Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA

Polecane posty

sysiulku - nie nerwuj się, ale zastosuj metodę babć :p po wpisaniu kopiuj do worda, albo pisz w wordzie i wklejaj do posta :) niezawodne :) ci mówię :p witam wszystkie babeczki i padalcowatą żmiję pomarańczę :p, u mnie mokro, wietrznie, buro, ogólnie bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane🌻 Sysiu👄 a mówiła już wcześniej że trzeba dać kopiuj na to co sie napisze zanim się przejdzie do okienka wyślij, wtedy bez problemu nawet jak stronka sie nie załaduje to na komputerze masz to co napisałaś wtedy wystarczy ponownie otworzyć okienko i dać tylko wklej, mi też parę razy tak zjadło wpis dlatego nauczyłam sie kopiować na wszelki wypadek to co napisałam :-) mam nadzieję, że dziś już humorek lepszy👄 Ana👄 co tam słychać u Ciebie? dawno Cię tu nei było👄 Zabajonku👄 strasznie Ci dziękuję za zdjęcia, Olcia to niesamowita panienka, a już to zdjęcie z jogą na nocniczku pobiło wszystkie i ten uśmiech jeszcze myślałam że padnę ze śmiechu.... fajne te Wasze skraby małe... mogłabym je tak oglądać wiecznością:-) wstawać dziewczyny👄 Iskierka👄 a Tobie to widzę że mały sportowiec rośnie:-) zabieram sie za prackę bo jakiś przypływ energii do pracy mam wiec trzeba to wykorzystać, bo chcę szybciutko zdążyć jeszcze dwa projekty zrobić przed świętami by kasiorki więcej przyszło :-D hhihihi miłego przedpołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!! Na imprezie bylismy w sobotę. Wczoraj popołudniu wrócilismy dopiero do domku. Nasz szkrab mały wyczuł że mnie nie ma i przez całą noc się budził mamie io wołal mnie :( tak mi się go żal zrobiło jak mi mam to opowiadała że szok. Wimprezka była taka sobie :/ bywałam na lepszych. Zwinęliśmy sie do pokoju hotelowego o 0,30 ale poszlismy spac około 3 :P:P:P:P:P Zabajona Enigmaa - ja też jestem taka że im lepiej wyglądam tym lepeij się czuję. Ja nawet bez makijażu nie wyjdę do sklepu rano ;) Ja latem ubieram się na luzie i spodnie dresowe tez ubiorę, tylko że ja nie noszę tych standardowych ze ściagaczami na dole tylko raczej takie luźne z poszerzanymi nogawkami. Mam takie jedne ładniutkie różowiutkie ;) w nich tez chodziałam już pod koniec ciąży bo w nich czułam sie najlepeij i najwygodniej. Nie jestem typową dresiarą ale lubię się ubierać swobodnie. Nie lubię zaniedbanych i smierdzących osób bleeeee..... a fuj!!!! Emiko co do związków homoseksualnych to mamy podobne zdanie. Nie przeszkadzają mi oni zupełnie jeśli nie okazują na zewnątrz swoich uczuć. A już śluby kościelen to juz dla mnie lekka przesada - a tym bardziej adoptowanie dzieci. Niech żyją swoim życie i będzie dobrze. Buziaki dla reszty dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczko - dzięki :) pracusiu jeden :) Paula - ten styl to sportowa elegancja i tak ja tez lubię, tzn. wszystko schludne, modne, fajne, ale nie krępujące :) latem też preferuję coś takiego :) A bez tapety to i ja do sklepu nie wychodzę - fanaberia mała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona - właśnie obejrzałam fotki Olci - są bombowe!!!!! Zwłaszcze te wygibasy na nocniku. Rewelacja!!!!! Kobieta- guma :P:P:P hihihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula - a weź i ty zrób to na kibelku :) ja chyba bym się rozerwała bardziej niż już jestem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze temat strojow i makijazu na tapecie :) ja dorzuce