Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

Alex jestem z Bytomia a Ania z Rudy sl wiec do siebie mamy bilsko ale do całej reszty daleko:) no może do Krakowa mogłybysmy się wybrać bez problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe--banitki nareszcie wróciły na dobre:) alicja🌻 alex🌻 czasami zastanawiam się jeszcze co u adamisi ale u mnie grzeje słoneczko...spadamy na spacerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam do alicji nic osobiście nie mam ale ale ona ma pod tym Krakowem domek z ogródkiem :D w ubiegłoroczne wakacje zrobiłysmy sobie topikowy zlocik(czterdziestolatek :D ) w Ciechocinku z kilkoma dziewczynami z netu i powiem wam,że bardzo fajnie wspomina sie takie imprezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiscie też nic....nie mam do Alicji:D:D:D ale ten domek latem....pewnie pięknie wygląda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ali-cja... hm... ja tez do ciebie nic nie mam:) ale fakt faktem nie mamy noclegu na te jedna kwietniowa noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe...Gosiu ja też nic do Ciebie nie mam...ale zawsze chciałam na spokojnie Kraków zwiedzić :P:P:P ....i nagle Ali-cja tajemniczo znika z forum......... :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo dla chodzacych maluszkow :) cos widze, ze to szybko pojdzie. no prosze, znowu jakies wizje spotkania, a do Wrocławia to sie nikt nie wybiera? ja dzisiaj buszowalam troche na wyprzedazach, ale wrocilam do chalupy nie bardzo z tym co chcialam. ide zaraz konczyc pozny obiad. Adasko wlasnie z Babcia gra na cymbalkach :) cos jestem dzisiaj jakas roztrzepana..... pozdrawiam Kobitki i koncze, bo wena mnie cos opuscila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze,ze nic do mnie nie macie:p zlot jak najbardziej. moze byc u mnie.w lecie wybierzemy jakis pewny, sloneczny wekkend, lub w tygodniu, postawimy w ogrodku namioty i przypomnimy sobie , jak to bywalo,kiedy bylysmy jeszcze wolne i beztroskie:) no i dzieci beda juz takie duze, beda sie razem bawic:) denim , no jasne, ze mozecie u mnie przenocowac. umowimy sie mailowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
`oho! a już Cię chciam tutaj usprawiedliwiać ali-cja za nieobecność ;-) ale widzę, że osobiście zawitałaś :-) my dzisiaj trzygodzinny spacer; ja chyba polarnikiem zostanę :-) nie wiem dlaczego ludzie mijając nas mają uśmiech na pyszczkach i mają ubaw po pachy, ze matka wielbłąd sanki i wózek targa; Aleksander jakiś dzisiaj marudny. pomijając sen oczywiście. teraz męczy kubusia puchatka a starszy nożycoręki wycina spóźnione gwiazdki na choinkę; muszę iść ich kontrolować, bo nie daj bóg się na siebie natkną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ala dzis wkroczyla w dwucyfrowy okres swojego zycia! z nowosci - to wlosy jej jasnieja, do lata to pewnie blondynka sie z niej zrobi! no i zaczynaja sie krecic..:) a urodzila sie z kruczoczarnymi wlosami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze...10 m-cy...szok...a pamiętam jak Ci zazdrościłam że masz już ją przy sobie a przede mną jeszcze tyle...:) Brzuchata..ja zawsze marzyłam żeby Wrocław zwiedzić bo nigdy nie byłam a znajomi się zachwycali...moze latem się uda to pomożesz nam znaleźć tani nocleg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosialek, ja do ciebie też nic nie mam hahahha ale jakiegoś grilla w lato możesz zrobić:) Motka, ale numer! Mieszkam od Ciebie zaledwie jakieś 15km!! więc myślę, że tez w któryś dzień się spotkamy. Jakiś spacerek w cieplejszy dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
