Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

No ja właśnie dołożyłam kilka rzeczy do torby, mam w sumie 2 jedną do porodu i jedną po. Największy problem miałam z ciuszkami małego, podobno u nas w szpitalu bardzo ciepło, zresztą ja nie chcę małego przegrzewać i się gubię, wzięłam 3 kaftaniki, 3 pajacyki, czapeczke, 2 pary skarpetek i body...moja bratowa mowi ze przy drugiej już pod pajace nie wkładała nic, tym bardziej ze wlasnie mała się w kwietniu urodziła, ale może przez te pierwsze dni warto? sama nie wiem, ona mówi że mam się nie martwić i sama zobaczę czy mu ciepło..:) muszę jeszcze dokupić i dołożyć jeden stanik, wodę, może jakieś petit buery... aha ktoś pytał o tantum, to jest do przemywania krocza, szybciej sie goi, dziala kojąco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laseczki!w koncu sie do Was dostalam bo ciagle mi wyskakiwal jakis blad .U mnie tez dzis piekna pogoda a ja czuje sie bardzo ociezale chociaz duzego brzuszka nie mam i duzo tez nie przytylam ale ciezko. Dziewczyny Wy piszecie o tamtum rossa ale gdzie wy to rozrobicie?chyba jest tylko w proszku ? Alex-chyba Ty pisalas wez duza wode bo ponoc strasznie chce sie pic Ktos pisal o tym ze zrobi zakupy w szpitalu ja bym odradzala bedziesz lezala w bolach i myslal ze czegos nie masz a tak to wyciagasz i masz.Ale to moje zdanie Kochane ja to mam nawet suszarke spakowana bo bez niej sie nie ruszam .I tez polecam Lactacid stosuje go od xczasu i super zmienilam na nivea i juz sie robi jakies dziadostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu jesli pisalas o wkladkach laktacyjnych to zwracam honor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Pigi ja słyszałam że ostatnio pojawiło się w aerozolu, ale jeszcze nie pytałam o to w aptekach...a rozpuścić można w wodzie przegotowanej... Co do wody się przychylam, lepiej dużą wziąć bo potem po porodzie też się w razie czego przyda, ja nawet 2 wezmę chyba. a ja dziś jakaś zmęczona jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skad wezmiesz letnia wode w szpitalu chyba ze polozne dadza ale u mnie w szpitalu jest napisana kartka ze na drzwiach u poloznych ze nie grzeja wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 - no porod mialam nienajgorszy. Troche dlugi zwlaszcza ze zamiawialam ekspres 2-3 godziny. Ale wybaczam bo bardziej mi zalezalo na lekkim porodzie niz szybkim Niedlugo sie u Was zacznie :) He he.. bede podczytywac :) Zycze Ci "przyjemnego" porodu Anna_sl - ten moj facet to nie tyle praktyczny co uprzejmy, nie chce naciagac rodzicow i dziadkow co roku na prezenty... tylko poczeka na jeden wielki co 4.... samochod np. :D ;) Coz, mialam przeczucie jakies ze moze byc u mnie ten 29 wiec jak bylo 3 min do polnocy to mowie wypycham, moze wyjdzie, ale potem mysle, e chce byc dzieciak oryginalny to niech ma :D Trzymajcie sie brzuchatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jedna uwaga (tak wiem, nie powinnam sie wymadrzac :) ) wezcie sobie koniecznie butelke z taka koncowka byscie mogly wyciskac wode. Mi dali taka buteleczke w szpitalu i kazali uzywac cieplej wody i ratowalo mi to zycie jak musialam isc na siusiu bo te moje dwa szwy co mam to tak piekly ze bez wody ani ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klusa_serowa -ale to po kazdym zalatwianiu sie podmywalas ta woda tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisz pisz wiecej takich rad ty juz jestes po a my przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki podpisuje liste umnie nic nowego też byłam na zakupkach kupiłam polarke bo już żadnej kurtki nie dopinam.Ale po 1,5h chodzenia myślałam że z bólu to padne to już nie dlamnie.A ogólnie wszelakiego rodzaju bóle ala miesiączkowe mineły także myśle że nic mnie raczej prędzej nie weźmie.A co wy myślicie na temat liści z malin słyszała któraś coś na ten temat.Pozdrowionka pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigi - nie nie po (znaczy po tez) ale jak robilam siusiu. Pieklo niemilosiernie czasami i taka ciepla woda w tym samym czasie usmierzala troche to pieczenie. Nawet po powrocie do domu dalej stosowalam ta metode. Podejrzewam ze ta Tantum rosa czy jak to sie nazywa moze byc lepsza niz woda ale ja nie w Polsce rodzilam i nie mialam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysia - u nas niektore pija liscie z malin juz 2-3 tygodnie i cisza. Wiec widocznie jednej przyspieszy a innej nie, ale moze u Ciebie akurat zadzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska dobrze radzi---po porodzie ,ze strachu przed bólem może wystąpić taka blokada