Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listonoszka kokoszkaaaaaaa

uczyniliście w swoim życiu coś co potem żałowaliście?

Polecane posty

Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Sex jest bardzo wazny, a udany sex to 50% udany zwiazek. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdsaa
dla mnie seks nie jest jakos bardzo wazny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli miłość się kończy to
znaczy że gówno to nie miłość była, więc oszczędź sobie wykładu. prawdziwa miłość się nigdy nie kończy, tylko przeniesiona przeskakuje z osoby na osobę. taka jest różnica, którą mało kto rozumie. miłość jest z WYBORU i za akceptacją zainteresowanych stron. czy mogę Cię kochać? Takie pytanie ma sens. Bo zakłada współpracę i wzajemną akceptację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość active fresh
bylam za dobra dla mężczyzn, zbyt wyrozumiała i oni mnie niszczyli...:(uważali za frajerkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Hehe to jest Twoje zdanie, a ja glupot nie pieprze. To, ze milosc sie kiedys konczy powie kazdy starszy i doswiadczony czlowiek. No moze duza wiekszosc, zapytaj a sie przekonasz. U jednych konczy sie szybciej, a u innych pozniej, przeksztalca sie w przyzwyczajenie, zobowiazania itp. Wszystko zalezy od tego jak sie ludzie dogaduja, jak do siebie pasuja. Co do sexu hmmm... moze jestes jeszcze lodziudka, dlatego tak myslisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jesteś albo
hdsaa dla mnie seks nie jest jakos bardzo wazny -debilem -albo masz zaburzenia hormonalne -albo nie wiesz co to seks, z czym się go je i jak. seks JEST ważny i taka prawda.innej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość active fresh
i w ogóle to wykorzystuję tylko co najwyżej 40% swojego potencjału życiowego :o....ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
"albo nie wiesz co to seks, z czym się go je i jak." Bardzo prawdopodobne, do tego trzeba dojrzec. Dla kazdego sex kiedys nie byl az tak wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdsaa
jasne ze seks jest ważny ale i tak najwazniejsze jest uczucie. nie moglabym isc do lozka z kims kogo nie kocham. moj ukochany ma z tym problemy ale mi to nigdy nie przeszkadzalo i nie robilam mu awantur z tego powodu ani nic. poza tym zawsze mozna zaspokoic sie samemu jak partner ma jakies problmey z ta sfera zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Jest dosc duzo osob, ktore nie poszlyby do lozka z kims, kogo nie kochaja. Dzis powiedzial mi to w nocy nawet dobry kumpel, ktory ma 31 lat:) Widac niektorzy juz tak maja. Ja tez tak mialam kiedys, ale mi przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdsaa
"-albo nie wiesz co to seks, z czym się go je i jak." wiem co seks, nieziemskie wręcz doznanie, ale tylko oczywiscie z ukochanym mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle że starszy
, doświadczony człowiek nie ma patentu na "doświadczenie" i mądrość, gdyż niewielu ludzi korzysta ze swoich mózgów, bo po co? Są jacy są, są debilowaci, sami się godzą na takie pozornie wygodne życie, a robią to ze zwykłej bezmyślności i lenistwa. Jeśli masz takie przekonanie, że miłość się kończy, no to znaczy, że miłości nie znasz niestety, co jest przykre. Może nie potrafisz jej przyjąć po prostu? Nad pewnymi sprawami trzeba pracować, leaves you darling if you don't care for it. Ona ciebie opuszcza z własnego twojego wyboru z twojego zaniedbania, nie miej pretensji do życia zatem i nie zachowuj się jakbyś zjadła/a wszystkie rozumy, bo ci ktoś "doswiadczony" i "starszy" powiedział. Myśl za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Tak, ale czym dluzszy staz i wieksze doswiadczenie wiele sie zmienia w sferze sexu. Jak naprawde dojrzejesz juz do tych spraw, to seks bedzie dla Ciebie bardzo wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Myslisz sie. Wiem co to milosc i kocham nad zycie. Dalabym sie pokroic za swojego faceta. Tez zawsze myslalam, ze milosc trwa zawsze, ale doswiadczenie zyciowe sprawilo, ze po prostu zaczelam watpic. Widze co sie dzieje dookola i rozmawiam z roznymi ludzmi, ktorzy mowia "nie kieruj sie tylko miloscia, bo ona kiedys sie skonczy i co wtedy?". Kiedys mnie to wkurzalo, ale jak doroslam pomalu zaczelam wierzyc, ze cos w tym jest. Gdyby milosc byla wieczna nie byloby rozwodow i wszystkich rozstan. Przeciez Ci ludzie tez kiedys kochali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdsaa
może kiedyś będzie ważny ale narazie nie jest, może dlatego, że nie mam jeszcze w tych sprawach duzego doswiadczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdsaa to do ciebie
przecież to twoja brocha czy godzisz się na związek bez sexa czy nie. jeśli chcesz wmówić sobie, że sfera ta jest nieistotna, ok, no ale mnie nie nabierzesz. nikt ci nie zabrania żyć bez sexa, jak lubisz samobiczowanie to ok. taki mały masochizm. Ty należysz do tych zatwardziałych nieużywaczy mózgu, no ale twoja brocha w sumie, mnie to wali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Mozliwe i dobrze o Tobie swiadczy to, ze to rozumiesz i potafisz sie do tego przyznac, ze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdsaa
nie, oczywiscie że na związek bez sexu sie nie godzę, bo jednak raz na jakis czas chcialabym to robic ze swoim ukochanym... tak jak w sumie do tej pory bylo ale on raczej nie mial z tego przyjemnosci, tylko ja. on niestety dochodzi tylko jak sam sie zaspokaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już napisałam na ten temat
"nie kieruj sie tylko miloscia, bo ona kiedys sie skonczy i co wtedy?" więc nie będę się powtarzać, jak ci się nie chce czytać, to nie czytaj, zrozumienie nie jest aż tak trudne. są ludzie po rozwodach, którzy nadal sie kochają i żywią do siebie cieple uczucia, a rozstali się z wielu rozmaitych powodów, bo po prostu SAMA miłość nie zawsze wystarcza. No więc sorry, podrośnij trochę to pogadamy sikso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Haha uderz w stol a nozycze sie odezwa, wiec kto jest siksa. Nie wiesz dziewczynko z kim rozmawiasz:o Nie znam osob, ktore rozwiodly sie z milosci :P Ludzie sie rozwodza najczesciej, bo nie moga juz na siebie patrzec. Wiem troche o zyciu, moze nawet za duzo, wiec nie pouczaj mnie, bo ja Ciebie nie pouczam. Nie obchodzi mnie Twoje zdanie na ten temat i nie musze Cie przekonywac. Ty sobie zyj jak chcesz, kiedys wspomnisz te rozmowe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
A obrazac idz sobie kogos w swoim domu i dorosnij Ty dzieciaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie ja pisałam że znam
kogoś kto rozwiódł się Z Miłości? już na mózg ci padło? czytaj ze zrozumieniem, gówno mnie obchodzi KIM jesteś, jesteś tak jak ja użytkownikiem. Lubisz se pobruździć, to se bruźdź, no ale mnie nie skręcisz. Wspomnę se, faktycznie, akurat, na takie bzdetne wypowiedzi i taką bezmyślność to ja nie poświęcam więcej jak 1 minutę na zastanowienie się nad odp. Wyżej srasz niż dupę masz, to na pewno. nawet nie dopuszczasz myśli, że mylić się możesz. Nie działasz z zasadą "chcieć to móc" twoja brocha leniwcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy tak mówi ale do czasu
Dzieciaku daj juz sobie spokoj, bo nawet nie chce mi sie z Toba juz dyskutowac. Zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mebu
Jak mozna pisac debilka o osobie, ktora nie uwaza seksu za najwazniejsza wartosc w zyciu? Moze dla ciebie jest najwazniejszy, bo nie potrafisz robic nic innego, niz dawac dupy, ale nie znaczy to, ze inni sa tacy sami jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Go Go M
a gdzie ja pisalam...----> ale ty jestes dziewucho pierdolnieta. typowa ryczaca szesnastka bez mozgu:O szkoda mi cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja żałuje: -że 1,5 roku temu upiłam się do nieprzytomności i urwał mi sie film... -że chyba nie wybralam studiów zgodnie z powolaniem a po to by mieć lepszy byt (jeszcze w sumie nie wiem czy załuję jestem na 2-gim roku może jak je skończę to będzie ok) -że zmarnowałam prawie 4 lata czekając na kogoś a kim być nie miałam szans -że przez całą podstawówkę i gimnazjum bylam prymusem przez co nie mam zbyt wielu zainteresowań -że w tym semestrze nie chodzilam na większość wykładów -że stracilam dawne ambicje -że całowalam sie z nieznajomym facetem na imprezie -że zmarnowalam wiele szans dzieki ktorym mogłabym nie być dziś sama -że nie zaczęłam o siebie dbać wcześniej, tylko miałam to w dupie i chyba jeszcze długo by wymieniać.... ale wiele rzeczy jest których nie żałuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to jest przekłamanie
"Jak mozna pisac debilka o osobie, ktora nie uwaza seksu za najwazniejsza wartosc w zyciu?" Ludzie jesteście niemożliwi, piszę się coś, a wy jesteście w stanie przekręcić dokumentnie wszystko. Nie uważam seksu za NAJWAŻNIEJSZĄ wartość w życiu, nie dominuje to mego życia, ale żal dupę ściska gadając z nierozumnymi tłukami, którzy zamiast czytać co napisane, dorabiają sobie do tego ideologię. to jest na serio żałosne. No ale próżne gadanie że białe jest białe a czarne czarne, niektóre osobistości nie są w stanie nawet tego pojąć. Cze frajernia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Związałam się z niewłaściwym
facetem.Poszłam z nim do łózka,czego załuję.Jak juz go miałam dosc to byłam dla niego bardzo nieprzyjemna,okłamywałam go,bawiłam się nim,ogolnie mocno skrzywdziłam...nie zasłuzył na to.Załuję,ze się z nim w ogole związałam. Druga rzecz to namiętne puszczanie się na dyskotekach...błędy młodosci,byłam głupia,załuję ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do niego i go
przeproś po prostu, cóż za problem jest wykonać taki szczery gest? Za namiętne puszczanie się na dyskotekach, jeśli ci żal, to przeproś siebie i żyj dalej, if you hate something don't you do it too.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43fds
"Druga rzecz to namiętne puszczanie się na dyskotekach...błędy młodosci,byłam głupia,załuję ponownie." nie bledy mlodosci, tylko bylas i jestes dziwka. Co tu duzo mowic, dyskotekowa dupodajka. Worek na sperme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×