achhhh, Alusiu- wszystkiego najlepszego ślicznotko!! Nawet jako blondynka jesteś śliczną laleczką. A jak z oczkami? kolor się też zmienił? ja musze wszystkim tlumaczyc po kim Osi jest blondynem z niebieskimi oczami, bo my oboje ciemni hehe ale oboje do komuni bylismy blondynami a potem sciemnielismy heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam napisac, ze nawet jako blondynka BĘDZIESZ śliczną laleczką, a nie, że jesteś, bo chyba aż tak Ci nie wyjaśniały włoski ;/ nie ma jak pisac sama do siebie i jeszcze sie poprawiac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Ali! ;-)) Toż to już pannica jest! ;-) Ali-cja- Gosia ty jako jedyna byłaś u mnie w domu.. więc możesz sobie to wyobrazić - moja córcia do kąpania sama przeraczkowała z pokoju do łazienki w końcu przedpokoju ;-))) a ja się martwiłam jeszcze tydzień temu że ten mój mały trzpiot nie raczkuje itd.. A dla reszty to nie wiem jakieś 10 metrów na pewno ;-) i kąpałyśmy się dziś razem w wannie, jak włączyłam bąbelki w wannie to się tak mały trzpiot zaczął rozglądać, że aż miło popatrzeć. Kurcze blade no i dla Aleksandra najlepszego bo on też dziś kończy 9 miesiąców ;-) No i gratulacje dla Antosia - Oli i Kubusia - Ani-śl. Wogóle Ania co się z Tobą dzieje??????? To dziwne że się tak długo nie odzywa! A tak się zastanawiam .. no więc mama też pisała długo a od jakiegoś czasu też wogóle jej nie ma.. ciekawe czy nas jeszcze podczytuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane fajnie że Wasze maluszki chodzą moja perełka tylko wokoło łożeczka posówa a raczkować nie chce i koniec jutro jade do Wrocławia do dermatologa popołudniu .Ja dawałam sucharki małemu jako przekąske ale tam też mleko i nie może trudno szkoda mi go motka ja daje Nutramigen2 ma troche ulepszony smak,spokojnego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas gratulacje! Dla Laury oczywiście..I laska nie szalej ze zbyt ciepłą wodą w wannie...jejku jak pamiętam te 9-cy bez długiego grzania sie w wannie i cały połóg...a potem to wyskakiwanie z wanny do malego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex to super musimy sie kiedys spotkac:) skąd dokładnie jesteś?? nie musisz odpowiadac na forum pisz na pocztę:) Agoosia mnie tez dziś na wspominki wzieło:D wracałam na strony na któych rodziłysmy....ehhhhh piękne wspomnienia aż się łezka w oku kręci:) Liliankas przeżyje to jeszcze raz w najblizszym czasie-cudowny czas🌻 Samych najnajnaj najlepszości dla solenizantów👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaglądałam na poczte i faktycznie No wiec mama dawwno nic nie pisała ani nam Ignasia nie pokazywała..może nas po cichu podczytuje..już kilka tu takich było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór nie ściemniam, ale ja dzisiaj tez myślałam o No więc mama :-) w końcu też mają dzisiaj jubileusz 🌻 a ze mnie gapa jak diaski! Alunia dla ciebie również buziaki, buziaki, buziaki! za życzonka dla Aleksandra dziękuję serdecznie; w ten okrągły 9 miesiąc obiecałam sobie mówić do niego częściej po imieniu (jego właśnym ;-) ) bo ma 100 ksywek; zauważyłam, że Bubu chyba juz sam nie wie jak ten jego brachol ma na imie :-D byłam na poczcie; superanckie dzieciaki; alex ja własnie w sprawie kolorystyki Twojego Oskara: TO JEST MÓJ TYP!! moi tez mieli tacy być ale troszkę ja ich \"popsułam\" Liliankas dzieciaki to niby nic a potem \"z cicha pękł\" i nas zaskakują; a co my mamy powiedzieć jak Ol (ups. Aleksander) raczkuje, wstaje, robi nieśmiałe kroczki, siedzi ale... nie siada! ta umiejętność jest mu dalece zbędna :-) kiedys może zmieni zdanie aha fotki puściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętacie?....;-) Trochę się pozmieniało nie? 1967-........Luka.......05.04.......2600/2460......10tyd z ... ..5000...5 1cm/61 pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03.......4270/3930.........12 tydz.. ...6780......58cm/ 68cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....7tyd..... .5160......60 cm/67cm no wiec mama.......11.04....3029/3235....8tydz..5320....56cm...60cm< br /> isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z..... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080....9tydz.... ..5420.