od siebie, ze do pracy codziennie sie maluje. Tak lubie. Ale weekendy nie. Nie chce mi sie. odpoczywam z malowaniem. Bo samo malowanie to nic. najgorsze zmywanie!!! Makabra:( No chyba ze wyjscie mam. To wtedy tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Paula, moja wyobraźnia jest bujna :p nadwiślanko - znam parę osób, które także odpoczywają i też jest dla mnie ok :) i potwierdzam, malowanie pikuś - ale kurna zmywanie tego !!:p zreszta znam osoby które się nie malują, bo taki ich styl i tez dla mnie to nie przeszkadza, generalnie chodzi mi o dbałość o ogół, malowanie to tylko "nawyk", ze tak to ujmę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki, ja po baaaaardzo długiej nieobecnosci, ale za to ile frajdy z czytania .... W pewnym momencie musialam z czegos zrezygnować, i padlo na kafe, bo z pracy czy doktoratu nie bardzo .... Z domowych obowiazków to nawet bym nie chciała. Mój Oskar ma już 19 miesięcy i jest grzecznym, uśmiechniętym dzieckiem, które tylko kochać. Chodzi do żłobka, jest tam bardzo szczęsliwy i fajnie się rozwija. Właśnie jest na etapie piosenek, które są bardzo monotonne heheh, bo śpiewa Noo-noo, noo-noo i tak w kółko .... albo Po-Po-Po-Po .... (chyba chodzi o Teletubisia). Bardzo, bardzo gratuluję dziewczynom, którym po długich bojach udało się i są w ciąży. Nie chcę wymieniać wszystkich po kolei, bo boję się, że którąś pominę, a bardzo bym tego nie chciała .... Jeszcze raz gratuluję!!! A propo in vitro, właśnie nasi znajomi oczekują bliźniąt (po in vitro) i bardzo się z nimi cieszymy. Uważam, zę każdy ma prawo mieć własne zdanie, bo jesteśmy dorosłe, ale ja uważam, że to nie Bóg chce, aby jajnik kobiety zachorował, czy problem mial mężczyzna, dla mnie in vitro to największy dowód miłości jaki mogą dać rodzice dziecku ... Jestem ogromna fanką tej metody. Żaluje tylko, że osoby, któe sie z nią nie zgadzają mają czelność krytykować kobiety, które mają już przecież dzieci w brzuchach - czy Kosciół akceptuje takie zachowanie? Czy jest ok komuś sprawiać przykrość? No coż, zbilwersowało mnie to o czym w ubiegłym tygodniu przezytałam na Waszym (Naszym) forum. Całuję wzystkich i za każdą Was tzrymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula👄 ja już nie chcę wypytywać coś ty przez te dwie godzinki w hotelu robiła po imprezce:-P hihihhihi Zabajonku👄 czasem mi się wydaje że na drugie mi \"praca\" :-P ale jak jest okazja to trzeba chwytać wiatr w żagle i brać co jest najlepsze:-) powiem Ci że ja lubię jak chodzę po domku nawet w stroju eleganckim, mi to nie przeszkadza - oczywiście pomijam stroje wieczorowe:-P i długie suknie balowe :-Dhahahahh, jak to mój mężuś czasem mówi mogłabym spać w garniturze:-D i pomimo, iż większość część czasu w pracy spędzam w domu przy komputerze to lubię być ubrana jak do pracy, pewnie jak maluszków mi przybędzie to skończy sie na dresach :-Dhahahahha przez pewien czas.....:-) a ja pochwalę sie że taką jogę z palcem u nogi w buzi tez umiem zrobić :-D hahhahahhaha ale robić tego na kibelku nie będę :-D hahahhaha nadwislanko👄 ja też lubię się malować i codziennie to robię -delikatny makijaż, przynajmniej podkład i umalowane rzęsy muszą być i błyszczyk na ustach:-), też tak lubię :-) a jakich używasz demakijaży, bo ja nie mam problemu ze zmywaniem pomimo iż używam tuszu wodoodpornego, w aptece i w sephorze są dobre demakijaże...polecam Gonia👄 jejku ale fajnie