Gdzie mozna poznac jakiegos fajnego chlopaka?Robie rozeznanie

Tak, Linger. Dokładnie tak, jak napisałaś. Żadne uczucie - ani radość, ani smutek, ani ból, ani szczęście, ani strach, ani podniecenie, ani niedosyt, ani przesyt itp. Do tego dochodzi całkowity brak empatii.

The Quiet Man, dla mnie ważniejsze jest samo uczucie niż bycie z kimś. Czasami nie można być razem, mimo iż obie strony tego pragną i wiedzą, że byłyby ze sobą szczęśliwe. Chyba też pójdę spać. Męczy mnie to "miasto" i ci "ludzie".:o Chcę już wrócić do mojej samotni w Warszawie.:D Pozdrawiam.:)

Z brakiem empatii jestem sie w stanie pogodzić, w końcu ja tez jej nie doznaję ze strony innych osób.

The Quiet Man, zapewniam Cię, że lepiej uczucia ulokować nie mogłam.:) To jest osoba, która nie dość, że potrafi uczuciem obdarowywać, to jeszcze potrafi uczucia przyjmować. O tym wiedziałam od początku.:)

The Quiet Man, ale masz podejście.:) Mnie mężczyzna potrzebny będzie głównie do spłodzenia dwójki dzieci.:) Tego jestem pewna. A może i do czegoś więcej...

dobranoc

Idziesz już Dekuś:(?

idziesz

Szkoda, ale ja też już uciekam raczej.

Minął kolejny dzień bez misiaczenia :p

koleeeeeeejny dzien.... :P :) misiaczenia ?

Nio tak, bez misiaczenia, właściwie to dzień się zacząl ;) Sobótka już jest :D

Eddie nadal nie rozumie :D... 52 min soboty juz minęły :P

Był kiedyś taki topik, nawiązałam do niego, ale słodkie określenie :D

Był kiedyś taki topik, nawiązałam do niego, ale słodkie określenie :D

Tak słodkie, że aż powieliłam....

Dobranoc Eddie

Eddie pierwszy raz sie z nim styka :P nie przesadzajmy ze słodkościami przed spaniem :D

dobranoc :) dobranoc wszystkim Oye! bo chyba wszyscy juz idą/poszli

linger :p nie chcesz byc przeciez oziebla? wyobraz sobie swoj idealny swiat, z kims kogo kochasz zapewne (wnioskujac po tym temacie :p) i powiedz ze definitywnie to odrzucasz juz dzis, bo boisz sie szukac i probowac

j ani e mogę usnąc i wróciłam :P --- ja już nie szukam... zajmę się pracą ... czy czymkolwiek innym...

e tam :p tylko tak mowisz kazdy szuka a jesli juz nie szuka to musi byc smutno.. ps chwile zwatpienia sa dopuszczalne, ale tylko chwile :p

a kto Ty jestes... --- a z tego przewracania z boku na bok stwierdziłam, że życie jest bezsensu... bo niby jaki w nim sens...? żyjesz ... męczysz się ... umierasz ... i po jakimś czasie nikt o Tobie nie pamięta no chyba że się jest jakimś Einsteinem... a taki zwykły szaraczek... jakim jesteśmy My wszyscy... Miłość też jest bezsensu... bo przecież nie ma czegoś takiego jak ja chce czyli miłości bezwarunkowej i tej prawdziwej, jedynej... a jeśli nawet to trzeba jej szukać poprzez próby ... a ja nie chce już cierpieć ... bo to cierpienie jest najgorsze ... i nawet tysiac pięknych chwil nie jest w stanie ukoić tego jednego cierpienie... To pytam się po co to wszystko...? Dlaczego życie jest aż tak niesprawiedliwe?

a nikt :p moze i nikt nie pamieta po jakims czasie, ale czy musza pamietac? jesli za pare pokolen bedzie istnial ktos, kto zapamieta swoich rodzicow jako dobrych ludzi i bedzie sie staral byc taki jak oni nie wiedzac nawet o tym ze oni starali sie byc jak ich rodzice ktorzy probowali robic wszystko tak jak zostali nauczeni przez swoich czy to ma mniejsza wartosc niz teorie einsteina? nauka jest wazna, ale czy wazniejsza od ludzi? nie musisz byc kims rozpoznawalnym, by byc kims waznym

Milego,,,;)

Chyba znalzłam idealny topic dla siebie :) Mogę dołączyć? Tutaj wiem,że mnie zrozumiecie przynajmniej:) ehhh weszłam tu peirwszy raz od 2 m-cy zeby wlasnie załozyć coś podobnego, ale akurat w aktualnych tematach byl ten topic - stworzony dla mnie:D

Cześć Madziula84, cześć The Quiet Man

i'M LOST IN COFFE, SOON;)

od słońca wolę wieczory;) najlepiej we dwoje.

skażonym to mozna być wyrachowaniem. I to jets gra. Miłosc jest uczuciem nie grą. Ponadto z wiekiem człowik docenia domek, latanie i stanie na rynku nie dla kazdego:) dobre formy czasu spedzania sa dobre, dla kazdego inne:)