przed wysikaniem się,że nie jesteś w stanie sie zmusić i konsekwencją może być cewnikowanie:O:O ja trafiłam za pierwszym razem na mądrą położną,która na moje\"nie\" po pytaniu czy już po porodzie sikałam cichutko rzekla:idz dziecko pod prysznic,odkręć wodę a ja potem poleję lizolem brodzik,po co mam cie cewnikować i faktycznie zadziałało :D czuję się dzisiaj jakby ktoś strzykawką wyssał ze mnie energię i uprawiam nową dyscyplinę kanapową polegającą na kładzeniu się na prawym boku,powrocie do pozycji siedzącej i zwałce na lewy bok..w międzyczasie drzemka..jak wańka-wstańka Luśka wierci się jak opętana,może ma ochotę się przekręcić?to kopanie po pęcherzu nie należy do przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa dzieki za odpowiedz, w takim razie niebawem wybieramy sie do USC :-) w wielkopolsce pogoda piekna, bylismy nad jeziorem na spacerze, niby tylko 1,5 h, ale ja padam z nog p.s. do brzuchatek, ktore beda mialy cesarke: nam na szkole rodzenia polozna mowila, zeby do picia wziac butelke wody z ta koncowka do ssania, bo latwiej jest wypic kiedy nie mozna po znieczuleniu podnosic glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zerknelam co u marcowek. dziewczyny, ja tez chce sie juz "rozpakowac"... wiem ze dla malej lepiej, ze jeszcze w srodku siedzi, ale juz nie moge sie doczekac mojej Tośki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim - poczekaj jeszcze moja droga, narazie u nas zator jest a ze obowiazuje kolejka to nie moga Cie tak dziewczyny przepuszczac ot tak sobie ;) Toska - sliczne imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska--daje efekty jeśli ktoś ciśnie na masę :D:D dziewczynki: na poczcie są dwa nowe foldery "to my" i "nasze maluchy" w ten pierwszy powrzucałam nasze zdjęcia a drugi przyszłościowy to tak na wyrost ,jeśli kogoś zmartwiło by,że coś zniknęło..nie zniknęło,szukać niżej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska--możesz nie dać znać, jeśli to jest skuteczne,bo nie dasz rady z powodu masy się podnieść do klawiatury :D:D chyba ,że laptopika ktoś ci doniesie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Kobiety, składam spóźnione życzenia z okazji naszego dnia :). Witaj ponownie Denim :) Bardzo przyjemny mam ten weekend. Wczoraj śniadanie do łóżka kochany mi zrobił. Byłam na działce, przycięłam porzeczki, agresty, maliny i pigwy. Wieczorem upiekłam chleb wg. b. prostego przepisu. Wpadli moi rodzice z ciastem :) Od taty dostałam alokazję w doniczce, od mamy bluzeczkę zapinaną na guziczki (przyda się do karmienia). Dziś też przyjemnie :) Znów działka od rana a teraz się zajadam ciastem drożdżowym upieczonym przez męża. Jak na razie mogę dużo chodzić i wszystko OK (ale mi do terminu zostało jeszcze z 45dni). W szpitalnej torbie mam na razie tylko ręczniki i koszule. Mażę by jej w ogóle nie użyć. Oby się ten mój synalek dobrze ustawił i ominęła mnie cesarka. Jutro cholerna wizyta kontrolna, będę musiała poprosić babkę o wszystkie moje wyniki. Jak ja tej baby nie lubię po jej ostatnim wyskoku. Wybieram się w 36tc prywatnie do kogoś innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 - :D moze dziecko tez mi ktos do karmienia podstawi :D To przestan juz moja droga cwiczyc bo beda musieli Cie z ta kanapa na porodowke zawiezc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, fajnie was poczytac , tak jakos wesolo i optymistycznie na forum :) a jeszcze ta wiosenna pogoda..:) dzis juz wlozylam wiosenne buciki, jak miło! Dzis mialam usg-chyba ostatnie przed porodem (?), Maluszek wazy 2920 g :) to moj 37 tc dla przypomnienia, a ile wazą Wasze Sloneczka??? Termin porodu po raz kolejny wyszedł mi zblizony do tego z OM, zatem ok.3 kwietnia. Synio w polozeniu \"podluznym główkowym, w posatwie I\"..Zatem chyba wskazan do cc jak na razie niema, nie wiem czy sie cieszyc czy martwic :) Choc szczerze mowiac wolalabym urodzic naturalnie...........bardzo sie boje,ale jednak. Ja tez spakowałam Tantum Rosa w saszetkach-kupilam 4 saszetki-czy to wystarczy?? Tez slyszalam ze to tantum rosa to najlepiej rozpuscic w przegotowanej wodzie w butelce z dziubkiem i sobie jak najczesciej polewac, dezynfekuje, lekko znieczula i rana ma sie szybciej goić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska--no właśnie przestałam..teraz trenuję palce na klawiaturze :) już się naklikałam, dziecię mnie zgania ,podobno ma coś do odrobienia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska, dzięki za fajne rady, jak Twój malec? grzeczny? dajesz radę z powiedzmy spaniem?? Pigi..hmm co do tej wody..moze mozna u was