Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

ech Iwona, ja ostatnio do poduszki czytam historie norwegii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosia pewnie teraz poszła spać..rzucila halloo i się wypięła :P dawno ,dawno temu,w czasach gdy chodziłam co najmniej 4x w tygodniu do kina,zdarzało się,że wracając około 22-giej ktoś z nas zawsze się rozdarł na osiedlu: -LUUUdzieee!!!! a jak na to wołanie pojawila się w oknie jakaś morda, to leciało: -czego wy kurwaa jeszcze nie śpiciee??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezle haslo, chyba wyprobuje :P co do kina, to wybieram sie z moja grupa na jakis szwedzki film, zeby tak ambitnie skandynawsko bylo :P nawet tytulu nei znam, w kazdym razie, nie tytulem sie keirowalismy wybierajac seans a promocja--> studenckie czwartki w kinie muza w poznaniu ( 5 zl/bilet) :) i nawet mi godzina pasuje bo seans o 22.30 czyli zadze wrocic z zajec, pobyc z mloda, polzocy ją spac i jechac do kina :) pelna kultura. co do kupska, to ty sie kobieto smiej, wiesz ile ja sie nameczylam, zeby ją przewinac i jej nie obudzic? (Tocha spi na boku :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no Denim Ty to masz dziecko...mojemu kupy przez sen się nie zdarzają już..za to zawsze w czystą pieluchę..a chcialam się wycwanic i zawsze rano rąbał po przebraniu więc wkladalam taką tanszą (Dada niezle sa faktycznie) po czym narobil i zakladalam pampersa ale nie..moje dziecko sobie przestawilo pore kupy..musi byc w czystą i porządną pieluche :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona nieźle sie ubawiłam my z naszymi sąsiadami przyjaciółmi jeszcze całkiem niedawno bo jakies 2 lata temu po jakiejś imprezie zakrapianej nie raz jak szliśmy przez wieś o 2 w nocy to tak żeśmy sie darli a na wsi wszyscy wszyskich znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona nieźle sie ubawiłam my z naszymi sąsiadami przyjaciółmi jeszcze całkiem niedawno bo jakies 2 lata temu po jakiejś imprezie zakrapianej nie raz jak szliśmy przez wieś o 2 w nocy to tak żeśmy sie darli a na wsi wszyscy wszyskich znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, agusiu twoj raczkujacy grzybek to mistrz w porownaniu do mojej, ale co mi tam, tez sie pochwale: tocha dzis lezac na brzuchu obrocila sie dookola wlasnej osi... koncowke wykonala z rykiem, bo sobie przypomniala ze pozycja na brzuchu jest oburzajaca, no ale zrobila cos w koncu w kierunku ruchu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim rozwaliłaś mnie tą opowieścią o Tośce przebieranej z kupy na śpiąco, normalnie cud nie dziecko:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Kubus dostał po DADA takigo ODPARZENIA na dupci że masakra do dzisiaj nie moge dojsc do ładu a raz kpiłam tylko inne pampery jak pampers

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, Stachu boski, wlasnie obejrzalam foty, w czym on plywa w tej wannie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysiu mój na szczęście na nic nie reaguje i muszę powiedzieć że te Dada mi się podobają i wkładam mu jak wiem że do ok1h go przewine...a tak to Pampersy...dla mnie jednak najlepsze... Denim to takie krzeselko do kąpieli, pożyczyłam od znajomej bo jej juz stabilnie i pewnie siedzi w wannie..