KPA P

nie rozumie tego pytania??;/ co ma internista do twojego okresu??;/

Tylko ze po okresie to bedzie akurat zakonczenie roku szkolnego :/ a tez nie wiadomo czy bedzie miejsce :/ a takto juz tylko wakacje zostaja... :/ tez sobie termin wybralam :P

No bo w tamtym roku internista mnie badal i sie pytal kiedy mialam okres...

a tam wakcje:P rok tmeu mialamw wakacje zatoki robione teraz kolana a co tam:P

acha mnie nikt nie pytal tylko ortopeda czy nie mam przypakdiem okresu ale to ja juz bylam na stpole:P

hehe mnie też nikt nie pytał ;) i nie badał mnie też żaden internista, od razu mi zaserwowali pulmonologa ;P

hehe szybko Cie Sandra zapytali :P Mnie najpierw zbadal ortopeda wraz ze swoim studentem ;P a potem internista (chyba, z tego co pamietam to byl internista), a potem mama poszla do anestezjologa a ja z tata poszlam na RTG :P pielegniarka powiedziala ze nie potrzeba zebym szla do internisty :) wiec nie poszlam, ale teraz pojde, to sie zapytam o znieczulenie w kregoslup, bo pewnie moja mama sie nie zapyta, bo albo nie bedzie chciala zebym miala albo zapomni :)

Dziwne u was z tym okresem. Mnie nikt nie pytał więc sama zapytałam i tam w klinice powiedzieli, że do artro spokojnie można mieć okres, bo w niczym to nie koliduje. Nie wolno mieć okresu do zabiegów laryngologicznych.

Hinter no co ty?? mozna dostac krwawienia..;/ ale nie wazne zdolowalas mnie bo w klinice tez mnie nie pytali a teraz okres to byl moj plan B ;/

Też się zdziwiłam. No i dlatego nie pytają bo na nic to nie wpływa. Krwawienia można dostać przy operacjach laryngologicznych, nie ortopedycznych i koniec:)

klocic sie nie bede ale bardzo dziwne mi sie to wydaje:P

a czemu niby tylko laryngologicznych??? na pewno w obrębie jamy brzusznej ryzyko wystąpienia krwotoku jest duże i tu okres raczej koliduje, a przed artro dostaje się heparyne, co ma wpływ na krzepliwość krwi, więc jakieś ryzyko zwiększonego krwawienia na pewno istnieje.

Mi powiedzieli, że do ortopedycznych może być, do laryngologicznych absolutnie nie. A do jakich innych nie można mieć okresu to nie wiem. Tak czy inaczej do artro to żaden problem. Mówię co mi powiedziano.

jak byłam w szpitalu to jedna babka miała mieć osteotomie i dostała okres i jej nie zrobili zabiegu dopóki jej sie nie skończył, więc chyba nie do końca jest prawdą, że przy ortopedycznych to nie ma znaczenia.

w klinice nie wiem jakie mieli na ten temat zdanie, w spzitalu nie zrobili by mi zabiegu podczas okresu, zreszta ja mialam okres zaraz po jak bralam jeszcze pzreciwzakrzepowe i musialam je pzrerwac bo myslalam ze nigdy mi sie ten okres nie skonczy;/

Mówię jak jest u mnie. Z drugiej strony, po znieczuleniu wszędzie leżą 24 h a tam tylko 6 i już się siedzi ile się chce. Jak zapytałam, dlaczego nie 24 to pani anestezjolg powiedziała, że tak było kiedyś, a teraz w duchu postępu wystarczy 6:D Nie wiem jak bym wyleżała 24h Sandra, zapytaj jak jest z tym okresem w twojej klinice, bo to ciekawe jest.

no zapytam jak nie zapomne:)

Nie zapomnisz:D

hehe 24 to prawdziwa masakra, nigdy więcej! :P

Dla mnie 6 to było już ciężko. Kurcze różnica jednak spora 6 a 24.

ja spytałam anestezjologa kiedy moge wstać, bo nie uśmiechalo mi się leżeć 24 godziny i powiedział, że moge już wieczorem, ale pielegniarki mi nie pozwoliły :P

a u mnie w szpitalu nie mozna miec tak mi przynjamniej powiedzieli :) ale mniejsza z tym... kurcze, musze sie pakowac a mi sie nie chce :P ale sie ciesze ze wyjezdzam... chociaz boje sie o kolano.. :/ ale bedzie dobrze :)

Ja siadałam , jak zegar równo wybił 6 h:D To było wielkie odliczanie. Tzn. pielęgniarka sama przyniosła mi kolację po 6h:)

mi na siłe wpychali obiad i kolacje, chociaż mówiłam, że nie będę jeść na leżąco :P

hehe... :) ja tez odliczalam kiedy bede mogla sie czegos napic i zjesc cos po narkozie... w znieczuleniu w kregoslup chyba najgorsze jest to czekanie az znieczulenie pusci ? i jak sie bedzie mozna podniesc :)

uwierz mi, że to bardzo średnia przyjemność jak zaczyna puszczać to znieczulenie, lepiej jak działa hehehe

czyli jak puszcza to boli? ale to jest taki bol jak po zdretwieniu nogi jak sie nia ruszy czy jeszcze jakis inny... wiem ze sie tego nie da pewnie opisac...:P ale bardzo boli ?

U mnie super było. Nic nie czułam, że puszcza tylko że mogę ruszać stopami później wszystkim. Po tym poznałam, że puściło. Chyba góra do 1,5 h lub 2 miałam całkowite czucie:) Moja sąsiadka też:)

czyli nie jest tak zle :) da sie przezyc :)

Ja nie czułam niczego przy puszczaniu znieczulenia, tylko wracającą ruchomość.