swój czajnik wziąć?? a jak nie to moze do mineralnej:D fakt z tą wodą z dziubkiem..może się przydać:) 1967 ja też mam leniwy dzień, tzn niewiele mi wyszło z gimnastyki kanapowej, musiałam się trochę zwlec, ale zdrzemnęłam się 1.5h...w środe do lekarza, jestem bardzo ciekawa coś czuję że maly szybciej sie na świat pcha..ale jeszcze jakies 2 tyg..fajnie byłoby sie przez święta przebimbać... Denim..jakby co to się kłóć, u nas dopytywali czemu już a nie po, jakoś ludzie nie mogą zrozumieć że 14 dni to niewiele na to zeby razem sie stawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki🌻 Melduję się w wysmienitym humorku w ten piękny dzionek:) Nareszcie mam męża w domku!!!!!! Gorzej, że te wszystkie przyziemne sprawy trochę zakłóciły to nasze \"nacieszanie\" się sobą... To pies, to teściowa przyjechała, to dzis już od rana jeździ po sądach... Ja juz też prawie spakowana, ale wzięłam za małą torbę i musze się przepakować. Miałam zabrać laktator, ale stwierdziłam, ze jak będzie mi potrzebny, to mąż mi przywiezie. Tak więc zapakowałam 2 koszule do karmienia i pidżamkę na zapas, stanik do karmienia, kapcie + klapki pod prysznic, skarpetki, gatki jednorazowe, wkłady poporodowe, wkładki laktacyjne, tatnum rosa w saszetkach, bepanthen i maść linomag, trzy pieluszki tetrowe, rożek, kilka bodziaczków i pajacyków, dwie czapeczki (cieńszą i cieplejszą na wyjście), kombinezonik polarkowy na wyjście, dwa duże ciemne ręczniki i jeden mały, kremik do buzi dla Antosia ( na wyjście), kilka pieluszek (na wszelki wypadek). Aparat, kosmetyczkę, słuchawki do telefonu i picie zapakuję na końcu. Denim, nasze dzieciątka będą imiennikami:) U mnie też pierwszy pomysł na imie dla dziewczynki to Tosia, stąd Antoś dla chłopca:) Poprawię jeszcze tabelkę i znikam prasować:) Miłego dzionka Kochane!! gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......37.......02. 04........+10,5kg..N adamisia........Asia......... .26.......37.....03.0 4.....+13,5 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........36......03.04. .. .....+5kgChKępno ali-cja............Ala.............36...…...38.... . 21.03.......+17kg kg..Alicja......Krakow Anna_śl...........Ania............29.......36........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......37..... .. 07. 04........+15kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......36........09.04. . ......+4,5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........33..........10.04.........+14kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .36....... 14.04.......+11kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....35.......8.04... . ..+11kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..31..…...22.04...... ... +6,5 kg CH aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........34 ....... 27.04......+12 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......32.......30.04. .... .. ....+13kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......32........30 .04.........+16 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........35........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania........21.......34.........15.04.. .....+?kg DZ Tosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki koleiny tydzień zaczynamy mój maluch od dłuszego czasu zaczyna szarżować ok22 obłęd śmiesznie to wygląda powstaje górka którabuszuje po całym brzuchu.Jak tam samopoczucie umnie bez zmian w zasadzie czuje się super oprócz trudności w wsawaniu i poruszaniu czuje się jak słoń .Miłego dnia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam brzuchatki w taki słoneczny dzień... pogoda rewelacyjna...ja dziś nie spię od 4nad ranem...jechałam z dziećmi na mszę za brata bo sąsiedzi mamy zamówili i tak jakoś od rana załapałam dołka...potem pojechałam do przychodni zrobic badania , wyniki jutro ciekawa jestem jakie będą ... w środę mam wizyte u ginekologa... potem usg aż jestem ciekawa co słychac u mojego Kubusia...swoją drogą ten srajtek wczoraj to tak szalał że mąż z niedowierzaniem i troską patrzał na mój brzuch...pytał czy boli...ja mówie że nie tylko czasem jak ściśnie mnie za pęcherz to aż łezki mi wyjdą...postaram się do WAS zajrzec popołudniu...zmykam obiad robić...duża bużka i miłego dnia! kluska-serowa... jak najwięcej sprawdzonych rad nam tu podsyłaj...będziemy wdzięczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane! mam prawdziwą tremę:) jutro idę do szpitala!!!!! jeszcze się pewnie odezwę po południu:) a na razie zmykam do ogrodu połknąć trochę słońca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×