ze do nas zajrzałaś :-) czekamy na zdjęcia Oskarka, tak go zachwalasz, że aż chciałabym sama go przytulić:-) bardzo serdecznie przytulam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej Emika, właśnie ze zdjęciami u mnie bedize problem, bo laptop, w ktorym mam zdjecia mial dość żywotu .... co prawda odzyskają mi z dysku dane, ale nie prędzej niż za 2 tygodnie .... więc nic nie posiadam, o Waszych adresach mailowych nie wspominając .... no cóż technika ... a i nauczka na przyszłość, aby wszystko zgrywać na dyski ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam tylko na chwilę dać znak życia [ czesc]. Postaram się nadrobić te kilka stronek - wydawało mi się, że było ich coś więcej ale to chyba mi sie coś przywidziało. Mam w domu strażnika komputerowego i nie da rady przy nim wyjać laptopa. U mnie w skrócie - na razie zostajemy :-) Może jestem naiwna i wierzę w ludzi ,ale po szczerej rozmowie dużo się w domu zmieniło. Mój mąż jest bardzie sceptyczny i powiedział ,że daje mi czas do świąt :-O Paweł dostał koszmarnego uczulenia po kremie na zimne dni firmy Mustela. Jego twarz to jedna wielka krostka , a gdzie niegdzie to twarz wygląda jak poparzona. Mówię Wam - niegdy czegoś takiego nie widziałam. Muśz już kończyć - wieczorem postaram się coś więcej naskrobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, no kurka z tym dawaniem czasu to chyba coś nie teges :-o koszmarek jakiś chyba :( no i to uczulenie :( Gonia - ano złośliwość rzeczy martwych , bywa i tak :) a jak naukowa część twojego życia? do przodu? Emika - praca ! hmmm, no zestawienie nijak nie pasuje do delikatnej i wrażliwej osóbki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia - kochana witaj po dłuuuugiej przerwie :) Kiedy jakaś kawka w browarze???? Poczekam az odzyskasz dane a potem równiez poprosze o fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia, to miłe co napisałaś o in vitro :) ja cały czas patrzę na moje maleństwo jak na dar od Boga właśnie. Aga, mam nadzieję, że po tej rozmowie będzie dużo lepiej u was w domku. A co do kremu też go używam i na szczęście nic złego się nie dzieje przynajmniej jeszcze Co do pomaranczowych to też jestem za ujawnieniem choc od dawna wiem kto to jest ale nie bedę oskarżać publ. wolę mieć pewność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona👄 hahahhahahahaha:-Dhahhahahah wiesz co właśnie przypomniałam sobie jak życie potrafi często nas zaskoczyć, na przykład niby patrzymy na osobę która wydaje się fajną delikatną osóbką a jak zaczyna coś mówić to jakby jej głos zupełnie nie pasował do niej na przykład w filmie :tylko mnie kochaj, dziewczyna która gra Julię fajna delikatna osóbka a jej głos to koszmar zupełnie gryzie mi sie z tą postacią...zauważyłaś to może ? a odnośnie pracy to chyba nie najlepsze imię dla mnie :-D nawet drugie :-D hahahhahahahh bo ja czasem leniuchować potrafię do woli :-D i jest mi z tym bardzo dobrze :-D Gonia👄 to przykre z tym lapatopem;-) mam nadzieję, ze wszystko odzyskasz... Aguś👄widzę że mamy podobne usposobienia, czasem też tak mam , a nawet często że łudzę się że coś sie zmieni, daję ludziom szansę, mężuś mówi że mam za dobre serce, ale powiem Ci że po prostu nie chcę mostów za sobą palić.... Straszne co piszesz na temat tego uczulenia, byłaś z tym u lekarza? mam nadzieję, ze jakoś z tego szybciutko wyjdzie... a stronek było więcej ale zniknęły któregoś pięknego dnia - to nie Twoje przewidzenia :-) ja myślę,że ten złośliwy pomarańczak nie ma z nami tu szans, do pięt nam nie dorasta i dlatego jego życie jest nudne jak pięty starej babci....:-D hihihihiih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - i nie mylisz się :) Co do in vitro - myślę identycznie. I jestem ZA całą sobą! Jeszcze powinni zrefundować to!