śmieszne to choć malo wygodne do mycia małego ale jemu sie podoba bo duża wanna w ogole jest super...a dla Tosi gratki wielkie zrobienie takiego zegarka to nie lada wyczyn..tym bardziej jak sie nie lubi leżeć na brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga, dzieki dzieki, moja matczyna proznosc zostala mile połechtana :) hehe... teraz mam faze na zeby i sie wszystkim znajomym chwale w SMSach, mailach itd, ze mamy juz pierwsze mleczaki :) podejrzewam, ze juz maja dosc mnie i moich opowiesci nt. Tosi :) ale co poradze... matczyna milosc i duma mnie rozpieraja :) tez dorzucilam dwa zdjecia Tochny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas zębów brak na brzuchu nie ma mowy dzisiaj byłam u dermatologa bo Kubusiowi zrobiła sie narosł na przegubie rączk i orzekła że to znamie ale musze to jeszczen potwierdzic gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeszcze mialam pytac, bo mam skleroze.. jak z gaworzeniem u maluszkow? jakies sylaby? u nas wlasciwie nie, bardziej na zasadzie: mam dobry humor i sie smieje, to wydaje z siebie rozne smieszne dzwieki, wzglednie to samo podczas napadu zlosci. kiedy jest obrazona, to przez pool godziny potrafi w ogole nie wydac z siebie glosu. a kiedy tocha jest obrazona? ano jak odbieram ją od nietesciowej, albo jak przychodze ze szkoly po calym dniu. w ogole sie nie cieszy na moj widok i dopiero po okolo 20 minutach raczy sie do mnei usmiechnac i mnie zauwazyc. pierwsza reakcja jest mniej wiecej taka :zostawilas mnie rano, teraz sobie przyszlas i myslisz ze co???, a potem: no dobra, niech ci bedzie, w koncu mowia, ze jestes moja mama, to sie moge do ciebie usmiechnac :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim no tak a co Ty sobie myślałaś..że ot tak wrócisz a tu okrzyk radości?? ja jak zawsze wracam to strzelam takiego banana na twarzy zeby tylko stas tez sie uśmiechnął ze się niby cieszy i tęsknił...ale może kiedys na serio zatęskni..i tak do mamusi się wtuli jak czasem...aa i mój mi buziaka daje jak poproszę...czasami..jak się uda :) A z sylab: bababababa...ale jakoś kilka dni rzadziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja jeszcze na dobranoc podesłałam cosik na pocztę i naprawdę już zmykam... Oczy mi się kleją... Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaka na prosbe to nie, ale jak jej pokazuje, ze bedzie buziak, to wtedy otwiera pyszczek najszerzej jak sie da i w ten sposob daje mi buzi, sliniac mnie cala:) kochane stworzonko. a wtulac to sie uwielbia, szczegolnie jak na horyzoncie pojawia sie ktos obcy/nielubiany to wtula sie glowa :) strasznie kocham te moja małą pluskwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie...ja Wam powiem (okropna jestem) że liczę że niedlugo zacznie tak reagować na obcych....choć trochę, żeby ciut w mame się wtulił.....póki co to chyba takie cygańskie dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja to typ takiej przylepy. uwielbia sie tulic, byc obcalowywana, perdziochy to po prostu najlepsza metoda na zajecie czasu, uwielbia chodzic po domu "na barana", laskotanie po brzuchu to swietna zabawa, ze nie wspomne o laskotkach an stopkach :) generalnie towarzyski zwierzak, ale tylko w kregu dobrze znanych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój łaskotki ma chyba wszędzie...na pleckach i karku takie słodkie, delikatne łaskotki któe powodują wyginanie i skręcanie się..a na brzuszku, stópkach to są takie chichrawki :) też idę spać..dobrej nocy i do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za pocieszenie, trochę mi lżej, jesteście super:)mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Operację ma mieć mój tato 17 listopada, trzymajcie kciuki.Dziękuję również za pochwały dla Wiki, tak jest zdolna tylko leń i straszny uparciuch. Jeżeli chodzi o jedzenie to je wszystko co jej dam ale spanie to nie dla niej, szkoda czasu. Śpi tylko przy cycu i godzinę na spacerze więc w domu robię wszystko w biegu lub z córeczką na rękach:)Denim, Wiki już od dłuższego czasu wymawia sylaby. Zaczęło się od baba, potem tata a teraz jest tak i da. To \"tak\" jest najlepsze bo o co jej nie zapytam to odpowiada tak:)a dwa miesiące temu