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...8tyg...... ..4840......53/ 60cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450.....7tydz..... .4920.....5 1cm..? marysia78...Kubuś......16.04......4640/4450...5tydz..... .6800.....5 9/65 Brzuchata...Adaś.......01.04......2900/2730...8 tydz..5000...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04......3510/3200.....8tydz......5380.....56 cm/60 cm Liliankas.....Laura.....15-04.......3240/3060.....7tydz. ......5120.....53 cm/60 cm ali-cja........alicja......11.03.......3200/2800.....12t ydz....4900......56cm/? minimisia......Wiktoria....3870/3590.....6tydz....5600.. ..62cm Ola31....Antoś......4100/3850........7 tydz. .......5090.....68cm Polina80...Michał...4000/3760....6tydz...........4725... ....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski!! Najlepszego dla Aluni i Olusia:) No a dziś dla Kubusia Ani!!! Buziaki! Tylko w weekend mnie nie było a trzy strony naprodukowałyście:) Ja cudnie spędziłam czas z synkiem:) Wczoraj wsadziłam go na taki rowerek trzykołowy z rączką, melodyjkami i jeździliśmy po całym mieszkaniu. Ubaw miał po pachy:) Wieczorem uczyłam go siadać na nocnik, ale chyba nie podobało się, więc na jakiś czas nocnik chowamy i wkrótce spróbujemy znowu. No i wreszcie mój klocek próbuje pełzać, na razie kręci się wokół własnej osi, ale to już coś.... ale dalej ostrożny na maxa:) No i nadrobiliśmy trochę spacery, bo przez te choroby Antek nie był dwa tyg. na dworze... Brzuchata, ja mam blisko do Wrocławia, ale nie wiem kiedy zawitam, mam tam kuzynkę a nie widziałam jej już ponad rok... Ale jak będę się wybierała do wrocka dam Ci znać:) Uciekam do roboty... Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej agoosia - sielanka powiadasz..... no ja inaczej sobie sielankę wyobrażam :-D :-D oni nie tak często są ze soba kompatybilni :-D zdrówka dla jubilata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!! a JA sie zastanawiam co u Oli 00 tez dawno sie nie odzywala Olu hop hop!!! A moja laleczka przed chwila zrobila pare kroczkow przesuwajac stolik nawet nie wiedziala ze ja ja obserwuje:) Liljankas a powiedz jak poszlo Ci odstawienie od piersi Laury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzanke, dziękuję za info o pajacykach:) Właśnie są na allegro 3-paki po 36 zł z Mothercare:) Zamówiłam dla mojego syncia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście przez weekend, nie nadążam z czytaniem, szczególnie, ze co chwila muszę Vica od czegoś odciągać - włączał już dvd, wyciągał rzeczy z szuflady, ciągnął kable, próbował zrzucić kwiatek i szklankę, a wszystkiemu towarzyszył głosny śmiech. Łobuz! Chwyta się szaf i łazi po całym pokoju, a jak nie ma szaf to szybko na czworaki i ucieka;) Olu - a sprawdzalaś wymiary tych pajacyków, bo widzę,że zamówiłaś 86 a one raczej większe wypadają, nie będą na Antosia za duże? Vic nosi teraz z Mothercare 74 i niektóre są ok, niektóre duże ( oni tą rozmiarówkę dziwną mają, niby 74 na metce, a w jednym komplecie pajace większe w innym mnijesze). W każdym razie tak jak Ci pisałam nosi się je fajnie i pierze też więc mam nadzieję, ze będziesz zadowolona:) A ja wczoraj zaszalałam na wyprzedażasz i kupiłam Vickowi kilka ciuszków na wyrost, na jesień ;) Ale szkoda było nie skorzystac z okazji, skoro cudeńka za niewielkie pieniądze mozna było dostać;) Co do spotkania zimowego w Poznaniu to przypominam że ja tam mieszkam, więc zapraszam do mnie, mieszkanie co prawda niewielkie ale jakoś damy radę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonko, przezornie wzięłam większe, choć z normalnych 80tek Antek już wyrasta, wszytsko za krótkie. Na razie jeszcze mam w co Go ubrać, ale powoli zapasy sie kurczą, więc dlatego wzięłam troszkę większe. W ogóle to mam stresa, teściowa za kilka dni wyjeżdża i znów muszę dziecko oddać opiekunce, na samą myśl dostaję gęsiej skórki:( Tym bardziej, ze Antek coraz żywszy i lada dzień zapragnie zwiedzać świat o własnych siłach. A w ogóle to mam dziś koszmarnego lenia... Chcę do domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×