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczka-ja nie mam wrazliwej cery i moge sie wszystkim zmywac, najczesciej uzywam NIVEA. czasem dr Irena Eris. na codzien maulje sie calosciowo: podklad , puder, jasny cien, rzesy. usta-nigdy, ew. blyszczy. Na wesele to i nawet szminke zapodam:) najwiecej podkladu zuzywam. A szminke jak kupilam 7 lat temu na slub swojdo tej pory ja mam. Ledwie musnieta, a wyrzucic szkoda, bo to chanel.... Co do ciuszkow to musze sie przyznac, ze ja typowa Dulska jestem :) Jak do domku wpadne to tylko pizamka albo szlafroczek, wlosy w kucyk, makijaz z twarzy usunac i wtedy czuje ze zyje... Zadna eleganta ze mne w domku. Natomiast jedyne czego nie szczedze to ladej bielizny, szczegolnienjak mam meza, w wekend. A!! W piatek maz zaciagnal mie do Arkadii i powiedzial, ze ma dobry dzien (yplata) i kupi mi bielizne. Myslalam, ze raczej stanik i majtasy...a on mial upatrzony czarny przroczysty peniuar. Bylam w zoku. Mi to sie tak sobie on podfobal, woalabym ecru, ale maz sie uparl.!!!!! Byle szmatka, a tyle ksztowala...... Ale ile radosci mial. Widzisz Emiczka, pilka mu nie odpowiadala, ale peniuar go kreci :) Ile mial radochy!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadwislanka - no no no... nieźle. ;) Ja jak wracam po pracy do domku to przebieram się w tzw domowe ciuszki - czyli spodnie dresowe i t-shirt. Jak z malym urzeduje po podłodze to jest to najwygodniejszy ubiór. Włosy najczęściej tez spięte w kite żeby nie latała podczas róznych zabaw i nie przeszkadzały :)A do pracy to makijaż obowiązkowy!!!! Ja bez niego nigdzie się nie ruszam. Na ustach tez najczęściej blyszczyk żadko używam pomadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka👄 mnie tez by piłka nie odpowiadała jakbym miała ją z takim zamiarem kupić :-Dhahhahah kupiłam ja do ćwiczeń a co potem z tym sie robiło to wodze wyobraźni :-D hahhahaha mój mężuś już bardziej na to wpadał :-D ja też lubię ładną bieliznę ale ja mam swoje marki których sie trzymam od lat. a po panach naszych to widać to sprawia im radochę:-Dhahhahahah a pomadkę to lepiej wyrzuć - nawet jeśli to Chanel, już dawno termin ważności sie skończył :-Dhihihihih chyba że masz do niej ogromny sentyment :-D Paula👄dlatego własnie pisze, że pewnie jak maluszka lub maluszki będę mieć w domu to tez na dresach sie skończy jak na podłodze trzeba będzie urzędować :-) ale buro na dworze, zaczyna mi się chcieć spać:-P mogłabym mieszkać w ciepłych krajach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emiczka-pewnie ze sentyment mam....pamietam jak ja kupowalam w Zurichu i prbowalam pani wytlumaczyc ze ma byz z drobuinkami zlota... Ufff....ale jakosc mnie zrozumiala, bo dobrala idealnie. Ale masz racje, koniec sent. Czeka ja smierc w koszu :) dzis slyszalam,z e ma nie byc zimy, tylko taka chlapota a w marcu juz cieplo. Co wy na to?? Ktora wybiera sie na narty??? W Polske??? Bo widze ze zima nam nie dopisze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) czuję się dziś dobrze, ale wczoraj była