Gdzie mozna poznac jakiegos fajnego chlopaka?Robie rozeznanie

Justyś nie rób tak...

Justynka, co Ty próbujesz przez to udowodnić?

Dziewczyny, czasami trzeba na siłę. Szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzą ogromne emocje tam, gdzie ich być nie powinno.

Justyna----> o ile to nie jakis zonaty facet to po co tlumic te silne emocje??;)

Nie myśl tak, Justynka, nie warto tracić ludzi, ktorych kochamy, bo są tak nieliczni na tym świecie przesiąknietym złymi emocjami, dlatego nie rezygnuj z powodu chwili z tych pozytywnych.

Nieważne. Tymczasem życzę dobrej nocy. Pa.

Dobrej... --- ja tak zrobiłam Justyś i żałuje do dziś... i już nic nie mówię na ten temat...

No właśnie, Karandash... Czasami trzeba się samemu usunąć z czyjegoś życia. Szcególnie gdy się kocha. :D

Najlepiej nie kochać wcale, nie warto :(

Justyna-----> Czasami tak jest- tak zle i tak niedobrze...albo nie ta osoba, albo ta osoba, ale albo za pozno, itd.:O W kazdym razie trzymaj sie...

dokładnie... po co?

Justka-->może jutro spojrzysz na wszystko inaczej?

Oj, Linger, warto! I jeszcze jak warto.:) Miłość jest piękna. Zawsze. O ile jest miłością.

Wiesz Justka, do tej pory nikt mi nie udowodnił, że warto. Zawsze się okazuje, że jednak był to mój błąd. Nigdy więcej nie chcę cierpieć, chce być zimna jak bryła lodu i nic nie czuć, kompletnie nic.

wlasnie..nowy dzien- nowe spojrzenie na wszystko. Ja uciekam powoli.. LInger, justyna, deko, Eddie, setunia jesli wpadnie tutaj- dobranoc

Dobranoc Krandash-->wypocznij, by jutro mieć siłę przetańczyć całą nockę ;) Życzę Ci miłej zabawy :D Czekam na relację, jak już będziesz \"po\".

dobranocka... :D

Ale mnie nie musicie pocieszać. Niemniej jednak dziękuję Wam bardzo. Jeżeli chce się coś dużego budować, można to zrobić tylko na szczerości, a chęci muszą być obustronne o podobnej sile.

Niestety często chęci nie idą w parze i jedna osoba daje z siebie wszystko, a inna prawie nic. Nie chciałam Cie pocieszać, tylko napisałam, że może warto to przemyśleć.

Właśnie, Karandash, wypocznij, byś miała dostatecznie dużo siły na jutrzejsze szaleństwa.:P

OyE! Karandash

spać mi się chce...

Linger, a ja jeszcze nigdy cierpiałam przez mężczyznę. Przyznam się, że chciałabym tego doświadczyć.

Justynka-->nie pragnij tego, bo to niszczy, bo to depcze godność i rani tak bardzo, że wówczas serce chciałoby się wyrwać z piersi, by tego bólu nie doświadczać. A potem to wszystko powraca - jak bumerang.

Dekuś-->taka wczesna pora, a Ty w kimono już chcesz?

A Ty, Lingerku, nie pragnij być zimną. Fakt, że się nie cierpi, ale życie wtedy wydaje się być puste.

jak narazie czuwam czytam Was .... :D

Moje jest i tak puste, są tylko emocje ale poza tym to pustka, bo nie mam z kim dzielić tego wszystkiego. Chcę osiągnąć swoją ozięblość, wtedy będę szczęsliwa, żadne uczucie nie będzie miało nade mną władzy.

To nie tylko czytaj, ale także włącz się do dyskusji :)

Verba - \"Młode wilki II\" Ref. Oni mogą żyć ale tylko razem, Nie rozdzielaj ich, nie odzieraj z marzeń, Muszą ciągle iść na granicy tchnienia, Cienka linia określa sens ich istnienia. 1. On się zatrzymał, wypadek zabrał marzenia, Ciągle szare dni i odległe wspomnienia, Ona czekała, wierzyła, że się nie podda, Miłość nie pozwala rezygnować, Robiła wszystko żeby ciągle miał nadzieję, Szeptała wciąż - zobaczysz w końcu będzie lepiej, Musimy razem żyć i szukać pomocy, Gdy usypiał, ona walczyła w nocy, W końcu znalazła, niespodziewana wiadomość, Jakby z nieba zszedł Bóg i wskazał drogę po wolność, Trudny zabieg za wielką cenę, Brak pieniędzy odbierał nadzieję, Gdy nastał dzień, silniki zamilkły, Sprzedane gdzieś, żegnane w ciszy, Zrobili to, by kupić jego szczęście, Tylko wilki wiedzą jak życie jest cenne! Ref. Oni mogą żyć ale tylko razem, Nie rozdzielaj ich, nie odzieraj z marzeń, Muszą ciągle iść na granicy tchnienia, Cienka linia określa sens ich istnienia. 2. Nie chcieli spać, czekali w niepewności, Anioł Stróż dawno odszedł w bezsilności, Jednak udało się, tamta chwila wraca echem, Jutro zbudzi się i będzie tylko lepiej! Minie czas i wróci tam skąd przyszedł, Chyba ktoś na górze chciał by z tego wyszedł, Ktoś daleki ale pomogli najbiźsi, Przyjaciele - zwyczajne młode wilki... Teraz mijają świat kilometr za kilometrem, Znowu pędzą gdzieś niesieni przez powietrze, Już wygrali z życiem ale grają z nim dalej, Pokonali los bo trzymali się razem! Będą wiecznie gnać,nie próbuj ich zatrzymać, Zostawili ślad - idealną przyjaźń, W pamiętniku życia znajdziesz jeden wers, Nie zatrzymuj wilków bo jest ich coraz mniej! Ref. Oni mogą żyć ale tylko razem, Nie rozdzielaj ich, nie odzieraj z marzeń, Muszą ciągle iść na granicy tchnienia, Cienka linia określa sens ich istnienia.