe jak ja mu pomogę ? no i Pan z 112 -glina mowi do mnie abym wrocila i mu iudzielila 1 pomocy bo to MOJ OBOWIAZEK!!!!! a ja mu mowie ze moim obowiazkiem jest powiadomoc odpowiednie słuzby czyli jego aby ruszył tyłek i wysłała ekipe a nie siedzial i głupio gadal co mam robic. Byłam tak wsiekła ze szok. Kretyn ,baba w ciazy ,ciemno na dowrze A on dosłownie kazal mi sie wrócic!!!!! normalka debile. no to tak na miły początek dnia:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enigma, policja to chyba jest ostatnia do pomocy...zresztą tak samo jak państowa służba zdrowia :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estellka a Ty wezmiesz pregnyl na pękniecie??? bo chyba dzis wieczorem powinnas wziąc? jak punkcje masz w środe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :):):):):):) Na początek przepraszam z milczenie, ale ostatnio miałam trochę na głowie i u mnie pojawił się problem, dotyczy moich rodziców, powiem Wam tylko o płęcie, bierzemy z moim bratem kredyt hipoteczny zeby spłacic pazerną ciotke bo inaczej wystawi dom rodzinny na licytacje i moi rodzice nie bedę mieli sie gdzie podziać. Wzieła juz małpa jedna wszystko co było po dziadkach i sprzedała na bieżące spożycie i jeszcze jej mało wrrrrrrrrrr, czekamy teraz z bratem na decyzje kredytową (żeby tylko była pozytywna) musimy uratować nasz rodzinny dom. Czytałam co u Was na bierząco, ale nie miałam za dużo czasu żeby odpisać i juz to postaram się nadrobić. Pauluś, szkoda nawet słów żeby komentować służbę zdrowia w naszym kraju, to co się dzieje, chorzy starsi ludzie w drodze urzędniczej selekcji umierają i będą umierać, to prawie eutanazja na którą nasz religiny rząd przecież oficjalnie zgody nie wydała, ale zrobił to takim a nie innym systemem, jak starszy człowiek moze czekać w kolejce do specjalisty pół roku albo dłużej ?!?!?!?!?!?!?!?!?!? Kochana mam nadzieje, że jeżeli chodzi o Twoją mamusie to nie będzie nic poważnego, życzę Wam tego. 👄👄👄 Emiczko kolejny raz CI powiem że jestem pełna podziwu dla CIebie, z całego serca życzę Ci jak najlepiej, bardzo się cieszę, że u Was wszystko gra 👄👄👄 Goluś odezwij się jak tylko możesz kochana, martwię się o Ciebie. Kochana i mocna zaciskam kciuki za Twoje/Wasze szczęscie 👄👄👄 Enigmuś w nowej fryzurce wyglądasz superrrrrrr bardzo sexi w/g mnie, ekstraaaaaa.Co do tego co pisałaś to kiedyś z mężem zatrzymalismy się koło castoramy w Katowicach bo lezał człowiek z rozwaloną głową częściowo na jezdni, ludzie tylko go omijali nikt się nie zatrzymał, jakbym jechała sama pewnie bym tez bała się zatrzymać, ale z męzem nie było strachu, ułozylismy go w pozycji bocznej i zadzwonilismy po pogotowie, wyleciał wtedy gość z castoramy i mówiz ze widział jak go tu kopali jacys goście ale bał sie wyjść, fakt gosc był pijany ale to nie znaczy ze nie ma otrzymać pomocy !!!!! co najgorsze pogotowie przyjechało za pół godziny (choć jest ok 100 od tego miejsca) i pani doktor była zniesmaczona jak zobaczyła zmasakrowanego po twarzy pijanego goscia, wierzcie mi gdyby nie to że mój mąż ją pospieszył wydzierając sie na nią, to nie wiem ile by ta \"pomoc\" trwała, to w nim podziwiam on zawsze zatrzymuje sie przy leżącym człowieku !!!! 👄👄👄 Estelko masz racje z tą pomocą w naszym państwi jest ciężkooooooo, no i trzymam kciki kochana, wierze że się uda !!!!👄👄👄 Beti cieszę się, że się odezwałaś do nas👄👄👄 Maklady to ja Ci życzę, żebyś zcieła włosy jak najszybciej 👄👄👄 Malinka witaj gratuluję Pani magister i cieszę się że macie domek, teraz tylko życzę Wam dzieciaczków do domku żeby miał CI kto w domku bałaganić i hałasować 👄👄👄 przesyłam ogromne buziaczki wszystkim dziewczynom👄👄👄 ahaaaa jescze miałam Wam cos napisać i zapytać jednocześnie, od tygodnia bardzoooo bolą mnie piersi, wręcz mnie napierdzielają nie moge ich dotknąć, kurcze z czego to moze wynikać? nie jestem przed okresem, co to moze być....? pozdrawiam :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Ana, a jesteś po owulacji? :-) Enigma, dziś o 22.00 mam sobie zrobić zastrzyk Ovitrelle, na peknięcie :-) a później to juz (tzn po pukcji) duphaston, luteina, luteina, duphaston ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Estelko po owulacji Żartuje sobie do męża że jak bolą to pewnie rosną ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×