tragedia, skończyło się rzygankiem nocnym, ale na to już parę dni mi się zbierało:) dziś za to jest super, przynajmniej na razie, a do tego jestem szczęśliwa, bo widziałam moje maleństwo na usg, i serduszko bijące:) jak ja się ucieszyłam!! zaczynam wierzyć, że w końcu nieszczęście się odwraca ode mnie, i że teraz będzie dobrze:) mam cały miesiąc zwolnienia, lekarz nawet ze mną nie dyskutował... nie wiem jak to w pracy rozwiązać, bo nikt nie zna mojej działki, tylko ja potrafię to robić... no nie wiem, jutro pojadę zawieźć zwolnienie, to porozmawiam z dyrekcją... ja makijaż robię dość delikatny, do pracy zawsze, w weekendy daję odpocząć skórze:) mój mąż mówi, że ładnie wyglądam bez makijażu, w sumie ja też jestem tego zdania:p, ale w makijażu czuję się bardziej zadbana:) do pracy ubieram się elegancko, w domu się przebieram, nie przepadam za dresami, ale zdarza mi się czasami założyć, jak np, mam w planach oglądanie tv pod kocem:) buziaki dla wszystkich ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooo a co do mnie, to ja kocham maziajki i te pielęgnacyjne i te kolorowe i te do włosów. Lubie o nich gadać, lubie ich używać :-) maluję się codziennie, bo moja blada cera plus jasna oprawa oczu bez makijażu równa się horror :-o a w domu chodze w spodniach dresowych, ale tez bez gumek przy kostkach i w koszulce, bluzie. Totalny luz. Jak tak pisałyście o swoich elegenckich domowych strojach, to aż męża zapytałam czy mu nie przeszkadza, że ja brykam po domu w dresie, Ale jemu to wcale nie przeszkadza, mi tez więc jest git. aaa, właśnie wrócilam z zakupów i skusiłam sie na dwie pary ciążowych sodni - szare eleganckie do pracy i sztruksy, czarne proste, które tez mogę do koszuli założyć do pracy :-) nadal głupio sie czułam kupując je, ale teraz mając w domu takie gatki, jakaś zadowolona jestem! Makłady gratuluję pięknie rozwijającego się maleństwa. Moje bąbelki mają juz po 3 cm :-) serca im tikają jak oszalałe i jestem cała w skowronkach :-) razem z mężem podglądaliśmy je na monitroku, są w osobnych workach owodniowych :-) a ja , wedłu pierwszego dnia ostatniej miesiączki zaczęłam 10 tydzień (9 tygodni i 3 dni) :-) za tydzień jade na jeszcze jedną kontrolę do lekarza i po tym założę sobie wreszcie suwacek-ciążaczek :-) Enigma, super masz z tymi zakupkami - cudne sa takie maleńkie ciuszeczki :-) Gonia, hejo hej! Monika, a Ty zniknęłaś znów, czemu? aaa i dziękuję za cudne zdjęcia Waszych dzieci!!! są boskie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanko👄 ja w tym roku na narty niestety nie dam rady sie wybrać, więc zimy -jej braku mi nie żal :-P, choć chciałabym by na Boże Narodzenie była.... maklady👄 gratuluję rzyganka :-P hihihih i oczywiście bijącego serdusia👄 a czym sie takim zajmujesz jesli można spytać że nikt nie może Cię zastąpić? odnośnie makijażu to mój M też mówi że woli mnie bez, choć i w makijażu sie mu podobam:-) robię sie wtedy jak on to mówi \"zjawiskowa\" :-D hahaha, póki codresów w domu nie mam jedynie getry które nakładam na siłkę ale kto wie co mnie czeka za jakiś czas, uważam ze w dreskach tez można wyglądać \"zjawiskowo\" a tak to jeasny na wyjście do lasu z psem zakładam... oj faceci...trzymaj sie kochana teraz będzie tylko lepiej👄 Estelko👄 hahhahaah ja nei zauważyłam u Ciebie jasnej oprawy oczu..... też lubię gadać o takich drobinkach :-) co do dresów to chyba już nie modne są te z gumką przy kostce :-Dhihihihihihihih, jak ja Ci zazdroszczę tych ciążowych zakupków :-o powinnam sie w jęzorek ugryźć :-Pgratuluję Ci tikających serduszek👄 :-)jeszcze troszkę i Ty będziesz nam wysyłać zdjęcia swych boskich maluszków.... miłego wieczorku ja dziś juz kończę pracę i uciekam od kompa, do jutra kochaniutkie Enigmuś👄 ja czekam ciągle na zdjęcia Twoje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, nie robię nic wyjątkowego, zwyczajne miesięczne analizy tylko nikt nie zna mojego programu, musiałabym kogoś nauczyć, ale jak, skoro jestem na zwolnieniu? ech... mam nadzieję, ze dyrekcja coś wymyśli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Laseczki :) Fajnie Was poczytać :) JA do południa pilnowałam siostrzeńca no i akuratnie rozmawiałam z Asieńką jak Krzysiu i Tomek się stuknęli i zaczeli \"płakać\" ale jak Krzysiu płacze to raczej tego płaczem nazwać nie można, to jest darcie gęby na maksa, Asia była w szoku ale ja zawsze powtarzam że jak oni się spotykają to są wtedy dwa potwory bo tak się zachowują, raz się bawiąi ganiają w berka a raz drą sie, biją i płaczą - ogólnie jest weseoło :D MAcie wszystkie gorące pozdrowienia od Asieńki która ma mnóstwo roboty ale postara sie do Was jak najszybciej odezwać jak tylko znajdzie chwilkę :) Goniu - witaj znów :) Ja tak myślałam co to się stało że zniknęłaś, ale dobrze że jesteś :) jak tylko odzyskasz zdjątka to bardzo proszę bo ja mam tylko Twoje foteczki z brzuszkiem a Oskarka mam tylko parę zdjęć jak był malusi bo teraz to pewnie zmienił się nie do poznania :) Maklady - współczuję rzyganka ale choć wiesz i odczuwasz to że w ziąży jesteś już na 100% i gratuluję pięknie bijącego serduszka, teraz te serduszko będzie z Wami do końca Waszych dni czyli przynajmniej przez 100 lat :D Estellko - a spodenki to super sprawa dla Ciebie i maleństw, wygoda, bezpieczeństwo i ciepło w brzuszek będzie dzieciaczkom :) a Ty nim się obejrzysz to będziesz tak samo jak Enigma latała po sklepach i kupowała wyprawkę :) a może będzie i chłopczyk i dziewczynka :) fajnie jaby parka była :) a Wy jakbyście chcieli?? Zabajonku - no to dzisiaj Ci napiszę to co miałam napisane wczoraj :) Oleńka jest świetna a jej minki takie słodkie i zabawne, gratuluję Tobie za próby z nocnikiem bo ja robiłam je zbyt późno i np Tomek lata do tej pory w pampersach ale na wiosnę koniec z tym :D na nocnik potrafi zrobić, najważniejsze że się nie boi robić ale w matkach jak lata to jak np je to zapomina zawołać i leje w majtochy :) A co do jej stania to bardzo zdolna dziewczynka, ciekawa świata i za to jej duża buzia że jest odważna i się nie boi :) Emiczko - a Tobie wczoraj pisałam że jak będziesz sobie tego życzyła to jak będziesz w ciązy to mogę zasypac Cię takimi linkami bo coraz częściej zaglądam na stronki z ciuszkami, zabawkami dla dzieciaczków, często z typowej nocnej nudy :D ale ile fajowych rzeczy można znaleźć :) a za tym gonalkiem na wiosnę ja jestem zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D Mężuś Twój ma 100% racji - PO CO MA SIĘ ZMARNOWAĆ?? :P :P :P :P :P Ale ja i tak Ci wywróżyłam ciążę pod choinke więc wiesz :P :P :P :P :P Aguś - głowa do góry, jakoś się ułoży ❤️ a co do Pawełka to sie przeraziłam że jakiś pierdolony krem może tak dziecku zaszkodzić, ale biedaczek musi teraz cierpieć :( na pewno jest uczulony na jakiś składnik tego kremu, pewni podajesz mu wapno i zyrtec w kropelkach, bo jak Tomek miał