Gdzie mozna poznac jakiegos fajnego chlopaka?Robie rozeznanie

ależ skąd, gdybym wiedziała to bym nie pytała:p wiem, wiem czemu ale to przecież sama radość:)

:)

Lingerek a gdzie Cię wcieło...

Ćwiczyłam, muszę dbać o siebie:) Ale zaraz znowu mnie wetnie, bo bede szla się kąpać:)

a co ćwiczysz?? --- ja muszę jutro do kadrowej iść ...

Ćwiczę w domciu, mam takie specjalne urządzenie:D

Tak jak wspominalam wczesniej - znikam ;) na pol godzinki:)

to jak wrócisz to małpkę odwiedź :)

jest takie miejsce....mecze!! zawody sportowe!!! dziewczyny robicie się na bustwa przychodzicie na mecze i po jakimś czasie jedna jest w ciazy:) druga się hajta:) a trzecia nie może wciąż odpędzić się od facetów:)

Hehe. Ciekawe.:)

Teraz malpka poszla do Ciebie, Deko:D Przepraszam, ale zajelo mi to wiecej czasu niz mialo, dlatego dopiero teraz tu zajrzalam:) I do skrzynki @ także;)

w koncu wpisalam sie z nickiem z maila:D

spoko Lingerek - i tak wiedziałam że napiszesz prędzej czy później :)

Coś nie mogę się dostać na ostatnią stronkę topiku:(

odp Lingerek

odp Lingerek

poszło Lingerek

ok, juz moge wejsc na topik, wpuścili zalożycielkę:p ale weszlam by sie z Wami pozegnac na dzis i zyczyc kosmatych:p

Ok, zaraz przeczytam. pa pa

Deko, masz @:) Mamy 800. post i ja go zrobilam:) Pa.

Ty tesz masz ... --- kurde ale wiesz co rzeczywiscie mogło tak wyglądac :P że uciekłam

Z mojego punktu widzenia tak to wygladalo, ale nie martw sie tym, bo wszystko jest do naprawienia:) Chyba pod Justke sie ktos znow podszyl.

i chyba masz rację ... ale to tak wyglądac tylko mogło, bo nie było zamierzone :) no niezrobiłam bym tak ...

szkoda, ze juz spicie, ale moze to ja wchodze tu o nieodpowiednich godzinach? :o nic nie poradze, ze nie moge spac, a jesli sie tu nie wpisze, trzesa mi sie rece ;) :P spijcie dobrze. pozdrawiam

setunia ma fajna pogode :p ale jutro ma byc jeszcze cieplej

jeszcze tylko napisze do pana snobba, ze kobiety tez czasem bija... najczesciej napastnikami sa inne kobiety :P kiedys np. w klubie zaczepila mnie taka jedna ze swoja kolezanka i byly dosc agresywne. nie podobalo im sie to, ze mialam niby za krotka bluzke [a zakrywala brzuch] i za krotka spodnice [a zakrywala cale posladki :P]. na szczescie, bylam z obstawa w postaci moich kolezanek, ktore skutecznie je odstraszyly. ale, jak sam widzisz, bywa roznie... czasem i kobieta moze oberwac od innej, choc motywy takiej agresji sa mi nieznane. byc moze sa zazdrosne chociaz w moim przypadku chyba nie ma o co byc zazdrosna :P :D

co do pogody, to sie domyslalam, ale dzieki za info. chyba specjalnie to napisales, zeby mnie zdolowac, bo ja te trzydziestostopniowe upaly musze znosic w miescie :o

:D ale chyba przyznasz, ze jak ktos do ciebie podchodzi, kogo nie znasz i nie widziales w zyciu na oczy i po prostu oswiadcza ci, nawet nie agresywnym tonem, ale tak normalnie, ze za 5 minut sie bijesz to jest to lekka przesada :D :p

a tak mowie, bo ktos tam pytal no i nie moge sie doczekac, bo jutro zdecydowanie mam zamiar zahaczyc o plaze :p

nno tak :D :P lekka przesada :D ale niektorzy maja w sobie cos takiego, ze innym wlacza sie przy nich agresor :P