tatuś mówi do córeczki\"Wiktoria jesteś zmęczona powinnaś pójść spać\" a córeczka na to \"głupi\":)tak się jej przypadkowo sylaby poskładały że oboje usłyszeliśmy \"głupi\"i pękaliśmy ze śmiechu. Obrazić też się potrafi i wtedy w ogóle nie reaguje jak ją wołam ja do niej Wiktoria a ona głowa ostentacyjnie w drugą stronę i się pręży jak ją chcę przytulić, dziecko z charakterkiem. Idę spać. Dobranoc i jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, kurcze nie mam ciągle ostatnio czasu, bo ciągle coś do roboty, pucuje mieszkanie, bo goście przyjeżdżają na chrzciny, mamy co prawda w restauracji, no ale przez dom się przewiną ;) Poza tym przed pójściem do pracy chce wszystko porobić, a że w dzień nie ma za bardzo kiedy no to nocki .... czytałam Was wstecz, ale nie mam już głowy odpisywać po kolei zdolne bestie z tych naszych dzieciaczków ;) Moja Majka sylabuje jak jej się uda raczej, obraża się też - mogę ją wołać i nic i wtedy ją rozśmieszam i tak to komicznie wygląda, bo chce jej się śmiać, ale gra twardą i ściąga usta w taką trąbeczkę, żeby nie było widać, że ją to bawi ;))) ale w końcu nie daje rady I muszę się pochwalić sukcesem wychowawczym - znów usypia sama w łóżeczku, jakieś 4 dni nam zeszło (na początku usypiała sama, ale przez te bóle brzuszka i noszenie na rękach się oduczyła...) strasznie się cieszę, bo to jednak fajnie jak sam dzieciak śpi :) Agosia jak u Was zaczęło się raczkowanie ? bo Majka od wczoraj robi taką śmieszną figurę, podpiera się na rękach lub głowie zapiera stopami o podłogę i prostuje całe nogi a przy tym tyłek na max w górę, no ale po chwili leci na bok ;) Gosiek 0 przykro mi z powodu Twojego taty, ale na pewno wszystko się ułoży, musi tylko bardzo teraz uważać na siebie Iwona - niezłe te Twoje powroty do domu ;)), ja jak kiedyś zabalowałam z kumpelami z pracy(jakieś 2 lata temu), to miałam już tylko siłę zadzwonić i mąż zabrał mnie po otwarciu drzwi z .... wycieraczki, ale dziwne, że człowiek narąbany w troki a do domu zawsze trafi... Teraz nie mam już ani czasu, ani siły ani w sumie ostatnio nawet ochoty na takie balety oki idę szlafenować, bo padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ale naprodukowałyście; u mnie mąż wrócił z wygnania i pochłania cały czas wolny; nadrabiam zaległości i na bieżąco komentuję, bo potem zapomnę; Ola naprawdę bardzo, bardzo życzę Ci ( i trzymam za to kciuki), żeby jednak ta życiowe pogmatwane puzelki poukładało Ci się jak najszybciej i mimo wszystko w piękną układankę życia, bo przecież nie zostałaś sama; Suzanke i ty dostapisz szczęścia przespanej nocy; prędzej czy później; zaręczam Ci ;-) kredzia widzę, że obie działamy równolegle na dwóch topikach :-D Anna śl a ja od kilku dni zostałam wciągnięta na listę MOPSu i będę inkasować całe 480 zł; muszę zacząć bardziej dbac o męża, żeby chciał mnie jeszcze utrzymywać ;-) a poza tym przy trzydniówce raczej jest wysypka - a nie pisałaś, że Kubuś miał Staśko - gratulacje raczku! Motka Olo tez ma "coś" z siusiakiem; ostatnio dowiedziałam sie, że do roku nic nie majstrować a u nas? Oli ma pierwszego zębolka od paru dni; chociaż był okupiony kilkoma strasznie marudnymi nocami; siedzi juz fajnie no i ma już na koncie stłuczoną szklankę ; no i w ramach poprawy humoru: przed wczoraj pędziłam po test ciążowy :-D człowiek to ma obsesję jak juz nie planuje; tabletki niby łykam a jak nie dostałam w czas po odstawieniu to schiza... ale jest OK! skończyłam na 334 reszte doczytam jutro :-) narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeszcze zerknęłam na stronkę wstecz denim ze skandynawskich to ja uwielbiałam oglądać Królestwo von Triera (no ale to w sumie serial :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×