Gdzie mozna poznac jakiegos fajnego chlopaka?Robie rozeznanie

Koniecznie.:)

Justyna - a pamietasz moze, jak byla ubrana ta osoba? hehe byc moze to mnie wtedy wypatrzylas w tlumie, choc sama nie wiem, czy to mozliwe ;)

A może do Krakowa wpadniecie ?

Nas jest wiecej, przyjezdzaj do Wawki:D P.S. Moj Holender napisal, ze przyjezdza w sierpniu do Wawy;)

linger - ja jestem jak najbardziej za, ale obecnie jestem na wakacjach i odpoczywam od Wwy ;) ale jak juz mi sie znudza wakacje [o ile to w ogole mozliwe:P], to bezwarunkowo :D

ja bym sie wam mogła pokazać, ale nie mam zdjęcia aktualnego ...:P

A swoja droga to do K. tez bym sie wybrala, wyslesz mi Deko zaproszenie?:D

dobra wkońcu pociągiem ne jest tak daleko... to kiedy?

jasne, do tego czasu moze uda mi sie przeprowadzic ze dwie operacje plastyczne cobyscie sie mnie nie przelekly:)

Azali, nie pamiętam. Ale przecież nasza szkoła taka malutka jest i prointegracyjna, że każdy każdego zna co najmniej z wyglądu i imienia. Także kojarzę Cię na bank. ;) Heh, ciekawe czy rano będziesz miała małego kaca.:D

jasne przyjeżdzaj nawet jutro :) tzn dzis...

zartowalam z tym K:D ja teraz nie moge sie ruszac nigdzie poza weekendami - praca:(

Ja myślę, że sierpień to dobra pora na spotkanie.:) Szkoda, że Psełdonim nas nie zaszczyci swoją obecnością.

z tym kacem, to bardzo mozliwe ;) mialam dzis juz co prawda nie pic, ale mialam imprezke rodzinna, a w pewnych sytuacjach odmowic nie wypada :P Justyna - mnie tez sie wydaje, ze mogeCie kojarzyc, przynajmniej z wygladu ;) moze sie jeszcze okaze, ze np. na pierwszym roku mialysmy razem cwiczenia ;) to bym sie zdziwila. choc tak naprawde to swiat jest maly :D

Azali, mnie kojarzyli jak byłam czerwonowłosa. Ale właśnie ze względu na to, że mnie kojarzyli, zmieniłam kolor. A mieszkałaś kiedyś może w akademiku? :)

żadne mi takie żartowałam ...

Justyna - mieszkalam ;) przez cale cztery lata. w jednym z tych na Madalinskiego, a Ty?? hehe to byly czasy :D

Widzisz, Deko, Warszawa Cię nie ominie.:) No co, wygodnickie jesteśmy.:P

Ja niestety też mieszkałam...w tym bliżej Puławskiej. Na doktoranckie chyba wrócę do akademika. Ale w pokoju będę SAMA. Jedynaczka i akademik to nie jest dobre połączenie.

Nie ominie, nie ominie, ale spotkanie moze byc super:)

No nie byłam jeszcze w warszawie, ale podobno nic szczególnego ... jak sie jest prawie z krakowa to ni emoże być nic bardziej wyjatkowego od krakowa .... ale zobaczyć trzeba .... wkońcu nie dla warszawy tylko dla was bym tam wpadła :P

nie może tylko będzie ... --- zaprosimy Andiego z kolegą :P hehehehe

To piszcie tu sobie, aj sie oddalam na spoczynek:) Azali dziekuję.....:D Justka Deko Secianieobecna, ale jej pomacham:D

Oczywiście, że dla nas:P

ja też idę lulu

w takim razie z pewnoscia sie znamy, przynajmniej z widzenia, bo ja znalam tam chyba wszystkich :P wracasz tam na doktoranckie? niezle ;) dla mnie byloby to jak powrot do przeszlosci :D

Pa Słonka :D

Pa Linger Pa Deko Kolorowych! No, Azali, śmieszna sprawa.:)

DO BRA NOC --- do potem

dobranoc dziewczyny i kosmatych ;) ja jeszcze troche posiedze i poczytam, co ciekawego dzis tu sie dzialo :D