uczulenie na oliwkę jonsona w żelu to miał kropki na ciele i po tych lekach mu przeszło, ale jak to tak strasznie wygląda to na pewno coś jeszcze dała, niech wraca do zdrówka jak najszybciej ❤️ Paula - synek pewnie zazdrosny ze mam z Tatą woli wychodzić niż z nim i dlatego taki żal miał do Ciebie, musiało to byc naprawdę wzruszajace ale musi się przyzwyczaić że mamę ma młodą, ładną i będzie wychodziła na różnego rodzaju imprezy a jak on już będzie duży to mama będzie chodziła razem z nim prawda ?? :P :P :P A z tą 3 w nocy to łładnie poszaleliście :D może mała Patrycja z tego wyjdzie :D :P żarcik :) Nadwiślanko - no z tą bielizną to mnie zaskoczyłaś, bo fajnie masz że Mężuś sam wie w czym chciałby Ciebie widzieć :P no to tylko pogratulować i domyślać się jak zareagował jak to na siebie założyłaś ho ho ho :D :D :D A co do stroju domowego i makijażu to ja się też wypowiem :D W domu konieczny jest strój sportowy czyli dresik i jakaś koszulka, oczywiście tak żeby to jeszcze jakoś wyglądało :D no bo szkoda chodzić w normalnych dziennych ciuchach bo Tomek podejdzie i np wytrze mi o spodnie ręce całe w czekoladzie albo np po czyms innym co jadł, albo wytrze sobie buzię brudną od jogurtu którego nie zdążył jeszcze dobrze połknąć, także u mnie to mus :D Co do malowania to ja bardzo sporadycznie nakładam puder, zawsze moja buzia + puder = wypryski, a tak to mam dość gładką cerę, jedynie przed @ mi wyskakują diodylce :D :D :D ale zawsze maluję tylko rzęsy i usta błyszczykiem ale błyszczyk to nie zawsze, choć teraz to zakupiłam sobie puder w kulkach bo jak wychodzę na ulicę to się ludzie troszkę patrzą bo blada jestem okropnie bo na solarium nie chodzę a anemia robi też swoje i jak się wypudrowąłam to normalnie samej mi się podobało ale i tak i tak jest dobrze, póki nie muszę stosować pudru codziennie to tego nie robię :) Ale podobają mi się kobiety wypudrowane tak jakby wcale nie były, tak dyskretnie bo jak widzę taką pudernicę co wygląda jakby wsadziła przed sekundą cały ryj w miskę z pudrem to aż mi się cofa, szpachelką można jej to zdrapać dopiero :D Foli - napisz jak tam mała :) AnA - odezwij sie bo coś zamilkłaś ostatnio, zawsze Ciebie tutaj tak pełno było :) Lara - wisienko Ty forumkowa, pisz co z Tobą :) Moniśka - a Ty co znowu chcesz nam tu zniknąć na dwa lata?? Nie pozwole więcej na to :P :P :P Sabruś - wszystko w porządku bo coś Ciebie tu nie widac ?? Andzia - mamuśko, odzywaj się tu prędko :) Enigmuś - a Ty nadal wybierasz tą pracownicę?? HELOŁ wzywam Cię :) ale jak leżysz w łóżeczku to leż sobie ładnie bo to najzdrowsze teraz dla Ciebie :) Wiecie co, przegiełam chyba z tym pisaniem, a kopiować kopiuję ale jakoś wczoraj na to nie wpadłam :) ale teraz to zrobię bo chyba bym zawąłu serca dostała jakby mi wcięło :D nie chcę sobie już tu krakać :D Spadam ADIOS SPADIOS :D PS: wkleiłam do Worda a tam dwie stronki hahahaha przegięcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka . :) I ja sie odgrzebuje ze sterty papierów , ale opornie mi to idzie. DO końca grudnia będę jeszcze zawalona :(, ale zrekompensowała mi to premia ;) Przede wszystkim Maklady OGROMNE gratulacje!!! 🌻❤️👄 No i gratuluję bijącego serduszka i współczuję rzyganka. Co do zwolnienia , ja ten problem rozwiązałam tym, że wpadałam co jakiś czas do pracy, robiłam swoje a szefostwo się rozliczyło za to ze mną na umowę zlecenie na moją siostre. ;) Estelko- popieram Twoją decyzję, cieszę się z pikających serduszek i życze przez cały okres ciązy tyle radości co teraz. 