Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Nowa wersja stanu mojego kolana wg 3 różnych rehabilitantów, którzy w tym tygodniu mieli z nim do czynienia: -kolano jest sztywne -troczki są przykurczone -rzepka jest mało ruchoma -więzadło rzepki jest twarde i sztywne, przykurczone prawdopodobnie ze stanem zapalnym -blizny są przyrośnięte Wreszcie ktoś się zgadza z moimi odczuciami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie jak powiesz lekarzowi, że tak Ci powiedzieli rehabilitanci i tak powie że jest świetnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro powiedziało Ci to aż trzech to jego rehabilitanci zapewne mieliby podobne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to w tym momencie nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. Ja natomiast w przyszłym tygodniu jadę na narty na tydzień i mam co do tego wyjazdu złe przeczucia, tym bardziej że ostatnio boli mnie to kolano nierobione a ktore miało być robione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle, że teraz kolano zostało ocenione obiektywnie, bo chodziłam na terpie manualną w zupełnie inne miejsce, pracowało ze mną 4 różnych rehabilitantów i raczej nie mieli żadnego interesu w tym, żeby przekonywać mnie, że jest dobrze. Co więcej jednomyślnie stwierdzili, że jak na 3.5 miesiąca po operacji to jest poi prostu źle... No i to pokrywa się z moimi odczuciami. Niestety czeka mnie jeszcze dużo pracy, żeby ta noga wróciła chociaż do stanu sprzed zabiegu. Zazdroszcze Ci tych nart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dalej masz wizyty u operatora co tydzień? Czy już chodzisz rzadziej. ja się już doczekać nie mogę, ale boja się o kolana jak jeszcze nigdy wczesniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz co 3, ale ostatnio nie miałam czasu, więc sobie przesunęłam ;) Idę w środe i mu nie odpuszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpuszczaj:D A nie myślałaś, żeby iśc do swojego lekarza? Czy on jest na zwolnieniu po tej artro:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba przez cały grudzień go nie ma, a przez ostatnie tygodnie nie miałam czasu, żeby do niego iść, zresztą na pewno by mi mówił, że trzeba czasu :P. Umówiłam się już do innego lekarza na przyszły poniedziałek i do jeszcze jednego, ale dopiero w styczniu, bo niestety na wizyte trzeba czakać 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź idź, może akurat ktoryś będzie konkretny i będzie chciał zrobić z twoją nogą porządek, bo szczerze mówiąc to Twój operator albo nie ma do tego zapału albo nie wiem co jest z nim nie tak, ale jak to będzie wszystko postępować takim tempem to prędzej się zestarzejesz a on dalej będzie nad tym pracował i twierdził że wszystko jest świetnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś leciutka zmiana: "nie jest źle, ale mogłoby być lepiej" :P Stwierdził, że mam tendencje do bliznowacenia tkanek i przez to wszystko się wolniej goi, a poza tym kolano się musi przyzwyczaić, a to trwa pół roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się w dalszym ciągu boję o wyjazd i mam złe przeczucia. kolano mnie boli, mrozy niesprzyjają. Czasami mam problemy z chodzeniem po schodach, i dzisiaj miałam kłopoty z dojściem do domu :| Na uczelnię ide 10 minut i jeszcze by tego brakowało jakbym musiala taksą jeżdzić, a na to się schodzi jakieś 20 minut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero teraz zaczęłam doceniać stabilizator, a jeszcze tydzień temu marzyłam, by się go w końcu pozbyć ;) Może skonsultuj się z jakimś lekarzem przed wyjazdem, tak dla świętego spokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam już za bardzo kiedy jakiegokolwiek odwiedzić. Mam nadzieje, że wszystko będzie jednak ok:) A jak nie no to będę latać po lekarzach jak wróce ;) A widzisz w końcu przyszedł ten czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyślam się :( U mnie tez kolorowo nie jest. Damy radę :) Ciekawe co u dziewczyn. Teraz to już nawet Hinter się nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrażenie, że od pewnego czasu wszystko stoi w miejscu :/ Kolano jest obolałe i tkliwe przy dotyku. Poza tym jest bardzo sztywne po bokach, trzeszczy i chrupie. Brak pełnego wyprostu ( w sumie to przeprostu bo wyprost w okolicach O st. mam, tylko w drugim kolanie mam przeprost, więc w tym wypadku wyprost 0 st. traktowany jest jako deficyt wyprostu) i zgięcia. Wchodzenie i schodzenie ze schodów jest problematyczne i bolesne. Ogólnie kolano też boli i im dalej w las tym gorzej :/ Już nawet lekarz stwierdził, że wolno się to goi za sprawą bliznowacenia tkanek, więc coś z tym kolanem jest jednak nie tak. No i stwierdził, że trzeba zrobić jeszcze zastrzyki dostawowe :/ A miałam nadzieje, że pójdzie szybko, a tu końca nie widać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się właśnie nie wydaje, by na twoje obecne problemy miało to pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×