🌻❤️👄 No, no Emiczko , Nadwiślanko - alez ciekawie się czyta Wasze opowieści hihi. A jaka to piłka Emiczko i jaka jest jej średnica? :D Sabruś- Kochanie jestem normalnie pod wrażeniem Twojej organizacji, ja nie miałam czasu prawie na nic przy Sandrze - a Ty sie zajmujesz dwójką dzieci i jeszcze masz czas na posprzątanie , ugotowanie - po prostu jesteś WIELKA!!!!! DOmyślam się jak Ci brakuje siłki , prawie całe życie sport , a teraz zmiana o 180 stopni. ALe poczekaj jescze roczek jak bąbelki zaczną biegać- to będziesz miała podwójny wczyn hihi. Dziękuję za zdjęcia Amelki i Maciusia - są słodziutkie kruszynki ❤️ Enigmuś - dziękuję za przywołanie mnie do porzadku i gratuluję Kochaniutka dziewczynki. ❤️👄❤️ ps. - zajebiście się złościsz :P:D Oj widzę , że się tu działo. Aż żałuje, że tego nie poczytałam. Ale Kochane : Sysia i Paula zdały mi dziś raporcik. Dziękuje Wam za to. ❤️👄 Jak tam Sysiu - chłopaki długo stały w kątach? :D Moniczko - cieszę się , że wróciłaś. :) ❤️ Tylko teraz Kochana już nie znikaj. Goniu - Ciebie też miło poczytać. ❤️ A Sandrunia już zdrowa , rośnie z Niej mały łobuzia słodki- wczoraj się uparła, że będzie karmiła psa- owczarka - a więc mieszała łyzeczką w pustym garnku , po czym szła i przytykała mu do pyska łyżeczkę i do tego jeszcze mlaskała udając że je. I to trwało tak chyba z 20 minut a najbardziej to mi się spiac chiało jak biedak raz ziwenął a ona mu w tym czasie prawie calą to łyżeczkę wpakowała do gardła. :D Oj biedna ta nasza psina . A jak wypuszczam psy na ogród i po jakimś czasie je wołam , to przychodzi do mnie i też je woła takim zrozpaczonym głosem, że ich nie ma hihi. :D Ale ogólnie jest dla nich kochana , nie ciagnie ich za ogon , robi im cacy , podnosi z ziemi ich zabawki i im oddaje , za co ten owczarek ją kocha bo nam sie już nie chce rzucać mu kółeczka. No i oczywiście nie odstępuje jej na krok jak Sandra je - bo ten mały niejadek zawsze się z nim podzieli.;) Ok - uciekam już do wyrka bo rano trzeba znowu wstać. :( Buziaczki dla Wszystkich. ❤️ Przepraszam osoby , które nie wymieniłam , ale nie byłam w stanie spamiętać wszystkiego co przeczytałam. W tym najlepsza jest Emiczka. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem nocny marek:-P i postanowiłam troszkę posiedzieć na necie :-D i wiedziałam że jak tu zajrzę to będę mieć ubaw :-D Sysiu👄 tak mnie rozbawiłaś tą historyjką o darciu gęby że myślałam że padnę ze śmiechu :-D masz niesamowicie wesoło, ja lubię takie zwariowane dzieciaki :-D hahhahah Ty moja wróżko cicho wróż bo ja nie wiem co będzie jak okaże się to prawdą, ściągnę Cię do siebie i będziesz mi dziecka pilnować bym mogła zarobić na tą chałupę :-P co do gonalu, pożyjemy zobaczymy, narazie mam zbyt dużo na głowie i w dodatku taką jatkę przed godziną w domu miałam że szok, ale na szczęście się uciszyło i wyjaśniło, teraz tylko sie z tego można śmiać....jejku ależ Ty posty piszesz, aż mi wstyd że moje takie krótkie :-D maklady👄 ty sie nie denerwuj, niech szefowie się teraz tym martwią by znaleźć osobę na Twoje zastępstwo, albo niech kupią Ci lapatopa:-) z programem i przywożą do domciu zlecenia, a Ty siedząc w łóżeczku parę analizek dziennie możesz zrobić:-) odpoczywaj sobie grzecznie👄 idę pomyszkowac na necik :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×